marcin73m

o masz, faktycznie umknęło mi to dzięki za poprawkę

drobna korekta jeśli chodzi o pisownię nazw gatunków: Pseudotropheus sp. "elongatus mphanga" Chindongo socolofi Metriaclima estherae

Moje moduły ze styropianu. Pomalowane i pociągnięte jakąś żywicą dla utwardzenia. Tak, trzeba przyklejać.

Nie wiem, czy Karol jeszcze się tym zajmuje. Jeśli tak, to jak najbardziej osoba godna polecenia. Jeśli nie, to dobrą alternatywą jest Mateusz Dudek @TerrArt

Wydaje mi się, że to jest liczone razem z sitkiem, ale dla 100% pewności mogę zmierzyć swoją jak wrócę z roboty.

Sądzę, że raczej to. Nie mam już puszki, ale faktycznie ta powłoka wyglądała bardziej na lakierowaną, niż bejcowaną. Dzięki za czujność Andrzeju

Moje kantówki były dwukrotnie bejcowane, więc są zabezpieczone przed wodą

Moim zdaniem spokojnie wystarczy skręcenie kantówek długimi śrubami (ja nic nie kleiłem) plus kątowniki. Dodatkowo kantówki są przykręcone do blatu (śruby i kątowniki), pleców, boków i zespolone kątownikami z podłogą, która dodaje sztywności całej konstrukcji. Nie ma opcji, żeby to się rozjechało. Chociaż niektórzy wróżyli katastrofę

nie ma opcji żeby nie wypływały, one mają niesamowitą wyporność. Znam przypadki, gdzie niektórym osobom - nawet mimo przyklejenia do szyby puszczały i o mały włos nie wyrywały wzmocnienia poprzecznego

Nie zaszkodzi, nie musisz się tym przejmować. Dbaj o pozostałe parametry i wszystko będzie ok.

Witaj. Są zwolennicy i przeciwnicy tej teorii. U mnie się ona sprawdziła. Mianowicie chodziło o zbyt duży udział spiruliny w diecie. Po ograniczeniu ilości pokarmów zawierających spirulinę, kropek na rybach zrobiło się zdecydowanie mniej. Nie wiem, jak u Ciebie jest z pokarmami. Ale to może być jedna z przyczyn.

Jest ok ja bym bardziej dopasował skały z modułami, żeby to się jakoś uzupełniało. No ale to ja i w sumie wystarczy mi, że mam tak u siebie ot taka luźna uwaga

to spowoduje tylko niepotrzebne dławienie przepływu

Najlepiej odpuść sobie całkowicie montaż tej deszczowni, bo ona będzie tylko zaburzać prawidłową cyrkulację w zbiorniku. Ja bym dał normalny wylot rurką, bez żadnych zwężek.

@Pikczer można też pokusić się o coś bardziej oryginalnego i zamówić moduły wykonane ręcznie

ad.1 ja w akwa 200x65x65 mam w module pompę o wydajności 5500 l/h. Pracuje na 60% mocy. Myślę, że do Twojego baniaka też by dała radę, najwyżej nieco mocniej byś rozkręcił. U mnie to jest Jebao DCP-5000. Jest przy tym praktycznie niesłyszalna. Nie wiem, jak jest u Ciebie, ale słyszałem, że te Aqua Nova słychać, że jakoś "gwiżdżą", czy coś w tym stylu ad.2 ja mam tylko gąbki 5 ppi pocięte na kostki o boku mniej więcej od 3 do 5 cm. Niektórzy faktycznie różnicują gradację. Ja od osób od lat posiadających tego typu filtrację uzyskałem info, że nie ma potrzeby kombinować, i że im rzadsza gąbka, tym lepsza. Z czasem i tak się przypcha, to raz. A dwa - w tej filtracji to nie gęstość gąbek robi robotę, to nie ma działać na zasadzie mechanika, czy nawet kaseciaka. Ja bym na pewno zrezygnował z 45 ppi. ad.3 pompę u siebie dałem możliwie jak najwyżej, wychodząc z założenia, że im przez większą warstwę gąbek woda przepłynie począwszy od zasysu, zanim trafi do pompy, tym lepiej. Za wysoko i tak nie da rady, bo wtedy zaczyna zasysać powietrze i "siorbać". Trzeba to jakoś wypośrodkować. ad. 4 ja bym odpuścił ceramikę i drugi moduł również załadował gąbkami + jakaś słabsza pompka. W gąbkach gromadzi się nawet więcej biologii, niż w ceramice. Będzie działać na bank.

coś Ty najlepszego narobił..?! przecież pyszczaki uwielbiają kopać w piasku A tak poważnie, to elegancko wyszło, fajnie naturalnie wygląda