slawek gorol

hmm..troszke za malo poczytales nim to zrobiles.. jak juz koledzy pisali nitryfikacja calkowicie polega..szkoda bakterii... u mnie taka sama rewolucja w akwa trwala 3h 40min. tylko ze kubelek caly czas pracowal w wiaderku wypelnionym woda z akwa, ryby plywaly w wiadrze w ktorym smigal malenki Fan... wody mialem ok 50%, po uzupelnieniu kranowka i wyrownaniu temp. przez grzalke wpuscilem od razy ryby, nic im sie nie stalo... czytac, czytac, jeszcze raz czytac !

idealnie...zeby tak wszyscy najpierw czytali a poniej wlasnie tak robili...ehhhh. powodzenia !

saulosi odpada? why ? wszystkozerca.. dieta i upodobania jak u maingano...trzymam je w jednym baniaku i powiem ci z melanochronisy dostaje baty od saulosi...wiec nie wiem skad ten mit ze saulosi odpada... nic ide spac...juz prawie 1 w nocy...

rdzawe sa sliczne... wlasnie zarazilem kolege...przyszlego naszego forumowicza na malawi.. za niedlugo jedziemy po komplet (akwa+filtry+ itd)

panie pawle..to wszystko nie tak..dlaczego nie poczytales wczesniej ? kubelek powinien byc wypelniony ceramika poniewaz odpowiada za filtracje biologiczna(nh+ ->no2->no3->podmianka) powinienes sie zaopatrzyc w filtr wewnetrzny (min, szut750) , kaskade mozesz zlikwidowac..ni to biolog ni mechanik.. i oczywiscie nie zapomnij o prefiltrze na wlocie kubelka .. pozdrawiam... melduj co i jak..

kasia to moze wybierz sobie kilka gatunkow ktore ci sie podobaja, poguglaj, zobacz na http://cichlid-forum.com/profiles/category.php?cat=2. a pozniej ocenimy

przepraszam ze zapytam ale czy cykl sie juz ustabilizowal ? 9 dni to imo za malo na constans... podaj parametry wody,filtracje oraz wypelnienie filtra kubelkowego. srodkow ochrony wody nie ma .... sa tylko regularne podmianki w dbalosci o cykl azotowy...

powiem tyle : http://saurama.aqua-web.org/ widzisz roznice ?

philips aquarelle daje lekko rozowa poswiate

a skad mamy wiedziec co ty chcesz? spojrz na przyklejony topic o swietlowkach i wybierz... ja ci polecam np. marine glo

msobo ,msobo...komu msobo na pw prosze

temat beton. poczytaj najpierw nasze forum, na wszystkie twoje pytania sa juz odpowiedzi...o podlozu, o filtrach itd. uzyj opcji SZUKAJ

o przesadzie w ustalaniu haremow mowil juz mateuszt. pozwole sobie zacytowac : Tyle się mówi o tym stosunku płci, że wyrósł kolejny mit, że jak ktoś będzie miał inaczej niż 1+4, to będzie masakra, że trzeba redukować itp. Bzdura jakich mało. Zazwyczaj pochopna redukcja jest powodem problemów. Jeśli parametry wody, wskutek wzrostu ryb i zwiększenia ilości "produkowanych" zanieczyszczeń, nie ulegają pogorszeniu i nie ma jakiś szczególnych oznak nadmiernej agresji, to nie ma co redukować. To, że pojawiają się kolejne samce nie znaczy, że trzeba robić rewolucję. Wybarwianie się samców to początek przejawiania przez nie terytorializmu. Jeśli dodatkowo damy im nagle masę miejsca i usuniemy z akwa konkurentów, to będzie jatka. Sam fakt, że w akwa pojawia się 4, 5, czy 10 samiec nie znaczy, że zaraz będzie wojna. W takim przypadku dopiero konkretna redukcja obsady stwarza problem. Jestem przekonany, że obsada 5+5 sprawdzi się znacznie lepiej (w dobrze urządzonym akwarium), niż 2+5, czy nawet 3+5. Kolejne samce, które są na samym dole w stadzie będą zazwyczaj ignorowane. Rzadko zdarzają się tacy killerzy, którzy mając przewagę i tyle niewybarwionych samców obok siebie będą ich po kolei zabijać. A jeśli się zdarzą... to nie jest to normalna sytuacja i albo my coś źle zrobiliśmy, ale cechy indywidualne danej ryby każą jej eliminować wszystko, co się rusza, nie ważne, czy będzie 1+5, 1+10, czy 5+5. W takich przypadkach redukcja tego jednego samca jest wystarczająca. Po jego usunięciu sytuacja zazwyczaj się stabilizuje, a jeśli pojawi się następny robiący dym, zamiast wywalać z akwa 5 ryb, powinno się wyłowić tylko jego. Nie róbmy rewolucji, bo to zawsze stwarza problemy. Samo to, że chcemy mieć 1+3 nie jest powodem do redukcji, bo najczęstszą przyczyną masakry w akwarium są nasze zachcianki.

a ty nie widziales co kupujesz?

zamelduj sie do mnie na PW

tak w sumie maly OT. bylem niedawno u Rafala na hodowli ..on tam ma wszystko...zadbane..czysciutkie...wycacane... nic tylko polecic !

no tak..juz sie dowiedzialem ze zle robie, ze jestem niedobry i wogole.. ale nadal nie wiem czy afra cobue i hongi dadza rade w moim baniaku ?

ja nie mowie ze to bedzie typowe 1+3... jesli sie uda z 6 samcami zostawie 6..jesli nie zredukuje jeden gatunek.. nie jestem jakims "nowym"... po prostu podobaja mi sie te gatunki i tyle...i nie zamierzam sie tlumaczyc pozdro

kochani nie prosilem was o wyprawy filozoficzne,ale o pomoc w doborze obsady.... moje ryby pojda w bardzo dobre rece, nie bedzie im zle... zalatwilem sobie 10 mlodych hong i 10 afra cobue. docelowo zostana haremy 1+3. pozdrawiam

Witam kolegow i kolezanki.. podjalem decyzje o zmianie dotychczasowej obsady : maingano, rdzawe i saulosi. rzucam sie teraz z boku na bok noca, nie mogac zasnac.. oto co wymyslilem : Labidochromis sp. "Hongi" Afra "cobue" myslalem o charemach 3+5 ale to tylko moje gdybanie, dlatego zalozylem topic. przypomne ze baniak ma 240l , filtracja znakomita,wszystkie parametry w normie.. co wy na to ?

a dlaczego im nie dajesz roznych pokarmow ? roznicoj im diete rowniez w trakcie dnia

moja modyfikacja pokrywy polegala na wzieciu do reki brzeszczotu i wycieciu z tylu otworu na we/wy filtra... jak to fajnie brzmi : modyfikacja

to nie jak w piosence : cztery razy po dwa razy raz lub dwa w tygodniu..qrcze jak ci to wytlumaczyc...no raz po jeden raz

maingano.... sliczne niebieskie rybska z niezlym charakterkiem mam wiec wiem

tylko skad to zmetnienie ? moze syf z rur kubelkow wylecial przy starcie ? czy to cos innego?