fotowik

Nie chcę zakładać nowego wątku, a pewnie trafią tu osoby szukające informacji o Protomelas. Czy w akwariach rosną tak duże jak jest w "bazie" -23cm? W innych źródłach podaje się 13-15cm, np tutaj: http://www.cichlid-forum.com/articles/p_taeniolatus.php

Przeglądając internet w poszukiwaniu informacji o Protomelas taeniolatus i Steveni Taiwan zauważyłem, że jest hodowany najczęściej z mięsożernymi nonmbuna. W "bazie ryb" jak i w innych źródłach gatunek jest określany jako roślinożerny. Czy osoby posiadające Protomelasy mogą się wypowiedzieć jaką stosują dietę?

Miałem nadzieję, że skoro samiczki diametralnie różne to "faceci" się będą trzymali swoich haremów... Ale chyba macie rację i odpuszczę ten pomysł...

Jest zagrożenie, że te dwa gatunki Maylandia/Metriaclima będą się krzyżować, czy raczej samczyki będzie zainteresowane tylko samiczkami w swoim "ulubionym" kolorze? Akwarium 375l, haremy 1+4.

Chodzi mi o to, żeby lampa nad akwarium nie była widoczna i nie świeciła po całym pokoju. Będzie zamknięta w szafce, która nie będzie miała dna, ot tyle...

Pytanie do autora wątku: Z czego jest zrobiona ta zabudowa? Ja wymyśliłem sobie, że powieszę nad akwarium szafkę bez dna a w niej będzie HQI. W pokoju mam szafkę pod TV z Ikea i do kompletu była by taka nad akwarium: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80102146/ Dno szafki przykręcę z tyłu by ją usztywnić i oczywiście bez półki w środku, do tego drzwiczki. Nie mam pojęcia czy mój pomysł jest dobry, wyjdzie w praniu...

800ml ceramiki na takie akwarium, strasznie mało. Myślałem, że zmieści się dużo więcej niż 400ml do jednego filtra, skoro ma pojemność 2l.

Jakiej wielkości pudełko?

W prezentowanej instalacji przepływ przez korpusy z ceramiką nie jest spowolniony, nawet wręcz przeciwnie jim go jeszcze bardziej zwiększył zakładając mocniejszą pompę. Jeżeli parametry w akwarium są OK, może nie potrzeba bawić się z regulowaniem przepływu. Gdyby tak było zrezygnował bym z FBF...

Znalazłem informację, że w jeden korpus wchodzi 2l, w przypadku Matrixa to wydatek ok130zł. Niby o 130zł drożej niż FBF, ale zyskuje się bardzo prosty układ filtracji mech. + biolog. Szeregowo: 100um-pompa-50um-matrix Tylko czy woda przez złoże nie będzie za szybko przepływać?

Mam pytanie do autora, czy dwa korpusy z ceramiką przy tej pojemności akwarium dają radę? Ile weszło do nich ceramiki? Pytam, gdyż zastanawiam co wybrać, FBF czy ceramikę....

Tak sobie tylko gdybałem. Skoro i tak musi być cyrkulator też połączę oba wyloty...

375l lub 450l, w każdym razie 150cm długości.

Jestem na etapie tworzenia dokładnie takiej filtracji i zastanawiam się czy jednak nie rozdzielić wylotu mechanika i fbf tak jak zasugerował zaraz na początku Perez666. Wylot z fbf mógłby poruszać taflę wody i napowietrzać, a wylot z mechanika "zamiatać" akwarium. Może udało by się uniknąć dodatkowego cylkulatora...

Czytałem kilka wątków, na tym i innych forach, o doborze filtracji i zastanowił mnie jeden fakt... Filtr aquaela mini kani 120, ma 5l objętości na media filtracyjne, mieści zbliżoną ilość wkładów filtracyjnych co unimax 250 czy jbl e900, a eheim 2213 dedykowany do akwa max.250l ma tylko 3,5l pojemności. Biorąc pod uwagę, że w filtracji biologicznej przepływ ma mniejsze znaczenie wszystko wskazywało by na to, że byłby dobrym wyborem w małych malawi, takich 160-200l. Oczywiście tylko jako biolog w parze z jakimś mocnym filtrem wewnętrznym. To takie moje przemyślenia amatora, bardzo chciałbym się dowiedzieć, co myślą o nich doświadczeni koledzy?

Wiem, że msobo nie pasuje idealnie, ale widzę wśród forumowiczów z dużym doświadczeniem łączenie tego gatunku z roślinożercami. Czytałem też wątek odnośnie diety dla msobo i demasoni w jednym akwarium i stąd pomysł takiej obsady. Może jeszcze pomyślę o jakiś innych żółtych roślinożercach. Czy poza wspomnianym Melanochromis interruptus ma ktoś jakieś inne propozycje? Patrząc na zdjęcia samiczek interruptusa są jakieś "przybrudzone", jak wyglądają na żywo? Czy są tak efektowne jak samiczki msobo?

Witam. Po oględzinach mojego przyszłego mieszkania okazało się, że będę mógł sobie pozwolić na dużo większe akwarium niż 240l jakie miałem w planach. 375l jest pewne, a na 720l też jest miejsce, tylko moja Druga Połowa musi to zaakceptować, bo troszkę ją to przeraża... mnie zresztą chyba też... Co myślicie o obsadzie jak w tytule? Przyznam, że wzorowałem ją na koledze elozox dokładając P. acei. Czy spokojne acei odnajdą się w tak "wybuchowej" obsadzie? Chciałbym docelowo P. acei 3+7, ile mógł bym mieć innych ryb? Akwarium byłoby pomniejszone o filtr przelewowy, jeszcze nie wiem jak duży, dopiero od dwóch dni zgłębiam tajniki tak dużych zbiorników... Czy w ogóle jest dobrym pomysłem tak duże akwarium na początek przygody z malawi? Mam wielkie chęci, ale jakiś strach, że mnie to przerośnie się zakrada...

Wychodzi na to, że z trzech gatunków, które wybrałem najlepiej mieć w 240l wszystkie jednosamcowo, bo i tak dwoje samców się nie pogodzi. Mam jeszcze pytanie "z innej beczki", ciągle w głowie mam 3 gatunki z wątku "dla każdego coś kolorowego" gdzie msobo zastąpiłem yellowkami. Gdybym jednak został przy oryginalnej wersji z tego wątku z msobo, to czy samiczki tego gatunku z czasem tracą kolory tak jak saulosi, czy są zawsze takie śliczne żółciutkie? Który z gatunków msobo czy yellow rośnie mniejszy, nie chciał bym, by trzeci gatunek był dużo większy od afry i maingano. Temat można zamknąć, wszystko w nim jest jasne. Po oględzinach nowego mieszkania okazuje się, że będę miał miejsce na dużo większe akwa... 375l a może nawet 720:):):)

Afra i Yellow, jakoś mi się słabo to widzi... Tak jak pisałem akwarium to ma mieć charakter bardziej ozdobny. Jak zdecyduje się na dwa gatunki to zostanę przy Maingano i Yellow... Tylko tego samczyka Afry tak będzie żal.... Dobrze, że mam jeszcze sporo czasu do startu mojego pierwszego malawi,prześpię się jeszcze nie jedną noc z tą decyzją...

W pysiach najbardziej podoba mi się ich zachowanie, chociaż nie ukrywam, że akwarium będzie miało bardziej charakter dekoracyjny niż hodowlany. Nie zmienia to faktu, że przerybione malawi nie wygląda wcale dobrze i myślałem o maksymalnie 14 rybach. Z kolorowych rybek pływających bez celu po zbiorniku mam stadko neonów i to mi wystarczy:)

Witam. Moje pierwsze malawi powstanie za jakiś czas, czekam na zmianę mieszkania... Po przeczytaniu wszystkich wątków tego forum, co zajęło mi ok miesiąca ustaliłem swoją obsadę standardowego 240l. Z wątku "dla każdego coś kolorowego" zamieniłem msobo na yellow. Haremy byłyby 1+3 lub 1+4. Za Yellow przemawia do mnie to, że nie są tak terytorialne i nie walczył by tak z samcami afry i maingano jak msobo. Dobrze kombinuję? Miał ktoś taka obsadę w 240l?