
Mjunszajn
Użytkownik-
Postów
652 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
11O Mjunszajn
- Urodziny 27.05.1978
Informacje o profilu
-
Zainteresowania
garncarstwo ,szydełkowanie , cynkowanie powierzchni chropowatych
-
Zawód
krawiectwo lekkie
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Nie odkryje Ameryki proponując zestaw dwóch Philipsów 865. Nie wiem, eksperymentowałam z prawie wszystkimi, popularnymi świetlówkami dostępnymi na rynku i uważam, że są to najlepsze, łatwo dostępne świetlówki do prawie każdego akwarium. Ewentualnie 865/aquarelle.
-
słów kilka o chowie wsobnym - wydzielone
Mjunszajn odpowiedział(a) na AfricaLake_pl temat w Chów pyszczaków
Degenracja poprzez chów wsobny u tak prostych organizmów jest nieobserwowalna na poziomie hodowli takiej jak uprawiamy. Ja osobiscie jeszcze nie widzialam jej efektów. Druga sprawa, że kupując ryby hodowlane, stopien ich pokrewieństwa jest zbliżony, jak w przypadku ryb z odłowu. Zdeformowane to mało powiedziane- zroślaki, gadające, mające siedem głow i takoż ogonków. Proponuję jednak w antykwariacie zakupic jakąs książke, za złotówke, np. o hodowli świń... cokolwiek, bo poziom wiedzy prezentowany na tym forum, czasami potrafi przyprawic o depresję. -
Opinia o starterach jest na ogól pozytywna. Widz w tym, że nie rozumiem dlaczego są to welonki. Nie wygodniej kupić trzy ryby z obsady docelowej, a później uzupełnić? Ryby karpiowate, na ogól nie są bezpieczne, głownie w kwestii pasożytów. Po co narażać zbiornik na ponowny restart, bo przywlekło sie coś do zbiornika? Moim zdaniem- podmieniaj. To nie ma zupełnie znaczenia, poza kwestiami dobra wpuszczonych welonek, czy podmienisz 20%, czy też nie, dla samego dojrzewania zbiornika, a na 100% welonki to też ryby i też należy im się opieka.
-
Jasne, ze warto- podaj Jej namiary na użytkownika tego forum o nicku Czester.
-
A jakie to choroby genetyczne występują u psów, a wynikają z "wypaczania genetycznego" i nie występują u dzikich psowatych. Jeżeli o czymś nie masz pojęcia- lepiej temat omijaj. Ja nie znam takiej choroby przyznam, mimo że w temacie wiem sporo. Człowiek nie wyhodował psów bo mu się tak podobało, tylko były mu potrzebne do konkretnych celów. Owszme- dziś często straciły i pierwotny charakter, i pierwotne zastosowanie, ale bynajmniej nie ma to nic wspólnego z "wyhodowaniem". Zbiornik akwariowy to nie natura. Tworzenie takie pseudo-biotopowego akwarium jest i tak obarczone wieloma zmiennymi, całkiem różnymi od natury. Realnie rzecz oceniając- można, bez szkody dla ryb, w akwarium 500 litrów, trzymać pielęgnice zebrę i np. naskalnika kedzierzawego. Nie napisałam czy zrobiłabym tak- mówię o odżywianiu, parametrach i nie wchodzeniu sobie w drogę ze względu na zajmowane nisze. ... i nie można, w akwarium 240 litrów trzymać ps. demasoni, a. baenshi i l. caruleus. Nie da się- bo zwyczajnie mamy do czynienia z rybami, które może i żyją w naturze w tym samym miejscu, ale mają zupełnie inne potrzeby w akwarium. Introdukcja ma różne konsekwencje, często nieprzewidywalne, i pozytywne i negatywne. Kwintesencją wszystkie jest Twoje własne zdanie; No, a jeżeli nie chce się? A jaką logikę? Konkretne odniesienie do logików poproszę. Bo poruszasz się w czymś co mozna ując jako "logike subiektywną", zwaną popularnie "widzimiesiem". Logika to liczby i matematyka w rzeczywistości. Matematycznie rzecz ujmując- zebra plus naskalnik- wydoli, demasoni w miksie ze wszystkim z okolicy- nie wydoli. Czyli w tym co napisałeś logiki... brak.
-
U Blehera, w Jego publikacji o paletkach, są tablice parametrów wody. Mimo, że rzecz dotyczy głównie rzek zgrupowanych wokół Rio-Negro, są tam parametry bliższe Malawi, niż Malawi Tanganice. Nieprawdą jest, że w Amazonii woda jest kwaśna, miękka i pełna humusów. To uproszczenie. Amazonia prezentuje bardzo różne typy biotopów, habitatów etc. od skrajnie jałowych i kwaśnych, poprzez przejrzyste wody, gęsto zarośnięte roślinnością, do zasadowych, często skalistych, plus wszystkie wariacje wymienionych. Strumienie, zarośnięte jeziora w selwie, zbiorniki tymczasowe, starorzecza, duże rzeki, o różnych typach wody, górskie strumienie, skalne jeziora. Nurosław opisał dokładnie i pozostaje się z nim zgodzić. W rzeczywistości pojecie biotopu to dość wąski termin. Albo dla odmiany- jest biotop Polski. ;/
-
Ja nie będę oryginalna i napiszę jak zwykle- 2x TLD Philips 865 lub 965. Takie oświetlenie daje naturalne odzwierciedlenie kolorów i jest uniwersalne, zarówno do ryb żółtych, niebieskich czy pomarańczowych, czego nie da się powiedzieć w odniesieniu do świetlówek od 10tys K w górę.
-
Amazoni vs. Malawi czy drewniaka vs. pyszczaki z Malawi?
-
Nie chodzi o empirię, tylko o teoretyczne rozważanie. Empirycznie- ja miałam przy nośnej co prawda ścianie, wody jakieś 4 tony, w wielkiej płycie stawialiśmy chyba 3 tony... pytam o normę, bo jest mimo wszystko zaskakująca. Np. łazienka- wylewka samopoziomująca, płytki, sprzęt, wanna i... wchodzić czy nie? Teoretycznie, bo praktycznie chyba wszyscy maja normę przekroczoną, a mimo tego nikt z wanną nie wpada sąsiadom do łazienki.
-
Przeciętna kanapa trzy osobowa zajmuje 160x50, waży jakieś 70kg. Trzech facetów, dobrze wyrośniętych, z ubraniami- 250kg... kurcze, skąd ta norma, bo co prawda mieszkam w komunistycznym budownictwie, ale az strach kupic nowe mieszkanie w tym kontekście.
-
Polemizowałabym, ale nie jest to forum o samochodach. Oczywiście, że teoretycznie będzie miał większą ilość bakterii nitryfikacyjnych, podobnie jak w większym podłożu vs mniejszym podłożu, będzie więcej bakterii nitryfikacyjnych. To, że X wystarcza, nie oznacza, że powiększając o 1/2 powierzchnie dla X, nie otrzymamy właśnie tego 1/2X+X. Oczywiście, że 305 pewnie wystarczy, sama miałam bardzo długo taki zestaw i wystarczał, tylko rozmawiamy TEORETYCZNIE. Jeżeli TEORETYCZNIE człowiek chce sobie kupić 405, to pewnie Jego sprawa. Z korzyści- większe i stabilniejsze złoże, większy przepływ, a co za tym idzie i lepsza cyrkulacja w zbiorniku, a uwzględniając specyficzną budowę Fluvali XX4 i XX5, również lepszy prefiltr wewnętrzny.
-
a co to za roznica? ale sklejone bedzie przeciekac, dobrze sklejone nie. od zlego sklejenia szyba nie peknie No może taka, że jak sobie zrobię akwarium z 8 dla siebie i ono pęknie z przyczyny zupełnie niezależnej od grubości szyby, to nie będę miała pretensji do firmy, która go wykonała, ze źle skalkulowała grubość. Dlatego odpowiadam Ci zawodowo- grubość dla Ciebie to 10mm. Natomiast sam to sobie możesz skleić i z 6mm, ja miałam większe z 6mm. Ale to zupełnie prywatnie.
-
Tak, w kontekście wyborów, jest teraz niepolitycznie. a piwko było w Krakowie, na Tanganickim spotkaniu. Trzeba było- a!
-
Glony nie zawsze mają związek z akurat NO3- tak mogą, aczkolwiek nie musi to być żadna oznaka. Pytanie, które postawie dziś naszemu firmowemu chemikowi- co jeszcze może dziać się z azotem, poza prostym cyklem NH4-NO2-NO3. Może jest jeszcze jakieś inne wytłumaczenie. Ostatnio zostałam wyprowadzona z błędu- zawsze myślałam, ze NH3+ H2O= NH4 + OH... tymczasem okazuje się, że stopień uwodnienia amoniaku jest bardzo niski i zachodzi wiele reakcji, różnych, które dają jon amonowy. Tak to jest humanistę uczyć chemii;/
-
Trzeba było kleić. Ja mam już fotorelację z klejenia Zbysiowego zbiorniczka. Klejenie, jak klejenie, ale, ale- primo- mój nadzór i uwagi, a także piwko- bezcenne. A tak, to podźwigałam z Wami, zahaczyliśmy o winkiel i tyle zabawy było:P:P