-
Postów
84 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez rawa
-
Witam !!!! Zasilacz który posiadasz nadaje się do Led 3W, choć nie jest optymalny dla 3 diod. Bezpieczne parametry pracy diody białej i niebieskiej 3W to 3,6V i 650mA przy chłodzeniu radiatorem, moc wydzielana na takiej dziodzie to 3,5*0,65 = 2,34W mniejsza część tej mocy idzie w luxy reszta w ciepło. Przy szerowym połączeniu 3 diod napięcie zasilania zwiększa się do 3x3,6=10,8V prąd bez zmian. Twój zasilacz 18,5V 2,7A , trzeba zgubić 18,5-10,8=7,7V Sprawę załatwi opornik 7,7/0,65=11,84 Ohma o mocy minimalnej 0,65*7,7=5W. Zdecydowanie warto zwiększyć ilość diod do 4 wtedy zwiększy się napięcie zasilania z 10,8 do 14,4V a użyty rezystor powinien mięć wartość 6,3 Ohma i moc 4,1W wybieramy typowy 6,8 Ohma 5W. I jeszcze jedno , zasilaczem tym można uruchomić spokojnie 3 w/w zestawy po 4 diody 0,65*3=1,95A , a zasilacz ma 2,7A . pozdrawiam
-
Polecam EHEIM Jager 300W lub 250W dla takiego zbiornika. Produkt technicznie doskonały i ma zabezpieczenie przed pracą na sucho warty 100 zeta. Ale jak bańka ma 2m długości to jeden punkt grzewczy nie zapewni stałej temperatury , jeśli nie ma dobrej cyrkulacji wody różnica 2 stopni gwarantowana. W swoim 720l mam 2x300W i jest to duzo za duzo do dogrzewania , moc wystarczająca dla temperatury w pomieszczeniu 20 stopni i 26 wody wynosi około 150W. Termostary w grzałkach są bezpiecznikiem przed przegrzaniem, mają nastawę 27 stopni , regulacją temperatury zajmeje się sterownik z którego zasilane są grzałki.
-
Mam takie 2x300W grzałki w 720l , to że dwie to dobrze ale moc conajmniej 3x za duża. Zaletą takiego zestawu jest szybki powrót do 25,5 po podmianie 200l w sobotę. Termostaty pracują jako zawór bezpieczeństwa , grzałki podpięte do sterownika.
-
Nie zamierzam prowadzić dysputy na takim poziomie dla tych co zatracili pewność prosty rysunek https://www.google.com/search?q=wy%C5%82%C4%85cznik+r%C3%B3%C5%BCnicowopr%C4%85dowy&rls=org.mozilla:pl:official&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=svJxVIWwNcL3PIqdgIgL&ved=0CAgQ_AUoAQ&biw=1600&bih=766#facrc=_&imgdii=_&imgrc=-AF-9GSuC17oBM%253A%3BfUda0Rn4QYV-6M%3Bhttp%253A%252F%252Fobrazki.elektroda.net%252F77_1227384326.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.elektroda.pl%252Frtvforum%252Ftopic1146165.html%3B411%3B402
-
Przewód PE nie może być podłączony do wyłącznika różnicowo-prądowego ani do niczego innego oprócz dobrego uziomu i kołów ochronnych w gniazdkach. Te z 2 zaciskami to jedno-fazowe z 4 3-fazowe zawsze z zerem roboczym http://allegro.pl/listing/listing.php?order=qd&string=wy%C5%82%C4%85cznik+r%C3%B3%C5%BCnicowopr%C4%85dowy&bmatch=seng-v10-p-2-o-1106
-
Jak to się dzieje że można pisać takie bzdury !!! Ktoś bierze odpowiedzialność za słowa ? Wyłącznik różnicowo-prądowy kontroluje przepływ prądu między fazą L a zerem roboczym N i nigdy inaczej nie było . Chroni człowieka który wkłada rękę do akwarium jeśli woda jest pod napięciem fazowym a pod nogami nie ma izolacji idealnej. Może takie posty powinny być autoryzowane bo czynić mogą więcej złego niż dobrego. Za dużo inżynierów jest na forum a zielone gwiazdki nie są tu rekomendacją.
-
W każdym akwarium miałem napięcie w wodzie , więc jest swego rodzaju norma i wynikać może również z wielu powodów. Powody można podzielić na dwa rodzaje : - awarie urządzeń ( groźne dla życia i zdrowia ryb i hodowcy) - złe okoliczności zasilania Jak stwierdzić stan awaryjny urządzenia zasilanego z 230V: - zabrać z akwarium lub wyjąć nowe z pudełka - obejrzeć kabel zasilający , czy nie ma pęknięć obudowy , czy nie ma wody tam gdzie jej być nie powinno, jeśli tak sprawa jasna i walec a potem kubeł. Naprawa lub wymiana kabla jest albo niemożliwa, albo niepewna , klejenie obudowy czy szkła nie może mieć w tym przypadku miejsca. - jeśli podejrzane urządzenie wygląda na sprawne to należy ustawić je na pracę (dodatkowy przełącznik , minimalna temperatura nastawy itp. itd) - włożyć do plastikowego wiadra z wodą - włączyć wtyczkę zasilającą 230V - zanurzyć w dowolnym miejscu w wodzie z wiadra końcówkę próbnika neonowego typu wkrętak (wcześniej sprawdzić czy jest sprawny w gniazdku 230V) - jeśli neonówka świeci URZĄDZENIE JEST NIEBEZPIECZNE DLA ZYCIA I ZDROWIA I POWINNO BYĆ ZNISZCZONE !!! (walec i kubeł) - jeśli nie świeci a wtyczka sieciowa jest bez bolca ochronnego ( 2 wtyki ) obracamy wtyczkę o 180 stopni i znowu sprawdzamy , jeśli zaświeci to również powinien to być wyrok dla urządzenia, bo jest to to samo co wyżej tylko szczęśliwie włożone za pierwszym razem. Tak sprawdzimy grzałki, filtry wewnętrzne , falowniki , sondy do sterowników, oświetlenie w wersji zanurzeniowej , wszystko na 230V. Należy tak sprawdzić również nowe urządzenia, czy nie maja wady wrodzonej. Użycie napięcia bezpiecznego i zasilacza najczęściej 12V np. do oświetlenia LED nie zawsze oznacza bezpieczeństwo , będzie tak w każdym przypadku kiedy napięcie wyjściowe nie jest galwanicznie odizolowane od zasilania sieci 230V. Znowu przyda się neonówka tym razem na sucho sprawdzamy dotykając końcówek wtyczki zasilającej i świecenie oznacza że może to być zagrożenie. Wszelkie samodziełki do akwarium (których też kilka poczyniłem) powinny być poprawnie ocenione przez fachowca pod względem bezpieczeństwa a jeszcze lepiej jeśli fachowiec to robi.. Zwykły próbnik neonowy posiada minimalne napięcie zapłonu na poziomie 60V, potrafi rozpoznać napięcie fazowe i jest w tym przypadku lepszym narzędziem od multimetru. Jeśli włożymy tą samą neonówkę do działającego akwarium prawdopodobieństwo że zaświeci jest wysokie, ale nie oznacza to że mamy stan awaryjny i zagrożenie . W wielkim skrócie można napisać, że przyczyną takiego zjawiska mogą być spadki napięć w całej instalacji , zjawisko indukcji elektrycznej lub nienajlepsza skuteczność zerowania instalacji oraz sam jej rodzaj. Akwarium powinno być zasilane z jednego gniazdka z bolcem, będzie znacznie lepiej i bezpieczniej jeśli jest instalacja 3 żyłowa i w pobliżu akwarium będzie się znajdować listwa zasilająca z podświetlanym dwubiegunowym wyłącznikiem i własnymi bezpiecznikami. Na 100% nie będą wtedy działać bezpieczniki z głównej skrzynki elektrycznej w domu. Jeśli domowa instalacja elektryczna nie posiada wyłącznika różnicowo-prądowego to również powinien on tutaj się znaleźć. W takim przypadku pozbawienie prądu zbiornika to jeden ruch ręką , ja tak czyszczę akwarium bez zasilania i jest to dobre rozwiązanie , filtry się nie zapowietrzają , grzałki nie grzeją bez wody itd. A nasze praca jest w pełni bezpieczna. Jeśli padają bezpieczniki w listwie lub zadziała różnicówka, namierzyć to można dość prosto : - wyłączyć listwę - wyjąć wtyczki zasilające wszystkich urządzeń - włączyć listwę i wpinać po kolei wtyczki i pewnie znowu to nastąpi w jakimś momencie. Możliwe są również przypadki złośliwe , że tylko czasami i tylko w piątki albo jak nie ma nikogo , jeśli nie wyłączymy logicznego myślenia również można często ustalić przyczynę .
-
-
-
40,02 super liczba .... leci w świat
-
Poproszę jeśli to możliwe - 300g NLS Cichlid Formula 1mm.
-
Miałem takie same objawy u ryb , wykluczyłem złe parametry wody bo się bo się nie zmieniły - zobacz http://forum.klub-malawi.pl/termiczne-zwalczanie-pierwotniakow-pasozytniczych-p280597.html#post280597
-
Coraz gorzej jest to robione , nie wiadomo do końca jaki pokarm, jak duży zakup ani dokładnie kiedy - ale zapisy już są , czy czegoś nie doczytałem ? Wygląda na pospolite ruszenie. taki szybki scenariusz .... Można wybrać chyba jakiś stały termin w miesiącu który nie będzie zmieniany , każdy zainteresowany łatwo odszuka aktualne zakupy ( nikt chyba nie kupuje takiej karmy na tydzień). Pokarm wybrany systemem glosowania (prywatne wiadomości do organizatora). Jakie wiaderko i jaka cena wyjdzie po upływie terminu zgłoszeń a do zgłoszenia podawany byłby zakres możliwych zakupów np nie mniej 200 maksymalnie 400g. Po 5 zakupach przypadłoby mile zadanie przeprowadzenia kolejnego.
-
Wpływ energii elektrycznej na ryby
rawa odpowiedział(a) na harisimi temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
W każdym akwarium miałem napięcie w wodzie , więc jest swego rodzaju norma i wynikać może również z wielu powodów. Powody można podzielić na dwa rodzaje : - awarie urządzeń ( groźne dla życia i zdrowia ryb i hodowcy) - złe okoliczności zasilania Jak stwierdzić stan awaryjny urządzenia zasilanego z 230V: - zabrać z akwarium lub wyjąć nowe z pudełka - obejrzeć kabel zasilający , czy nie ma pęknięć obudowy , czy nie ma wody tam gdzie jej być nie powinno, jeśli tak sprawa jasna i walec a potem kubeł. Naprawa lub wymiana kabla jest albo niemożliwa, albo niepewna , klejenie obudowy czy szkła nie może mieć w tym przypadku miejsca. - jeśli podejrzane urządzenie wygląda na sprawne to należy ustawić je na pracę (dodatkowy przełącznik , minimalna temperatura nastawy itp. itd) - włożyć do plastikowego wiadra z wodą - włączyć wtyczkę zasilającą 230V - zanurzyć w dowolnym miejscu w wodzie z wiadra końcówkę próbnika neonowego typu wkrętak (wcześniej sprawdzić czy jest sprawny w gniazdku 230V) - jeśli neonówka świeci URZĄDZENIE JEST NIEBEZPIECZNE DLA ZYCIA I ZDROWIA I POWINNO BYĆ ZNISZCZONE !!! (walec i kubeł) - jeśli nie świeci a wtyczka sieciowa jest bez bolca ochronnego ( 2 wtyki ) obracamy wtyczkę o 180 stopni i znowu sprawdzamy , jeśli zaświeci to również powinien to być wyrok dla urządzenia, bo jest to to samo co wyżej tylko szczęśliwie włożone za pierwszym razem. Tak sprawdzimy grzałki, filtry wewnętrzne , falowniki , sondy do sterowników, oświetlenie w wersji zanurzeniowej , wszystko na 230V. Należy tak sprawdzić również nowe urządzenia, czy nie maja wady wrodzonej. Użycie napięcia bezpiecznego i zasilacza najczęściej 12V np. do oświetlenia LED nie zawsze oznacza bezpieczeństwo , będzie tak w każdym przypadku kiedy napięcie wyjściowe nie jest galwanicznie odizolowane od zasilania sieci 230V. Znowu przyda się neonówka tym razem na sucho sprawdzamy dotykając końcówek wtyczki zasilającej i świecenie oznacza że może to być zagrożenie. Wszelkie samodziełki do akwarium (których też kilka poczyniłem) powinny być poprawnie ocenione przez fachowca pod względem bezpieczeństwa a jeszcze lepiej jeśli fachowiec to robi.. Zwykły próbnik neonowy posiada minimalne napięcie zapłonu na poziomie 60V, potrafi rozpoznać napięcie fazowe i jest w tym przypadku lepszym narzędziem od multimetru. Jeśli włożymy tą samą neonówkę do działającego akwarium prawdopodobieństwo że zaświeci jest wysokie, ale nie oznacza to że mamy stan awaryjny i zagrożenie . W wielkim skrócie można napisać, że przyczyną takiego zjawiska mogą być spadki napięć w całej instalacji , zjawisko indukcji elektrycznej lub nienajlepsza skuteczność zerowania instalacji oraz sam jej rodzaj. Akwarium powinno być zasilane z jednego gniazdka z bolcem, będzie znacznie lepiej i bezpieczniej jeśli jest instalacja 3 żyłowa i w pobliżu akwarium będzie się znajdować listwa zasilająca z podświetlanym dwubiegunowym wyłącznikiem i własnymi bezpiecznikami. Na 100% nie będą wtedy działać bezpieczniki z głównej skrzynki elektrycznej w domu. Jeśli domowa instalacja elektryczna nie posiada wyłącznika różnicowo-prądowego to również powinien on tutaj się znaleźć. W takim przypadku pozbawienie prądu zbiornika to jeden ruch ręką , ja tak czyszczę akwarium bez zasilania i jest to dobre rozwiązanie , filtry się nie zapowietrzają , grzałki nie grzeją bez wody itd. A nasze praca jest w pełni bezpieczna. Jeśli padają bezpieczniki w listwie lub zadziała różnicówka, namierzyć to można dość prosto : - wyłączyć listwę - wyjąć wtyczki zasilające wszystkich urządzeń - włączyć listwę i wpinać po kolei wtyczki i pewnie znowu to nastąpi w jakimś momencie. Możliwe są również przypadki złośliwe , że tylko czasami i tylko w piątki albo jak nie ma nikogo , jeśli nie wyłączymy logicznego myślenia również można często ustalić przyczynę . -
Typowy marketingowy zabieg. Powinny być wymagane parametry podstawowe a reszta jako opcja, można podać jeden (np 8 pH) aby mieć 100% wynik i jak widać wszystkie parametry mają tą samą wagę , nie podejrzewam aby analizowane były zależności między parametrami np. azotowymi. Przy opisie NO3/NO4 zalecają podmiany wody na taką poniżej pH 7, a najlepsze są reklamowane specyfiki , wg zasady lewatywa dobra na wszystko.
-
Miałem kilka tygodni temu podobny problem, pH 7.6 to trochę mało i to moze być przyczyna. Proponuję podnieść pH a jesli to nie pomoże i wprowadzałeś jakieś nowe życie do zbiornika to mogą to być pasożyty. U mnie wyszło na to że przywlokłem pasożyty z roślinami , pomogła kuracja termiczna która dość dokładnie opisałem jako alternatywę chemioterapii. http://forum.klub-malawi.pl/termiczne-zwalczanie-pierwotniakow-pasozytniczych-t23038.html
-
W tym miejscu to nawet trudno o uderzenie , jeśli montaż i przypinanie górnej części nie było na "siłę" to moim zdaniem pęknięcie było już w chwili zakupu a rozszczeliło się po czasie. Daj znać czy zadziałała reklamacja. Nie można spokojnie patrzeć na takie zdjęcia jeśli się wie co to oznacza pod nieobecność domowników. Te filtry mają zabezpieczenie - po obniżeniu lustra wody powinno się dostać do obiegu tyle powietrza, że dalsze odwadnianie zbiornika nie następuje. Nie zadziałało czy nie założyłeś ?
-
Mam 2 takie wynalazki od 5 miesięcy moje pomiary poboru mocy : HW 303B 21,5 W ( 227V*0,095A) z UV 54,5W (227V*0,24A) HW 302 18,6W (227v*0,082A) Jak widać włączenie lampy UV 9W powoduje wyrost poboru mocy o 33W więc nawet trudno nazwać to zasilaczem do żarnika. Filtry sprawdziłem w hurtowni przy zakupie podpinając zasilanie na sekundę ( wiem że na sucho nie należy ale hurtownia nie miała nic przeciwko). Oba filtry nie były słyszalne i tak jest do tej pory. Nie miałem problemów ze szczelnością ( były już dwukrotnie czyszczone). Sprawdziłem ekstremalnie możliwość wypięcia głowicy zaworów i uważam że to niemożliwe. Może dobrze trafiłem ale to są przecież powtarzalne rzeczy na taśmach produkcyjnych. Większy wydatek na filtr też nie daje gwarancji chyba ze razem z polisą. Obudowy są elastyczne i nie za bardzo delikatne i uważam że nie mogą pęknąć samodzielnie. Jest to chyba najtańszy sprzęt na rynku i jeśli działa prawidłowo nie jest najgorszy. Najgłośniejszym biologiem jest 3 awaryjny kubełek Eheim 2224, ale ze ma już 7 lat może to nic dziwnego.
-
Sprawa nie jest taka prosta , należy zdefiniować potrzeby ( lux, kąt promieniowania , barwa ) potem można spróbować poszukać czegoś ale tu też nie jest bezproblemowo, bo róże mocowania i długości oraz brak informacji jak to pracuje i na jakich elementach. Często ceny nie są uzasadnione, a potrafi to kosztować tle co samo akwarium. To że jest gwarancja nie wystarcza, więc wydaje mi się że większość zrobi samodzielnie lub zleca ten niezbędny motyw do wykonania i nie narzeka. W miarę jasno jest przy każdym oświetleniu zwłaszcza jak jest ciemno.
-
Filtracja oddalona o 15m od akwarium oznacza moim zdaniem znaczną stratę ciepła , doprowadzenie i powrót wody to już 30m, przepływ zakładam powyżej 1000l na godzinę oznacza że będziesz miał oprócz filtracji chłodzenie wody, czyli te straty będą większe niż zysk z bliskiej odległości do grzejnika. Oczywiście są takie dni w roku że może to być ogrzewanie jeśli w pokoju jest możliwa latem temperatura >26 stopni.Wydaje się że nawet izolacja termiczna przewodów nie da dobrego efektu. Każda pompa obiegowa poradzi sobie z taką odległością.
-
Zdecydowanie lepiej dla wydatków że jest grzejnik niż gdyby miało go nie być , ja mam zbiornik przy schodach a tam nie było grzejnika więć zrobiłem go w samym akwarium z podłaczeniem do co. Jest jeszcze kwestia samego ogrzewania , jeśli grzejnik nie jest wyraźnie większy od zbiornika a ten stoi dość blisko grzejnika to zakłuci cyrkulację powietrza i skuteczność ogrzewania w tym pomieszczeniu spadnie .
-
O.S.I. zakup grupowy dla mięsożerców i wszystkożerców
rawa odpowiedział(a) na yaro temat w Sklepy - zakupy
szybko sprawnie profesjonalnie - doszło i smakuje , wielkie dzięki yaro -
Uzywam 2 filtrów HW 302 i 303 w zbiorniku 720l, od 4 miesięcy sprawują się bez problemów, są też ciche i łatwe w obsłudze. Uzywam w każdym z nich jako prefiltra gąbki w zbiorniku a na wyjściu wisi jeszcze korpus 10" ze sznurekiem 100 micro. W tym zestawie przepływ nadal powyzej 700l/h. Miałem również wątpliwości w związku z ceną i krajem pochodzenia. Czytalem na forum o przypadku kiedy hałasował wirnik a w innym przypadku że wyskoczyła głowica zaworów , sprawdzilem u mnie nie jest to możliwe. Wydaje się też że nie ma problemu z częściami i nie są z kosmiczną marżą. Nie zmieniłbym decyzji gdybym miał kupić kolejny raz. W odwodzie mam jeszcze stary jary Eheim 2244 po małej regeneracji.
-
O.S.I. zakup grupowy dla mięsożerców i wszystkożerców
rawa odpowiedział(a) na yaro temat w Sklepy - zakupy
Potwierdzam przelew za 500g z datą 09.04 dziękuję. -
O.S.I. zakup grupowy dla mięsożerców i wszystkożerców
rawa odpowiedział(a) na yaro temat w Sklepy - zakupy
yaro , wiem doskonale ze roboty jest i bedzie co nie miara i szacun wielki dla Ciebie , ale po tekstach widać że zgłoszenia byly wielokrotnie zmieniane, wiec może masz gdzieś e-rozchód to warto go podać , sam nie wiem czy mam 400 czy 500g ?