Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w lipcu przeprowadzam sie do nowego mieszkania i bede sie bral powoli za budowe zbiornika o litrazu podanym w temacie.


niestety wymiarowo nie bedzie to takie akwa o jakie mi chodzilo ale bedzie tak:


długosc - 200 lub 230 cm max (tyle chyba bede w stanie zmiescic)

szerokosc - 80 do 100cm

wysokość - nie więcej niż 60 cm (zastanawiam sie nad 55)


teraz kilka pytan i watpliowosci :)


akwa bedzie w bloku na 9 pietrze, przy scianie nosnej mam troche zgryz co ze stropem, przeanalizowalem dostepne w necie informacje i bede sie kierowal do administracji po dokumentacje odnosnie rodzaju stropow i pozniej jakis kwit od architekta ze bedzie git...


pyt.1 - co lepiej robic stelaz czy konstrukcje z bloczkow (np. ytong), wydaje sie ze kontrukcja murowana bedzie szybsza i tansza? do wykonania z zabudowa tez raczej nie powinno byc problemu, latwiej to wypoziomowac itp. minus jaki dostrzegam to ewentualna koniecznosc wyjmowania kiedys sumpa? utrudnione umiejscowienie sumpa - co jakis czas beda musialy byc "poprzeczki" jak w stalazu

za stelazem przemawia to ze bedzie zakotwiony do sciany/scian co moze lepiej rozlozyc ciezar?


pyt.2 - akwa bedzie sasiadowalo przez sciane z lazienka i kiedys bede sie podpinal do instalacji wodnej tamze, niestety nie wykonam tego przy budowie akwa gdyz wymaga to demolki lazienki. jak to rozegrac, co wyprowadzic teraz z akwa zeby pozniej latwo sie podpiac, splyw wody grawitacyjny? w momencie podpiecia do instalacji chialbym miec system ciaglej podmiany wody.


pyt.3 - jakiej wielkosci sump zastosowac - 20 czy 30 % pojemnosci akwa?

przeplyw gora dol czy bokami?


pyt. 4- dno dzielone z ilu części?, czy rzeczywiscie warto zainwestowac w szybe przednia z opti white?


pyt. 5 - namiary na osoby klejace zbiorniki na miejscu, akwa bedzie w Gliwicach


pyt. 6 - czy warto bawic sie w wykonanie tla wewnetrznego? przy szerokosci ~80 wzwyz glebie uzyskuje sie "naturalnie", najszybciej i najprosciej folia na tył i czesciowe konstrukcje ze styropianu wedlug recepty na tla wewnetrzne


pyt. 7 - pompa do sumpa zakladam cos dobrego typu grundfos, jakie cyrkulatory? ile?


pyt. 8 - ubezpieczenie OC, ktora firma sie teraz wybija przed szereg? obecnie ubezpieczam sie w Warcie iniby obejmuje to szkody wywolane przez zwierzęta domowe... kiedys w regulaminie bylo wyraznie wyszczegolnione ze takze rozszczelnienie sie akwa itp, teraz chyba tego zapisu juz nie ma

ktos ma doswiadczenia z podobnym zbiornikiem w wielkiej plycie?

Opublikowano

akwa bedzie w bloku na 9 pietrze, przy scianie nosnej mam troche zgryz co ze stropem, przeanalizowalem dostepne w necie informacje i bede sie kierowal do administracji po dokumentacje odnosnie rodzaju stropow i pozniej jakis kwit od architekta ze bedzie git...



ja bym postawił 1000l i nie zapytywał - bo dostaniesz odpowiedź że nie i co wtedy?? a 1000l zbiorniki u ludzi stoją i jakoś ludzie żyją, tym bardziej że nowe budownictwo o ile dobrze zrozumiałem?

poza tym, jak wybierzesz stelaż oraz h=55cm a zatem szyba 10-tka, to puste akwa + stelaż będzie ważyć około 180kg (moje akwa+stel. ważą 140kg), do tego możesz wsadzić moduły BTN zamiast skał, zyskując na wadze jeszcze więcej (ja mam ~140kg skał), mój sump waży 110kg bo jest zrobiony z szyby 4-ki, no i wody netto masz w baniaku mniej niż wynika z litrażu katalogowego (ja w 180x73x55h 720l brutto mam ~580-600l wody po odjęciu dekoracji i szyb)

także naprawdę nie ma dramatu...


pyt.1 - co lepiej robic stelaz czy konstrukcje z bloczkow (np. ytong), wydaje sie ze kontrukcja murowana bedzie szybsza i tansza? do wykonania z zabudowa tez raczej nie powinno byc problemu, latwiej to wypoziomowac itp. minus jaki dostrzegam to ewentualna koniecznosc wyjmowania kiedys sumpa? utrudnione umiejscowienie sumpa - co jakis czas beda musialy byc "poprzeczki" jak w stalazu

za stelazem przemawia to ze bedzie zakotwiony do sciany/scian co moze lepiej rozlozyc ciezar?



zdecydowanie stelaż - więcej miejsca w srodku, lepsze możliwości modyfikacji, niższa waga i przede wszystkim: więcej mniejsca w środku :P

a cena... ja zapłaciłem za cały pomalowany 260zł więc znikoma cena w porównaniu z całością... a tez rozważałem ytongi

czy musi być zakotwiczone w ścianie? powiem tak: rzadko bywa, albo posiadacze dużych się nie chwalą - tak czy siiak - pewnie nie zaszkodzi


pyt.2 - akwa bedzie sasiadowalo przez sciane z lazienka i kiedys bede sie podpinal do instalacji wodnej tamze, niestety nie wykonam tego przy budowie akwa gdyz wymaga to demolki lazienki. jak to rozegrac, co wyprowadzic teraz z akwa zeby pozniej latwo sie podpiac, splyw wody grawitacyjny? w momencie podpiecia do instalacji chialbym miec system ciaglej podmiany wody.


żeby mieć sensowny system automatycznej podmiany wody poterzebujesz dopływ i odpływ wody i sump pod akwa... dopływ to może być wężyk RO podłączony do zaworu spłuczkowego w sumpie, a odpływ wypadałoby żeby był grawitacyjny - jeśli nie może być, bo trzeba kuć kafle, to wystarczy odpływ na małej pompie dodatkowej lub elektrozaworze za rozwidleniem, tak żeby pompa wypompowała X wody co X czasu, cienkim wężykiem przez ściane do łazienki, a zawór spłuczkowy w sumpie dolał świeżą, w wyniku obniżenia poziomu wody - podmiana w oparciu o histerezę poziomu wody w komorze pompy (komora powinna być 2x większa niż normalnie, żeby zapewnić duża różnicę - im mniejsza tym więcej wody marnujemy, bo musi być przeprowadzana częściej)

- czyli potrzebujesz 2 dziurki w ścianie


pyt.3 - jakiej wielkosci sump zastosowac - 20 czy 30 % pojemnosci akwa?

przeplyw gora dol czy bokami?



poczytaj - było wielokrotnie - nawet omawiałem szczegółowo mój projekt podając schmat sklejenia - nie pamiętam w czyim wątku - ja mam do 720l sump 110x53x30h przelewy wyłącznie górą i i tak jedna komora jest zupełnie pusta ;)


pyt. 4- dno dzielone z ilu części?, czy rzeczywiscie warto zainwestowac w szybe przednia z opti white?


ja mam dzielone z 3 kawałków - ale spotkałem się też z niedzielonymi

jak Cie stać to warto!


pyt. 5 - namiary na osoby klejace zbiorniki na miejscu, akwa bedzie w Gliwicach


nie znam


pyt. 6 - czy warto bawic sie w wykonanie tla wewnetrznego? przy szerokosci ~80 wzwyz glebie uzyskuje sie "naturalnie", najszybciej i najprosciej folia na tył i czesciowe konstrukcje ze styropianu wedlug recepty na tla wewnetrzne


BTNy staniały ostatnio trochę ;)

imho 80% teł robionych DIY podoba się tylko ich właścicielom :P i tto też nie zawsze :D

wiec imho nie warto


pyt. 7 - pompa do sumpa zakladam cos dobrego typu grundfos, jakie cyrkulatory? ile?


omnigena omi 25-40 za 100zł będzie leppszym pomysłem, bo analogiczny grundfos kosztujący 330zł zwróci się dopiero po 4 latach - a w tym czasie drobinka piasku, czy kawałek ryby może pompę położyć i i tak trzeba będzie kupić nową ;)

cyrkulatory - ja mam 1x jvp-102 ale włączana 2x na godzinę na 15min - moje ryby wolą większy spokój :P


pyt. 8 - ubezpieczenie OC, ktora firma sie teraz wybija przed szereg? obecnie ubezpieczam sie w Warcie iniby obejmuje to szkody wywolane przez zwierzęta domowe... kiedys w regulaminie bylo wyraznie wyszczegolnione ze takze rozszczelnienie sie akwa itp, teraz chyba tego zapisu juz nie ma

ktos ma doswiadczenia z podobnym zbiornikiem w wielkiej plycie?



teraz doczytałem ze to wielka płyta - Misyo miał 840l w wielkiej, ważyło to przeszło 1300-1400kg z tego co kojarzę i co pomagałem nosić... o ubezpieczeniu się nie wypowiem, jakieeś mam, ale to moja żona załatwiała, wiem że akwa included, ale szczegółów nie znam


i na koniec 200x100x55 mógłbyś się pokusić z 10-tki - i tak nie będzie zalane po korek - warunkiem są wzmocnienia na całej długości + 2 poprzeczne

mi się szyba 180x55h 10mm ugina niecałe 3mm bez wzmocnień poprzecznych i jest bezpiecznie ;)

--

po napisaniu posta spojrzałem na swoje akwa i....

100cm na szerokości to imho za dużo - chyba że masz dostęp od tyłu...


u siebie mam 73cm i prawie nie dosięgam do piasku z tyłu, a tylnej mycie szyby z glonów to wyzwanie ;)

wziąłbym to pod uwagę

--

w kwestii stelaża - sumpa wsadziłem i będę wyciągał bokiem, więc poprzeczki nie rzutują

Opublikowano

dzieki za odp.


blok to 30 letnia wielka plyta,

co do akwa o szerokosci 100 to jest to walka o litry :) ugialem sie co do zakupu mieszkania o innym ukladzie niz chcialem (mialo byc 260x70x60) to teraz walcze o kazdy cm, zdaje sobie sprawe ze serwis w takim akwa to katorga dlatego 60 wysokosci to max bo inaczej 70% akwa bedzie dla mnie niedostepne (dodatkowo bedzie jednym bokiem stalo w kacie przy dwoch scianach) dostep bede mial tylko od przodu i jednego boku


co do pytania do administracji i architekta/inz budownictwa to z administracji bede wyciagal tylko sucha dokumentacje bez opinii o mozliowsci budowy akwa :)

a inz. to bedzie jakis znajomy zonki

Opublikowano

Misyo mia bezpośrednio i dawało radę, szkoda kasy na kafelkowanie, jak i tak wokół będzie podłoga z drewna ;)


ja am w całym pokoju kafle i pod stelażem też, ale to co innego

Opublikowano
po napisaniu posta spojrzałem na swoje akwa i.... 100cm na szerokości to imho za dużo - chyba że masz dostęp od tyłu... u siebie mam 73cm i prawie nie dosięgam do piasku z tyłu, a tylnej mycie szyby z glonów to wyzwanie

z większością bym się zgodził z makokiem, ale jeżeli chodzi o szerokość to ja bym się nie bał 100cm, szczególnie jak zastosujesz przestrzenne tło typu btn, szyby tylnej i tak nie będziesz już wtedy nawet dotykał, a ta głębia i możliwości aranżu będą niesamowite

Opublikowano

wtedy drabinka albo haki w suficie i na linkach :D:D

problem zasadniczy jest taki, ze akwa powyzej 70 cm szerokosci musza byc klejone na miejscu a do tego musze wyczaic osobe ktora sie tego podejmie za ludzka cena, zreszta wniesienie juz takiej 70 tki gdy drzwi maja przeswitu niecale 80 jest nielada wyzwaniem...

jest kolega ze szczecina ktory cenowo zamiata konkurencje ze slaska (tam gdzie narazie pytalem) ale wtedy tylko 70 szerokosci i wniesc to to bedzie total hardcore, klatka schodowa, winda (tutaj jest miejsce) i pozniej zakret na pietrze i juz na samej chacie... dla mnie to koszmar nie do wyobrazenia:/

Opublikowano
ja bym się nie bawił w noszenie - tylko kleił na miejscu

moim zdaniem noszenie tego to za duże ryzyko

(10cm do futryn)



Jakie to ryzyko jeśli dobrze zabezpieczysz akwarium ? Tym bardziej że jest winda

Następna kwestia akwarium klejone na miejscu nigdy nie będzie tak dobrze wykonane ,jak w warunkach warsztatowych

Widziałem już nie jedno klejone na miejscu Nie chcę tu kogoś obgadywać Ale to nie to :?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • 1. Preparaty z aloesu są genotoksyczne/rakotwórcze i zakazane w PL od 2022 r (dla ludzi). Pewnie brak regulacji dla ryb... 2. Boję się też, że jeśli "coś ogranicza rozwój glonów" i zmienia kolor, to jest jakimś barwnikiem/dezynfektantem, a te skuteczniej uszkadza delikatniejsze komórki skrzeli ryb niż komórki glonów.  3. Jeśli na mikrofibrze się dużo zbiera + zielone to wskazuje to na biologiczne pochodzenia zmętnienia. Filtracja zaczyna dojrzewać  
    • Przy okazji moich ostatnich niemiłych przygód po wprowadzeniu ryb do zbiornika nieco czytałem o kuracjach Protosolem i pojawiały się tam opinie, że jest on skuteczny ale przy podawaniu z pokarmem. Podobnie do Twoich Acei u mnie zachowywał się samiec Dimidiochromis Strigatus. Coś tam niby jadł, ale często jedzenie wypluwał.  W związku z tym, że było to w czasie kiedy i tak prowadziłem kurację Protosolem (zgodnie z instrukcją producenta) postanowiłem podawać ten lek rybom przez tydzień również z karmą. Najpierw przegłodziłem je dwa dni. Coś tam jadły tego pokarmu, większość raczej wypluwały. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy faktyczne działanie leku ale po skończonej kuracji pan Dimidio zaczął lepiej jeść a po zakupie pokarmu Aller Futura je już bardzo ładnie i przestał mieć wklęsły brzuch. Mam nadzieję, że tak już mu zostanie.
    • Tutaj nie chodzi o zmianę koloru tylko o "rozwój glonów w zbiorniku zostaje znacznie ograniczony".
    • Od ponad pół roku mam ryby jak w stopce. Z renomowanej hodowli. Mam problem z niektórymi egzemplarzami Acei Itungi. Od samego początku mają problem z przyjmowaniem pokarmu. Płatkami plują spożywając tylko male kawałki. Jakikolwiek granulat odpada. Leczyłem w grudniu Metronidazolem i Protosolem. Było lepiej ale znów widzę, że jakby były chore.  Wrócił brak apetytu. Ryby są blade i lekko wychudzone Leczyłem Protosolem. 2 dni - dawka 20ml/100l. Czyżby za mało? A może to nie wiciowce? Reszta obsady w porządku. Jakieś porady co z tym fantem zrobić?  
    • Jej kolor świadczy o jakimś problemie z glonami. Myślę, że zmiana koloru barwnikiem z soli na dłuższą metę nie rozwiąże problemu. Zresztą już jej używałem i po zastosowaniu dawki zalecanej przez producenta woda wyglądała "mało naturalnie" zbyt mocno niebieska. Ale dla ryb podobno jest dobra.
    • Nieźle zielona. Ja polecam Sanital z Tropicala. Moja woda jest niebieskawa, ale kryształ. Zauważyłem też, że ryby zdecydowanie mniej się ocierają.
    • Po dwóch dniach pracy wkład wyglądał tak: Woda w korpusie zielona, jak ja zdjęciu. W zbiorniku nieznaczna poprawa klarowności. Ale naprawdę subtelna. Założyłem nowy wkład ale pewnie efekt będzie taki sam. Wykwit zielenic? Z czego jak teoretycznie nie mają pokarmu co potwierdzają testy wody...
    • Trochę czasu od startu już minęło, trochę z nowym zbiornikiem się oswoiłem, trochę jego rozmiar w moich oczach się zmniejszył  W końcu mam chwilę żeby co nieco napisać. Zacznę od spraw niezbyt miłych. Z obsady którą zadomowiłem na samym początku straciłem samicę Stigmatochromis Tolae. Niestety dołączył do niej jeden z trzech Exochochromis Anagenys. Najmniejszy z trzech. Na początku winiłem za to pokarm Hikari Vibra Bites i to że go nie namoczyłem. Zachęcony jednak przez kolegów z forum poczytałem co nieco tu i tam o pokarmach granulowanych i po czasie uważam jednak, że namaczenie ich nie ma najmniejszego sensu. Trzeba się po prostu pilnować żeby nie sypnąć go za dużo, o co nie trudno. Profilaktycznie jednak dla spokoju ducha pokarm Hikari wylądował w koszu. Strata niewielka bo była to mała paczka kupiona na próbę a spokój akwarysty nieoceniony  Po dłuższych przemyśleniach sytuacji, która miała miejsce doszedłem do wniosku, że dwa osobniki, które pożegnały się z żywotem musiały gorzej znieść aklimatyzację. Stres związany z transportem i lądowaniem w zbiorniku, a w przypadku najmniejszego Exo stres związany z tym że jest najmniejszy w zbiorniku (duuuużo mniejszy od pozostałych) mógł osłabić układ odpornościowy ryb a na to tylko czekały jakieś pasożyty, które zrobiły swoje. Po tym jak padł Tolae i objawy zauważyłem u Exo zakupiłem dwa preparaty Zooleka. Protosol i Capisol. Niestety zanim do mnie dotarły młody Exo już był na wykończeniu. Mimo wszystko przeprowadziłem tygodniową kurację Protosolem (do słupa wody i do pokarmu) oraz tygodniową kurację Capisolem (do słupa wody). Capisolu do pokarmu już nie podawałem bo ryby w ogóle nie chciały jeść karmy nasączonej lekiem. Nie wiem czy to tylko moje imaginacje czy faktyczny efekt obydwu kuracji ale mam wrażenie, że ryby które i tak wydawały mi się w bardzo dobrej kondycji nabrały jeszcze większego wigoru i od tamtej pory nie zaobserwowałem już nic niepokojącego w życiu zbiornika.  Co do pokarmu to zakupiłem (po kilku pochlebnych opiniach) pokarm Aller Futura. Do tej pory żaden pokarm tak pozytywnie mnie nie zaskoczył. Ryby pożerają go z niesamowitą ochotą. Wody jakoś szczególnie nie brudzi. Cena jest powalająca. Więcej argumentów nie potrzebuję. Następnym razem może tylko wezmę większy rozmiar bo obecnie mam bodajże 0,9-1,6mm. Doszło do tego, że ryby niezbyt chętnie jedzą pokarmy Naturefood Cichlid Premium czy Artemię w płatkach od HS Aqua a jak tylko sypnę Aller Futura to mam wrażenie, że zaraz moje ryby powyskakują ze zbiornika w szaleńczej pogoni za pokarmem   W temacie filtracji. Obecnie filtracja opiera się na kaseciaku i module filtracyjnym. Pompę ustawiłem jednak na 1 bieg ponieważ na biegu 2 po tym jak liście Vallisnerii przyklejały się do wlotu to poziom wody w module wyraźnie spadał. Przy obecnym ustawieniu tego nie obserwuję a pompa "sika" i tak bardzo mocno. Mój kaseciak zaskoczył mnie niesamowicie. Przy jego tworzeniu słyszałem sporo opinii, że przy dwóch 5cm warstwach gąbki PPI30 filtr zapcha się po tygodniu. Przy pierwszej podmianie wody, dwa tygodnie po wprowadzeniu ryb, trochę spanikowałem ponieważ poziom wody w komorze pompy spadł w sposób bardzo wyraźny. Jakieś 8cm w stosunku do komory wlotowej. Otworzyłem przesłonę wlotu na maksa ale nic się nie zmieniło. Pomyślałem, że trzeba będzie gąbki jednak czyścić często i już zacząłem kombinować co zmienić żeby filtr był bardziej "długodystansowy". Ku mojemu zaskoczeniu następnego dnia, pomimo braku jakiejkolwiek interwencji, poziom wody w obydwu komorach się wyrównał. Okazało się, że po podmianie wody gdy poziom wody spada, gąbki w filtrze potrzebują chyba trochę czasu żeby ponownie napełnić się wodą i tym samym nie ograniczać przepływu. Musiałem chyba mieć sporo szczęścia przy doborze gąbek i rozmiaru wlotu ponieważ od początku działania filtra, gąbek w końcu nie czyściłem i do dzisiaj różnica poziomu wody pomiędzy komorą pompy a komorą wlotową to jakieś 0,5cm. Może 1cm.  Przy ostatniej podmianie zdecydowałem się podać profilaktycznie, zgodnie z instrukcją sól akwarystyczną Tropical Sanital. Wydaje mi się, że rybą taki zabieg odpowiadał dlatego chyba co jakiś czas go przeprowadzę. Na pewno nie przy każdej podmianie bo jednak zabarwia wodę dosyć widocznie ale może raz na kwartał... Podjąłem również kroki w celu poniesienia pH wody w zbiorniku. Do tej pory miałem je na poziomie 7,5. Chciałbym osiągnąć jakieś 7,8-8,0. Zacząłem codziennie dodawać sodę oczyszczoną uprzednio rozpuszczoną w wodzie z akwarium. Do tej pory dodałem łącznie 10 łyżek i udało mi się podnieść chyba do 7,6  Piszę "chyba" ponieważ na testach kropelkowych odczyt nie jest aż tak precyzyjny.  Na koniec co nieco odnośnie samych mieszkańców. Chwilowo stan obsady prezentuje się następująco: Stigmatochromis Tolae 2+1, Exochochromis Anagenys 2szt., Protomelas Mbenji Thic Lips 3szt., Nimbochromis Polystigma 6szt. (prawdopodobnie 3+3) oraz Dimidiochromis Strigatus 1+2. Ryby prezentują się doskonale. Na pewno dobrym wyborem był zakup podrośniętych już osobników. Obecnie za króla zbiornika uważam dominującego samca S. Tolae, ale wydaje mi się, że dosyć szybko zostanie zdetronizowany przez któregoś samca N. Polystigma. Obecnie różnica wielkości pomiędzy nimi jest znaczna ale Nimbochromisy rosną jak na drożdżach i już zdarza im się przegonić Tolae jak ten za bardzo się rządzi. Jeden z Protomelasów miał ostatnio białe, spuchnięte oko. Obawiałem się, że to jakaś infekcja ale chyba doznał uszczerbku w jakiejś potyczce. W jego zachowaniu nie zaobserwowałem nic dziwnego a oko szybko zaczęło wracać do normalnego stanu. Udało mi się nawet doczekać młodych D. Strigatus  Wiadomo, że szanse na odchowanie w zbiorniku ogólnym mam mikre ale ciągle obserwuję jednego, dzielnego "komandosa"  Ostatnio nawet zasuwał dzielnie przy samej powierzchni przez cały zbiornik  Będąc przy D. Strigatus. Samiec tego gatunku to największa pierdoła w całym akwarium. Mam wrażenie że boi się własnego cienia. W czasie karmienia buszuje jak szalony a większość czasu spędza w lekkim zacienieniu i udaje, że go nie ma. Mam wrażenie, że nawet ślimak byłby w stanie go zastraszyć. Odmiennie natomiast zachowują się samice tego gatunku. Ciągle się zaczepiają i nie dają sobie w kaszę dmuchać jeśli chodzi o relacje z innymi gatunkami. Exochochromisy ewidentnie potrzebują powiększenia stadka bo jeden jest dominujący i ciągle doskwiera temu drugiemu. Po świętach Wielkanocnych planuję powiększyć obsadę o: 2x Exochochromis Anagenys, 1 samicę Dimidiochromis Strigatus, 1 lub 2 samice Stigmatochromis Tolae i .... chyba zdecyduję się na zakup tylko samca z gatunku Aritochromis Chrystyi  Strasznie chciałem mieć ten gatunek. W zestawie z samicami obawiam się, że byłby zgubny dla obsady w okresie tarła. Liczę, że sam samiec nie będzie zanadto uciążliwy. Miał być koniec ale jeszcze mi się przypomniała jedna sprawa. Otóż planuję zrobić nad zbiornikiem małą hydroponikę. Zakupiłem i przerobiłem do tego celu dwie doniczki balkonowe. Zamierzam je wypełnić gąbkami i zasilać skimmerem Eheim. Na razie mam takie dwa zdjęcia. Jak sprawa się rozwinie to zaktualizuję temat  Nieco się rozpisałem. Ciekawe czy ktoś dotrwa do końca   PS. W najbliższym czasie postaram się wrzucić jakieś fotki lokatorów  
    • Dzięki za poradę  W moim przypadku obsada:  Cynotilapia sp. Jalo Reef  labidochromis caeruleus Kakusa  tzw. yellow Pseudotropheus cyaneorhabdos "maingano" była sprawdzona i poza maingano było OK  wezmę po uwagę ewentualnie Chindongo socolofi  za Twoją poradą choć te "moje 3 gatunki są jakby to powiedzieć inne pod względem i koloru i budowy ciała więc są wg, mnie tworzą bardzo ciekawy układ.  Jeszcze tak myślę o saulosi ale myślę że podobne do yellow samiczki które są żółte i to zły pomysł.
    • Cześć, Szukam 2–3 samic Pseudotropheus crabro, najlepiej z linii F0 lub F1. Mam dorosłego, dominującego samca i chcę zbudować czysty zbiornik jednogatunkowy. Interesują mnie wyłącznie ryby z pewnego źródła, nie sklepowe. Odbiór osobisty (Dolny Śląsk) lub wysyłka.   Z góry dzięki za kontakt! Paweł
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.