miałem 54 ryby w 720l, o niestandardowo większej powierzchni dna, jak je tam malutkie wpuszczałem...
niedawno zredukowałem o przeszło 10 ryb, a za 3 miesiące gdzieś tak zredukuję o kolejne 10...
do utrzymywania parametrów wody podmieniam obecnie ~75l wody dziennie w systemie półautomatycznej podmiany...
też mam ryby z dobrego źródła, ale żeby nie było niespodzianek jak już wszystkie były na miejscu potraktowałem zbiornik kuracją Capitoxem-s (nie mylić z capifosem)...
woda do podmian leci przez 3-stopniowy narurowiec z różnymi wkładami, w tym węgiel, wymieniany co 3 miesiące...
ryby mam dobrane tak, żeby nie było trzasków oraz żeby zasiedlały różne obszary i wysokości słupa wody.... dlatego wyleciał w całości maingano
jednak kupiłem test i NO3 mam w granicach 10mg/l i nigdy więcej, z racji bardzo dużych podmian...
i o dziwo ryby mi nie giną, mają miejsce, tarło jest skuteczne nawet za pierwszym razem
nie napisałem tego żeby się pochwalić, tylko żebyś sobie co nieco przemyślał
~100 ryb w 400l to niewyobrażalnie za ddużo, póki co są małe ale po focie widać że już zaczyna im brakować miejsca i jedyne co mogą to pływać bezmyslnie ławicą tam i spowrotem... kastrujesz je z zachowań
pozdrawiam
--
pomijając że przy takiej ich ilości nie ma szans żeby przy podmianach 50l tygodniowo było no3=40, w to nie uwierzę, a różne miałem biotopy i różne wyniki pomiarów