Skocz do zawartości

stan

Użytkownik
  • Postów

    6649
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez stan

  1. Mój mały stock ;-)

    Mbuna 

    1. Metriaclima zebra gome 
    2.  Labeotripheus simoneae ( tak naprawdę każdy labeo z ładnymi samicami OB)
    3. Chindongo saulosi
    4. Cynotilapia zebroides red top likoma
    5. Metriaclima zebra gold kawanga OB

    Drapieżniki

    1. Buccochormis atritaeniatus 
    2. Taeniochromis holotaenia
    3. Aristochromis christyi

    Non- mbuna 

    1. Fossorochromis rosratus
    2. Protomelas hertae
    3. Trematocranus placodon
    4. Mylochromis mchuse
    5. Protomelas ornatus

    Auloncara

    1. Aulonocara stuartgranti Mbowe Island
    2. Aulonocara lwanda 
    3. Aulonocara jacobfreibergi Otter point
  2. moja propozycja 

    chindongo saulosi - stadko ( TY zadecyduj jaka ilośc cię interesuje - na bank dał bym dwa trzy samce)

    Labeotropheus trewavasae "katale" lub kulfona 

    Metriaclima sp.zebra kawanga z samicami OB

    Petrotilapia - tutaj spory wybór w Niemczech trzeba było by się dobrze rozejrzeć co mają na dana chwilę

    Pseudotropheus acei msuli teraz Pseudotropheus  elegans - fajne stadko na środek wody 

    Cynotilapia aurifrons luwino reef

    no i plus stadko mdok 

     

    • Dziękuję 1
  3. Hmm, może zrób w ogóle sobie piękne mbunarium z ekstra dodatkiem mdok i nic więcej z non-mbuna.

    Przy tak pięknym metrażu mozna zrobić piękna plaże ( dla mdok) przechodząca łagodnie w gruzowisko dla mbuny.

    • Dziękuję 1
  4. 13 minut temu, wojtekr napisał:

    Czy one "prześwietlą" 70cm ? :-)

    Bez najmniejszego problemu, ja nawet ( fakt przy 60cm ) ale skręcam wieczorem do nawet 55% mocy. Ryby lepiej się wybarwiają ( drapieżniki) i są mniej płochliwe.

    U mnie na 255x75 ma trzy rzędy po 12 modułów 9000K 

  5. 16 minut temu, Paulstick napisał:

    Musisz zdradzic swoja recepte pewnego dnia :).

    Nic nie robię, a karmię jak wcześniej CI napisałem. 

    P.S. nie opowiadam rybom o tym co się o nich w klubie pisze :D

    6 minut temu, Paulstick napisał:

    Silviu Poiana.

    Świetny magik od kamieni ten co pokazałeś to jeden ze słabszych set upów ;-)

  6. A prawda jest taka że i tak życie po swojemu napisze scenariusz ;-). Pamiętam jak mówiono mi że saulois ma pasy i zebroides i na bank będzie trup na trupie. Całe szczęście nie czytały tego i tak sobie różne samce saulosi żyją z moim zebroidesem od kilku lat ;-). Oczywiście trzeba mieć jakieś założenia ale nie ma co się przejmować na zapas w szczególności w tak duzym akwarium.

  7. Tak na szybko się odniosę w tym temacie. Film który Krzychu zapodał to rzeczywiście była to dosyć przejściowa sytuacja. Ale, już mam w swoim mbunarium tak mbune roślinożerną jak i planktonożerną ( teraz od kilku miesięcy młode drapieżniki które się mają bardzo dobrze). To trwa tak od ponad dwóch lat na zdjęciach jak i moich filmach widać, że nic im się nie dzieje ( jedne są za grube drugie za chude). Karmię ryby tylko i wyłącznie pokarmami premium ( wcześniej NLS i OSI teraz northfin veggie i Ocena nutrition spirulina) i nie widzę żadnych ale to żadnych przeciw wskazań przy tego typu pokarmu łączenia mbuny bez względu na preferencje żywieniowe w jeziorze. Myślę że non-mbune która zywi się robaczkami czy peryfitonem śmiało można łączyć długoterminowo z mbuną. Jedno na co moge wskazać to na to że jeżeli mam w akwarium strico roślinożerna mbune czyli trefcia, demason itp. to wybieram pokarmy premium typu veggie w ilości 70% i mieszam z pokarmami tzw cichlid formula ( troszkę więcej dodatków zwierzęcych) i mam gotowa karme dla pielęgnic z Malawi. Oczywiście wyłączając z tego drapieżniki czy non mbune gdzie oprócz robali bardzo wzbogacają swoja dietę rybami. 

    P.S. Nawet młode predatory ( kupiłem koniec lipca 3-4cm teraz maja 7-9cm ) na tym pokarmię pieknie rosną , a mbuna sie nie pasie ( poniżej film ;-) ) 

     

     

    • Dziękuję 2
  8. Aristochormisa mam od początku lutego 2015 roku ( długośc około 12cm ) czyli nie długo pęknie mu dwa lata w moim akwarium.

    Ryba zaraz po zakupie około 12cm 02.2015 zero kolorów jedynie po na płetwie ogonowej trochę widać atrap.02.2015.jpg 

    Aristo około  14cm  - 09.2015 Praktycznie przez ten czas nie wiele się ta ryba zmieniła, jedynie płetwa odbytowa złapała kolorków ;-)

    09.2015.jpg

    02.2016 - aristo po roku czasu ma około 16cm i zaczął od tego czasu dumnie nosi niebieska głowę - wreszcie nie szarak ;-)

    02.2016.jpg

     

    06.2016 - ryba ma około 18cm ale kolory nadal są tylko na głowie, a reszta ciała mocno ciemniej kiedy jest w nastoju do walki itp.

    06.2016.JPG

    dwa miesiące później bardziej mężnieje i kolorki wychodzą poza jego głowę na resztę ciała oraz płetwa odbytowa dostaje wyraźnego pomarańczowo/czerwonawego koloru.

    08.2016.jpg

    11.2016 i około 20cm - wreszcie zaczyna pokazywać na co stać ARISTOCHROMISA , zaczynaja się zaloty do samicy, a wraz z nimi kolory na całym ciele. Zresztą po konsultacjach ze Zbyszkiem ( crav) dochodzimy do wniosku, że aristochromis pełnie kolorów zacznie pokazywać dopiero podczas prób tarła. Inaczej ryba ta nie będzie w pełni wybarwiona.

    11.2016.jpg

    Tutaj kolory podczas prób podchodzenia do tarła i zalotów to samicy. koniec.jpg

    Samiec (20cm) i samica ( 15cm) , próba napastowania ze strony samca 

    DSC_8916.jpg

    W tej chwili czekam aż dojdzie do tarła i wtedy okaże się czy moja Bestyja jeszcze więcej pokaże koloru BLUE 

    • Dziękuję 7
  9. Damian na 320 cm na bank potrzeba Ci trzy rzędy po 18 modułów 9000k lub 11000k.  Odpuść sobie RGB przy tych modułach o takich temperaturach barwowych. Jak mi nie wierzysz,  zapytaj Zbyszka :P

    Dwa belka 2 metrowa to słaby temat.  Bardzo ale to bardzo będą nie doświetlone boki.  Moduły ledowe to nie HQI które miałeś.  

    PS 

    Teraz doczytałem że Zbyszek już działa :D Super ? 

  10. 4 minuty temu, JemioloSeba napisał:

    Mam RW-15 a miałem Wp-25 i nie wiem dlaczego ale ta poprzednia seria jakoś lepiej mi leżała. Przede wszystkim mam dosyć często problem z podnoszeniem się falownika. Regulacja góra dół jest jakaś licha i falownik dosłownie lata w tym uchwycie. W serii WP było to o wiele lepsze i nie było mowy o samoistnej zmianie kierunku dmuchania. 

    Podzielam twoje zdanie Seba.  IMHO nawet tzw. plastyki są mniej plastikowe :P

  11. Matko i córko toć pisałem że ten brak auto startu jest wynikiem nie czyszczenia na czas falownika, a dokładnie wirnika i miejsca gdzie się obraca.  Nie wiem czemu ale tak się dzieje w tych jebao. A nie spadki napięcia na fazach ;)

  12. 32 minuty temu, lufa555 napisał:

    Falownik dziś wyczyściłem bardzo dokładnie, nawet kamień który zebrał się na silniku co wkłada się śmigiełko.

    No własnie o tym pisałem, że jak już zajdzie kamienieniem szczególnie w tym miejscu i na czas nie wyczyści się to dochodzi do uszkodzenia urządzenia. Tak przynajmniej miałem dwukrotnie. 

  13. Ogólnie rzecz biorąc już ten temat przerabiałem. Problem jest w tym że falownik jak jest rzadko czyszczony i zdąży już spaść jego moc to temat jest nie do uratowania, koniecznie reklamuj. Jeden mi się w diabły zepsuł dostałem nowy po czym olałem czyszczenie go i doprowadziłem do stanu że zaczął się zatrzymywać, spadek mocy itd. Efekt kolejny raz poszedł falownik do reklamacji.Został naprawiony teraz śmiga jak ta lala, tym razem raz w miesiącu koniecznie będzie czyszczony na zicher ;-).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.