Mialem kiedys to zielsko w malawi. Zadna ryba go nie skubala, poza saulosi, ktore byly w stanie wyrwac mocno ukorzeniony lisc i plywac z nim po akwa. Niestety, pozniej zaczely sie niedobory pierwiastkow, liscie zaczely odpadac, robily sie czarne dziury. Samo dodawanie fe nic nie dalo, malo tego, rozpoczela sie dziwna hustawka mineralowa. Z dodawaniem mineralow do wody w brew temu co sie wydaje, takze nie powinnismy przesadzac. Najlepiej wie o tym Mutra, ktory wywolal w swoim akwa atak sinic a podejrzewam, ze w kwestii nawozenia nie masz wiekszej wiedzy od niego. Nie zrozum mnie zle, ale ogolnie ciezko bedzie z ta roslina. Na start zafunduj jej kulki i daj obok systemu korzeniowego.