r3b

Obstaję przy jednym gatunku, i będą to rdzawe. :-) Z tym, że jeszcze nic nie pływa bo kończy sie dojrzewanie.

Andrzej czy możesz mi wytłumaczyć jak to się dzieje (jak to jest skonstruowane), że nie wypływa z tego syf w trakcie wyciągania?

Masz rację. Natomiast nie wdawałem się już w szczegóły odnośnie wypełnienia lamp w zależności od ciśnienia, dlatego, że kolega Kamil777 napisał, że nie pękła sama lampa tylko szklana osłona. Tak więc nic do akwarium z wypełnienia lampy nie powinno się przedostać. Ale tak jak mówię. Trzeba poczekać na efekty...

Tak wiem, ale już mi się nie chciało dokładnie szukać. Wiadomo, że trzeba kupić komplet, czyli pojemnik + dekiel + kluczyk do zamykania no i oczywiście jakieś wkłady. Natomiast wydaje mi się to pewniejszym rozwiązaniem niż te chińskie prefiltry.

Podobno te prefiltry potrafią przeciekać. Przynajmniej takie mają opinie w internecie i z tego też powodu sam go nie kupowałem. Ja osobiście zastanawiam się nad wykorzsytaniem modułów Multikani, takich jak ten: MODUŁ POJEMNIK PRZEDŁUŻKA FILTR MultiKANI AQUAEL (4928381251) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img20.allegroimg.pl/photos/400x300/49/28/38/12/4928381251@@AMEPARAM@@20@@AMEPARAM@@49/28/38/12@@AMEPARAM@@4928381251

Luminoforu na 100% bo inaczej świetlówka nie była by przeźroczysta. Co do rtęci to jeśli to tania lampa (a tak zapewne jest) to rtęć może występować... W drogich lampach niskociśnieniowych jest ona już zastępowana mieszanką bizmutu i innych chemicznych specyfików które nie reagują z wodą i tlenem, właśnie po to aby nie generować zatrucia. Natomiast kamil777 napisał, że lampa jest cała a pękła tylko ta obudowa szklana ochraniająca lampę, tak więc rtęć nawet jeśli była nie powinna się była przedostać do akwarium w żaden sposób. Jeśli natomiast lampa nie zachowała szczelności i rtęć się wydostała to niestety już nic nie da się zrobić. Zobojętnienie rtęci można uzyskać tylko w powolnym procesie zobojętniania siarką, albo w szybszym oparami jodu. Jest to niewykonalne w akwarium. Teraz pozostaje tylko czekać. Jeśli ryby przetrwają to będzie wszystko ok. W takiej lampie jest bardzo mało tej rtęci, zbity termometr zaaplikował by jej kilkaset razy więcej. Jeśli natomiast ryby padną to niestety mamy pewność, że rtęć się wydostała i zatruła akwarium. Wtedy to już tylko pełny restart z pełnym wygotowaniem wszystkiego. I tutaj też niestety nie jestem pewien czy w 100% pozbędziemy się rtęci z akwarium. Na razie trzeba czekać. Jak padnie obsada będziemy myśleć dalej.

Lampy UV-c nie mają wypełnienia luminoforem i rtęcią jak w zwyklych świetlówkach. Nie powinno więc nic złego się wydarzyć. Obserwuj ryby czy nic zlego sie nie dzieje a jak postepowac z pierwotniakami to znajdziesz na forum.

Jeśli sama lampa (palnik) jest cała to wszystko powinno być ok. Efekt zmętnienia to pierwotniaki które przez działającą lampę były zabijane. Likwidowałeś sam efekt zamiast przyczyny ich powstania. Dlatego tak szybko jak lampa padła, tak szybko wróciły pierwotniaki. ;-)

Lampy uv-c mają taką szklaną zewnętrzną obudowę. To ona pękła? Czy sama lampa?

Moim zdaniem znacznie lepiej z czarnym.

Siedzę, myślę i nie wiem co tam ostatecznie będzie pływać...

Wydaje mi się, że piąty wibroizolator nie jest potrzebny. Cztery spokojnie to obciążenie wytrzymują. Ja na początku też miałem podłożony styropian, jednak nie wyciszał on tak jak bym tego chciał. Te przemysłowe wibroizolatory natomiast tłumią wszystko i faktycznie myślę, że trochę pożyją. A jak się zużyją to wymienię na nowe. Z przesyłką wyszły mnie niecałe 30 zł.

Filtr zewnętrzny ma swoje plusy i minusy, jednym z minusów na pewno jest to, że stojąc poza akwarium jego odgłosów nie tłumi woda. Nowe filtry pracują bardzo cicho i ich praca porównywalna jest z odgłosem wentylatorka w laptopie co jest zupełnie znośne, jednak problem pojawia się gdy na szafkę przenoszone są wibracje z pracy wirnika i szafka zaczyna rezonować. Częstotliwość tego dźwięku jest zbliżona do częstotliwości prądu w gniazdku czyli ok. 50Hz co sprawia, że jest to po prostu denerwujące buczenie. Szukając w internecie rozwiązania znalazłem przemysłowe wibroizolatory firmy elesa-GANTER. Do mojego filtra wystarczy najmniejszy model DVA.6 (max. obciążenie 113N). Ponieważ na płytkę wypadają 4 sztuki to obciążenie może sięgnąć ponad 400N http://www.elesa-ganter.com/pl/28/sp/9614/4/88/elementy-antywibracyjne-wibroizolatory/dva.6-dva.7/eg/ Parę zdjęć z krótkiego montażu: 1.Płytkę okleiłem taśmą PVC aby trochę ochronić przed wilgocią. 2.Wibroizolatory. 3.Całość skręcona: Warto też zerknąć na ten film aby ocenić zachowanie wibroizolatorów: Wibroizolator=>praca Od kiedy filtr stoi na podstawie w pokoju zapanowała cisza, słychać z akwarium tylko lekki szmer który zagłuszany jest przez pracę zegara na ścianie PS. Jeśli ktoś nie wie jak policzyć obciążenie własnego filtra to przypomnę: 1.Ważymy filtr z wodą i mediami. 2.Liczymy obciążenie ze wzoru: F=m*g (m-masa filtra, g-przyśpieszenie ziemskie, można przyjąć 10m/s^2)

Tak więc moim zdaniem bez sensu. Będzie nowe akwa to na spokojnie sobie wystartujesz. :-)

Jakos tam strasznie Ci go nie zajedzie praca na przymknietym wypływie. Pamietaj tylko aby dopływ był zawsze w pełni otwarty. Co do zasadności odpalania go w 25 litrach to uważam, że nic to nie da. Nawet jak przelejesz z niego wodę do docelowego akwarium, to będzie ona stanowić nieco ponad 10% pojemności, czyli wlewając resztę świeżo z kranu i tak wszystko zacznie sie od nowa. Tym bardziej, że ta świeża woda obmyje Ci też wkłady w filtrze.

Stones. :-)

Ale ja wlaśnie nie chce tęczy w akwarium. :-)

Bezprym myślałem o tym, ale nie mam tego teraz już jak zrobić. Chyba, że dokupię płytę PVC i wsadzę... LECHPL docelowo mają pływać rdzawe, raczej nie w stadzie tylko w dwóch haremach.

Niestety to nie możliwe, lewa strona jest widoczna jak tylko wchodzi się do pokoju, i specjalnie kamienie tak ułożyłem. Akwarium oglądane od boku ma przepiękną głębie, zaciekawia i zmusza aby po wejściu do pokoju pooglądać całość

To nawet lepiej... Jeśli rybki je poprzestawiają to tylko zbliży to bardziej akwarium do natury. A na tym mi właśnie zależy. :-)

Akwarium już prawie kończy dojrzewanie, a ja postanowiłem na sam koniec, na chwilę przed wpuszczeniem obsady, trochę zmienić aranżację. Teraz chyba nawet jest lepiej. Jak Wam się podoba?

Ok, dzięki Panowie. Trochę mnie uspokoiliście:)

Chciałbym na chwilę odkopać ten temat. Kupiłem jeden worek. Płukałem go chyba z 3 godziny. Dziś postanowiłem zrobić małe zmiany w akwarium i musiałem odgarnąć w jednym miejscu piach aż do dna i normalnie w akwarium zrobiło się mleko. Wsadziłem do filtra watę JBL, myślicie, że to pomoże? To zmętnienie pod światło wygląda jak mgła, ma bardzo drobne cząsteczki. Pomoże wata, czy trzeba z tym żyć i zejdzie to z podmianami?

I dla dobra rybek oby nie sprawdziło się przysłowie: "oszczędny płaci dwa razy..."

Neony mimo wszystko wydalaja mniej i trzyma sie je w miekkszej wodzie gdzie nie wytwarza sie bardzo grozny dla ryb amoniak. Jestem tu nowy, z malawi zaczalem przygode na poczatku grudnia i nadal nie mam obsady, bo jeszcze cykl sie nie zamknal...