deccorativo

Bo żeś chłopie zaprojektował klatkę na Godzillę a nie stelaż pod akwarium. Tyle to ja zapłaciłem za stolik z blatem pod akwarium 150cm x 45cm wykonany nie ze stali a z aluminium i pomalowany proszkowo na srebrny metalik.

Jakie ciśnienie nie wiem. Do tłoczenia wody przez złoże w korpusie liniowym 2,5" użyłem najmniejszej pompy Hydor Pico 250 i przy podwójnych gąbkach i nie tłumionym przepływie mam na wylocie 35l/h. Czyli 200% zalecanego przepływu przez złoże. Karta wyrażnie określa max 32 OZ czyli dla złoża 0,5 litra powinno być max 16 l/h. Jak się orientuję to najmniejsza i chyba najtańsza pompka akwarystyczna. Wniosek - każda inna o większej wydajności będzie za duża. Zapewne macie po kilka róznych głowic więc napisałem jak to podczas wstępnego formowania złoża ustawić. Robię to świadom że piłuję ten anionit na maxa. Zalecam wszystkim przestrzegania parametrów podawanych przez producenta. Pierwszym objawem pracy na 200% jest to że na wylocie pojawił się NO3 =1 a na pewno przy starcie było 0. Zaraz opiszę dotychczasowe wyniki. -- dołączony post: Najpierw podsumowanie wyników pracy bloku. - 4 godziny w 112l z 80 mg/l do 5 mg/l - wody 90litrów = 6,75 grama NO3 - praca automatyczna 3 dni w 112l - 2 gramy NO3 RAZEM ok 8-9 gramów NO3 na wylocie przy pracy na 200% pojawił się NO3 =1 w złożu od strony podającej pompy pojawiło się lekkie przebarwienie złoża ok 2-3cm czyli 1/10 wysokości złoża. Dziś zawiozłem blok do firmy i wsadziłem do mojej 120x40x45 - wody ok 180l takie są wyniki startowe przez tydzień NO3 wzrosło z 20 do 40mg/l i ruszamy po 4 godzinach pracy bloku - link do filmik podałem wcześniej spadek z 40 do 10 mg/l dalej działa jak rakieta. wynik w baniaczku NO3 =10 mg/l 180l x 30mg/l = 5,4 grama NO3 Do dziś złoże zgromadziło ok 14,4 gramy NO3 i nie wykazuje żadnych oznak zapełnienia. wróciło do 112l do pracy w automacie. Parę uwag. i spostrzeżeń. 1/ Nie można tego bloku włączyć więcej jak na kilka godzin bo za szybko zwala NO3. 2/ Najbezpieczniej policzyć potrzebny czas pracy i włączyć w automacie. 3/ Użycie jako mobilny blok do usuwania NO3 z wielu zbiorników jak najbardziej się sprawdził. Złoże w transporcie się zapowietrza ale pompa po kilku włączeniach całość odpowietrza i osiąga wyregulowaną wydajność. 4/ Można to ustrojstwo użyć bez własnej pompy np. na powrocie z kubła stosując trójnik, zawór kulowy do wyregulowania przepływu przez złoże i elektrozaworu od pralki podłączonego do timera.( opis dla Karola) ale tracimy mobilność bloku. 5/ Praca bloku absolutnie nie jest porównywalna z woreczkowymi absorberami NO3 które działają powoli a zatem bezpiecznie. Ten blok absorbera działa natychmiast, szybko i należy się z nim obchodzić z wielką ostrożnością. Przy umiejętnym wykorzystaniu znika problem częstych podmian. Gdyby nie ten blok i jego 4-godzinna praca musiałbym dziś zrobić 20-30% podmiany wody. za trzy dni ponownie wysysanie w firmie. -- dołączony post: Sorry że post po poście ale dziś stały się rzeczy ważne. Przez noc a dziś od rana blok absorbera pracował w 112l. Poziom startowy wynosił 40 mg/l NO3 a po 4 godzinach już tylko 20 mg/l. Tu nastąpiło coś co mnie zaskoczyło. W jednej chwili blok przestał zupełnie absorbować azotany. Tak jakby nalewać wody do szklanki i nagle pełna i już wszystko leje się obok. Myślałem że będzie zapełnianie złoża następowało powoli, sygnalizując ten stan wcześniej - a tu nie. Kolor złoża tylko minimalnie zbrązowiał a to co pisałem poprzednio o zbrązowieniu od strony pompy to są zanieczyszczenia z wody, które przedostały się do złoża mimo podwójnych gąbek. Dziś złoże jeszcze przed zapełnieniem zaabsorbowało ok 1,8 grama NO3. Wyjąłem blok z akwa i zmierzyłem prawdziwą objętość złoża. Korpus liniowy 2,5" ma wewnętrzną średnicę 5cm i całkowitą długość 25cm ale ponieważ siedziały w nim podwójne gąbki z obu stron to złoże jest w nim tylko na 19cm. Objętość złoża Purolite A520E - 373 ml. Razem do regeneracji złoże pochłonęło 16,2 grama azotanów NO3. Regeneracja też mnie zaskoczyła. Do szklanego słoja 3l po ogórach wlałem 1,5 litra wody RO i wsypałem 3 łyżki Chlorku sodu cz.d.a. i rozpuściłem błyskawicznie. Skręciłem przepływ niemal zamykając w Hydor Pico 250. Wsadziłem blok do słoja i włączyłem napęd. W minutę woda w słoju zrobiła się koloru piwa jasnego. Po 20 minutach regeneracji wylałem solankę i włączyłem płukanie. Po przerwie na regenerację trwającą 30-45 minut blok absorbera NO3 powrócił do pracy w akwarium z pełną wydajnością. Teraz pracuje z przepływem 14,7l/h a powinien dla tego złoża max 11,9 l/h więc na 120%. Przyszedł zakupiony wkład liniowy 2" w mojej ocenie jest o wiele lepszy od tego 2,5" bo 1/ otwiera się z obu stron. 2/ ma całkowitą długość 20cm i średnicę wew 4cm a zewn 5cm 3/ ma w nakrętkach fabryczne mocne drobniutkie siateczki filtracyjne więc być może w ogóle zbędne będą gąbki wewnątrz 4/ bez gąbek ma pojemność 250ml więc nie wiele mniejszą od tego 2,5". a dokładnie taką jak NitratEx JBLa. Jacek czy uruchomiłeś swój blok absorbera NO3?

Nie Michał chodzi o to za 7zł zimny biały. Kup ile zdecydujesz one są połączone jak lampki choinkowe. Dokup do tego zasilacz stabilizowany 12V i wklej pod pokrywę. Samsung Moduł 4 LED 5630 IP65 ! 170 lm GW. 24MSC. (4242221542) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img17.allegroimg.pl/photos/400x300/42/42/22/15/4242221542@@AMEPARAM@@17@@AMEPARAM@@42/42/22/15@@AMEPARAM@@4242221542 przeczytaj uważnie wpis o module Samsung 5630 na tym forum - ostatecznie jak pamiętam 3 sztuki wystarczyły tylko nie pamiętam na jak duży zbiornik.

Irku sprawdzę swoją koncepcję i wtedy napiszę.

Irku ja czytam każdy wpis bardzo uważnie, to ty nie odniosłeś się precyzyjnie. Nie wkleiłeś jakiego fragmentu mojej wypowiedzi ma dotyczyć twoja sugestia. Więc zrozumiałem iż to jest twoja propozycja. Tym bardziej że wcale z twojego wpisu nie wynikało że to ma być RGB cyt Stąd wyszło nieporozumienie. Wracając do sedna sprawy czyli oświetlenia Power LED RGB COB 10W x 4 szt to uważam że nie tylko ogarnie te 100cm ale spokojnie i 150 cm a może i 200cm. Dlatego nigdy nic nie proponuję jak sam najpierw nie sprawdzę. Jeśli wyszło nieporozumienie z mojej winy - to przepraszam. Jak pisałem robię to nie do 100cm ale 150cm. Odstępy między diodami COB to 30cm i wcale nie chcę by światło wszędzie było równe. Oczekuję że pod diodami będzie bardzo silne a między nimi nieco słabsze. Z diodami RGB eksperymentuję od dawna i wszystkie nowe pomysły dotyczą tych diod. Mógłbym oczywiście umieścić zdjęcie czegoś co jest jednocześnie: - radiatorem dla COBów - częścią pokrywy - izolacją od wilgoci pod pokrywą - systemem nadmuchu chłodzenia diod RGB 10W bo już wiele widać. Jak zaświeci i zbadam że światełko spełnia moje oczekiwania i jest wszystko OK i się nie grzeje to wtedy pokażę.

No i prawie nic nie wiesz o swojej wodzie poza PO4 i w przybliżeniu twardościach. Testy paskowe JBL 6in1 szczególnie w Malawce są za mało dokładne a co zatem nieprzydatne. Baniaczek moim zdanie bardzo sympatyczny szczególnie te klejone łupki mnie fascynują.

Przeca napisałem - jak zrobię sprawdzę i mnie zadowoli - to opublikuję. To będzie krok po kroku nawet dla laika do zrobienia jeśli tylko umie lutować. Będą wtedy foty i efekt w baniaczku z rybami. Zobacz Kamyk jeszcze nic nie podałem a już masz inną lepszą propozycję. Irku jestem elektronikiem i jakoś sobie poradziłem. Moim zdaniem 24 szt x 3W = 72W power LED RGB to duża przesada w 100cm. ale pewno to już u ciebie pracuje od dawna ( i się nie pali co chwila) więc wiesz co piszesz. Michał to trzeba albo mieć dużą kasę albo śmiało zacząć zabawę w majsterkowanie samemu. Na temat diod LED white 5050 jest tu pełno opinii więc poczytaj to będziesz wiedział że dają światło cyt " do d...py" na i te listwy w klasie IP54 więc pod pokrywę nigdy.!! Jak się boisz majsterkowania to już lepiej kup moduły Samsunga 5630 zimne - choś światła dają więcej i IP68 . Jest tu taki temat to poczytaj.

robię właśnie sam dla swojego 150 x 45 x 45h cóś nowego to ta sama głębokość tylko dłuższy jamnik 4x 10W Power LED RGB COB - oczywiście chinole po 16 zl/szt. chyba wyjdzie najtańsze oświetlenie LED które spokojnie przebije się do dna dając wybarwienie czerwonego i niebieskiego wszystko zdalnie sterowane z oświetleniem nocnym. bez jakichś powalających lumenów. zasilacz 12V 40W -ok 10 zzzzzzzł sterownik z IR44 - 17zzzzł no i diody - 64 zł kilka rezystorów, przewody i mnóstwo pomiarów by nie przesterować RGB COB. Wszystko policzone sprawdzone czekam tylko na rezystory. Nie opiszę do czasu gdy sam nie sprawdzę.

przepraszam aarset - wyszło że to do ciebie a ja wiem że ty to rozumiesz. sorki

wszystko to prawda co napisałeś. Sam kilka dni temu zanim ruszyłem z tematem sprawdzałem w sklepach. 1/ Problem w tym iż nawet droga sól morska gdzieś z boczku drobniutkim drukiem ma napis "jodowana" więc łatwo wpaść w pułapkę. 2/ Ta sól do kiszenia ogórków na pewno nie jest jodowana ale jako wytwór przyrody a nie związek chemiczny oprócz NaCl zawiera wiele innych "dodatkowych związków" nie przydatnych lub szkodliwych dla trwałości anionitu i jego zdolności absorbcji NO3. Jeszcze raz powtarzam gdyby producent Purolite A520E był przekonany że sól kamienna nie jodowana wystarcza to na pewno nie wpisałby do Karty Technicznej Chlorek Sodu NaCl tylko sól kuchenną. Nie twierdzę że to zniszczy lub zatrzyma anionit w działaniu ale na pewno skróci jego żywotność lub/i skuteczność działania. Więc ta dyskusja idzie w złym kierunku. Litr Czystego Chlorku Sodu cz.d.a. kosztuje 9 zl a do regeneracji tego bloku wystarczają dwie łyżki stołowe - o co wy walczycie??

około 0,2 czyli np z pH 7,6 do 7,4 ale nie od razu. No3 natychmiast a pH potem. Opiszę za momencik dzisiejsze odsysanie NO3 to dokładnie zapodam.

Darku temat "mleka " u Sebastiana wlecze się od dawna i jak sobie pogadaliśmy to już próbował wszystkiego - bez skutku. Jeśli zauważał poprawę to jak zapalił światełka wracało do pierwotnego stanu - czyli pierwotniaki ale on twierdzi że nie. Ja nie będę za niego się wypowiadał najlepiej odświeżcie jego temat i niech tam zdaje relacje. Co było ,czego próbował i na ile pomagało. Ja się z tego wątku wyłączam choć sam mu podpowiedziałem by to cholerstwo zobaczył pod mikroskopem i najpierw zidentyfikował drania. Rzecz w tym że jego wkłady w kaseciaku są banalne a pisze że teraz skutkuje. Też uważam że to żadna magia jedyne co dostrzegam po swoim baniaku 240l - ogromną zmianę cyrkulacji. Mierzyłem prawdziwą teraz z tej głowicy Aquaela Circulator 2000 i z tym wygiętym karbowanym peszelem dmucha 1700-1800l/h. Grzegorz zawsze robię ten pomiar i zauważam że powoduje spadek pH ale łatwiej podwyższyć pH niż pozbyć się NO3. Nie wiem dlaczego tak się dzieje ale liczę na Darka i jego wiedzę. kolego Karolu ( a może przeszlibyśmy na ty? ) ja nie napisałem że rybki nie fajdają więc jeśli coś zauważyłeś to tak jak meteor . Jeśli chodzi o ściankę kaseciaka z prawej strony to jej nigdy nie było bo tam jest skimmer i wielka dziura jak Brama Florjańska czyli wlot do kaseciaka. Wiem że jesteś z opcji kubełkowej i nie zamierzam nikogo namawiać do jakiejkolwiek zmiany sposobu filtracji. Podjąłem wyzwanie że zrobię system bez tych paskudnych szafek i konsekwentnie dążę do celu. Czy ktoś skorzysta - jego sprawa. odpowiadam - nikt nie próbował bo jak słyszę nikt jeszcze poza mną nie próbował w ogóle - może Jarek dziś spróbuje. Warunki pracy złoża anionitu w akwarium szczególnie z pyszczakami są nie porównywalnie cięższe od tych jakie są w wodzie kranowej i jeśli tam nie stosują soli kuchennej tylko tabletki NaCl próżniowe to chyba o czymś świadczy. Oczywiście zadziała ale jak i jak długo nie warto próbować. Tym bardziej że to nie są jakieś ogromne róznice w koszcie regeneracji a raczej kwestia naszego wygodnictwa - to żona kupuje sól?

Broń Boże nie zostaw na noc bo rano obudzisz się z NO3 = 0 To ustrojstwo działa jak miecz samuraja tnie NO3 że po cięciu nie pozostawia śladu. Trzeba z tym ostrożnie i pod kontrolą. U MNIE W 4 GODZINY WYSSAŁO NO3 Z 80mg/l DO PONIŻEJ 5 mg/l. Pisałem ryby nie znoszą tak szybkich zmian parametrów wody a ty chcesz mieć sinice?? Spokojnie - poszukaj NaCl cz.d.a. ( sklepy chemii i odczynniki chemiczne) i zrób to w dzień pod kontrolą. Właśnie wyssysam NO3 z firmowej 240l i wieczorem zdam szczegółową relację. Nie zamierzam wysysać NO3 dłużej jak 4 godziny i koniec. Filmik z tej operacji jest już na YT Ryby - YouTube Właśnie mi Sebastian napisał że filtr kasetowy mu prawie usunął "mleko" z którym walczy od LAT!!!!. Chyba widać jak szalona jest głowica Aquaela Circulator 2000 Od uruchomienia filtra nie zobaczyłem żadnego guwienka w akwa a musiałem przestawić wylot prosto na przednią szybę bo piasek z Castoramy mieszało w baniaku. 0

Wyszedł ci bardzo nastrojowy baniaczek Malawi. Szczególnie te gnejsy prążkowane prezentują się ładnie. Rybki też jakieś takie duże od razu kupiłeś.

Darku ja się nie znam na całym tym rynku akwarystycznym tak doskonale jak wy. Natomiast parafrazując pewną reklamę " Idiesz do sklepu i sprawdzasz co???? ........cenę i ilość!!!! Ja tam dostrzegam że 1 litr Purolite A520E - kosztuje 38 zł a 1 litr NitratEXa - 128 zł i ten koszt dwu łyżek soli i nawet całego testu JBLa NO3 już pomijam. Ale to tylko tak na marginesie i nie to jest sednem sprawy, więc nie zamierzam dyskutować na temat truizmów że "woda jest mokra a podmiany były są i będą". Jak już delikatnie zwróciłeś uwagę na jednak pewną różnicę to może trzeba dobitniej. Jak ktoś nie zauważa różnicy między 8 kubłów/tydz = 64 kubły/m-c od raz na miesiąc 8 kubłów to trudno ( dla 200l wody i 20% podmiany). Ja napisałem o tym włączaniu automatycznego usuwania NO3 raz potem dwa razy na dobę po 15 min i pomiary a potem zwiększania o następne 15 min tylko pod kątem początkujących którzy mają nie wyrośniętą zmieniającą się mocno obsadę ( zdychają i dokupują nowe). Cel był jeden by nie zwalili NO3 do 0 !!! a to tym blokiem zrobisz błyskawicznie. Wytrawny akwarysta który zna swój zbiornik i ma stałą już obsadę nie musi robić żadnych dodatkowych pomiarów, i nie musi w ogóle używać test NO3. Zwróć uwagę iż praca takiego ustrojstwa to jak podmiana wody tylko bez wylewania i ponownego wlewania wody. Z jednej strony do bloku wlata z NO3 a z drugiej wylata bez NO3. Jeśli ktoś wie ile tygodniowo wymienia litrów wody by poziom NO3 był tygodniami stabilny to pozostaje tylko matematyka. Nie trzeba żadnych testów. Przykład Ktoś ma dowolnej wielkości ( litraż tu nie ma znaczenia) stabilne akwarium z obsadą która powoli rośnie ale by NO3 mu nie rosło tylko było stale w zakresie np 20 - 40 mg/l to co tydzień robi podmianę np. 100 litrów wody i tak już jest od co najmniej miesiąca. 100 litrów podmiany podzielić przez 7 dni w tygodniu = 14,3 litra /dziennie. ustrojstwo musi dziennie przepuścić 14,3 litra wody by zbiornik był w równowadze. ustawiamy pompę ustrojstwa by wypływ był - 1 szklanka ( 200ml)wody na minutę czyli 12l/h (czyli przepływ w zakresie zalecanym przez producenta anionitu) obliczanie czasu pracy ustrojstwa 14,3/12 = 1,19 godziny x 60 min = 72 minuty na dobę. ustawiamy timer na 4 impulsy każdy po 18 minut w odstępach co 6 godzin. Robimy normalną co tygodniową podmianę więc mamy ten dolny poziom NO3 = 20 mg/l i włączamy automatyczny absorber NO3. Jak chcesz by ustrojstwo utrzymywało niższy poziom NO3 np 10 mg/l to zwiększ tą podmiankę by na starcie ustrojstwa był poziom 10 mg/l i tyle. Jeśli dane co do podmian i litrów były prawdziwe to NO3 w akwarium będzie stałe - na żadanym poziomie np 10 czy 20 mg/l . może trochę przydługo ale by inni załapali, bo każdy musi policzyć dla siebie te parametry.

Sebastian nic nie będziesz płacił. Napisz co z mlekiem? Przestańcie już o tym patencie. Twój i mój kaseciak to chyba na razie jedyne które można sfilmować by pokazać je w pracy, o co prosi Waszek. Nakręć więc i upublicznij swój bo ja w poniedziałek dalej będę zapychał złoże w bloku absorbera NO3. Chce go zapchać jak najszybciej bo przecież to teraz jest najważniejsze pytanie. Okazuje się że nie NO3 na poziomie 5-10mg/l.

Andrzej przyczyny raczej nie usuniesz, bo przyczyną to jest cykl azotowy w przyrodzie i poskutkuje tylko likwidacja akwarium. Rybki cały czas walą kupska więc cały czas na końcu cyklu nitryfikacji przybywa azotanów NO3. Więc albo podmianki albo hydroponika, lub denitryfikator albo taki blok absorbera lub drogi Purigen. Wybór więc ogromny. Jak dobrze wyregulujesz ten automatyczny blok absorbera to wzrost NO3 pojawi ci się dopiero jak zapcha się azotanami złoże w tym bloku. Nie pytaj kiedy to nastąpi bo nie wiem. Już pisałem że to zależy od pojemności złoża ilości ryb ich wielkości. Jeśli to dla ciebie tak pracochłonne to wiaderkuj dalej kolego.

Waszku tak mi doradzał mój rzecznik patentowy w mojej firmie. Ja jestem już starym człowiekiem i to czego dorobiłem się pracą swoich rąk to mi wystarczy. Satysfakcja innych mnie zadawala. Poza tym nie mam pewności czy chińczycy tu nie zajrzeli i już tego właśnie nie opatentowali i nie robią form wtryskowych do takich filtrów - z jednego wtrysku całość.

Karol wolałby - Karol ma. Mimo że się nie znamy to cię lubię. A jak zrobisz pomiary tej głowicy Hydor Pico to jeszcze bardziej. na powrocie z kubła montujesz trójnik np taki http://www.akwarystyczny24.pl/eheim-trojnik-na-waz-1622mm-nr-4005950-p-4800.html i wodę do akwarium puszczasz nie na wprost lecz z tego 90 st na tym na wprost dajesz zawór kulowy do regulacji a potem to Elektrozawór pralki 1-drożny kąt 180 st. uniwersal (4245917869) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img01.allegroimg.pl/photos/400x300/42/45/91/78/4245917869@@AMEPARAM@@01@@AMEPARAM@@42/45/91/78@@AMEPARAM@@4245917869 do końcówek lutujesz przewód z wtyczką . Wtyczka do timera i sterujesz ten elektrozawór timerem. Już masz automatyczny blok absorbera NO3 by pemergency. Ale regenerację bloku sobie skomplikowałeś i tak trzeba dodatkową pompkę, a te zawory są dość głośne.

kolego Karolu tu już jest w wersji zewnętrznej. dajesz dwie złączki 3/8" i odpowiednio długie wężyki. Nawet uchwyt do korpusu liniowego 2" jest więc możesz przymocować do ściany lub szafki. Obudowa liniowa 2" , złączki , wąż 3/8" to wszystko są elementy do osmozy i mogą pracować poza akwarium nawet pod ciśnieniem z sieci wodociągowej. Jak umieścić pompkę Hydor i powrót wody do zbiornika to banał. Jedyna wada- jak rozłączysz do regeneracji to możesz zalać podłogę, ale z tym chyba sobie poradzisz.

marcin już pisałem żadne skarpety, majtki, rajstopy, nawet potrójne. woda przez to bardzo gęste złoże ( bardzo malutkie drobinki) musi być przeciskana pod ciśnieniem. Purigen to inna bajka. Ten Purolite A520E jako absorber NO3 działa natychmiast i błyskawicznie.

Edytowana 09.05.2017. Zanim przeczytasz temat i zastosujesz żywicę jono-wymienną na azotany NO3 , typu Purolite A520E lub PA202 w dowolnej konfiguracji czy w samodzielnym bloku, czy w kubełku czy w narurowcu - sprawdż najpierw w wodzie kranowej poziom siarczanów . Te dane powinny być podane na stronie twoich wodociągi jeśli ich nie ma to muszą je badać i podać na żądanie. Jeśli poziom siarczanów jest bliski 90ppm lub go przekracza - zywica nie będzie działała i dalej nie czytaj tego tematu. Lista miast w których już wiemy że żywice nie działają. Wrocław Poznań Gdańsk - częściowo Warszawa - 90ppm Bydgoszcz - ujęcie "Las Gdański" -100ppm ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Co prawda dwaj koledzy już o tym pisali ale jeden nie akwarystycznie a drugi raczej negatywnie. Zadecydował jak zwykle przypadek bo doskonale pamiętałem tą opinię Wezwałem w firmie speców od wody pitnej bo spaliła się pompa głębinowa. Stoi tam akwarium więc mamy podobne problemy. Oni czasami - ale my zawsze - poziom NO3. Poddałem w wątpliwość skuteczność Purolite A520E ( vide powyżej) na co otrzymałem zapewnienie że nie ma lepszego absorbenta NO3 niż wymieniony. W instalacjach wody pitnej sprawdza się na 200%, a dlaczego nie w akwarium?. Otrzymałem od inżyniera dokładne instrukcje jak ten anionit wykorzystać skutecznie w akwarium. Zbudowałem model , sprawdziłem w swoim akwarium i z pełną odpowiedzialnością za działanie a nie za skutki wam przekazuję. Blok absorbera to samodzielna jednostka niczym nie związana z obecną filtracją akwarium z własnym zasilaniem. Jeden blok może być więc użyty kolejno w wielu akwariach i w krótkim czasie we wszystkich doprowadzić poziom NO3 w zakres 5-10mg/l. Jeśli mamy zaufanie do kolegów można go sobie pożyczać. Jego wydajność w absorbcji NO3 jest tak wielka że wszyscy zdążycie sprowadzić je do właściwych granic. OPIS BUDOWY Blok absorbera składa się z: - obudowy liniowej 2" lub 2,5" http://sklep.osmoza.pl/obudowa-liniowa-2-p-770.html - 22zl - złączki prostej lub kolanka http://sklep.osmoza.pl/zlaczka-af-mc-0604-jg-p-380.html - 8zł - złoża anionitu Purolite A520E -1l http://sklep.osmoza.pl/zloze-do-usuwania-azotanow-a520e-p-461.html starczy na 10 lat pracy akwarium - 38zł - kurek do regulacji przepływu - 1 http://sklep.osmoza.pl/kurek-bv250w-jg-p-209.html - 17 zł - kawałek węża o fi zewn 10mm do połączenia pompy i obudowy 2" - głowica Hydor Pico 250 ( lub inna max 500l/h ) - [ame]http://allegro.pl/hydor-pompa-pico-evolution-250l-h-miniaturowa-i4231452572.html[/ame] - 34zł koszt - 119 zł Warunek- Złoże musi pracować pod ciśnieniem, więc nie pytajcie czy może być w woreczku Tomaszr2005 już to sprawdził - nie może. tak pracuje anionit w instalacjach domowych i tak musi pracować w akwarium - to jedna z dwu tajemnic skuteczności w absorbcji NO3. URUCHOMIENIE Wkładamy po dwie okrągłe uszczelki z gąbek i zasypujemy anionitem Purolite A520E na full nie ubijając na to dwie uszczelki i skręcamy obudowę. Z jednej strony wkręcany złączkę króciutkim wężykiem łączymy z pompą. Na wylot tylko na czas kalibracji przepływu wciskamy w gwint wężyk. Druga tajemnica skuteczności w działaniu. Przed włożeniem do akwarium złoże MUSI BYĆ WSTĘPNIE UFORMOWANE W PROCESIE WSTĘPNEJ REGENERACJI. DO REGENERACJI ZŁOŻA NIE WOLNO UŻYWAĆ SOLI SPOŻYWCZEJ, MORSKIEJ TYLKO I WYŁĄCZNIE - sól tabletkową do instalacji uzdatniania wody pitnej http://sklep.osmoza.pl/szukaj.html/szukaj=S%C3%B3l%20do%20zmi%C4%99kczaczy,%20od%C5%BCelaziaczy/opis=tak/nrkat=tak/kodprod=tak lub allegro - czysty chemicznie chlorek sodu [ame]http://allegro.pl/chlorek-sodu-czysty-1kg-warchem-1798-i4173072675.html[/ame] - sklepy chemii i allegro WSTĘPNE FORMOWANIE ZŁOŻA Wykonujemy tylko raz przed włożeniem bloku do akwarium. Wąskie wysokie naczynie ( np. kryształowy wazon od teściowej) wstawiamy do zlewozmywaka i wlewamy 1-1,5 litra wody, najlepiej RO w ostateczności kranowej i wsypujemy tylko 5-10 stołowych łyżek chlorku sodu cz.d.a. - rozpuszcza się szybko nawet w zimnej wodzie. wkładamy tam blok absorbera i po odpowietrzeniu pompy ma solanka krążyć 10 minut. Wypływ ustawimy już w akwarium ponieważ solanka ma dużą gęstość. W minutę może wypływać max 2 szklanki tej solanki nie więcej. to jest - 24litry/h oraz 576l/dobę karta techniczna preparatu przewiduje od 4-16l/h dla tej objętości złoża ja w celu sprawdzenia wydajności bloku absorbera dałem 35l/h czyli 840l/dobę blok spokojnie wytrzymał 200% wydajności ale ja omal nie przedobrzyłem. Po 10 minutach na pracującym bloku zaczynamy płukanie kranówką. Odkręcamy zimną wodę i lejemy do wąskiego naczynia po kilku minutach nie ma soli a blok jest wypłukany. Możemy go przenieść do akwarium i rozpocząć usuwanie azotanów z naszego akwarium. Ryby zniosą wiele ale nie lubią gwałtownych zmian żadnego z parametrów wody tak na + jak i -. PRACA BLOKU ABSORBERA NO3 Po 4 godzinach pracy NO3 z takich wyników w akwarium 50-100 mg/l NO3 fiolka po lewej po prawej co wylatuje z bloku ( test nie kalibrowany) spadło do takich w akwarium w 4 godziny spadło do poniżej 5mg/l Blok pozwala obsłużyć kilka zbiorników lub tylko jeden ale w cyklu automatycznym. Został przewidziany jako wkład do komory chemii w Filtrze kasetowym. Jego pracę w każdych warunkach należy kontrolować by: - nie zejść z poziomem NO3 poniżej 5-10 mg/l = grożba rozwoju sinic. - jak każdy absorber w końcu jego pojemność się wyczerpie i powoli przestaje absorbować azotany. Zmiana koloru z białego na brązowy oraz pojawienie się na jego wylocie poziomu NO3 zbliżonego do tego jakie jest w akwarium -to sygnał do regeneracji złoża. Nie pytajcie na ile wystarcza i jak często trzeba regenerować bo jeszcze nie wiem. Można to tylko liczyć nie na litraż i obsadę i wielkość ryb bo u każdego inna, a tylko na ładunek azotanów jakie zatrzymało złoże. Na razie wiem że z mojej 112l - wyssało 6 gramów NO3 a w poniedziałek wiozę to ustrojstwo do firmy i odbierzemy następny ładunek z 240l wiem tylko że max w 6 godzin. i zabieram z powrotem do domu. REGENERACJA ZŁOŻA Po stwierdzeniu iż złoże trzeba regenerować ( objawy opisałem powyżej) wyjmujemy cały blok z akwarium i wykonujemy dokładnie jak formowanie wstępne tylko parametry tego procesu są inne. wlać - od 1 do 2,5l wody wrzątku temp ok 80-90C na każdy litr wody wsypać 13-15 łyżek stołowych chlorku sodu zmniejszyć przepływ na pompie do 2,5 l/h wydłużyć czas regeneracji do 20-60 minut ( nie jakieś dni moczenia) płukanie identycznie jak poprzednio. Opis czynności jest zgodny z Kartą techniczną i objętością złożą 0,4-0,5 litra. PRACA AUTOMATYCZNA W FILTRZE KASETOWYM Zwracam uwagę że blok jest tak wydajny w usuwaniu azotanów iż pracuje kilka do kilkunastu godzin na tydzień. Nie wolno go zostawić na resztę czasu w akwarium bo wewnątrz powstanie siarkowodór. Po jednorazowej akcji obniżenia poziomu NO3 w waszych baniakach do poziomu 10mg/l trzeba albo wyjąc blok i przechować w szczelnej torbie plastikowej albo uruchomić automatyczny cykl pracy. Pompę bloku absorbera zasilamy przez timer nawet mechaniczny 2 razy na dobę po 15 minut jeśli poziom NO3 będzie powoli wzrastał dokładamy następne 15 minut w równych odstępach czasowych aż do uzyskania równowagi i stałego NO3 - 5-10 mg/l. Koniec z cotygodniowym wiaderkowaniem - podmiany trzeba robić ale 10-15% i raz na 2-4 tygodnie w celu usuwania innych zbędnych w wodzie składników. Blok absorbera rozwiązuje także problem wszystkich tych którzy już w wodzie kranowej mają podwyższony poziom NO3. Ludzie dalej będą pili herbatkę na wodzie z azotanami, ale rybki będą ją miały super. Powodzenia w budowie i użytkowaniu. WYJAŚNIENIE Chronologicznie po tym wpisie następuje ponad 360 postów malawistycznego koleżeństwa ,gdzie w dyskusji powstały wersje bloku absorbera dla filtracji narurowej, na kubłach, leżace na wzmocnieniach wzdłużnych pod pokrywą. Każdy z was znajdzie więc rozwiązanie dla siebie. Jest to więc wspólny wkład wszystkich w opracowanie tej wielowariantowej konstrukcji. Po pół roku rozwoju i wykonaniu przez was wielu sprawnie działających bloków absorbera wyłonił się projekt optymalny co nie oznacza ostateczny. Został on wklejony poniżej by łatwo było go odszukać bez konieczności czytania kilkuset wpisów i zawiera podsumowanie zmian konstrukcji z ostatecznym opisem budowy i parametrów formowania i regeneracji. Z podziękowaniem deccorativo . WERSJA TWORZENIA BLOKU NA PUROLITE WERSJA Jemioloseba Proszę tutaj instrukcja dla opornych przygotowana przez przeze mnie i Henrego: (może warto by to przenieść do pierwszego postu aby wiedzieć gdzie odsyłać nowych?) Kupujemy ze sklep.osmoza.pl 1l złoża Purolite A520E = 38 zł w pojemniku 7x9x21cm z naklejką Kurek na wężyk http://sklep.osmoza.pl/kurek-bv250w-jg-p-209.html =17zl Wężyk 1/4" czarny 1m - http://sklep.osmoza.pl/przewod-czarny-ktpe14c-p-630.html = 1,5zl W sklepach akwa - Pompkę HJ411 - 14zł RAZEM = 70,5zl + przesyłka 2x 10zl = 20zł = 90,5zł Potrzebne jeszcze trochę waty akwarystycznej, kawałek gąbki bardzo gęstej i dobry klej do pcv ale nie silikon bo nie klej pcv tego nie wyceniam bo każdy malawista to powinien mieć. to wszystko. - wyszło ok 91zł Budowa bloku: 1/ Wysypujemy złoże z pojemnika w którym przyszło do torby plastikowej i wiercimy w dnie pojemnika otwór by b.ciasno wszedł wężyk od osmozy i wklejamy tylko by wystawał w środku pojemnika nieco (dosłownie kilka mm). Na tym wężyku montujemy później zawór regulujący przepływ a za zaworem możemy puścić wężyk dalej ile nam pasuje. 2/ Wciskamy na dno ze 2-4 cm równomiernie waty akwarystycznej i wciskamy wyciętą gęstą gąbkę 1-2cm po zewnętrznym zarysie pojemnika . To wszystko przeciskamy przez otwór korka i patykiem ubijamy mocno by było szczelne - chodzi o to, żeby drobniutki purolite nie wylatywał poprzez rurkę wylotową. 3/ Wsypujemy na powrót złoże i lekko uklepujemy ale nie za mocno. 4/ W niebieskim korku od pojemnika wiercimy otwór pod fi wylotu z pompki ale bardzo ciasno wciskamy wylot z pompki na wcisk i przyklejamy do tej białej pianki wewnątrz korka . 5/ Wciskamy w stożkową część i szyjkę pojemnika watę i zakręcamy nakrętkę z pompą HJ411. 6/ Odrywamy etykietę papierową z pojemnika aby nie rozmokła w wodzie i blok gotowy. Oczywiście pamiętamy o wstępnym formowaniu bloku. Do tego polecam zakupić sól tabletkowaną, która przyda się przy regeneracji złoża: http://www.allegromat.pl/aukcja167591 FORMOWANIE Do formowania wstępnego robimy stężenie 20% czyli 230-240 gram soli tabletkowej na każdy litr wody do słoika to jest 20 tabletek na każdy litr ( w Polsce chyba są tylko z Ciech Polska Soda i 10 szt waży zawsze 120 gram). Potrzebne będzie naczynie, które pomieści i blok i 2 litry solanki. Formowanie wstępne robimy na zimno. Oczywiście do rozpuszczenia soli możemy użyć wrzątku ale już samo formowanie robimy na wystudzonym roztworze. Osobiście polecam rozbić tabletki młotkiem lub tłuczkiem do mięsa aby szybciej się rozpuściły. Pamiętamy, że używamy 40 tabletek na 2 litry wody. Po 10 minutach pracy w ZIMNEJ solance zaczynamy płukanie kranówką. Odkręcamy zimną wodę i lejemy do naszego naczynia. Po kilku minutach nie ma soli a blok jest wypłukany i gotowy do użycia w akwarium. Przy pierwszym uruchomieniu uważamy tylko na przepływ. Koniecznie ustawiamy taki by przez dobę przepływało przez blok tylko 1/3 wody w obiegu akwarium, bo inaczej blok zwali nam NO3 do 0 a taki szok nie służy naszym rybom. Po 2-3 dniach złoże napełnia się NO3 i zaczyna na wylocie puszczać wodę 1-3mg/NO3 więc możemy stopniowo zwiększać przepływ. Nie zaleca się przekraczać 20l/h bo nie poprawia to ani klarowania już idealnej wody ani nie zmniejsza NO3 a jedynie szybciej zanieczyszcza złoże REGENERCJA Raz na około 1-3 miesiące będziemy zmuszeni do regeneracji naszego złoża ponieważ zacznie wypuszczać NO3 powyżej 20mg. Oczywiście warto badać wodę częściej niż wspomniany okres bo tak naprawdę czas działania bloku na jednej regeneracji zależy od stężenia początkowego NO3 oraz ilości produkowanego NO3 w akwarium (ilość ryb, częstotliwość płukania gąbek itp.) W tym celu przygotowujemy roztwór taki sam jak do wstępnego formowania czyli 40 tabletek i 2 litry wody. Tutaj znów używamy młotka i rozpuszczamy tabletki we wrzątku. Tym razem jednak regeneracji dokonujemy na wodzie o temperaturze 40-50 stopni (dość ciepłej ale nie bardzo gorącej). Kolejną zmianą jest to, że ustawiamy wylot z naszego bloku poza naczynie aby w bloku nie krążył syf już raz z niego wypłukany. Ustawiamy przepływ kranikiem tak, aby dosłownie ciurkało a cały proces potrwał około 30-40 minut. Oczywiście jeśli trochę solanki, która wypływa z bloku dostanie się z powrotem do naczynia nic nie szkodzi. Po tym procesie znów lejemy zimną kranówę do naczynia i płuczemy tak przez kilka minut aby pozbyć się soli z absorbera. Koniec Zalety tej wersji absorbera: Poza tym że najtaniej i mieści się w komorze chemii: 1/ jest niski więc przy regeneracji cały zanurzony w solance 2/ rozbieralny z możliwością wymiany zasyfiałej waty co pół roku więc nie trzeba zakładać filtra na wlot pompki a pompka może pobierać wodę nawet z wnętrza akwa bez filtracji - tylko watę w bloku częściej wymieniać ale to przy regeneracji . 3/ widać jak wygląda w środku całość złoża i filtracje - z czasem złoża ubywa więc więcej waty upychamy . 4/ dobierając długość wężyka z obu stron kranika wypływ nad lustrem wody i łatwość pomiarów bloku i regulacji. Dla wersji kaseciaka 7.0 który może mieć wysokość tylko 25cm i komorę pompy długą na 21 cm inaczej wklejamy pompkę HJ411 i kranik reszta bez zmian - drugie zdjęcie. Zamieszczam zdjęcie jak to wszystko poukładać przed sklejaniem - chyba jasne? Na poglądowym zdjęciu pompka Hydor Pico 250 zamiast HJ411 Dodam jeszcze, że nie ważne czy będziecie używali tej wersji absorbera w kaseciaku, wewnątrz akwarium czy też będzie leżał na wzmocnieniu. Zasada budowy jest zawsze taka sama i oryginalny pojemnik zawsze możecie wymienić na co żywcem macie ochotę. Może być to rura kanalizacyjna, kanał wentylacyjny lub jeszcze coś innego co pomieści 1litr Purolite. Zdjęcie poglądowe: Tu wersja pod kaseciak 7.0 Blok musi być otwieralny z obu stron - tu zatyczki do ogrodzenia fi80 , wewnątrz od strony pompy gąbka ppi45 2cm w zatyczce , siatka na owady do okien by pompa gąbki nie wepchnęła do rury , potem 0,7-1l Purolite A520E , gąbka ppi45 2cm potem Phos -Out4 0,3l , wata w drugiej zatyczce i wklejony węzyk wylotowy - kranik nie jest niezbędnym.

chodzę dumny jak paw zaskoczyć eljota w akwarystyce - nieosiągalne.!!!

Karol te pH troszkę za niskie rozpuść w ciepłej wodzie dwie łyżki stołowe sody oczyszczonej i wlej do baniaka jeszcze przed wpuszczeniem rybek - jutro powtorz testy już z domownikami. Te NO2 - 0,025 jakoś ostatnio mają wszystkie testy JBLa;) U mnie to samo w dwu starych zbiornikach nawet jak z jednego odeszło 80% obsady.

zapadła więc decyzja robię wersję 3.0 Filtra kasetowego uwzględniającą sugestie eljota. Po komorze filtracji mechanicznej (gąbek) powstaje mała komora usuwania NO3, chemii i grzałek. Dopiero za nią jest trzecia komora filtracji biologicznej oraz pompy. Dodatkową komorę można wykonać jak sugeruje eljot jako gęsto nawierconą otworami pełną przegrodę z pcv lub jako przesuwaną ściankę z podwójnie złożonej siatki na krety. Oba rozwiązania są skuteczne a różnice są jedynie estetyczne. Dodatkowa komora chemii ma długość 5cm. Spytacie dlaczego taka duża. Bo zawiera wyjmowalny blok absorbera NO3 + grzałki oraz ma miejsce na okresowo stosowane wkłady węglowe lub usuwające PO4. Opis bloku absorbera NO3 będzie jako odrębny temat, bo co prawda wymyśliłem go i testuję pod kątem zastosowania w filtrze kasetowym. Zgodnie z zasadą że "woda nie opuszcza akwarium - bezpieczeństwo i oszczędność" ale może być wsadzony do każdego akwarium. Jak sprawne zbudowałem urządzenie świadczą dwa zdjęcia. Jeszcze jestem w szoku Wyniki z godziny 15:30 - po lewej poziom NO3 w akwarium = 50-100 mg/l ( nie kalibrowany test) - po prawej poziom NO3 z wylotu bloku decco_deni_out = 0 szybkość wypływu 35l/h. Wynik z godziny 19:30 po 4 godzinach pracy mojego bloku w akwarium pozostało NO3 = 5mg/l. W przeciągu 4 godzin z akwarium 112l mój system zjechał z 80 do 5 mg/l NO3. i musiał zostać wyłączony teraz siedzi spokojnie i czeka na nowy cykl pracy - kiedyś i najwyżej 1 godzina. Natychmiast wyłączyłem blok z zasilania i mam obawy o zdrowie ryb. To zbyt szybkie zmiany jakości wody w zbiorniku. Oj koledzy będzie totalne zaskoczenie. Jak zdążę to jeszcze dziś wpiszę ten nowy temat z kompletem zdjęć jak to jest zbudowane. Co to znaczy popytać fachowców od wody w kranie.