Skocz do zawartości

czester_

Użytkownik
  • Postów

    3663
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez czester_

  1. Kurcze, weź te red redy i szuruj do sklepu zoologicznego choćby je oddać żeby sobie tam pływały z innymi malawi!! Ty je załatwisz lada dzień, a tam nawet jak za darmo oddasz to przynajmniej im dobrze będze w porównaniu do tego co im zrobiłeś. Książki do ręki kolego i póki nie poczytasz to nawet nie marz, że akwarium założysz z rybkami...
  2. czester_

    mieszańce...

    gorzej jak nie poradzą:/ Ta rybcia aktualenie jest 1,5cm wieksza od reszty. Kompletnie nie pasuje. Jakoś nie kroi mi sie jej zabijać, glupie ale w ogólnym akwarium które mialem kiedys to moze i bym to zrobil, a teraz to jakby mi chociaż jedna zdechła to bym sie pochlastał:/ Zostawie ją w ogólnym, mam nadzieje ze poradzą sobie z nimi. Ale i tak problem co z dorosłą zrobic?
  3. A po ilu dniach je wsadziłeś do akwarium? Jakie masz parametry wody? i jak radzili koledzy w innym poście lepiej oddaj te red redy zanim je bedzesz musiał wyławiać pokolei.
  4. czester_

    mieszańce...

    Witam, mam w miare poważny problem. Przy zakupie pyszczaków jeden trafil sie jakiś kundel który po wybarwieniu przypominał samice saulosi z tym ze z atrapą jajową, ciemniejszy ciut i większy. Problem w tym ze 2 miesiące juz nie mam pojęcia co z nią zrobic. Ryby nie zabije ale także nie moge jej trzymać. Problem sie pojawił dzis bo inkubuje... Nie moge dopuścić żeby wyszły młode bo nie mam pewności że jak ją zostawie w akwarium wszsytie padną łupem dorosłych. Zaś kotnik mam zajęty i chyba nie miałbym serca ich zabić.. Co robić?
  5. Ja bym zostawił koszyczki i do nich ceramike wsypał. A jeżeli boisz sie ze w tym wolnym miejscu coś ci do pampy zassie to np możesz ceramike w jakąś siateczke włożyć bądź od strony pompy osłonić jeszcze włókniną filtracyjną.
  6. Hej, ja mam tak od nowości. Mam aquaela i standardowo nie było w nim obudowy na gąbke. Jest jedna duża zaleta i wada. Plus jest taki że zbiera bród na całej powierzchni a nie jak w pudełku że leci z wylotu i powoli go blokuje. Ale jest też wada, jak wyjmujesz bród ulatuje. Jednak ja osobiście polubiłem takie rozwiązanie i wydaje mi sie że o wiele lepiej sie sprawdza niżeli gdy miałem wcześniej właśnie z pojemniczkiem.
  7. A ja nie spuszczam wody ani nie wyławiam kamieni. NAwet robie to w biały dzień i jeszcze nigdy mi to nie zajęło więcej niz 15min Moja taktyka jest następująca, potrzebne są ( 2 sitka, i np manipulator lub kawalek plastiku) Teraz jedno sitko pozostawiam z jedej strony akwarium(np lewej)międziy wyjściem z kamieni(pyski boją sie zbliżać) teraz manipulatorem i 2 rurkami plastikowymi poprostu blokuje większe dziury w których mogą schować sie ryby. (wsadzając miedzy je te rurki aby tak samo przestrzen w srodku była wypełniona częściowo) Następnie przeganiam "cel" manipulatorem(wszedie praktycznie dostanie) w jakis róg i łapie na sitko, metoda skuteczna w mniejszych akwariach z niewielką liczbą dużych kryjówek:) Jednak znajomy robi tak samo w 500l i także sktecznie. Ale ostatnio widziałem też ciekwą, mianowicie spuścic wodę przy podmianie i wstawic do akwarium szybę dzieląc go na dwie mniejsze przestrzenie. Zawsze to mniejsze pole do uchwycenia ryby.
  8. Ja robię to dlatego bo w kotniku mam tylko wewnętrzny fluvala... zero biologicznego. Dlatego zamiast dolewać tylko z kranu daję 1/3 wody dużego, przynajmniej teraz na początku. Daj znać jak żle nadal myślalem... I tak na drugim marginesie co wogóle znaczy to IMO, IHMO itp. ?!
  9. Michał ale zrozum, że nie wydolisz z samym filtrem wewnętrznym... TAkie malawi nie ma prawa bytu. Musisz mieć filtr biologiczny i żaden wewnętrzny tego ie zastąpi. To że akurat tobie pękł to nie powód do strachu. Wszyscy mamy kubełki i naprawde procent awarii na nas wszystkich jest znikomy. Te kubły działają 24h na dobe i wyłączane są raz na pół roku a nawet rzadziej. Jezeli tak juz nie chcesz kubła to choć tą kaskade. A tam obudowa to jest tyle pocięta ze nic. Raz że to z tyłu i nie widać a dwa że to nie jest jakas wielka dziura tylko ucięty pasek 20 x 4cm. Zrobisz jak zechcesz ale każdy ci powie że nie pociągniesz na samym wewnętrznym, choćby nie wiem jaki tam wkłąd był.
  10. Do tej pory robiłem tak, że część wody z podmiany wlewałem z dużego akwarium, a drugą część czystą żeby właśnie im za bardzo nie mieszać. Nie wiem czy to dobrze?! Z spzedaniem nie będzie problemu bo umówiłem się z jednym sklepem. Także tylko jak tylko urosną odrazu jadą do domków. DZieki wszystkim za rady. Jezeli jest coś jeszcze co powinienem wiedzieć o kotnikach walcie. Aha czy jest możliwe że starszy narybek który miałem (ok 5 dni) zajął sobie 3 rewirki. Jak inne podpływają to one niczym duże pokazują swoje paski... mnie normalnie zatkało jak ryba ktora ma coś 5 dni i prześwituje na moment pokazała jasnoblade paski i to nie raz...
  11. Jej myslalem ze tak do 2cm moga urosnąc bez rzadnych przeszkód. Hmm no nic to stukam na wieksze akwarium:) Dzieki wielkie!
  12. No ja mam 112l duzy takze proporcjonalnie wyglada jak kotnik;) A tak całkiem na poważnie to druga tak samo wypuściła. Już są w ogólnym obie, niezle sie zgrały, że w jeden dzien wypuściły. Po moim 40 l kotniku pływa ponad 40 saulosków... masakra to wyglada, jak podrosną to trzeba będzie coś z nimi zrobić, a narazie będe oglądał dorastanie pyśków. Śmieszne są, całą grupą zwiedzają akwarium centymetr po centymetrze... cos niezwykłego. Polecam wszystkim kotniki:)
  13. Jej... wypuściła... Ponad 30 młodych saulosków z jednego pyska .... to jest niemozliwe... masakra, szczęka mi opadła jak to dzis zobaczyłem:)
  14. To są dane zaokrąglane ale gdzies tak 2 tyg z hakiem...
  15. No jeszcze nie wypuściła do końca i w tym problem:D Na raty, 5 wypusciła i cos jeszcze w pysku trzyma...
  16. MAteuszT nie obraź sie ale niektórzy naprawde nie mają pieniędzy odrazu na kubełek, łatwiej wymieniać na coraz droższe niż wyłożyc 150zł na stół; 112l to malutkie akwariium które sam mam i do czasu uzbierania na kubeł przy małych rybciach kaskada wydoli. Micha1994 widze,że ma 12 lat i w tym wieku jak sam wiesz cięzko o jakąkolwiek kase;) Jednak co do opini o tylko wewnętrznym filtrze całkowicie sie zgadam, bez tego malawi nie ma. Pewnie, że kubeł to cos bardzo potrzebnego a raczej niezbędnego ale gdy ktoś naprawde zachciał mieć pyszczaki zrobi wszystko żeby po kosztach choć na początku pojechać. Dlatego mije zdanie jest takie, że zamiast tego mogłeś choć kaskade kupić zo 50zł i na 4 m-ce spokój a w tym czasie stukać na większe. Pozdrawiam, czester_
  17. Witam, ostatnio (miesiac temu) wkoncu uskubałem na kotnik (filtr, akwarium itp. ) Funkcjonuje juz w pelni ale mam pytanie co do 2 samic w jednym kotniku. Jest niewielki 40cm, włożyłem tam dwie wypchane po brzegi samice saulosi. Jedna już wypuściła (połowę), część jeszcze została, druga jest pełna. Jednak samice bardzo często się przeganiają. Czy mogę jednocześnie trzymać 2 inkubujące samice w kotniku czy raczej pozostawiać na przyszłość tylko jedną? Nic im nie jest i nie szkodzą sobie ale nie wiem czy takie coś nie komplikuje inkubacji młodych. Drugie pytanie to takie że narybek który jest w tym kotniku nieraz takze jest "zaczepiany" przez inkubuące samice. CZy to normalne?
  18. Hej, ja bym jednak pomyślal o kaskedzie... hoć jakiś fzn.. to tylko 20 cm wycięte z tyłu pokrywy... Potrzebny Ci jakiś filtr bio, wewnetrzny nie ujedzie, wydaje mi sie że rybcie podrosną i będziesz miał duzy problem z wodą. Zastanów sie jeszcze.
  19. Hej, ja sie doszukałem tylko tyle ze dorasta do 11cm, woli otwartą przestrzeń, temp. taka jak w calym malawi, długa żywotność (cokolwiek to znaczy ) żyją na płaskich, płytkich przestrzeniach, jedzą głównie zieleninke można także podawać "pasze" ( dosłownie przetłumaczone, moze kto wie o co chodzi:)
  20. czester_

    biedne maluchy

    Przepraszam, że troche zbocze z tematu ale wlaśnie jdno mnie nurtuje. Gdzie można dostać jakieś gazety akwarystyczne. Ile żyje ani jednego miesiecznika czy podobnego nie widziałem, nigdzie. Może źle szukam:)
  21. cacy co do pasków nawet mocnych sie zgodzę bo samice także często je mają a szczególnie widać to gdy właśnie one rywalizują między sobą (dziwne ale u mnie sie zdarza) zresztą nie mogłem w to uwierzyc ale ostatnio odwiedziłem danielj w domu i tak samo widziałem to na żywo. Ale ta atrapa mi nie podchodzi i już, musiał bym to zoobaczyć... Pozdrawiam, czester_
  22. czester_

    biedne maluchy

    Wiecie co jest najgorsze, że ludzie to czytają i przestają sie przejmować. Martwili sie że sami tak mają ale jak jeden drugi hoduje i wszystko żyje to czyli 'niesłusznie sie przejmował'. I w tej sprawie napisałem do moderatora forum, aby popatrzył i usunął post lub chociaż go skomentował bo co jak co ale ma nad tym władze i teoretycznie "wiedze". Odpowiedział mi, że nie ma tam treści obraźliwej i niech każdy robi jak chce. Na to ja ze przeciesz jeden, drugi to przeczyta i zrobi prawdopodobnie to samo, a on dalej swoje i jeszcze upomnienie chciał mi wstawić. No comment... Co do instrukcji mamy takie elektroniczne powiedzienie: "Jak wszystko zawiedzie przeczytaj instrukcje" - i niestety nawet nei zawsze wtedy tak to sie odbywa.
  23. rAku tak szczerze to póki te ryby Ci nie dorosną to są nikłe szanse zarówno rozpoznania płci jak i udanej inkubacji. Ja swoje mam juz tyle czasu i zaczął mi sie wybarwiać teraz 3 samiec. Dwa już są prawie 6 m-cy wybarwione a ten teraz, wygladał jak samica, bez atrapy, idealnie żółta powłoka a tu takie coś. Póki jednak one troche nie dorosną ttak naprawde możemy tylko przypuszczać co to było. Także wszystko przed tobą ale ja dzien w dzien siedziałem i ogladałem jak z dnia na dzien mi samce pięknieją. Coś niesamowitego jak z żółtej ryby robi sie czarno-niebieska:) Wracając do tematu, jezeli to samica to wkoncu uda jej sie donieść ale musi jeszcze podrosnąć.
  24. Tak masz racje ale saulosi do nawet roku czasu mogą być żółte, zarówno samce jak i samice. Dopiero samiec zaczyna sie wybarwiac od gdzies tak 4 miesiecy do nawet półtora roku. Kolejny dowód na to że nie chce mi sie w to wierzyć. Samica która inkubuje, tygodniami nie ja, a tylko dokarmia młode w pysku, a ta by jeszcze piasek przesypwała. To jest nie możliwe. Może naprawde co innego w tym pysku było, inkubująca samica zachowuje sie zupełnie inaczej. Pozdrawiam, czester_
  25. hmm... słuchaj może to faktycznie samiec tylko coś miał w pysku bo coś samica z atrapą jajową do mnie nie przemawia. Oczywiście samice mają ciemne zabarwienia ale o atrapach nie złyszałem no chyba, że jestem w błędzie. Także mam podobnie jak ty znaczy dominat ma lewą strone pustą, a po prawej pływa reszta. Po drugie jeżeli masz je od października to są stosunkowo młode, moje zaczęły tarła (a hoduje od narybku) po roku czasu. Samica wcześniej owszem może inkubować i 'próbować' ale z doświadczenia było to jedno jajeczko jeszcze nie donoszone. Jednak z opisu zostane przy tym że to samiec z jedzonkiem ale tak jak mówie pewnien nie jestem. Ale wiesz co daj im jeszcze czas, z powodzeniem tarła będą zaczynały gdzieś po 9 miesiącach, a potem juz nawet uwagi nie będziesz zwracał bo samce non stop będą sie uganiać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.