Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Polistyren ekstrudowany jest twarszy i mniej nasiąkliwy od styropianu. Kolor nadawany jest w trakcie produkcji, więc nie powinien mieć żadnego wpływu na parametry wody. Skoro styropian się nadaje, to ten potocznie zwany Stydodurem tym bardziej.

Nie ma na opakowaniu żadnej informacji czym jest ta płyta gruntowana?

Opublikowano

Dziękuję za odpowiedzi.

Odnośnie płyty - niestety nie ma informacji czym jest zagruntowana. Dlatego też pozwoliłem sobie napisać e-maila do producenta płyt - firmy Saarpor. Ciekaw jestem czy w ogóle odpiszą ;-) Poprzednio używałem jako podkład pod kamienie twardy styropian, ale niestety pomimo, że przed włożeniem do akwarium był "opalany" w miejscach cięć, rybki i tak się do niego dobrały i go podskubywały (później był problem z wyławaniem kuleczek styropianu pływających po całym akwarium).

Opublikowano

Wystarczyło 45 minut na reakcję na mojego e-maila ze strony firmy Saarpor ;-) Przed chwilą otrzymałem odpowiedź od pracownika ww. firmy o następującej treści:


Witam,

Nigdy nie były przeprowadzane badania Climaporu pod tym względem. Aprobata techniczna dopuszcza płyty do stosowania w budynkach użyteczności publicznej. Żadnych danych co do zmian parametrów wody nie mamy , co do płyty na pewno jest odporna na wilgoć i pod wpływem wody nic jej się nie stanie.



Ww. odpowiedź niewiele wyjaśnia, więc prawdopodobnie odpuszczę sobie te płyty.

Opublikowano

Czytałem trochę o tych płytach i obawiam się, że ten grunt może zawierać środki grzybobójcze, to lepiej nie ryzykowac z nimi chyba. Ja mam jako podkład taką grubą piankę jaką stosują czasem przy zabezpieczaniu w transporcie sprzętu AGD. Nie ma możliwości żeby pyski coś wyrwały. Do tego nawet po tym jak odkopią piasek do tej pianki to jest ona porowata i ma neutralny kolor wiec wyglada jak naturalne dno.

Opublikowano
Czytałem trochę o tych płytach i obawiam się, że ten grunt może zawierać środki grzybobójcze, to lepiej nie ryzykowac z nimi chyba


Coś w tym pewnie jest, chociażby w kontekście informacji zawartej na stronie producenta: "doesn´t provide a breeding ground for bacteria and microorganisms" i zapewne te płyty są jakoś chemicznie zabezpieczane w tym celu.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Witam to mój pierwszy post moje pytanie polega na tym czy ktoś z was stosował jako podkład pod kamienie kalimate?


moim zdaniem wszystkie materiały chłonne typu gąbki mogą w sobie zatrzymywać różny syf i zanieczyszczać wodę, duzo lepiej zastosować np. pleksi , czy spienione pcv

Opublikowano

Masz rację plexi na pewno będzie lepsza ale tak sobie myślę że jak kłaść styropian to wolę tą kalimatę przynajmniej rybka tego nie ruszy i nie będzie mi żaden syf pływał w akwa;)Miałem na myśli czy nie zmieni to parametrów wody i czy to nie podtruje rybek.

Opublikowano

Ja mam coś takiego:

Mata Podkładka pod akwarium 160 x 60cm grubość 9mm (5035863804) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img15.allegroimg.pl/photos/400x300/50/35/86/38/5035863804@@AMEPARAM@@15@@AMEPARAM@@50/35/86/38@@AMEPARAM@@5035863804


pod akwa i w środku. Jestem zadowolony.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.