Skocz do zawartości

Pierwsze Malawi


Mado

Rekomendowane odpowiedzi

Witam chce założyć moje pierwsze malawi.

Baniak będzie 240 lub 300l.

I teraz moje pytania:

1.Czy wystarczą 2 swietlówki t8 po 30W ? 

2.Jaki filtr ?

3.W moim malawi chce pyszczaki i teraz pytanie jak duzo mogę ich mieć

4.Jakie kamienie najlepiej pasują,najładniej wyglądają,możecie podać nazwy 

5.I jak możecie to podajcie jakies podstawowe rzeczy które powinienem mieć typu napowietrzacz jaki grzałka i wgl. 

 

Z góry dziękuje Wam za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy Twoim litrażu najsensowniejsze będą dwa rodzaje filtracji; kubełek kupiony w sklepie, lub na aukcji, plus filtr wewnętrzny, mechaniczny i ew. drugi kubełek jako filtr mechniczny ( co jest w/g mnie gorszym rozwiązaniem). Druga opcja to filtr kasetowy. Obydwa systemy muszą Ci zapewnić odpowiednią filtrację biologiczną i mechaniczną.  Oświetlenie to Twój wybór, rybom jest obojętne czym im świecisz. W takim akwarium możesz mieć ok 15szt. czyli 2-3 gatunki, w zależności czy to będzie 240, czy 300l. (2-3 gatunki, czyli jeden samiec i kilka samic. Pyszczaki są rybami haremowymi).  Kamienie to Twój wybór. Każde kamienie nadają się do akwarium z pyszczakami. Resztę informacji na temat napowietrzania, ogrzewania i całej reszty znajdziesz w poszczególnych działach Forum.

Fajnie ,że zainteresowałeś się pyszczakami...trzymam kciuki i powodzenia. Nie będziesz żałował :) 

 

Edytowane przez pozner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj na forum...

Łajnie czytać że zainteresował ciebie nasz biotop,i z tego względu też planujesz założyć swoje pierwsze Malawi...

Duży plus dla ciebie że wpierw pytasz,a potem działasz,mam nadzieję że tak będzie do momentu zalania zbiornika i całego startu ;)...To uchroni ciebie przed ewentualnymi błędami na które napotykają osoby co dopiero raczkujące w tym temacie...

Jako że to dział ''Podstawy'' to pytaj tutaj do woli jak masz jakieś wątpliwości przed uruchomieniem swojego zbiornika...Tak więc ja też z mojego punktu widzenia pozwolę sobie odpowiedzieć na twoje zadane pytania :) ...

11 godzin temu, Mado napisał:

Baniak będzie 240 lub 300l.

Tu fajnie by było jak byś podał wymiary zbiornika na który się zdecydujesz,bo od tego też zależy również dobór odpowiedniej filtracji pod zbiornik jak i pod obsadę która w nim zamieszka ;) 

Pisząc zbiornik 240l to zapewne będą to jego standardowe wymiary czyli 120x40x50?

Z 300l już jest różnie bo mogą to być różne wymiary zbiorników np standard(120x50x50) lub np 100x50x60 

Mam nadzieję że tu piszesz o tych standardowych wymiarach?

11 godzin temu, Mado napisał:

1.Czy wystarczą 2 swietlówki t8 po 30W ? 

Tu akurat to już kwestia twojego upodobania,oraz jaki efekt końcowy chcesz stworzyć w swoim zbiorniku...

Tak jak kolega ;) powyżej napisał rybkom lata koło ogonka czym im świecisz :) ...

Świetlówki o których piszesz spokojnie wystarczą nawet jedna dała by radę...No chyba że chcesz iść oszczędniejszą drogą,to też dobrą i ciekawą alternatywą jest oświetlenie oparte na modułach Led...Dużo kolegów w tym i również ja własnie takie oświetlenie używa w swoich zbiornikach. Jeśli jesteś zainteresowany to poczytaj sobie o tym w dziale ''Oświetlenie''

11 godzin temu, Mado napisał:

2.Jaki filtr ?

Tak jak pisałem powyżej dobór sprzętu jest uzależniony od wymiarów zbiornika jak i obsady w nim zamieszkanej...

Jeśli wybierzesz standardowe wymiary zbiorników o których piszesz to jest kilka typów filtracji które stosujemy w swoich zbiornikach...Każde rozwiązanie jest dobre ale podam tobie parę typów-

1. Kaseciak (tu sobie o nim poczytaj) 

2. Lub turbo kaseciak 

 

3. Kubełek jako typowy filtr biologiczny starczy o przepływie 1000l/h +wewnętrzny mechanik z gąbką o przepływie 1500-2000l/h...Do tego prawdopodobnie przyda się jeszcze falownik do poruszania taflą wody w celu jej dostatecznego napowietrzania,oraz zmiatania zanieczyszczeń z dna wprost do zasysów filtrów...

4. Możesz też wybrać dwa kubełki...Jeden jako biolog 1000l/h,a drugi jako mechanik 1500-2000l/h +dodatkowo falownik(o jego funkcji napisałem wyżej)...

Typów filtracji jest dużo.Ja podałem kilka przykładów...Możesz wybrać które chcesz jeśli nie przeszkadza tobie widok sprzętu w zbiorniku tu mam na myśli kaseciak oraz filtry wewnętrzne(no ale je też da się ukryć za kamieniami itp)...Wszystko ma swoje wady i zalety...

11 godzin temu, Mado napisał:

3.W moim malawi chce pyszczaki i teraz pytanie jak duzo mogę ich mieć

W przypadku standardowych wymiarów zbiornika w twoim zbiorniku mogą plywać dwa lub trzy gatunki ryb w haremach gdzie na jednego samca przypada kilka samic...Tak jak napisał kolega 15szt to już max co bym wpuścił to tych zbiorników...O obsadach poczytaj w dziale ''Obsada akwarium z pyszczakami''

11 godzin temu, Mado napisał:

4.Jakie kamienie najlepiej pasują,najładniej wyglądają,możecie podać nazwy 

Tu masz pole do popisu...Możesz wybrać się na pobliski skład kamienie i tam za grosze kupić np otoczaki,serpentynit,piaskowiec,wapień(tu nie mam na myśli filipińskiego który moim zdaniem nie wygląda za ciekawie oraz naturalnie w zbiorniku)...No ale to już wszystko sprawa gustu każdego z nas ;)...Jeśli tobie się podoba to ok :) 

11 godzin temu, Mado napisał:

5.I jak możecie to podajcie jakies podstawowe rzeczy które powinienem mieć typu napowietrzacz jaki grzałka i wgl. 

 Grzałkę możesz wybrać o mocy 200-300w ,moim zdaniem spokojnie wystarczy...

Co do takich podstaw przy zakładaniu zbiornika to możesz poczytać mój temat który wprawdzie wymaga drobnej poprawy ale napisałem tam ważne rzeczy na które wypada mieć uwagę...W razie wątpliwości śmiało pytaj tutaj,gdzie ja i koledzy wytłumaczymy tobie ''co i jak z czym się je'' ;) 

Oto link do tematu 

 

Powodzenia :D 

Edytowane przez egon44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze pytanie

w sklepie zoologicznym sa małe pyszczaki i nie da sie rozpoznać płci jeśli wezmę np 12 pyszczakow i okaże sie ze to 8 samców i 4 samice ? Przykładowo mowie 

 

Te skaly bedą dobre i ładne ? 

http://allegro.pl/otoczak-dark-grey-kamien-do-akwarium-malawi-tang-i6525892719.html#thumb/1

Edytowane przez Mado
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wystarczy Ci na piękny harem 1+4. :) Resztę samców sprzedasz lub wydasz. Tu najczęściej niestety jest się "w plecy". Ja z darmowym zbytem nie miałem nigdy problemów.

Jeszcze jedno.. ja bym odpuścił zakupy ryb w tzw. sklepie zoologicznym.

Edytowane przez marcin73m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Mado napisał:

Kolego nie kupuj kamieni na allegro bo przepłacisz wielokrotnie. Wybierz się na jakiś skład budowlany/łąkę i tam sobie powybieraj co Ci się spodoba.

W linku, który podałeś 1kg kosztuje 4,99zł, ja jak i wielu innych kolegów z forum kupiliśmy kamienie właśnie w składach budowlanych za 20-50gr za 1 kg...

Poza tym sam sobie wybierzesz, a tu jesteś skazany na to, co przyjedzie...

 

Edytowane przez MatiK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu popieram wpisy kolegów powyżej...Obadaj czy nie ma blisko ciebie jakiegoś składu kamienia lub sklepu ogrodniczego w którym mógłbyś zakupić kamienie do swojego zbiornika...

Aha no i nie zapomnij o piasku odpowiedniej gradacji jako podłoże ;) 

 

Druga sprawa to zakup ryb w zoologu...

Bardzo często przy zakupie ryb z zoologa okazuje się że sprzedawcy(może nie wszyscy ale większość) nie mają sami pojęcia jakiego gatunku ryby sprzedają a nie wspomnę już o ich jakości...Potem możesz być niemile zaskoczony że ryba to nie ten gatunek co zamierzałeś zakupić...

Przykładowo zakupując ryby od sprawdzonej renomowanej hodowli będziesz miał większą pewność że ryby są dobrej jakości,oraz wybranego przez ciebie gatunku...   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • A kwiecień już za pasem. 😉 Czekam  na podobnie wciagajacą relację z budowy i życia w 1400 l. 👍
    • Raport po 19 miesiącach funkcjonowania zbiornika. W akwarium rządzi samiec Carbro, myślę, że chłopak ma około 14/15cm. Moim zdaniem wygląda super, bardzo często jest smolasto-czarny innym razem czekoladowo-brazowy z delikatnie zaznaczonymi pasami. Oprócz niego prym wiedzie Maison, na pewno przekroczył już 10, jest o jakieś 2cm  mniejszy od samca Crabro. W ostatnich miesiącach przeniósł swoje terytorium na bardziej centralna część zbiornika (terytorium nie jest rozległe, ale ciekawostką jest to, że bardzo spodobało mu się tło strukturalne i pływa dość wysoko, nie trzymając się kamieni). W przypadku obu Panów nie są jednak to krwawe rządy i ogolnie ryby dobrze się dogadują. Samiec Carbro nie ma swojego ulubionego miejsca, tam gdzie pływa to rozdaje karty, najczęściej widzę go albo w wyższych partiach zbiornika, albo po prawej stronie w okolicach ,,skalnej pułki". Ciut niżej od wielu miesięcy terytorium dzieli samiec maingano oraz Msobo.  Z takich istatonych kwestii to zdecydowałem się dołożyć 5-ty gatunek, na który zostawiłem miejsce. Celowo dołożyłem go przy małej redukcji obsady. Do załogi dołączył chindongo elongatus mphanga z drugiego akwarium (2 dorosłe samce, około 4 podrośnięte samiczki i kilka młodszych ryb, które przetrwały od malucha i wychowały się w tamtym zbiorniku). Pozostając przy tym gatunku początkowo w pełni, pięknie wybarwiony pozostał 1 samiec, ostatecznie drugiemu pomogła zmiana lokalu na większy i też jest w pełni intensywnie wybarwiony. Ogólnie w każdym z pięciu gatunków, mam układ wielosamcowy. U Carbro mam 100% pewności tylko co do jednego samca, mam jeszcze jednego moze dwóch potencjalnych kandydatów, ktorzy mogą być samcami ale możliwe, że wielkość + pewność siebie największego osobnika przytłacza ich na tyle, że boją się ujawnić. Kilka razy widziałem 3 inkubujace w tym samym czasie samice, więc mam pewność, że mam przynajmniej 3/4 100% kobitki.  Co ciekawe u M.F Maison Reef nadal pływają 2 samce. Wydawało mi się że już na tym etapie funkcjonowania akwarium nie będzie to możliwe jednak mniejszy samiec obraz rewir przy zasysie kaseciaka i urzęduje w tej okolicy razem z samcem elongatusa. Drugi samiec Maisona jest dużo mniejszy od alfy, myślę, że dobre 2 może nawet 3 cm. Większość czasu pływa ładnie pięknie wybarwiony. Nie wiem ile to jeszcze potrwa ale nie ingeruje w ich układy i ten gatunek żyje w układzie 2-4.  U Msobo zostawiłem 3 w pełni wybarwione samce i jednego w trakcie wybarwiania. Na tą chwilę mam układ 4+6 i nie widzę aby miało się to już zmienić.  Maingano, który był ostatnim elementem mojej pierwotnej obsady przez ten czas zyskał w moich oczach. 2 samce są wybarwione jak na najładniejszych zdjęciach - intensywnie czarne z ładnym niebieskim kolorem, pilnują kamieni i ciągle liczą na jakiś romans. W mniejszym i słabo zagruzowanym zbiorniku samice zostałyby zameczone, tu dzięki dużej ilości kryjówek, niewielkiej wielkości oraz niskim, wydłużonym ciele mogą schować się w tle strukturalnych i mniejszych szczelinach. Myślę, że 1 czy 2 dodatkowe samice byłyby dobrym rozwiązaniem ale po przekwaterowaniu eleongatusow nikt więcej nie uzupełni tej obsady. Ogólnie to nawet trochę żałuję tej przeprowadzki, bo mogłem zostawić 4 gatunki. Lubię jak akwarium nie jest przerobione, każdy ma swoje miejsce. Mimo wszystko do efektu przerybionego akwarium trochę brakuje, dużo się dzieje, a samce mają miejsce na potencjalny rewir i odwdzięczają się pięknymi kolorami. W kwietniu pojawi się u mnie nowy zbiornik - 1400l Będzie to jednak, przynajmniej na najbliższe X lat zbiornik docelowy - maksymalny litraż jaki uda mi się zmieścić w mieszkaniu. Ponadto z racji ograniczeń związanych z metrażem mieszkania, ten ruch automatycznie będzie powodował konieczność pożegnania się z opisywanym w tym wątku zbiornikiem 624l.
    • A u mnie jakoś tak z wygody, przez kota i ryby jak i również w związku z możliwością wygodnej obserwacji padło na około 21 godzinę.  Jak się zbliża 21 dosłownie co do minuty to w akwarium jest kocioł, nie da się przejść obok żeby ktoś w pokrywę nie przywalił. Kot się drze i pilnuje mnie jak Cerber żebym tylko gdzieś nie zwiał. Jak ryby dostają jeść to kot dostaje smakołyki. Kot pilnuje mnie od około 21, jak się spóźniam to szuka mnie wszędzie, drze się i pilnuje żeby ryby nie były głodne.  A jak chciałbym zrobić głodówkę rybom i kot chce smakołyki, to jest problem, bo w tej samej szafce mają żarcie. No i jak się nachylam do szafki, otworze drzwiczki to kocioł. Ryby chlapią, kot się drze i tak codziennie.  Głodówka nieraz wyjdzie jak dłużej coś majsterkuje i wrócę o północy. Wtedy ryby śpią i tylko czasami kot czeka.  Jak kiedyś karmiłem dwa a nawet trzy razy dziennie to niektóre ryby z zachłanności jadły o wiele  za dużo, niektóre w normie a niektóre za mało. Raz dziennie jakoś tak działa dosyć dobrze, bo wszystkie są mocno aktywne podczas posiłku i dają sobie radę. 
    • Ja podobnie jak @tom77 od lat karmię swoje ryby raz dziennie i robię to zawsze około poludnia. Ryby zdrowe. 
    • Też nie mam dużych rybek i staram się karmić na przemian    No tak robiłem tylko że miałem problem z tymi małymi porcjami 😁 nie były chyba zbyt małe 😁
    • Dzięki wielkie, a jakie filtry masz.
    • @Boss Zrobiłem panel. Info w stopce.
    • U siebie (ale mam podrostki, to nie są jeszcze dorosłe ryby) karmię dwa razy dziennie, o 7 rano i w okolicach 18 - naprzemiennie dwoma granulatami Naturefood, dla ryb roślinożernych oraz wszystko/mięsożernych. W środę żywy pokarm raz dziennie (albidusy) koło 18. W niedzielę też raz dziennie żywy pokarm jakoś po południu, czasem głodówka.
    • Dzięki wszystkim za pomocne odpowiedzi 👍💪
    • Ja mam taki filtr napędzany pompą jebao. W sumie nawet dwa w szeregu. Na Twoim miejscu odwróciłbym kierunek przepływu wody, bo klasycznie woda wpływa góra i pod ciśnieniem wypływa dołem, czyli cały syf zebrany na dole się wzburza i popłynie do akwa. Nie bierz też filtra z opcją samoczyszczenia - głowica po kilkudziesięciu cyklach się rozszczenia i zaczyna delikatnie kapać. Poza tym nie widzę minusów. Bardzo dużo miejsca na materiał filtracyjny, bardzo prosta konstrukcja. Polecam
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.