sision

Ja nie pamiętam, czy w ogóle coś miałem z biologii :? więc raczej będziesz musiał kupić wkład w formie ceramiki. Najlepsza, ale i najdroższa - z eheima, dobra ponoć jest Aquaelowska. Widziałem fajną tropicala, ale nie wiem, jak się sprawdza. Wszystko zależy, jaka będzie obsada ilościowo.

Dzięki meth dostanę ją w casto, czy od razu udać się do przedstawiciela tej firmy :?:

Współpracowałem ze sklepem w Opolu, ale oni nie wezmą, bo Greshakei już nie schodzą (kiedyś bardzo dużo narybku im odsprzedawałem i w Opolu chyba wszyscy je mają ) Z ogłoszeń nikt się nie zgłaszał. Na forum mam w stopce napisane chyba od dwóch miesięcy i też nic. Na pewno ich nie będę uśmiercał w żaden sposób, może uda mi się kogoś znaleźć. Zbyszek podsunął mi jeden pomysł i muszę go sprawdzić, sprawdzę jeszcze raz ten sklep w Opolu.

Nie do końca rozumiem pytanie. Ale samo wybarwianie samca u mnie trwa, bo jeszcze się nie skończyło, bardzo długo. Mam te ryby grubo ponad rok i samiec nie jest wybarwiony. Owszem, ma już błękitno-granatowe barwy z żółtymi wstawkami na płetwach, ale to nie jest to, na co czekają właściciele tego gatunku.

Są momenty, kiedy samice przybierają takie brudnawe barwy. Na początku myślałem, że to samce, ale się myliłem. Punktem charakterystycznym u wybarwiającego samca było pojawienie się na płetwie grzbietowej ciemnej pręgi, która potem zmieniła się w bardzo ciemny granat. Wspominasz jeszcze o atrapach - fakt, u mnie żadna samica ich nie ma.

A po czym poznajesz, że to samce? Ja utrzymywałem jakiś czas dwa samce w 400l, ale tylko jeden się wybarwiał, drugi był tylko mocno "brudny". Agresji wewnątrz gatunku jednak nie było.

Marcel, jak Twoje tło? głównie chodzi mi o piankę. Jakiej użyłeś? Byłem dziś w casto i chłopaki nie wiedzieli, jaka pianka nie zawiera środka grzybobójczego. Oczywiście pytanie było za trudne. Jak czytałem etykiety, to nie było nic o środku grzybobójczym i teraz nie wiem, czy faktycznie go nie było, czy to standard i o nim nie piszą. A kwestia jednak trochę istotna. chciałem już zacząć dziś prace ale znowu klapa... Tu zwracam się z pytaniem do wszystkich, którzy robili tła z pianki. Napiszcie, jak z tym składem. Jakiej firmy używaliście piankę?

Jebao nie jest sprawdzony, bo w sumie nowo wprowadzony na rybek. Ma gorszej jakości plastiki, smith pisał, że przepływ nie za duży. Generalnie przez dłuższy okres czasu nikt go nie sprawdzał. Kupiłbyś na własne ryzyko.

Może akurat po roku posprzątali :?: no nie wiem... wolałbym dać do zaufanej osoby, najlepiej do jakiegoś klubowicza, ale ciężko z tym... Nie wiem czester, naprawdę nie wiem...

Koniecznie musisz mieć coś pod kamieniami, każdymi. Pyszczaki kopią w piasku, jak podkopią Ci kamień, ten się obsunie i doprowadzi do nieszczęścia. Możesz dać styropian, może być prawie na całym dnie. Po bokach i z przodu zostaw miejsce, żeby go nie było widać patrząc na zbiornik. Oprócz styro możesz użyć np spienionego pcv lub pianki pod panele, choć osobiście uważam, że styro jest najlepszy do tego celu. Ja mam chyba 2cm i jest ok.

Jak wiecie, mam ostatnio spore problemy w swoim akwa. Tyle ryb, ile straciłem w tym roku, to przez całą przygodę z malawi (kilkuletnią) nie straciłem Mam teraz kolejny problem. W akwa mam 3 samce Greshakei. Nie mam co z nimi zrobić. Nikt ich nie chce, chociaż chę je oddać za darmo,nawet mogę dowieźć do Gliwic, bo czasem tam jestem. Niestety samce są u mnie i rosną. Dwa mają powyżej 10cm, trzeci ok7cm. Miałem 4 samiczki, została mi jedna wiem, że odeszły z powodu pobicia, nie mam wątpliwości. Czy może to być efekt tego, że mam 3 samce i każdy rości sobie prawa do samiczek?nie widziałem, aby jakiekolwiek inne ryby "zaczepiały" samiczki Greshakei. Tylko samce tego gatunku. Co mogę zrobić?najlepiej pozbyć się samców, ale gdzie, nie spuszczę w kiblu, nie oddam do wątpliwego sklepu...

A może nature + light?

Ja słyszałem, że coś przykrego spotkało Hariego, ale nie wiedziałem, co kurcze, Hari, teraz zaczynam się zastanawiać nad bezstresowym laniem kranówy do akwa... Problem w tym, że nie mam gdzie przechowywać wody do odstania na parę godzin... chyba że np podmieniać dwa wiadra wody codziennie (25l podmiana na 400l wody akwa).

U mnie z kolei czyścik magnetyczny niewiele daje. Trochę niepotrzebnie wydane pieniądze. Dlatego głównie używam nieważnego dowodu osobistego mojej dziewczyny i czasem gąbki do naczyń, już sfatygowanej, nie ma wtedy takiej "ostrej" tej tarki. Szybę załatwiłem sobie czyścikiem magnetycznym i trochę gąbką - świeżą. Dowodem nigdy. Chyba po prostu musisz poświęcić więcej uwagi i czasu tej czynności. Pośpiech - jak już zauważyłeś i będziesz zauważał codziennie - jest niewskazany.

Miałem Colour, teraz mam nature, niestety mam jako drugą jakąś sylvanię i średnio mi się to podoba, myślę właśnie nad blue. Co do dwóch wspomnianych - nature zupełnie inaczej wybarwia ryby, niż colour. Bardzo ładnie widać niebieski, szarawy (Greshakei) i pomarańcz. Żółty bez zmian. Colour był moim zdaniem taki nijaki, nic konkretnego.

Żeby zapomnieć o Atmanach? mówisz o kubełkach? bo wewnętrzne filtry (nie pompy) są średnie, choć teraz chyba coś nowego wyszło więc nie wiem. Ale kubełki nie raz słyszałem, że są dobre, nawet Mjunszajn, która ma cały czas styczność ze sprzętem akwariowym pisała, że nie są złe. A możesz napisać, co i kto mówił o tych filtrach? O Unimaxach było pisane, że pojemność filtra jest dobra, ale zatyka się szybko i spada w związku z tym przepływ.

Temat tyle razy omawiany... Jak czytasz długo forum, to pewnie wiesz, że rzadko zdarza się ktoś, kto na eheimy narzeka. Zdecydowanie więcej takich ludzi jest w przypadku Unimaxa, dlatego ten filtr bym sobie odpuścił (choć są i zadowoleni). Ja mam Atmana ponad 3 lata i jest super poza poborem prądu, który jest większy, niż u konkurencji. No i nie jest taki tani niestety. Jeśli wew Atman, to pompa At203, weipro też ma sporo zwolenników. Osobiście używam At203 i jestem w pełni zadowolony z jego pracy.

Znaczy z czajnika? zależy, co masz w kranie i jaką ilość wody podmieniasz. Ja nie leję uzdatniaczy, a wodę daję z kranu.

Jak ja robiłem tło, to też myślałem , że mam duże kamienie. A jak wsadziłem do akwa i zalałem, to zmieniłem zdanie, ale było za późno na zmiany. Jeśli teraz sądzisz, że kamienie są ok - zrób większe. Jeśli myślisz, że są za duże - są dobre zobaczysz, że po włożeniu i zalaniu tła odczucia są inne.

Daniel, Twoje rozwiązanie jest fajne i skuteczne, ale Ty masz 800l, więc tu muszą być dwa filtry wew. W tych 170l chyba jeden wystarczy i na jednym trzebaby się opierać. Gdybym miał dwa filtry w dużym akwa, zrobiłbym, jak Daniel, ale gdybym miał małe akwa, jak Ty, z jednym wew, dałbym mniej więcej po środku, jako zbieracz syfu. Do natleniania wody użyłbym kubła. Ja 400l natleniam tylko kubłem, filtr wew dmucha na akwa i odpowiada za cyrkulację wody.

Jakoś mnie nie przekonuje... a co z tymi dziurami pomiędzy kamieniami?są mocno widoczne (czyt. duże), zalejesz je cr-em dla obciążenia, czy masz zamiar zostawić... ? Moim zdaniem za dużo wyjdzie kamieni, lub inaczej-są za małe, zrobiłbym większe.

Ja bym brał większy model. Pamiętaj, że pompa będzie zabudowana kominem a tło spowoduje pogorszenie cyrkulacji wody w zbiorniku. Widzę to u siebie. Zanim wsadziłem cr, pompa ustawiona na max robiła spory wir, czasem musiałem ją tłumić. Od czasu, kiedy jest tło, pompa cały czas ustawiona jest na maxa i jednak jest niedostatek mocy.

Dzięki yaro, przekażę Młode mają się dobrze, bardzo żywe kurdupelki, normalnie pobierają pokarm. Mamuśka dochodzi do zdrowia, ale brzuszka nie ma wcale.

Wydaje mi się, że cena dobra.... skoro mówimy o tych samych wymiarach zbiornika. Ja orientowałem się już w cenach takiego akwa i wszystkie były powyżej 1000zł a nie znam w Opolu szklarza, któremu bym zaufał.... Jesteś pewien, że piaskowiec? ja mam u siebie od ponad 3 lat i zaczyna mi się już nie podobać. Nie dlatego, że mam go tyle czasu bez zmian, tylko... to chyba nie to.... Zastanów się

Tak w skrócie: tło "cr65" - tło zrobione na bazie styropianu lub pianki poliuretanowej, na które nałożona jest zaprawa mająca atest na kontakt z wodą pitną - Ceresit Cr65. (tylko worki 25kg, ok50zł) jest to tło wewnętrzne tło skrzynkowe jest za akwa, możesz zrobić z czego chcesz, bo kontaktu z wodą nie ma.