Skocz do zawartości

Marek Makowski

Użytkownik
  • Postów

    194
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Marek Makowski

  1. Hej Już gdzieś o tym pisałem,ale żadna diagnoza nie padła, więc jeszcze raz od początku. Wygląda to tak: Pływa sobie soulosek i nagle na jego prawym boku pojawia się ranka. Ranka zaczyna sie rozrastac i po kilku dniach to już nie ranka lecz dziura w ciele ryby. Dziura jest okrągła i specjalnie napisałem że na prawym boku bo to już drugi taki przypadek w moim akwa i w tym pierwszym dziura pojawiła się dokładnie w tym samym miejscu. Podejrzewam że ma to związek z jakimś organem wewnętrznym który się znajduje w tym mmiejscu. W pierwszym przypadku w pewnym momencie przez dziurę było widać wnętrzności ryby a nawet wychodziły przez nią odchody. Tamtą rybkę uśmierciłem bo stwierdziłem że nie ma szans (wylądowała w zamrażarce). U tej teraz, dopiero przedstawienie się zaczyna więc zastanawiam się co to jest i czy coś można zrobić???? Ryby pływają od prawie 2 miesięcy. Mam soulosi, socolofi, rdzawe i yellowki. Oprócz tej jednej chorej rybki cała reszta wygląda normalnie i nie widać żadnych innych objawów. Nawet ta chora rybka zachowuje się normalnie. Pływa, pobiera pokarm bez problemu odpowiada na ewentualne zaczepki innych ryb, nie chowa się itd Zresztą z soulosi mam problemy od samego początku. Z 12 szt zostało mi już tylko 6. Oprócz tych 2 z dziurami pozostałe 4 padły bez żadnych widocznych objawów. Reszta obsady zachowuje sie całkowicie normalnie: ładnie rośnie, wybarwia się, nawet zaczęły się już pierwsze tarła i 2 samiczki rdzawe inkubują. Zaczynam się już nawet zastanawiać czy te soulosi nie maja przypadkiem jakiejś "ukrytej wady" np genetycznej. Akwa 360l, Filtracja tetra1200(biolog), Atman 203 (mechanika) Parametry: NO2- 0; NO3- ok20, ph- 8 Czy ktoś widział coś podobnego??? pozdro
  2. Profeska!!! Klarowniej się już chyba nie da.he he pozdro
  3. Marek Makowski

    cd

    Dl;a uściślenia bo chyba Markowi cos się źle wstukało bo nie moze być mowy o haremie z 1 lub dwóch sztuk bi pierwsze to "singiel" a drugie to "para" natomiast pyszczaki zyją w haremach gdzie na jednego samca powinno przypadać 3 - 4 samice. W zdaniu "Ryby trzymane nie w haremach lecz po 1 lub 2 szt " zabrakło przecinka w miejscu:Ryby trzymane nie w haremach, lecz po 1 lub 2 szt Teraz to chyba nabrało właściwego sensu. Chodziło mi o to że kojot trzyma ryby w ilościach 1-2szt a nie właśnie w haremach Mam nadzieje że w miarę klartownie się z tego wytłumaczyłem pozdro
  4. No i taką informację mi chodziło. Dzięki i pozdrawiam
  5. Hej Gloniska jako tako mi rosną. Nie ma może jeszcze "zielonej łąki" ale pustynia to też to nie jest. Malawi mam dopiero od 1,5 miesiąca ale kamloty zdecydowanie nie przypominają już tych które wkładałem do środka. Te ułożone wyżej są zielonkawe i często rybska je skubia. A mam 2x30W + 1x18W - akwa 60cm wys Lampy nie chodza jednak razem - o 7 rano pierwsza włącza się 18W, ok godz 9 odpalają 2X30W a 18W się wyłącza a o godz 21 znów się włącza 18W a 2x30 się wyłącza Tak że myślę sobie że nie będę się jakoś specjalnie tym przejmował. Chyba że ma to jakikolwiek negatywny wpływ na ryby???? pozdro
  6. Hej. Wcześniej miałem akwa z Amazonką, czyli skalary, pielęgniczki i kupę zielska. Wtedy też wymieniałem świetlówki dość regularnie (co jakieś 8-10miesięcy) Miało to wtedy spore znaczenie dla roślin. "Przetrzymana" świetlówka miała wyraźny negatywny wpływa na rośliny. Po każdej wymianie od razu lepiej rosły. Teraz nie mam w akwa nawet jednego źdźbła i tak się zastanawiam czy nadal tak bardzo się tym przejmować, czy po prostu czekać z wymianą do momentu aż jakaś świetlówka zupełnie padnie lub np zacznie migotać. pozdro
  7. Marek Makowski

    cd

    Hej Wszystko źle (niestety) 1. Akwa za małe na posiadanie więcej niż jeden gatunek 2. Zbyt wiele gatunków 3. Ryby trzymane nie w haremach lecz po 1 lub 2 szt 4. Niezidentyfikowane gatunki w akwarium. Musisz pozbyć się obecnych rybek albo zamienić akwa na zdecydowanie większe (minimum x 3 lub nawet 4)jeżeli chcesz pozostać przy obecnych gatunkach. Jeżeli jednak nie ma szans na wymianę akwa to najlepszym rozwiązaniem będzie kupić Soulosi. Piękne, ciekawe i do tego dwukolorowe rybki (samce granatowe, samice cytrynowe). Niestety (a może właśnie stety) Malawi wymaga sporej odpowiedzialności od właściciela. Najpierw wszystko dokładnie planujemy a dopiero później zabieramy się do wcielania planów w życie. Ty zrobiłeś odwrotnie czyli najpierw kupiłeś wszystko a teraz masz problem. W obecnym układzie nie masz żadnych szans na stworzenie stabilnego akwarium. Nie wiem jakiej wielkości są Twoje ryby ale pewnie to kwestia czasu jak zaczną się wybijać Rada: sprzedaj jub oddaj obecne rybki, czytaj, czytaj, czytaj, ustabilizuj zbiornik i kup 10 - 12 pseudotropheus soulosi (masz wtedy spore szanse na stworzenie układu 1samiec + 4samice lub nawet przy odpowiednim urządzeniu zbiornika 2 + 5-6). Życzę powodzenia pozdro
  8. Hej Życzę Ci tosiu jak najlepiej i bardzo chwali się że zaopiekowałaś się zaniedbanymi i niechcianymi pysiami, ale najlepszym rozwiązaniem byłoby postarać się o większe akwarium. Taką dolna granicą jest 112 litrów. W mniejszych zbiornikach pyszczaki czują się po prostu źle(nawet jeżeli sa to tylko 3 sztuki). Nie napisałas konkretnie jakiego gatunku/gatunków sa to pyszczaki. Większośc pyszczaków najlepiej czuje się w grupach haremowych złożonych z wielokrotności układu(dostosowanej do wielkości zbiornika): 1 samiec na 3-4 samice I tak można by jeszcze długo. I pewnie wielu z nas może Ci wytykać wiele błedów i podpowiadać wiele rozwiązań. Moim jednak zdaniem zrobiłaś dobrze - gorzej niż w sklepie na pewno nie będą miały Mam nadzieję że niebawem Twoja litość dla tych rybek przeobrazi się w pasję a wraz z nią zwielokrotni się pojemność w Twoim akwarium. A na razie czytaj czytaj czytaj. Na tym forum znajdziesz ogrom cennych informacji na których niejeden z nas sie wychował Życzę powodzenia i pozdrawiam
  9. Marek Makowski

    Problem z wodą ;-/

    Jakiś 2 tyg temu miałem ze swoim saulosi dokładnie identyczny problem. Jak czytałem twojego posta to przez chwilę myślałem że to ja go napisałem. Na prawym boku ryby pojawiła się dziura. Po 2 dniach zrobiła się jeszcze większa i w pewnym momencie zauważyłem że wychodzą przez nią odchody. 3 dnia dziura była tak duża że zdecydowałem o eutanazji ryby i wylądowała w zamrażarce. Wszystkie pozostałe ryby do tej pory zachowują się normalnie i nie widać na nich żadnych niepokojących oznak. Nawet ta chora zachowywała się prawie normalnie: jadła, pływała, nawet potrafiła się stroszyć gdy podpływały do niej inne ryby. Ktoś jeszcze spotkał się z czymś takim? pozdro
  10. Hej Dzięki chłopaki. Trzeba będzie w takim razie poszukać. Tylko że w kilkuakwarystykach juz pytałem i nie bardzo chcą przyjmować. Raz że boja sie ryb od hodowcy, dwa że nie mogą kupować bez faktury, trzy że samce to już wogóle ich nie interesują. Jedyna szansa to sklepy w których można jedynie kupić najpopularniejszy gatunek pyszczaka czyli "pyszczak mix". Tym to chyba kompletnie wszystko bez różnicy. A i tak każdemu klientowi wciskają kit że pyszczaki to bardzo łagodne rybki i bez problemu można trzymać razem z gupikami i skalarkami. Zna ktoś jakieś akwarystyczno/malawistyczo/internetowe giełdy? Jakieś linki? Z góry dzięki - pewnie innym też się przyda. pozdro
  11. Hej Mam ryby w akwa od ok miesiąca. Mam 4 gatunki i z każdego gatunku kupowałem po ok 10 rybek. Mam zamiar zostawić układy 1+4 (saulosi 2+6-7). Juz teraz widzę że w każdym gatunku mam na pewno więcej niż 2-3 samce. na razie jest w miarę spokojnie, ale pewnie juz za chwilę zacznie sie młyn No i pytanko: Co robicie z "ponadobsasowymi" samcami??? pozdro
  12. Hej Bardziej precyzyjnie się nie da. Pozdro
  13. Hej Dzięki mars. Chyba wiem o co mniej więcej chodzi ps. Palisz normalne fajki czy np 100 lub bez filtra, bo to ma spore znaczenie jeżeli chodzi o wysokość takiej gąbki he he pozdro
  14. Hej Pozwolicie że podłączę się do tematu. Chodzi mi o gąbkę na wlocie do kubła. Rozumiem że jej zadaniem jest wyłapywanie "grubszych" nieczystości i przez to zwiększenie okresów między "przeglądami" kubła. Mam tetrę 1200. Jaka ta gąbka powinna być - chodzi mi o jej wielkość i "przepustowość" tak żeby niepotrzebnie kubła nie przytłumić pozdro
  15. Hej Polecam pompy Atmana (np model 203) x2 , z jakimiś dużymi gąbkami (akurat na brak miejsca pewnie nie narzekasz - chociaż zawsze chce się więcej...). Mają wydajność 2000l/h i naprawdę wymiatają. Ja mam swoją akurat od kilku dni ale już widzę że jest ok. Szukałem dość długo informacji na ich temat i spotkałem się z samymi pozytywami. W tak dużym akwa jak Twoje musisz mieć porządny okurzacz (a najlepiej dwa).. pozdro
  16. Hej Dzięki mars. O takie włąśnie szczegóły mi chodziło Kupiłem już ceramikę i postaram się w weekend poskładać to wg Twojego schematu. Jak długo może działać taki układ bez konieczności czyszczenie. Tak mniej więcej oczywiście pozdro
  17. Hej Dzięki juppi za radę. Mam jednak pytanko: czy zasypać go faktycznie ąż pod korek tylko ceramiką czy zostawić któryś wkład. (może chociać te plastikowe kulki lub tą osatnią białą gąbkę - ona ma chyba za zadanie wyłapywać ostatecznie wszystkie małe syfki na wylocie z filtra). Dokupiłem juz pożądną pompę wew (2000l/h ) więc chyba gąbka na wlocie do filtra nie będzie już chyba potrzebna,co? pozdro
  18. Hej Mam już w domku Atmana 203. Niestety w sklepie koleś nie mógł mi dopasować żadnej gąbki do tego filtra. Raz: wybór miał raczej mizerny a dwa: okazało się gąbka dedykowana do tej pompy nie pasuje do niej (rurka wew gąbki okazała się zbyt mała żeby nałożyć ją na końcówke wychodzącą z pompy) No i mam dwa pytanka: 1. Jakiej wielkości powinna być gąbka do tej pompy (tzn jakie wy macie). Być może w grę wchodzą również inne parametry (porowatość, przepustowość itp - tak strzelam) 2. Czy macie jakiś pomysł żeby powiesić tą pompę w akwa. Jedyny uchwyt jaki jest w komplecie to 3 przyssawki. Akurat u mnie nie wchodzi zupełnie w grę. Mam narożne akwa i na oby narożnych ścianach oczywiście mam tło wew do którego nie ma szans przykleić przyssawek. Może ktoś z was ma pomysł na jakiś wieszak lub ewentualnie można coś takiego dokupić. pozdro PS. Faktycznie dmucha tak jak trza...
  19. Hej Poczytałem sobie o sposobach karmienia jakie stosujecie i nasuwa mi się jeszcze jedno pytanko. Ale może po kolei: Mam mbunę. To że jak najbardziej urozmaicone powinno być żarełko to oczywiste. To że nie można przekarmiać to oczywiste. To że z mięskiem ostrożnie to oczywiste. To że co jakiś czas trzeba dać im od jedzonka "odpocząć" to oczywiste. Pytanko: Czy podczas jednego karmienia (3-4 karmienia dziennie) podawać jeden rodzaj karmy, czy np (i tak robię) po trochu kilku różnych pokarmów? pozdro
  20. Przestraszyłeś mnie z tymi rdzawymi. U mnie na razie wszystko jest gitarra. Cała akcja u mnie miała miejsce jakiś tydzień po wpuszczeniu ryb do nowego akwarium. Tłumaczę to sobie tak że po prostu odpadły najsłabsze ryby a reszta już sobie poradzi. Z ok 40 wpuszczonych ryb właśnie tylko te 4 saulosi padły ( i to właśnie te najmniejsze). Mam nadzieję że już nowych niespodzianek nie będzie. ps. Ryby kupowałem w sklepie, ale przed zakupem przez kilka dni zajeżdżałem do sklepu i miałem na nie baczenie. Kupiłem bo wszystko wyglądało naprawdę dobrze.
  21. no właśnie chyba nie bardzo. te biedne sauloski zanim odeszły były kompletnie ignorowane przez cała reszte. nie było na nich zadnych oznak. zreszta oprócz tego że przesiadywały na dnie kilka dni i nie jadły , nic więcej nie zaobserwowałem: żadnych zew oznak chorobowych, postrzępionych płetw itp.
  22. Hej Mam podobny problem z saulosi. NIe ma mowy o żadnych walkach bo cała obsada to młode osobniki jeszcze bez żadnej zauważalnej dominacji jakiegokolwiek samca. Z 12 saulosi zostało 8. Mam jeszcze socolofi, rdzawe i yellow i im kompletnie nic się nie dzieje. Wszystkie są bardzo ruchliwe, pobierają pokarm i wyglądają na całkowicie zdrowe. Saulosi z całego zestawu były najmniejsze (2-3 cm) i odpadły te najmniejsze. Od ponad tygodnia co prawda wszystko jest ok - tzn żadna rybka mnie nie opuściła. A objawy były dokładnie takie jak pisze marjedr. Wszystko wyglądało dobrze i nagle jakiś saulosi zaczynał się chować, leżeć na dnie, przestawał jeść i po kilku dniach był już martwy Może ktoś wie o co chodzi??? pozdro
  23. Dokładnie corten. Po postach kolegów nie mam już żadnych wątpliwości. Jutro jadę do sklepu po pompeczkę. pozdro
  24. HEj Oglądałem dziś jeszcze raz w sklepie pompę Atman (seria 201-203). Są niedrogie i z tego co mówi producent bardzo wydajne. mają tylko 1 minus - nie ma możliwości zawieszenia ich za pomocą jakiegoś klasyczneto wieszaczka, mają tylko system złożony z 3 przyssawek. Jak się ma tło wew. to przyssawki odpadaja. Ale to akurat jest bez problemu do zrobienia. A i jeszcze jedno - w porównaniu z innymi "dużo palą". Może ma ktoś z was taką pompę u siebie - chodzi mi o jej ewentualną 1. awaryjność, 2. głośność pracy, 3. jaką ewentualnie gąbke należy do takiej pompy założyć 4. jak w praktyce sprawdza się regulacja tej pompy. pozdro
  25. Hej Mam zewnętrzny filtr Tetratec 1200. Spisuje się bardzo ładnie, ale... No właśnie. Do tej pory nie robiłem zupełnie nic żeby go "podrasować". Na razie mam w nim 100% orginalne wkłady (oprócz węgla - bo nie jest potrzebny) Czy można tak pokombinować z wkładami żeby był to całkowicie biologiczny filtr? Planuję dokupić filtr wew (pompa z gąbką - min 1200l/h), więc ten będzie mi służył za odkurzacz. Z forum widać że jest to dość popularny filterek więc sprawdzonych pomysłów na pewno będzie sporo. pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.