Skocz do zawartości

Zakładanie pierwszego Malawi krok po kroku


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano


Czy jakieś 40 kg piasku wystarczy na podłoże? Zastanawiam się czy przypadkiem nie zmieszać kilka rodzajów tzn. grys koralowy oraz pokruszone muszelki - tak doradził mi naprawdę dobry właściciel sklepu akwarystycznego (gadałem z nim jakieś 2h ;-) )


Co do obsady to zdecydowałem się na:

- Saulosi 2+6

- Rdzawy 1+3



40kg IMO zdecydowanie za duzo, mysle ze 20 powinno byc OK.Piasku z niczym nie mieszaj, tymbardziej z polamanymi muszlami, ktore maja ostre krawedzie.


Co do obsady to saulosi z "rdzawym" jak najbardziej, a jezeli chodzi o uklady to czas pokaze jak sie ryby beda dogadywac.;) i wtedy zadecydujesz po ile zostawic.

Opublikowano

Czyli idę do sklepu i mówię:

"Poproszę Saulosi tak z 10 szt i 10 szt rdzawego ale oddaję jak mi się dobiorą w odpowiednie haremki." :?:

Opublikowano

10 szt. z gatunku to minimum, aby dobrac pozniej haremy, a najczesciej i tak za pierwszym razem nic z tego nie wychodzi;)


Nie wiem w jakim sklepie chcesz kupowac ryby, jednak radze abys dobrze poszukal sprawdzonych hodowcow, zeby pozniej uniknac rozczarowan zwiazanych z kiepska jakoscia zakupionych ryb, a nawet zakupem "bastardow'

Opublikowano

No właśnie z tym mam problem... Z kilku sklepów akwarystycznych tylko 2 oferują pyszczaki. Jeden z nich jest w Auchan Piaseczno (cena 12 zł za pyszczaka), natomiast drugi tylko na zamówienie (ceny jeszcze nie znam) ale gość jest niesamowity w temacie akwarystyki.

Allegro według mnie odpada a znajomych z akwa malawi nie posiadam.

Opublikowano
10 szt. z gatunku to minimum, aby dobrac pozniej haremy, a najczesciej i tak za pierwszym razem nic z tego nie wychodzi;)




Ok. W takim razie mam 3 opcje, zakładając, że:


OPCJA 1

- w sklepie są tylko Saulosi w związku z tym biorę tylko te i mam akwa jednogatunkowe

Pytanie:

Ile mam ich zakupić na samym początku tak żeby mogły się utworzyć odpowiednie haremy?


OPCJA 2

- w sklepie są obydwa gatunki które mnie interesują (Saulosi i Rdzawe)

Pytanie:

Po ile sztuk każdego z gatunków mam kupić żeby utworzyły się haremy?


OPCJA 3

- w związku że mam w zbiorniku nadfiltrację - można się pokusić o tzw. "kontrolowane przerybienie" (wiadomo - agresja rozłożona na więcej osobników, ale mniejsze prawdopodobieństwo zobaczenia naturalnych zachowań pyszczaków itp.)

Pytanie:

Ile czego i w jakich proporcjach mam kupić?



PS.


Proszę tylko żebyście Panowie i Panie nie denerwowali się na mnie, że zadaję tyle pytań ale chciałbym mieć odpowiednio poukładane w głowie, zanim będę mógł cokolwiek zacząć niż tylko patrzeć na Wasze szkiełka w galerii.

Owszem - przeczytałem praktycznie całe FAQ oraz kilka innych serwisów dot. malawi ale wybaczcie poprostu muszę zapytać się sam w swoim temacie i (oczwywiście z dzięki Waszej uprzejmości) otrzymać na nie odpowiedzi

Opublikowano
Ok. W takim razie mam 3 opcje, zakładając, że:


OPCJA 1

- w sklepie są tylko Saulosi w związku z tym biorę tylko te i mam akwa jednogatunkowe

Pytanie:

Ile mam ich zakupić na samym początku tak żeby mogły się utworzyć odpowiednie haremy?



ad.1

Jezeli jednogatunkowe tylko z saulosi , IMO 15 szt. i poczekac az sie "wyklaruje" kto jest kto i jaka bedzie hierarchia.



OPCJA 2

- w sklepie są obydwa gatunki które mnie interesują (Saulosi i Rdzawe)

Pytanie:

Po ile sztuk każdego z gatunków mam kupić żeby utworzyły się haremy?



ad.2

w sytuacji wyboru 2 gatunkow, wzialbym po 10 szt. z kazdego



OPCJA 3

- w związku że mam w zbiorniku nadfiltrację - można się pokusić o tzw. "kontrolowane przerybienie" (wiadomo - agresja rozłożona na więcej osobników, ale mniejsze prawdopodobieństwo zobaczenia naturalnych zachowań pyszczaków itp.)

Pytanie:

Ile czego i w jakich proporcjach mam kupić?

PS.



ad.3

Nie ma takiej opcji.:P

Opublikowano

Mała aktualka ;-)


Akwarium wczoraj przywiozłem do domu. 120 km jazdy po naszych ukochanych drogach potrafi podnieść ciśnienie :-)


Mam pytanko:

Czy znacie jakieś sposoby na wyszorowanie akwa z osadu?

Znam ten z octem ale może jeszcze jakieś Wy znacie?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.