Skocz do zawartości

Marek Makowski

Użytkownik
  • Postów

    194
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Marek Makowski

  1. Dopiero teraz zerknąłem na to gdzie mieszkasz i stała się jasność... pozdro
  2. Hej "(krótko mówiąc -czy silikon klei łupek do łupka)." Jeżeli silikon klei łupek do plexi - to na 10000000000000000% przyklei go również do innego łupka... Tylko tak jak pisał JimmyPl - po co? Próbuj tak układać łupki żeby podpierały się min kilkoma miejscami zarówno o plexi jak i ewentualnie o inne łupki. Raczej staraj się unikać sytuacji w których podpierasz jeden łupek jego małym kolegą tylko po to żeby wyrównać. Lepszym rozwiązaniem będzie chyba robić tzw zakładki. Zresztą nigdy tła wew nie robiłem. Tak się tylko wymądrzam. he he pozdro
  3. Hej Po pierwsze: tak jak napisał danielj - węgiel to skupisko wszelkiego rodzaju świństw Po drugie: tak szalone kontrasty jak czarny-biały w akwarium wcale nie wyglądają ładnie(oczywiście to wyłącznie moje zdanie) , a na pewno nie wyglądaja naturalnie. Nie jestem przekonany czy rybska dobrze czują się przepływając cały czas nad zebrą. Ale oczywiście każdy ma prawo tworzyć swoje akwarium wg własnego gustu i upodobania. Jeżeli upierasz sie przy czarnych kamlotach i białym piasku to poszukaj raczej czarnych łupków lub innych kamieni.(bazalt chyba występuje również w takiej kolorystyce). Aż tak dokłądnie się na kamieniach nie znam ps. Kolego danielj - zaimponowałeś mi tą więdzą o węglu...!!! pozdro
  4. Hej Zamierzam dokupić do swojego akwa (narożne 360l) jakiś wew filtr. Troszkę poczytałem i skłaniam się ku pompie. Mam juz zew tetrę1200, więc brakuje mi tylko pożądnego odkurzacza. Pytanko 1: Jaka musi być min wydajność takiej pompy (zwracam uwagę że akwa jest narożne i podstawa bardziej przypomina kwadrat niż prostokąt - nie chcę mieć w akwarium pralki) Pytanko 2: Co sądzicie o pompach Atman-a (oglądałem w sklepie i zrobiły na mnie dobre wrażenie) Pytanko 3: Może jakieś własne sugestie... Pozdrawiam
  5. Cześć Corten Jedyna szansa na zaoszczędzenie kasy to zrobić sobie szafkę samemu, ale tylko z jakiś tanich materiałów lub z czegoś co już gdzieś Ci się wala po domostwie. Jeżeli natomiast zlecisz to stolarzowi to na pewno zapłacisz więcej niż za gotową szafkę dedykowaną pod dane akwarium (w końcu stolarz robi specjalnie dla Ciebie prototyp, a firmy jadą już kilkutysięcznymi seriami, które znacznie obniżają koszty produkcji) Jedynym problemem gotowych szafek jest to czy Ci się będą podobały, bo zazwyczaj liczba wzorów ogranicza się do 1-2, a jedyna wariacja to kilka wariantów kolorystycznych. Co do ich wytrzymałości to raczej bym się nie obawiał. W końcu produkują je firmy zajmujące się tym zawodowo. Ja pod akwa 360litrów (więc wagowo bardzo zbliżone do Twojego) w którym jest 120 kg kamieni i 50 kg piachu + oczywiście woda - mam szafkę kupioną wraz z akwarium i jedyne co w niej zmieniłem to uchwyty (orginalne były straszne). Akwa stoi ponad rok i wszystko jest gitarra. pozdro
  6. A nie są to jakieś jaja ślimaków???
  7. Faktycznie Sorki Nie doczytałem Ale o co chodzi z tymi głowicami i gąbkami to nie wiem . jakoś się nie spotkałem Pozdro
  8. Do takiej pojemności filtr wew. to stanowczo za mało. Po pierwsze primo - filtry wew praktycznie usuwają z wody tylko zanieczyszczenia mechaniczne - reklamowane przez producentów zdolności oczyszczania biologicznego przez te cudeńka to zwykła lipa, Po drugie primo (wynikające wprost z pierwszego primo) - do malawi niezbędne jest pożądne urządzenie mające zdolność usuwania z wody związków powstałych z rozkładu materii organicznej (azotany, azotyny , fosforany i cała reszta). Pyszczaki mają sporą przemianę materii i tylko z filtrem wew możesz mieć bardzo szybko spore problemy. Najprostrzym rozwiązaniem jest w takim razie zakup zew filtra kubełkowego. Ja mam akwa podobnej objętości (360l) co Ty planujesz i od 2 lat mam Tetrę1200. Jak do tej pory nie narzekam. Filterek chodzi praktycznie bez zarzutu i chwalę go sobie za to że jest bardzo prosty w obsłudze, ma bardzo praktyczne komory na wszelkiego rodzaju wypełnienia i do tego jest bardzo cichy Co do innych firm to niech koledzy się wypowiedzą. Co do grubości szyb. podzialam zdanie czestera- bezpieczeństwa nigdy za wiele. Policz sobie ile cm wody miałbyś w mieszkaniu ( jak sam pisałeś - nowym mieszkaniu) po pęknięciu akwa. Pom takim prostym zadaniu matematycznym będziesz brał najgrubsze szyby jakie tylko ci dadzą. W perspektywie czasu to żadna oszczędność. pozdro
  9. Hej Piękna rzecz z tym baniakiem 800l. Czekam na wieści o rybskach do wzięcia. (niepotrzebne nam będą nawet sklepy w trójmieście) pozdrawiam[/i]
  10. Hej. Też jestem z Trójmiasta i naprawdę polecam Ci sklep Okaz. Z tego co się orientuję można tam kupić na raty. Sprzedaje tam takich dwóch kolesi , którzy (moim zdaniem) mają trochę pojęcia o akwarystyce. Zresztą prywatnie też chyba hodują pyszczaki. A jak zrobisz zakupy powyżej (chyba ) 500zł to nawet stałą kartę rabatową dostaniesz ( niby niewiele, ale zawsze cieszy) Powodzonka
  11. Wielkie dzięki za wyczerpujące odpowiedzi Niestety ( a może i stety) i tak włożyłem piankę (taką którejużywa się jako podkład pod panele) . W skłądzie budowlanym nie mieli akurat cienkiego styropianu, a ja już nie mogłem czekać.Złożyłem ją (tą piankę) na 4 i myślę że będzie ok. W końcu chodzi o to żeby kamloty nie leżały bezpośrednio na szybie i niepotrzebnie nie naciskały. Akwarium już sobie dojrzewa i mam nadziaję że już niebawem będę mógł się pochwalić i poddać pod dyskusję moje malawi Pozdrawiam
  12. Witam za kilka dni zamierzam w końcy przystąpić do modernizacji akwa Planuję włożyć sporo kamieni, więc muszę coś pod nie podłożyć. W wielu miejscach spotkałem się z "metodą na styropian" No i właśnie. Jakoś mi to nie pasuje. Przecież styropian to sama chemia (rozpuszczalniki, kleje itp) Czy faktycznie można go włożyć do akwarium bez żadnych obaw? Czy ewentualnie można go zastąpić czymś bardziej bezpiecznym ale o podobnych właściwościach? Pozdrawiam
  13. Skład budowlany jest na ul Kartuskiej w Gdańsku. Niestety nie pamiętam dokładnie nr. Jadąc od obwodnicy zaraz za skrzyżowaniem na którym odbijamy na Chełm po prawej stronie. Widać dokładnie z ulicy , Nie da się nie zauważyć. Ceny wymienionych wcześniej kamieni oscylują ok 500 zł/tona - czyli 0,50gr/ kg - więc chyba dość rozsądnie. Miłego szukania odpowiednich "okazów" Pozdrawiam
  14. Witam kolegów (i koleżanki oczywiście). Mam pytanko które mi się nasunęło po odwiedzinach składu budowlanego. Bo tak to już jakoś jest że im większy wybór - to trudniejsza decyzja. Ale do rzeczy Chodzi mi o rzetelną ocenę dotyczącą zdecydowanie bardziej właściwości chemicznych niż estetycznych, czyli który z wymienionych ma najlepszy wpływ na parametry wody. Cena wszystkich poniżej wymienionych kamieni właściwie jest bardzo podobna (za tonę), a po jakimś czasie i tak pewnie wygłądyłyby w akwarium podobnie. Do wyboru mam: 1. Piaskowiec (żółty, czerwony, biały(który wcale biały nie jest) i tęczowy 2. Trawertyn 3. Wapień 4. Wapień muszlowy 5. Łupek filitowy I jeszcze kilka danych o zbiorniku: akwa ok 360 litrów, myślę że uda mi się włożyć ok 50 kg kamlotów Pozdrawiam.
  15. Ja się w pełni z Tobą Harisimi zgadzam. Kompletnie nie mam zamiaru męczyć ryb czy oglądać jak się wyżynają między sobą. Zależy mi bardzo na zgodnym towarzystwie w moim akwarium. Wpadka z auratusami wynikała tylko i wyłącznie z nieznajomości tematu. Zastanawiam się jeszcze tylko nad jedną rzeczą. Co do sprengerae 2+5, saulosi 1 - 2+5 i yellow 2+6 jestem już praktycznie zdecydowany, tylko strasznie brakuje mi w tym niebieskiego koloru ( bo w grę wchodzą co najwyżej 2 samce saulosi). Czy jest szansa żeby dołożyć do twgo jeszcze coś niebieskiego w układzie 1+4? Aulonocary jakoś mi do tego nie pasują.
  16. Dzieki Zar za rady. Szczerze mówiąc to ciągnie mnie do bardziej rozbrykanych gatunków. Tylko tak jak wcześniej pisałem często wyjeżdżam i boję się że jak się w akwarium zacznie robić młyn to moja żoncia sobie nie poradzi ( gdy będzie trzeba np odłowić jakiegoś poturbowanego osobnika). Z drugiej jednak strony przypominam sobie moją pierwszą przygodę z pyszczakami. Jakieś 11 lat temu na studiach miałem ok 50 litrowe akwarium, a w nim 6 auratusów, 4 pielęgnice zebry, 3 glonojady i 4 kirysy pstre. Jeden samiec ze złocistych oczywiście był dominującym facetem w całym akwarium i ustawiał wszystkich po kątach, ale ogólnie nie dochodziło do większych awantur i dochowałem się całego stadka małych auratusków. Pewnie mnie zaraz wszyscy "objadą" że męczyłem zwierzęta, ale wtedy po pierwsze niewiele jeszcze osób wiedziało cokolwiek o pyszczakach i ich zachowaniach, więc i moja wiedza na ten temat była znikoma. A rybki w sklepie wyglądały bardzo ładnie więc je kupiłem. A tak podsumowując to nie wiem jeszcze do końca kto zamieszka w moim akwarium. Na razie mam spory problem żeby się pozbyć skalarów.
  17. Dzięki Tomek za trafne obliczenia. Też tak pierwotnie do tego podchodziłem. Jednak choć powierzchnia dna jest faktycznie dość znaczna to niestety bardzo "nieustawna". Będę się musiał ostro nakombinować żeby efekt końcowy był i widowiskowy i funkcjonalny dla przyszłych mieszkańców. A łagodne gatunki sam świadomie wybrałem. Przynajmniej na początek. Moja praca składa się z bardzo częstych kilkudniowych wyjazdów. Mam nadzieję że moja żoncia da sobie wtedy radę z "pupilami" Pozdrowionka
  18. Wielkie dzięki wszystkim Najprawdopodobniej pozostanę na początek przy tych 3 podstawowych gatunkach :sprengerae, saulosi i yellow . Myślę że kupię po 10 - 12 szt i zobaczymy co się z tego wykluje. Zastanawiam się także nad auloncarą. Jak już tylko wszystko będzie gotowe to postaram się wrzucić jakieś zdjęcia. Mam nadzieję że będą warte oceny. Pozdrawiam
  19. Dzięki Zbiornik był pierwotnie przeznaczony do hodowli skalarów i pielęgniczek. No i akurat one miały się w nim bardzo dobrze. Tyle tylko że skalary są taka samo piękne jak i nudne. Dlatego decyzja o malawi. NIestety warunki lokalowe nie pozwalają na akwarium o standardowych krztałtach i dużej pojemności więc to co jest musi zostać. Zastanawiałem się wcześniej również nad maingano. Czy ta piękna rybka również jest skreślona przy sprengerae, saulosi i yellow? Akwarium stoi w najbardfziej widowiskowym punkcie salonu, więc musi być bardzo atrakcyjne również dla laika. Dlatego staram się kompletowaćryby również pod kątem kolorystycznym Drugie pytanko: czy dla tych rybek postarać się bardziej o ciemne czy jasne dekoracje (kamienie, żwirek). Szczerze mówiąc ja bym wolał ciemne, ale oczywiście nie będę robił rybom pod górkę. Trzecie pytanko: Czy jakiś choćby kawałek źdźbła da radę tam włożyć? Po dżungli jaką miałem przy skalarach ciężko będzie mi się przenieść tak od razu na pustynię.
  20. Witam Mam dość nietypowe akwarium do hodowli pyszczaków. Dlatego proszę o cenne dla mnie rady, które mam nadzieję bardzo mi pomogą . Jest to akwarium narożne, którego podstawą jest 1/4 koła. Długość prostych boków - 87cm, wysokość 60cm. ok 360litrów. Mam zamiar na początek skupić się na spokojnych gatunkach. Dlatego właśnie wybrałem: sacolofi, yellow, saulosi i rdzawego. Do wystroju mam zamiar użyć sporej ilości wapiennych kamieni. Myślę że mogę sobie pozwolić na delikatne przerybienie. Mam 12 litrowy zewnętrzny kubeł i pożądny filtr wew. Co myślicie o hodowli pyszczaków w takim zbiorniku, jaką ewentualnie obsadę proponujecie i jakie ewentualnie ilości poszczególnych gatunków wchodzą w grę. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.