Skocz do zawartości

rawa

Użytkownik
  • Postów

    84
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rawa

  1. Jadę o rypcie do Trzebini w najbliższą sobotę 8 lutego z natchymiastowym powrotem po tej samej trasie - wolne 3 miejsca w Toyocie Auris na trasie : Zielona Góra 9:00 Nowa Sól 9:20 Polkowice 9:40 Lubiń 10:00 Legnica 10:20 Dalej A4 na Śląsk Oczywiście wizyta umówiona z panem Marcinem. Jeśli ktoś jest chętny proszę o prywatna wiadomość z numerem telefonu
  2. rawa

    Akwarium rawa

    próba szczelności i pierwsza woda w 200x60x60 , no to teraz z górki :)
  3. rawa

    Lampa led

    Arit , możesz podać typ drivera lub jego wszystkie parametry z obudowy.
  4. No to teraz mi się domkneło , super sprawa i miło popatrzeć Distalem skleiłem kiedyś rower, z wodą nie ma problemów, jest jak skała pod warunkiem że uczciwie wyschnie , jedyna wada to zapach chyba. Pozdrawiam
  5. Był robiony jakiś bilans energetyczny chłodzenia ? Co się będzie działo z ciepłą wodą ? Co będą czynić te 4 czujniki temperatury ? W założeniach tego nie ma
  6. Twoje akwarium 200L czyli metr lub więcej długości , neony maja 45 cm więc uważam że 2 sztuki dla równomiernego oświetlenia. Będę montował za 2 tygodnie takie u siebie ze sterowaniem PWM jako symulator świtu i zmierzchu.
  7. Jeśli 2 zegary to potrzebujesz 2 stateczniki, ale też bym kupił podwójne. Standardowo oprawy do świetlówek T5 mają statecznik elektroniczny , ale jak rozumiem miejsce na 2 jednokanałowe jest. Natężenia światła dziennego w naturze w ciągu doby może zmienić ponad milion razy. Więc szok z ciemności na 1 świetlówkę w porównaniu z dwoma różni się niewiele. Może lepiej dodać inne słabe światło. Neon wodoodporny LED 12V http://allegro.pl/show_item.php?item=3786524726 kosztuje niecałe 10 zł podobnie jak zasilacz do niego i można tym sterować z zegara , ja bym tak zrobił .
  8. Trochę nie jasne . Chcesz mieć jedną świetlówkę czy dwie ? Jeśli dwie to statecznik 2x39W kosztuje praktycznie tyle samo co 1x39W, więc wiadomo co należy kupić. Jeśli ma być sterowanie dwie lub jedna - wystarczy jeden przełącznik w obwodzie zasilania rury z jednej strony, wtedy jedna świeci jak jest zasilanie statecznika druga jak przełącznik jest zwarty. Chyba nikt w tym gronie nie testował stateczników tej samej mocy, wiec trudno wskazać wiodącą markę, jeśli jest 2 letnia gwarancja i paragon jest ok. Nawiasem mówiąc prawie wszystkie stateczniki można naprawić oprócz tych zalanych żywicą na amen lub zalanych wodą.
  9. W moim przypadku demontaż oznaczałoby 14 dodatkowych przewodów z szafki do pokrywy które nie mogą być byle jakie , nie wiadomo jakie IP będzie miała zdemontowana lampa . Planuje złącze igłowe dla pokrywy które całkowicie uwolni ją od przewodów. To wystarczające powody aby tego nie robić ?
  10. Też zdecydowałem się na naświetlacze 10W. Mam 7 sztuk do zamontowania dla zbiornika 200 cm ( zimne i ciepłe ) , na ścianie światło wygląda imponująco, najbardziej interesowało mnie jak będzie oddawać barwy i z tym tez jest dobrze przy kombinacji zimny/ciepły , proponuje wersję SLIM ( przykład http://allegro.pl/show_item.php?item=3800824031 ) jest cieńsza o kilka cm i będzie wyżej pod pokrywą. Oczywiście nie będzie to główne oświetlenie , takim są 2 świetlówki T5 80W , dodatkowo jeszcze rury ledowe w niezłej cenie http://allegro.pl/show_item.php?item=3786524726
  11. Kupiłem sterownik więc dostanie szansę. Twoje bezpieczne rozwiązanie to czujnik poziomu który wyłączy elektrozawór , dla mnie zawieść może jedno i drugie i co wtedy wyłączy wodę ? Dlatego proponuję 2 elektrozawory zamiast jednego, prawdopodobieństwo ze padną jednocześnie i to w taki sposób ze nie zamkną wody jest wtedy dla mnie zerowe. Jeśli proces napełniania trwa normalnie np 2 godziny a ja po 2,5 wyłączę czasówką zasilanie to mam z głowy awaryjność czujnika poziomu i dalej sucho.bbbbbb
  12. Witam !!!! Moje drugie Malawi jest w fazie projektu, czekam na zestaw na zamówienie 720l. Kompletuję sprzęt i wymyślam systemy. Na szczęście w pobliżu woda bieżąca (przy kominku) oraz „kanaliza” (wężyk do instalacji deszczowej w kanale klimatyzacji pod podłogą). Oto moja wizja automatycznej podmiany wody : - wykorzystany sterownik akwariowy z czasówkami. - raz dziennie automat uruchamia na 7-8 minut mały filtr 2W 200l/h który wyrzuca na zewnątrz około 25l (2 cm lustra wody) „starej” wody. - filtr jest mały wielkości komórki i będzie zawieszony dość wysoko gdyby cokolwiek się stało nie wyrzuci nigdy więcej niż 5cm, bo będzie miał już powietrze pod turbiną - po czasie +5 min druga czasówka automatu uruchamia na określony dobrany czas dwa elektrozawory ( dla bezpieczeństwa) połączone szeregowo na zasilaniu wody bieżącej, która ma minimalny przepływ -- mój wodomierz tego nie widzi ( uzupełnianie wody powinno trwać znacznie dłużej około 2 godzin). - dodatkowym zabezpieczeniem na zasilaniu elektrozaworów jest połączony jest czujnik poziomu , który „pozwala” za lanie wody tylko poniżej ustawionego poziomu. - na drodze woda ma wężownicę w komorze kominka (20m rury PEX) która podgrzeje przy minimalnym przepływie wodę nawet jeśli kominek nie pracuje ( u mnie temperatura na zasilaniu wody bieżącej zmienia się w ciągu roku od 7 do 10 C, a w pomieszczeniu zawsze nie mniej niż 19) - po drodze 2 filtry sznurkowe , zawór odcinający, manometr , wieloobrotowy precyzyjny zawór - wylewka do akwarium - planuję zrobić mały labirynt na poprzecznym wzmocnieniu szyby, tak aby woda miała do przebycia drogę 4x dłuższą niż listwa zanim spadnie do akwarium , straci wtedy sporo powietrza i chloru którego już od dawna nie wyczuwam i to wszystko przy minimalnym przepływie.
  13. rawa

    Jakie Ledy ???

    Nie ma sensu aby pracować z maksymalnym prądem diody (tak są ustawione na ogól drivery led), charakterystyka luminacji diody led pokazuje że powyżej określonego poziomu napięcia przewodzenia już niewiele światła przybywa. Więc wędrówka w okolicę 700mA dla diod 3W nie jest potrzebna z powodu oszczędności energii i samych ledów które będą znacznie chłodniejsze. Zwiększamy też margines bezpieczeństwa dla samych diod. Czytałem 2 razy i konkretnego pytania nie widzę. Z jakiego powodu miałaby nastąpić niestabilność napięcia zasilania której się obawiasz, po stronie odbiornika nic się nie zmienia , po stronie zasilania sieci są zmiany. Biorę pierwszy pod ręką zasilacz impulsowy gdzie AC Input może być w zakresie 110-250 V i w tych warunkach zasilacz pracuje poprawnie dając 12V. jeśli napięcie sieci spadnie ponizej 110V napięcie na wyjściu też spadnie. Uważam że 99% urządzeń pracuje w trybie zasilacza napięciowego a nie prądowego , każda żarówka LED laptopy telefony itp itd.
  14. rawa

    Jakie Ledy ???

    Sir_Yaro nie masz racji i odpowiadasz raczej na czuja Oto przykładowy opis drivera : Zasilacz stałoprądowy - driver diod LED mocy, prąd wyjściowy stały 700 mA Napięcie wejściowe: 230 V AC Napięcie wyjściowe: od 5 do 42V - ustawiane automatycznie, tak aby uzyskać prąd wyjściowy 700mA Zasilacz zapewnia stały prąd zasilania podłączonych diod niezależnie od ich ilości i koloru. Diodę lub szereg diod podłącza się bezpośrednio do wyjścia zasilacza bez żadnych dodatkowych rezystorów czy innych elementów. Zasilacz o mocy 30W może zasilać od 2 do 12 diod 3W albo inne diody o prądzie zasilania 700mA i napięciu przewodzenia do 42V. Na wyjściu tego urządzenia jest jakiś element który reguluje prąd jaki płynie w układzie np tranzystor mocy . Elektronika pilnuje aby zawsze było 700mA. Z opisu wynika też ze napięcie wyjściowe wynosi 42V. Trochę policzymy : 1. moc w pętli wyjściowej Pp=0,7A*42V Pp=30W zgodnie z opisem producenta. 2. sprawność układu dla 2 diod Po=2(diody)*3,4(napiecie diody)*0,7A , na diodach wydziela się w przybliżeniu 5W mocy , czyli z elektrowni bierzemy 30W a na 2 diody podajemy tylko 5, sprawność wynosi 5/30 coś koło 17% (niewiele mniej mają żarówki żarowe). 3.w przypadku zastosowania 12 ledów sprawa wygląda znacznie lepiej Po=12(diod)*3,4*0,7 na diodach wydziela się moc 28W i sprawność wynosi 28/30 czyli 93%. Dla przykładu taśmy led tez nie grzeszą sprawnością każda dioda ma swój opornik i zasilanie 12V sprawność wynosi tam poniżej 30%. Wniosek jest taki że sprawność drivera jest najlepsza dla użycia największej możliwej do podłączenia ilości diod i tak trzeba projektować układ. Są drivery które bardziej szanują energię elektryczną ale te są znacznie droższe. Ich działanie jest podobne do zasilaczy impulsowych. To co zaproponowałem koledze wczoraj 3 diody led z opornikiem ma sprawność 85% i nie jest potrzebny driver. Na 3 diodach 3W wydziela się 8W czyli nie pracują one z maksymalną mocą (prąd 666mA) , do układu należy użyć zasilacza stabilizowanego w którym nic nie skacze jeśli jest sprawny. Nie można stawiać tezy ze zasilacze stablizowane są bardziej awaryjne od driverów , ale i w tym układzie 0,5 wolta niczego złego nie zrobi. Nie będę więcej odpowiadał na inne argumenty bo nie są to podstawy eletrotechniki , chętnie odpowiem na konkretne pytania.
  15. rawa

    Jakie Ledy ???

    Każdy ma swoją wiedzę , ja jestem elektronikiem z zawodu i nie znam takich elementów dla których współpraca z opornikami nie jest zalecana. Mam diody power led na tarasie na opornikach od 3 lat i jakoś świecą. Wg mnie driver różni się od zasilacza tm że stabilizuje prąd a nie napięcie. 350mA dla diod 1W, 700mA dla 3W itp Jest to łatwy i wygodny sposób zasilania ledów (nie trzeba liczyć) . Ważne są 2 parametry drivera napięcie i prąd. Napięcie decyduje o tym ile diod maksymalnie można podłączyć dla 12v to 3 ale można 1 lub 2. Prąd decyduje o typie 350mA dla ledów 1w 700 dla 3W. Spróbuję sobie wyobrazić podłączenie równoległe dla drivera 12V/700mA: - jeśli podłączę 2x3 diody 3W to driver bedzie nadal dawał 700mA czy połowę prądu jaki być powinien - jeśli ktoś o tym wiem może wpadnie na pomysł aby dać 2 rzędy ledów 350mA (1W). Problem polega na tym że diody trochę się różnią miedzy sobą a driver nie jest w stanie kontrolować podziału natężenia prądu w gałęziach. Co zrobi gdy nastąpi przerwa w jednej gałęzi , zwiększy napięcie na wyjściu aby utrzymać parametr prądowy np 700mA , co to oznacza ? Zgaśnie więcej ledów (już na zawsze) lub będą pełnić rolę grzałki
  16. rawa

    Jakie Ledy ???

    Do transformatora oprócz mostka który tylko prostuje napięcie trzeba dołożyć moduł zasilacza. Będzie on miał nadal parametry z transformatora czyli 12V napięcia już stałego i ze stabilizacją napięcia i prądem maksymalnym 12A. Do takiego zasilacza można podłączyć 51 diod xlm 3W, w 17 gałęziach po 3 sztuki z opornikiem stabilizującym w każdym z nich. 17x0,7A=11,9A 3x3,4V=10,2V 12V(zasilacz)-10,2v(na diodach)=1,8V(na oporniku) Wartość rezystancji R=U/I czyli 1,8:0,7=2,57 ohm w zaokrągleniu 2,7 ohma Moc opornika to P=Ikwadrat*R P=(0,7A*0,7A)*2,7ohma =1,3W w zaokrągleniu 2W Nie jest potrzebny driver , którego nigdy nie powinno się używać do obwodów równoległych bo jest on stabilizatorem prądu w jednej "gałęzi". Jeśli zatem potrzeba 6 czy 12 diod 3W to taki transformator na bok i lepiej kupić zasilacz impulsowy 12V 3A za 15 zeta
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.