Skocz do zawartości

Tomasz78

Użytkownik
  • Postów

    1647
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tomasz78

  1. U mnie takie same plastikowe nogi utrzymują ciężar 375l od ponad roku.
  2. 3x20sztuk + 10sztuk = 70 ryb do 165x58x50 470l to jest stanowczo za dużo. Teoretycznie można dodać go do podanej przeze mnie obsady, byłoby wtedy 5 gatunków, tylko nie wiem tak do końca czy to dobre połączenie labidochromis yellow z labeotropheus bo yellow jest mięsożerny a labetropheus jest roślinożerny, może inni się wypowiedzą czy to połączenie byłoby ok pod względem żywieniowym. Ewentualnie obsada z yellow ale bez labeotropheusa: Metriaclima estherae red red lub ob lub razem ob z red red Labidochromis caeruleus yellow Pseudotropheus maingano Cynotilapia zebroides
  3. Z czego wasze tła są zrobione? i czy trzeba je przyklejać do szyb?
  4. Kolorowa i prosta w hodowli to mbuna. Na przykład taka obsada: Metriaclima estherae red red Labeotropheus trewavasae thumbi West MC/OB Pseudotropheus maingano Chindongo sp. Elongatus mphanga Jak kupujesz młode to po 10 sztuk do późniejszej redukcji, a to ile ryb zostanie to okaże się później, możliwe że część ryb sama się zredukuje, część może się dogadywać, także z ilością to różnie.
  5. No właśnie na tym kończy się moja wiedza i pewnie tak będę budował obsadę To nie wszystko, takie 30-35+ to jeszcze aristochromis champsochromis chilotilapia rhoadesii Rhamphochromis są ogromne ale nie wiem czy da rady je zdobyć http://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Rhamphochromis/index.html Taeniolethrinops praeorbitalis Z dużej mbuny prócz tej którą wymieniłeś w poście 18 to: Melanochromis kaskazini Labeotropheus fuelleborni Metriaclima fainzilberi np: maison reef Metriaclima greshakei w akwariach rośnie duża, te w afrykarium miały ponad 20 cm Petrotilapia
  6. Największe to Fossorochromis Tyrannochromis Buccochromis N. Linni Fuscoteaniatus Venustus
  7. Afrykarium Wrocław. Nie wiem ile tysięcy litrów mają zbiorniki ale jakoś mała mbuna nie znikła w ogromnym zbiorniku. Łączenie dużych drapieżnych pyszczaków z mbuną poskutkuje zjadaniem mniejszych ryb przez duże drapieżniki. Jak nagrywałem te filmy z Afrykarium pływał tam razem z tą ogromną ilością mbuny duży samiec aristochromis chrystyi (chyba nawet kilka sztuk tam było), wyglądał tak na oko na co najmniej 35 cm, raczej nie urósł tak na suchej paszy dla mbuny.
  8. W ilu chłopa trzeba wnosić takiego kolosa?
  9. Z tego co wyczytałem te filtry (1000, 1500, 2000) różnią się tylko wysokością, więc podstawę mają taką samą a mój 1500 ma 23 na 23 cm podstawy. Pozostałe wymiary masz podane na stronie producenta. Tak na oko patrząc na zdjęcie to nie wejdzie tam większy filtr skoro 2 mniejsze stoją na styk, no chyba że ultramax będzie tam stał sam.
  10. Wymiary podane w najszerszym i najwyższym punkcie. Najszerzej na górze przy klamrach i ten podany wymiar a podstawa jest mniejsza. Wysokość masz podaną. Ja mam ultramaxa 1500 i wszystkie wymiary się zgadzają.
  11. Zanim zrezygnujesz z metriaclima estherae to wiedz o tym że gatunek ten występuje w 3 odmianach. Są - red red - odmiana "O" - blue red - odmiana z jasnoniebieskim samcem "BB" i pomarańczowymi/czerwonymi samicami - MC/OB - odmiana z rybami w ciapki/łaciate zarówno samce jak i samice Jeżeli zdecydujesz się na odmianę mc/ob będą się różniły od pozostałych gatunków. Ewentualnie jeśli chcesz metriaclima estherae red red to Labeotropheus Trewavasae Thumbi West możesz kupić w odmianie mc/ob. Zrezygnowałbym z nr 5 lupingu ze względu że ma najmniej atrakcyjnie ubarwione samice a żółty kolor samca masz u samic saulosi i auratusa.
  12. Tomasz78

    Malawi Kazika

    Czyli jeżeli jeden kubeł produkuje mi 10 NO3 tygodniowo to 2 kubły wyprodukują mniej NO3? Jakim cudem? Ilość kup się nie zmniejsza, jest tyle samo tylko rozłożone po połowie na każdy kubeł, więc finalnie powinno być tyle samo NO3.
  13. Tomasz78

    Malawi Kazika

    Więc teoretycznie jeśli dołożę drugi taki sam kubeł to powierzchnia filtracyjna zwiększy się x2, więc wtedy przyrost NO3 będzie mniejszy? Nie za bardzo rozumiem w czym rzecz ze zwiększeniem gabarytów i jak to ma pomóc i w czym bo z tego by wynikało że większe gabaryty filtracji zmniejszą częstotliwość podmian i brak usuwania brudu z żwiru i ewentualnie gąbek z filtra...
  14. Tomasz78

    Malawi Kazika

    Kubeł Aquael Ultramax 1500. Aktualnie chodzi bez czyszczenia od 5 miesięcy, około 1,2 miesiące temu otworzyłem tylko komorę prefiltra i wypłukałem gąbkę prefiltra. Ale coś widzę że niedługo skończę zabawę z podmianami i zrobię restart, nastąpi zabawa od nowa. Tak czy siak przy ilości ryb 38szt (część ryb oddam bo przeginam) na 375l muszę albo często podmieniać i odmulać albo restart co jakiś czas żeby pozbyć się całego syfu.
  15. Tomasz78

    Malawi Kazika

    Różnie, nieraz co 2,3 miesiące nieraz ponad pół roku. Jeżeli nie wymieniam całkowicie wody to muszę co tydzień robić duże podmiany 50% i co jakiś czas odmulić żwir, do tego stosuje purigen bo bez niego miałbym wodę żółto-brązową pomimo dużych podmian. Oczywiście jeśli zmniejszę ilość ryb częstotliwość wymian/podmian i jej ilość będzie mniejsza. Tyle działań wymaga ilość ryb którą mam, ale to już moja sprawa .
  16. Tomasz78

    Malawi Kazika

    Jak wymieniam całkowicie wodę (100%), czyli płukanie dokładne żwiru po wyciągnięciu go z akwa, wypłukanie dokładne wkładów z filtra to wtedy ryby są najbardziej pobudzone, żwawe, mają lepsze apetyty i kolory, trą się na potęgę, więc wyraźnie widać że bez brudu/mułu/kału całej tej "biologii" ryby są w lepszej kondycji.
  17. Tomasz78

    Malawi Kazika

    Tydzień temu odmuliłem żwir, wylałem 6 wiader brązowej wody, czyli mnóstwo biologii wylałem, i co pogorszyła się jakość życia ryb? ano nie, jest wprost przeciwnie, ryby wyraźnie odżyły, są bardziej żywotne/żwawe mają lepsze apetyty, bardziej intensywne kolory. Kolejna ciekawostka, jak niby zachodzi cykl azotowy w stawach i jeziorach skoro tam nie ma filtrów ze stałym przepływem natlenionej wody, jakoś sam zachodzi a w akwa jakieś cuda muszą być. Fiksacja na punkcie biologii to gruba przesada. Gdybym co jakiś czas nie usuwał brudu ze żwiru i filtra to po pewnym czasie musiałbym wymieniać 90% wody co tydzień i nie wiem czy to by coś dawało, ryby byłyby wyraźnie przygaszone i apatyczne pomimo dobrych wyników NH4 i NO2 poniżej wykrywalności a NO3 10,15 do 20,25 pomiędzy podmianami. W biomasie jest coś jeszcze co szkodzi rybom, nie wiem co to ale gdyby chodziło tylko o cykl azotowy to by ten cały brud faktycznie działał, a tak to tylko jakieś domysły i teorie a ja w swoim akwa widzę na własne oczy coś przeciwnego.
  18. Koledze z 1 postu chodzi o melanochromis auratus a dopisek chipoka oznacza lokalizację występowania tej odmiany http://www.malawi.si/Malawi/Mbuna/Melanochromis/Melanochromis auratus/slides/Melanochromis auratus 'Chipoka'.html melanochromis chipokae to inny gatunek http://www.malawi.si/Malawi/Mbuna/Melanochromis/Melanochromis chipokae/slides/Melanochromis chipokae 'Chidunga Rocks'.html
  19. Tomasz78

    Akwarium wielkość

    To zamów 100x50x60 300l, i już można tu z 3 małymi gatunkami się pobawić przy odpowiednim zagarażowaniu zbiornika.
  20. Tomasz78

    Akwarium wielkość

    A ile masz tego miejsca?
  21. Tomasz78

    Malawi Kazika

    Sposób bardzo podobny do mojego, tylko że ja aż tak bardzo się nie cackam żeby najpierw 5 rybek wpuścić, chociaż często robię tak że najpierw wpuszczam połowę obsady (o czym zdaje się zapomniałem wspomnieć) a za 2 tygodnie do miesiąca resztę, ale dał bym radę z pełną obsadą wystartować (oczywiście młodych rybek 3,5cm). A jak ma się nie udać skoro cykl robi się sam. To tak jakby komuś nie udało się wyhodować glonów ustawiając akwa na słońcu.
  22. Tomasz78

    Malawi Kazika

    Mój sposób to nie jest żadna rewolucja, tak się kiedyś robiło, tu jest wiele osób które mają akwa od 20,30,40 lat i przecież kiedyś min 15,20 lat do tyłu mało kto wiedział o jakichś tam cyklach, i chyba nikt nie robił cyklu, a jak startowali akwa to nie wiem ale pewnie w sposób podobny do mojego. Testy można robić bo na ich podstawie wiesz jak i kiedy reagować, tylko że ja i inni doświadczeni równie dobrze poradzą sobie bez testów i na podstawie zachowania się ryb wiedzą jak i kiedy reagować, ot i cała filozofia. Tak samo kiedyś nikt nie miał/nie robił testów i jakoś z powodzeniem hodowali, rozmnażali ryby. Także to żadne tam cuda, ale Ty rób jak chcesz, ja do niczego Cię nie namawiam, rób jak uznałeś za stosowne.
  23. Tomasz78

    Malawi Kazika

    Mam testy jbl i od czasu do czasu robię testy, ale rzadko, jak kilka razy robiłem to NH4 i NO2 mam na niewykrywalnym poziomie a NO3 waha się pomiędzy podmianami od 10,15 do 20,25. A na co czekasz? Takie metody stosuję z rybami, jak wszystko nówka to czekam przynajmniej tydzień i wpuszczam młode ryby, można dodać bakterie (nie zaszkodzą) i cykl robi się sam razem z rybami, na wszelki wypadek robisz testy (nie zaszkodzi zbadać wodę), jakby jakichś toksyn było za dużo robisz podmianę wody i tyle, a później i tak będziesz robił podmiany tak czy siak a cykl robi się sam, to jest automat można powiedzieć, ryby walą kupy czyli jedzenie dla bakterii a te to "żrą" i cykl robi się sam dopóki w akwa są ryby. Tylko że do takich rzeczy mam wieloletnią wprawę, i robię tak przy zastosowaniu żwiru jako podłoża w akwa, a żwir działa jak wielkie złoże filtracji biologicznej, przy zastosowaniu piachu który jest gęstszy więc mniej w niego wnika brudu i jest o wiele gorszy przepływ wody lub w ogóle go niema w piachu to może nie zadziałać tak jak w przypadku żwiru. Chociaż jako ciekawostkę podam że startowałem 375l bez podłoża, tylko pcv a na nim kamole bez piachu, bez żwiru, tylko z dwoma filtrami wewnętrznymi (aquael turbo i fan 3) gdzie było bardzo mało miejsc dla bakterii i było ok, testów w tedy nie robiłem ale ryby nie pozdychały ani nie wykazywały żadnych objawów chorobowych, normalnie się zachowywały, jadły i rosły, ale po kilku tygodniach stwierdziłem że jednak bez podłoża nie podoba mi się więc dodałem żwir. A robienie najpierw cyklu bez ryb to widzę sens tego tylko w przypadku jak do akwa ma być wpuszczona docelowa obsada już dużych dorosłych ryb a nie malutkich 3,4 cm, bo takie maluchy będą wytwarzały minimalne ilości brudów, tak że nie będzie miał z czego wzrosnąć duży poziom toksyn. No chyba że tych maluchów ma być 50 na 240l to w tedy może wzrosnąć poziom toksyn do krytycznego poziomu i na dłuższą metę taka ilość daleko nie zajedzie.
  24. Dokładnie tak się dzieje jak kolega opisał jeżeli akwa jest za małe, 1 niewłaściwy gatunek (auratus), za mało kryjówek. Ryby będą dążyły do wyeliminowania się do układu 1+1. Można zastosować 4 gatunki w 240l stosując taki trik żeby jeden gatunek był największy/najsilniejszy w układzie 1+1 żeby wyeliminować agresję samców wobec samców i samic wobec samic, za to ten największy samiec będzie szeryfem akwa rozpędzając wszelkie bójki ryb w innych gatunkach. Kiedyś miałem w 130l auratusy które eliminowały się w taki sposób jak u kolegi i demasoni które były potulne jak baranki bo były pod butem auratusów, potulne demasoni tylko mnożyły się jak króliki i siedziały spokojnie, jak je wpuściłem do większego akwa ale bez auratusów w tedy pokazały rogi, zrobiły się żywiołowe, energiczne i bardziej śmiałe/agresywne do swoich jak i do obcych gatunków. Aktualnie mam 5 gatunków, 38 ryb w 375l, redy 1+3, yellow 5+4, cynotilapia 3+5, pulpican 1+7 chyba że się ujawni jeszcze jakiś samiec co bym chciał gdyż samce są obłędnie ładne, johanni 1+8 chyba że się ujawni jeszcze jakiś samiec co bym chciał gdyż samce są obłędnie ładne. I nie ma pobić, jeszcze żadna ryba nie była pobita. Yellowy i cynotilapie są dorosłe reszta na wpół dorosłe, w przyszłości nieco zredukuje liczbę ryb bo trochę ich za dużo ale i tak nie przewiduje nadmiernej agresji bo mam tak zrobioną obsadę że jak jakiś samiec zaczyna za bardzo gwiazdorzyć jest temperowany przez inne samce, a atakowane mniejsze ryby znajdują schronienie w innej części akwa na terenie innego samca, akwa jest podzielone na wiele terytoriów często zachodzących na siebie różnych gatunków ryb i jest ok. Próbuj, ale 1 gatunek eliminuje się w taki sam sposób jak to opisałeś przy kilku gatunkach, poza tym akwa z 1 gatunkiem jest nudne a jak będzie mało ryb lub 1 gatunek w niewielkiej ilości to ryby często robią się płochliwe/zdziczałe/zestresowane będą bały się wypłynąć do karmienia, ciężko będzie poobserwować bo ryby boją się i to jest problem, a nie wiem jak inni ale ja lubię jak wielogatunkowe stado kolorowych ryb pływa wesoło bez strachu po całym akwa i podpływa do przedniej szyby na widok opiekuna.
  25. Do małego akwa tylko małe gatunki, np; - saulosi + rdzawe - saulosi + perlmutt - metriaclima pulpican + pseudotrpheus johannii - cynotilapia zebroides + labidochromis caeruleus - chindongo demasoni + johannii tego typu gatunki, można w innym zestawieniu niż te powyższe przykłady można też na 3 gatunki, np; - pulpican + johannii + demasoni - caeruleus + maingano + rdzawe itp; inne małe gatunki nadające się do małych akwa - interruptus, labidochromis chisumulae, labidochromis mbamba, melanochromis dialeptos, pseudotropheus perspicax, labidochromis joanjohnsonae, chindongo elongatus spot, chindongo elongatus mphanga Niektóre gatunki jak pulpican, johannii, demasoni, maingano uważane są za bardzo agresywne ale to jest półprawda, te ryby są bardzo żywiołowe i energiczne przez co wydają się być nadmiernie agresywne, jednak agresja wynika z czegoś innego, a w małym akwarium to i gatunki uważane za spokojne mogą się wybijać przez to że akwa jest za małe. W tak małym akwa zalecam minimum 3 gatunki a nawet 4 po 1 samcu na min 4 samice ze względu na to że samce będą temperowały agresywne zapędy samców względem samic u innych gatunków, do tego bardzo dużo kryjówek i będzie to miało większe szanse powodzenia niż 1,2 gatunki ze względu na to że u wszystkich gatunków agresja względem innego gatunku jest mniejsza niż względem własnego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.