A u mnie rybki już mniej się przecierają, miały praktycznie głodówkę, prócz małej szczypty spiruliny od mojej żony.
Jednak dzisiaj NO2-0,3 a NO3-40 więc była podmiana wody ok 20% bo jeden zbiorniczek od odstawania wody "stracił swoją szczelność" ( ale była jazda, kogoś krew zalała a kuchnię woda).
Generalnie skubią kamienie, pływają byle gdzie, czasem ćwiczenia pod prąd z atmana (ale głównie saulosi) no i zaczęły się rozstawiać po akwa (tańce i gonitwy)