Skocz do zawartości

Malawi 240L rekonesans sprzętowy :)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nikt nie wkleił swojej szafki, więc sam poszukałem i wymyśliłem, jeszcze nie zbudowałem ale już się przymierzyłem i tak to ma wyglądać po złożeniu, jest jeszcze nie kompletny ale mam nadzieję że jak złoże mój projekt szafki do kupy to wytrzyma nawet 400 kg

Obecne wymiary to 120x50x75,6 - dł. x szer. x wys. ale boczne ściany są krzywo przycięte więc myślę o przycięciu ich do 65cm co da całkowitą wysokość ok 706mm a więc bardziej standardową wysokość szafki, dodam tylko że plecy to też laminat o grubości 18mm. Ogólnie szafa będzie zbudowana z blatow kuchennych o grubości 4cm a laminat 18mm to jak już wspominałem plecy i podstawa, Poniżej fotki:

stolikm.png


20120513170354.jpg


20120513170414.jpg


Już sam ciężar desek trzyma bryłę bez gwoździ i kleju :D

Opublikowano

Aaa tak przepraszam, zapomniałem że ty wkleiłeś a co myślisz o moim stoliku jak go złożę wytrzyma ponad 300L ?

Opublikowano

Myślę że spokojnie, tym bardziej że moje, jak i te oferowane gotowe są robione z płyty 18mm (ja dawałem podwójnie na blat). Chociaż w przypadku twojego chyba bym się skłaniał nie do jednej a do dwóch podpórek w środku.

Opublikowano

ja tez się tak zastanawiam ale dając jedna podpórkę (4cm szer.) mam dwie komory o szer. 56cm, dając dwie zostanie ok 34 cm a gdzie ja tam filtr większy włożę?

Opublikowano

Pytanie nie ile będą miały komory tylko czy szafka wytrzyma z jedna podporą o gr.4cm i czy nie lepiej dac dwóch

Opublikowano

Wydaje mi się że z 1 przegrodą powinna wytrzymać.Kupowałem nową kuchnię z myślą , że wstawię tam akwarium i takie same pytanie zadałem monterom .Powiedzieli mi że te kuchnie są projektowane pod marmurowe blaty więc spokojnie powinna wytrzymać a ścianki ma cięższe od twoich o 50 % .Zauważyłem tylko że pod blatem mam jeszcze jedną płytę 20 mm,więc ty jak chcesz też daj dla pewności.

Opublikowano

Eee z tymi monterami to jest tak jak z wróżką powiedzą wszystko to co byś chciał usłyszeć byle byś kupił, u mnie jest kuchnia w zabudowie, powiedz jak coś co waży góra 20kg jest robione do montażu w marmurze, no chyba że płyta grzejna(indukcyjna) może ważyć więcej, zwróć uwagę że pod twoim blatem w kuchni stoją dwa lub więcej segmenty z laminatu 18mm i dopiero na to jest położony blat 3,8cm lub 4cm, to nie jest płyta sama w sobie tylko segmenty z szufladami i szafkami. poprostu tak jest łatwiej zmontować kuchnie pod zabudowę, jak puzzle lub klocki, ale może to nie taki zły pomysł z tym laminatem pod blat...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.