
sision
Użytkownik-
Postów
2983 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez sision
-
Nie łączyłbym tych dwóch gatunków. Głównie z powodu ubarwienia, które przy odrobinie szczęścia może doprowadzić do krzyżówek. Wybrałbym jeden z tych dwóch i dodał dwa kolejne. Może być Msobo, do tego np Elongatus i Acei. Kolorowo nie jest, jeśli nie chcesz, bo osobiście zrobiłbym to inaczej.
-
Jeśli jest nowy, to daj mu pochodzić, poziom hałasu spadnie. Sprawdź, czy dobrze odpowietrzyłeś.
-
Ja bym robił cr Lenek. Ale żeby nie robić OT: rób więcej, niż z jednej, będzie lepszy efekt trójwymiaru, moim zdaniem lepiej będzie to wyglądać. Z zasłonieniem sprzętu jest kłopot. Jakub miał u siebie chyba jakiś komin i jego zasłaniał. Ale jak nie masz komina... no to chyba przyklejanie na pcv, żeby ten sprzęt zasłonić. Tylko wtedy to takie kwadratowe wyjdzie. Z tym opieraniem się o szybę jest tak, że chłopaki dają chyba na szybę pcv w celu rozłożenia ciężaru. Pamiętaj o zabezpieczeniu dna.
-
imak, ale tu chodzi o styro pod akwa, a nie w akwa corten, szczerze - nie wiem, czy to xle, czy dobrze. Ale jak by mnie to miało męczyć później... jak masz akwa nie zalane, to zrób tak, żeby stało całe na styro. Nie sądzę, żeby to miało zaszkodzić.
-
Mjunszajn raczej nie powie, że są złe Kup sobie JBL-a, lub wspomniane przez sławka. Testy muszą być dobre, a te wymienione są już sprawdzone przez niejednego na naszym forum.
-
Kiedyś próbowałem coś takiego wprowadzić u siebie w zbiornikach, ale zaobserwowałem bardzo nerwowe zachowania ryb. Mocno się stresowały, kiedy ktos podchodził do akwa, nawet przy podawaniu pokarmu. Zrezygnowałem z tego pomysłu. Bez zabawy światłem jest ok.
-
finlandian, proszę Cię, używaj kropek, przecinków itd. Post nie musi się składać z jednego zdania. A nam będzie się zupełnie inaczej je czytać, jak to poprawisz. Napisz, jakie wymiary ma akwa.
-
finlandian, napisz bardziej składnego posta, bo zrozumiałem tyle, że użyłeś pompy z fontanny ogrodowej, a dalej, to chyba po chińsku już pojechałeś. Uważam, że ex700 starczy do akwa 250l, oczywiście przy zdrowych zmysłach właściciela i normalnej obsadzie, a nie przerybieniu. Przepływ w kuble ma drugorzędne znaczenie. Ważniejsze jest złoże. Jeśli jest ono dobre, tzn odpowiednio duże i dobrej jakości, to wystarczy. Jeśli kubeł trzyma parametry, to po co dawać większy?ja bym dał 700, ale zaznaczam - przy nie przerybionym zbiorniku.
-
i co dalej? z moich obserwacji wynika ze wpuszczenie jej spowortem do akwa pomoze jedynie na chwile, jak ryba byla bita to bedzie rowniez dostawac lomot po powrocie z kuracji Z moich z kolei wynika dokładnie odwrotność tego, co napisałeś. Trochę ryb tak odławiałem i za każdym razem po powrocie do głównego akwa był już spokój. Tak więc generalizować nie można. Każdy przypadek może być inny.
-
Będę o tym pamiętał - dzięki za pomoc
-
No szkoda ale podjąłem decyzję, że nie będę im nic robił, a razie jest spokój i kontroluję sytuację, przynajmniej się staram. Mam już jedno miejsce, gdzie mogę je oddać, ale będę tasm dopiero pod koniec czerwca. Mam nadzieję, że do tego czasu sytuacja się nie zmieni. Gdyby ktoś chciał je wcześniej - piszcie :!: na pewno będą żywe
-
Znowu obsada...140x35x50cm.
sision odpowiedział(a) na Marcin0603 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Tzn? szafka jest szersza od akwa? bo tak to "zabrzmiało" -
Ale ja nie ruszam tych na styropianie tylko te od góry, bo przecież nie wszystkie mają styczność z dnem. Tych na samym dole nie ruszam
-
Ja zawsze wyciągam kamienie. 5 minut roboty, później szybko łapię rybę i kamienie do środka. inną metodą szybciej nie złapałem ryby. Ale nie stosowałem pułapki, bo nie zrobiłem sobie jeszcze
-
Ja mam 6 dużych już samic i żadna atrap jajowych nie ma i nie miała. Miałem dwa samce i oba je miały.
-
Znowu obsada...140x35x50cm.
sision odpowiedział(a) na Marcin0603 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Mówisz o zamianie Chewere na inny gatunek? To nie ma w tej chwili znaczenia. Jeśli chodzi o wymiar akwa, to ja myślę ogólnie o pyszczakach. Ja bym po prostu zmienił wymiary. Natomiast Afry bym nie dawał do Msobo zamiast Chewere, pod względem diety to on bardziej pasuje do tego gatunku. -
Znowu obsada...140x35x50cm.
sision odpowiedział(a) na Marcin0603 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Ja mam jeszcze młode ryby, ale myślę, że "10" przejdą. Zwłaszcza Chewere ma predyspozycje, mój rośnie szybko i teraz ma ponad 8cm. Moim zdaniem 35cm na całej długości zbiornika, to mało. Ale to moje zdanie. -
Znowu obsada...140x35x50cm.
sision odpowiedział(a) na Marcin0603 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Mam te gatunki razem w 150cm i nic się złego nie dzieje. Natomiast moim zdaniem 35cm szerokości akwa to za mało, ale ktoś mi ostatnio powiedział, że jestem zbyt rygorystyczny w tej kwestii. Kisor napisał - -po 2 samce. Może być ciężko. Na pewno nie więcej. -
Jak by przeczytać wątek od początku, to człowiek się zastanawia, co ma większy udział w rysowaniu szyby - materiał do czyszczenia czy sposób robienia tego przez właściciela zbiornika. Jednemu dobrze czyści się tym, ale to samo załatwiło akwa drugiemu i odwrotnie.
-
Aaaa, no tak, to jest właśnie minus gąbki. Ja już doszedłem do wprawy i jakoś mi to wychodzi. Trzeba często ją przepłukiwać - na tyle, na ile to możliwe. A tak na marginesie - 2cm, to jeszcze nic Sławek. Ja mam dwie takie rysy na przedniej szybie, jak stąd do.... daleko
-
Pewnie użyłeś nowej :?:
-
Jeśli gość ma same pozytywne komentarze... ale nie dwa lub trzy może napisz do kogoś, kto już kupił tam zbiornik, tak z 3-4 miesiące temu i zapytaj, jak się zbiornik sprawuje.
-
Po jakimś czasie przepływ w każdym kubełku spada, tylko w niektórych szybciej, w niektórych później. To jest właśnie ta różnica, na którą trzeba zwrócić uwagę przy kupnie filtra. A jak już spada, trzeba otworzyć i wyczyścić. Wiadomo, że do kubła musimy zaglądać jak najrzadziej Jeśli kubełek utrzymuje parametry wody na prawidłowym poziomie mimo spadku mocy (oczywiście nie jakiegoś drastycznego) to nic złego się nie dzieje.
-
Czarna folia nie jest złym pomysłem, zwłaszcza przy malawi (choć widzę, że szukasz innych ryb).
-
Zwolnił mi się jeden mały zbiornik, odłowię samicę i ją "odstresuję" kilka dni. Nie jest pobita, ale została sama tamte samice niestety, albo stety, ginęły szybko. To musiały być dwa "strzały" w głowę i po rybie. Żadnych dużych obrażeń, tylko w okolicach głowy naruszona struktura łusek. Jeśli jeszcze przez tydzień nie znajdę nikogo, to prawdopodobnie zastosuję się do wspomnianych metod, choć teraz sobie tego nie wyobrażam. 3 duże piękne samce...