Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,


pokarmy z grupy Naturefood Supreme Artemia w opakowaniach 55 g oraz N. Supreme Doktor w opakowaniach 55 g i 95 g dostępne są także w sklepie www.akwarystyczny24.pl, a także bezpośrednio u nas w firmie:) W przyszłym tygodniu dotrze nowa dostawa i większy wybór. Pokarm jest dość drogi, ale to grupa Supreme i niestety te mają wyższe ceny niż grupa Premium. Pokarmy te jednak warte są zainteresowania. Testowałam je na pielęgnicach tanganickich i z Amazonii.


Pozdrawiam

Marta Mierzeńska

www.tropheus.com.pl

Opublikowano

Naturefood ® Supreme Artemia dostępne są w trzech różnych rozmiarach: małe S (0,6 - 0,9 mm), średnie M (1,0-1,4 mm) i duże L (1,4 do 2,2 mm ).


Naturefood ® Supreme Doktor dostępne są w dwóch różnych rozmiarach: średnie M (1,0-1,5 mm) i duże L (1,6–do2,2mm).



Pokarmy te są jednak zupełnie inne niż choćby Supreme Diskus (miękkie, ale mają regularne, w miarę okrągłe kształty). Supreme Artemia i Supreme Doktor są kanciaste, wilgotne. Nazwałabym - zupełnie inna bajka:)


Marta

Opublikowano

Dziękuję za odpowiedź. Zasadność mojego pytania wiąże się z tym, że zmieniła się granulacja innych pokarmów Naturefood: Premium Cichlid Plant oraz Premium Color Plus w rozmiarze "M". Dotychczasowa granulacja to 1,4-2,5 obecna zaś to 1,2-2,2. Na ten temat rozmawialiśmy zarówno mailowo, jak i bezpośrednio na Zoobotanice. Reasumując, rozmiar "L" nowych pokarmów odpowiada mniej więcej rozmiarowi "M" pokarmów produkowanych wcześniej. I jeszcze taka mała uwaga dotycząca sklepów: niezależnie od rozmiaru oferowanego pokarmu ( mam na myśli oczywiście Naturefood) na wszystkich zdjęciach jest obrazek tego samego opakowania-rozmiar "S". Moim skromnym zdaniem to trochę nie fair, chciałbym wiedzieć co kupuję. Gdyby nie ten fakt, nie zadawałbym pytania o granulację.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Supreme Artemia i Supreme Doktor są kanciaste, wilgotne. Nazwałabym - zupełnie inna bajka:)


Marta



W ramach ciekawostki chciałbym nadmienić, że w porównaniu do pokarmów Premium całkiem inaczej te pokarmy się "zachowują" po wrzuceniu do akwarium (tzn. bardzo szybko opadają na dno, nie unosząc się w toni). Przez pierwszych kilka dni ryby były wyraźnie zdezorientowane gdzie zniknął pokarm, który przed chwilą został wrzucony do akwarium. Teraz nauczyły się, że trzeba znacznie szybciej reagować ;-).


Postanowiłem, że gdy skończą mi się pokarmy O.S.I. to będę je zastępował pokarmami NF (jakoś lepiej mi się karmi ryby granulatem niż płatkami (IMHO bardziej higienicznie), a i moje ryby o wiele chętniej zjadają NF od tych pokarmów O.S.I.


Zastanawiam się tylko czy można byłoby zastąpić O.S.I Spirulina pokarmem NF Supreme Doktor.

Opublikowano


Zastanawiam się tylko czy można byłoby zastąpić O.S.I Spirulina pokarmem NF Supreme Doktor.

Myślę, że lepiej jako bazowy pokarm stosować spirulinę O.S.I. oraz dodatkowo pokarmy Naturefood, przynajmniej ja tak karmię ryby. A swoją drogą tez miałem okazję testować NF Supreme Doktor, z tym żeby cokolwiek powiedzieć na jego temat, to trochę za wcześnie (próbka zbyt mała ;) ) Muszę kupić większe opakowanie w rozmiarze L i za jakiś czas będzie można coś więcej na ten temat napisać.
Opublikowano
Myślę, że lepiej jako bazowy pokarm stosować spirulinę O.S.I.


W sumie to masz rację, ale wkurza mnie trochę, że gdy podaję Spirulinę O.S.I mam takie 2 uparte egzemplarze "kobaltów", które w czasie karmienia nie przerywają sobie rytuału polegającego na skubaniu glonów ze skał. Ale gdy serwuję pokarmy NF to wszystkie ryby interesują się nimi. I tak jest od dłuższego czasu ;-)

I od razu napiszę, że ryby nie są przekarmiane :-)


Przepraszam za OT

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.