
Zabir
Użytkownik-
Postów
201 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Zabir
-
ja uzywam rataja, kiedys uzywalem tetry i zoolka, niestety na zoolku sie zawiodlem, szczegolnie na tescie NO3, a rataja kupowalem rownozednie z tetra przez jakis czas i rozniw w pomiarach nie widzialem
-
L.Caeruleus i ..... no właśnie, i co?
Zabir odpowiedział(a) na sision temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Sis, a powiedz mi tylko ta odmiana white, to rozumie ze z jakiejs sztucznej hodowli, czy takie okazy sa tez widziane w naturze? Ja (jak zawsze) proponuje C.Afra red top likoma, a poza tym moze: - Labidochromis zebroides - Maylandia emmiltos Nie znalazlem wiele na temat tych rybek, ale moze jak uda Ci sie je gdzies kupic, to tak bardziej niekonwencjonalnie, ale chyba wlasnie o to Ci chodzi? - Metriaclima livingstonii -
Sision no to zaduzo oddales tego narybka i sam strzeliles sobie samoboja:P Tak powaznie to jak dla mnie znowu powraca temat eutanazji, wiem ze czester to zdecydowany przeciwnki, ale popatrzmy na to z innej strony, nikt tych samcow niechce i pewnie nikt ich jeszcze jakis czas chciec nie bedzie, a samiczki juz straciles, nie bardziej humanitarnie bylo "zamrozic rybek", ja uwazam i zdania nie zmienie (nie oznacza ze jestem wielbicielem usmiercania ryb, ale sa rzeczy wazne i wazniejsze), ale bardziej etyczne jest usmiercenie kilku ryb niz zameczanie polowy akwarium agresywnymi rybami, czego sision doswiadczyl. Mialem okazje kiedys rozmawiac o tym z jednym z czlonkow stowarzyszenia do spraw etyki i on potwierdza to zdanie powyzej, wiec..... To jest ostatecznosc, ale czasami nie ma innego wyjscia, takie jest moje zdanie i z duzym naciskiem chce podkreslic, by to nie bylo wytlumaczenie dla wielbicieli mordowania zwierzat, ale z tego co obserwuje to sision chcial te rybki oddac i robil w tym kierunku wszystko by tak sie stalo, zreszta i tak czekal dosc dlugo czego skutkiem jest jedna zyjaca samica.
-
a może Hari podasz ze szczegolami jak zrobiliscie z kolega ta tube? to pomoze innym z duzymi akwariami, bo ja do swojej 160-tki spokojnie mam gdzie odstawic te kilka litrow
-
az tak nie siedze w temacie chlorowania wody, nagazowania, czy jak by to inaczej nazwac, ale powiedziano mi ze to chlor, wiec tego sie trzymalem w swoich wypowiedziach, jezeli wprowadzelem kogos w blad to z gory przepraszam, ale zdania o odstanej wodzie nie zmieniam:)
-
Aditu wode w kranie mam paletkowa czyli: PH-6 TWO-5 TWO- 1-3 NO3- 10-20 Tak wiec w tej chwili jestem zmuszony preparowac wode dla swoich pyskow. aby lepiej pokazac wam jak wyglada u mnie sprawa z chlorowana woda, to kiedys przy podmianie troszke wiecej spuscilem wody niz powinienem i bylem zmuszony ta czesc wlac prosto z kranu, wiec tak tez zrobilem, efekt byl taki ze w chwili wlewania wody z kranu w akwarium zaczela sie rozpraszac "biala chmura" chloru jak sie domyslam, wiec jak sie domyslam w moich okolicach nie jest mierzona zawartosc chloru w wodzie, ale wody w chlorze:D
-
super, dzieki za takie zobrazowanie sprawy
-
A ciekawe czy w jeziorze maja chlorowana wode? Ja uwazam ze woda jezeli jest chlorowana powinna byc odstana (nie czuje ze rymuje:) ) inn sprawa jest jezeli w kranie mamy wode jonizowana, ale uwazam ze jezeli jest chlor to conajmniej 24h powinna postac. Pewnie ze jednorazowa taka podmiana nic wielkiego nie zrobi. Ja wlewajac wode prosto z kranu do mojej dawnej SA mialo smutny skutek bo ryby bardzo czesto chorowaly na martwice pletw, lekki podgryzienie i pletwy byly gotowe. Sytuacja sie zmienila gdy wode zaczalem odstawiac, ale to moze tez byc spowodowane rozna iloscia lania chloru w roznych czesciach polski- przynajmniej tak mi sie wydaje
-
smith chetnie oddam Ci jednego z moich samcow, nawet dominanta
-
wiec czekam na fotki:) a co myslicie o denitratorze wezowym?
-
Smith a czego uzywales do wlotu i wylotu wody w denitratorze i czym je uszczelniales? mozesz podac fachowe nazwy, bo ja z tymi nazwami mam problem, a sobie w necie poszukam co jest mi potrzebne
-
podepne sie do tematu, bo planuje budowe denitratora, w kranie ma NO3 = 30 mg/l wiec w ciagu tygodnia podskakuje mi do 50mg/l zaczalem podmieniac wode co 4 dni, ale to tez niewiele daje. Podjalem decyzje o buowie "oczyszczalni" i w zwiazku z tym mam kilka pytan. 1) w planach jest budowa filtra z rury kanalizacyjnej fi 100, lub fi 110 jaka musi miec wysokosc, czy to jest bez znaczenia? 2) srubunki plastikowe na weze doprowadzajace i odprowadzajace starczy uszczelnic tylko silikonem? Pozdrawiam Krzysiek
-
no i po tarle pokladelka zniknely, a pyszczki puste
-
Ja moge powiedziec wybierz jednogatunkowe "a jak wiesz przy" jednogatunkowym "ogladasz calkiem inne zachowania ryb" Mysle ze to juz jest kwestia gustu i tego co oczekujemy od ryb. Ja osobiscie nigdy nie mialem malawi kilku gatunkowe -no moze oprocz sytuacji gdzie kupilem rybki ktore mi sie podobaly jakies 8 lat temu, a byly to pysie demasoni i yellow, ale to sprawa z innej bajki- wiec nie wiem jak wygladaja zachowania ryb w haremach po jednym samcu z kazdego gatunku, ale mi sie bardzo podobaja akwaria jednogatunkowe, dlatego mam same saulosi i mysle ze jak bym kupil wieksze akwarium to tez mialbym jeden gatunek, z tym ze byly by to cudowne Afry:)
-
Mala przerwa w temacie, ale staralem sie byc cierpliwy i poczekac, moze faktycznie nowy dominant potrzebuje oswojenia sie z sytuacja. Dzisiaj zauwazylem ze dwie samice sa "napuchniete" i zaczyna im wystawac pokladelko, czyli gotowe do tarla, samiec kilka dni temu dosc mocno napastowal samiczki w swoim tancu godowym, wiec moze cos z tego wyjdzie. Temat bedzie mial kontunuacje jak sprawa sie wyjasni, wiec do napisania:)
-
Samiczka juz ma sie lepiej, plywa, przyjmuje pokarm, wyglada na zdrowa, poza jednym ale... Pletwy zaczely odrastac, ale pletwa ogonowa mimo ze juz sie "wyrownala" i nie jest tak poszarpana jak poprzednio to na jej koncu ma biale obramowanie i tak sie zastanawiam czy to jakas choroba, czy tez obgryzienia sie tak goja. Co Wy o tym myslicie?
-
Dzieki za rady, ja przyznam szczerze, wiem ze mam pod tym wzgledem zboczenie, ale ja najchetniej to bym zalozyl takie 500l i wpuscil tam np saulosi w ukladzie 3+7 to by bylo widowisko jak w jeziorku. Zauwazylem ze dzisiaj samiczka plywa bardziej odwaznie, ale jak trafi nie w to miejsce co powinna to odrazu ja przeganiaja. To nie jest tak ze chce porzucic pyski, bo to moja pasja,ale jak mam je meczyc to.... Akwarium standart 160l wiec 100cm dlugie, bo ktos pytal
-
teraz juz uwazam ze 160l nawet na maly harem jakichkolwiek pysi jest zbyt maly. A ze nie mam mozliwosci jak narazie na wiekszer to trzeba pomyslec o powrocie do SA i malych pielegniczek
-
Mam pewien problem, mianowicie w 160l mam P.Saulosi 3+5 jest wzgledny spokoj, ale dzisiaj zauwazylem niepokojaca sytuacje. Dzisiaj rano jeszcze wszystko bylo w miare normalnie, tylko jedna samica dosc mocno sie chowala, ale nie zauwazylem niepokojacych sygnalow na jej ciele, ale przed chwilka przystanalem na chwile przy akwarium i zauwazylem, brak jednej samicy, postanowilem wsypac jedzonko (i tak byla pora na kolejna mala porcje pozywienia) i szukana samica wyplynela z kamieni. Niestety ma poobgryzane pletwy ze to w dosc znaczny sposob utrudnia jej plywanie, mimo tego pobierala pokarm, ale zaraz chwilke po tym znowu sie schowala w kamienie. Zauwazylem rowniez ze samce raczej skupiaja sie na sobie i nie ganiaja intensywnie samic, ale samiczki piora sie miedzy soba, czy jest mozliwosc ze teoretycznie nieagresywne samice saulosi urzadzily ja tak? i czy pozostawienie jej w akwarium zapewni jej wyzdrowienie? Pozdrawiam
-
Jak dla mnie to bierz jak najwieksze. Tak sie zastanawiam, niektorzy pisza zeby brac jak najwieksze, a w innych postach pisza ze lepiej stawiac dwa mniejsze niz jeden ogromny, wiec jak to jest?
-
Najpiękniejsze gatunki mbuna - Sondaż Hariego ;)
Zabir odpowiedział(a) na harisimi temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Moze nie jestem wybitnym Malawista jak koledzy w klubie, ale swoje typy rowniez posiadam:) 1.Cynotilapia Afra Red Top Lokoma 2.Cynotilapia Afra Black Dorsal 3.Pseudotropheus Elongatus Mphanga 4.Pseudotropheus Saulosi 5.Labidochromis sp. mbamba 6.Melanochromis cyaneorhabdos 7.Maylandia Msobo magunga 8.Pseudotropheus Socolofi 9.Pseudotropheus Flavus 10.Melanochromis perspicax -
Ja uzywam sody i narazie nie widze nic niepozytywnego, ale ostatnio coraz powazniej rozwazam przejscie na sol malawi firmy JBL
-
ja na pelne wybarwienie pierwszego samca czekalem 11 miesiecy
-
nic takiego nie uzywam. Ale jak stosowac sol jezeli woda kranowa moze ulegac zmianie tzn jej parametry. I jakie sa inne sposoby?
-
juz tez myslalem ze moze podawana soa oczyszczona zle wplywa na rybki, ale chyba nie. Do wody ktora podmieniam musze dozowac sode bo w kraie mam ph-6,5 a TWW 2-3 wiec dozuje dosc sporo, tez zastanawiam sie na zakupem soli JBL, ale tam jest chyba potrzebna woda z RO, aby byla stabilizacja dozowanego preparatu