Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
...musisz dać trochę czasu ( kilka dni). Ciekawy jestem ile wynosi u Ciebie TWW? Przy następnej podmianie dodaj 3-4 łyżeczki sody. Nie śpiesz się tak bardzo...Przy tym PH co masz jest jeszcze bezpiecznie. A grys musi mieć trochę czasu aby zadziałać.


...jak masz niskie TWW to ciężko ponieść pH..ale wtedy soda i grys zrobią swoje.


Czyli na razie nic nie sypać żadnej sody i ph plus i poczekać co się będzie działo. Co czwartek robię podmianki więc poczekać do podmianki i wtedy soli dosypać?? Tylko ile tej soli sypnąć??

Opublikowano

...nie soli a sody oczyszczonej czyli takiej zwykłej za kilkadziesiąt groszy torebka w każdym sklepie spożywczym.Mniej więcej jedna łyżeczka na 100l podnosi TWW o około 2 stopnie niemieckie i jednocześnie pH. Ale w Twoim przypadku możesz dać 4 łyżeczki spokojnie.

..na pewno nie przedawkujesz..Co najwyżej na jakiś rurkach czy mechaniku zrobi się biały nalot który i tak zniknie:)


..ilość sody wyczujesz po pierwszej dawce. Jak będzie mało to dołożysz. Ale sodę rozpuść najpierw i dolej z wodą którą będziesz dolewał.

Opublikowano

Wiem wiem spokojnie sodę też mam w domu. Czyli mówisz żeby poczekać aż do podmianki wody czyli do czwartku. A jakbym dziś spuścił ze 2 wiadra po 15 litrów i dodał tej sody,czy lepiej poczekać do czwartku nie tak od razu.

Opublikowano
..poczekaj spokojnie do czwartku. A jak wlejesz sodę to mierz parametry na drugi dzień. W każdym bądź razie nie mierz ich pięć minut po wlaniu:)

Witaj dzis zrobilem podmianke i dosypalem prawie cale opakowanie sody bylo to kolo godziny 16 przed chwilka mierzylem ph i znow w miejscu nie podnioslo sie wogole. Co radzisz zmierzyc jeszcze jutro i jak cos to dosypac jeszcze sody juz nie wiem sam co zrobic bo wogole sie nie podnosi. Moze testy jakies chybione ale mierze drugim na ph tym 6-10 i tez pokazuje ze nie wzroslo. Masz jakies rady.

Opublikowano

....powiem Ci szczerze ,że jest to bardzo dziwny przypadek:) Najczęściej są problemy z obniżeniem pH ( inny biotop) a nie z podniesieniem:) Brakuje mi alternatywy w stosunku do tego co zrobiłeś bo tak naprawdę to są bardzo ( zazwyczaj ) skuteczne sposoby! Nie chcę winy zwalać na ewentualne lipne testy..Hm..ale taki wniosek mi się nasuwa... Może jeszcze któryś z kolegów pomoże jeżeli spotkał się z podobną sytuacją ? Niektórzy wkładają do akwarium dużo kamieni wapiennych , muszli , do kubełka zmielone muszle , grys i są efekty.Ale po tym co zrobiłeś też powinny być..Zastanawia mnie ,że nawet po jednym opakowaniu(!) twardość wody a tym samy pH nawet nie drgnęła! Jak będziesz dziś robił pomiary to napisz.

Opublikowano

Ja lałem pH plusa 15 ml na 20 l wody żeby podnieś pH z 7,4 na 7,9 i do tego dodawałem dwie łyżki soli Azoo. Więc dużo więcej niż zaleca producent. W tej chwili odpuściłem sobie firmę Azoo i stosuje zwykłą sodę, ok 2 ml na 20l. wody daje ten sam efekt. Skoro nie widać różnicy .....

Opublikowano
....powiem Ci szczerze ,że jest to bardzo dziwny przypadek:) .


Andrzej nie mam czasu się włączyć w temat bo walczę w innych tematach ale to nie jest dziwny przypadek.

Z mojej korespondencji z acerem wynika że dotychczas władował do baniaka

1/ Azoo pH Plus - całą lub część butelki nie wiem jaką bo są dwie pojemności ale obie o wiele wiele za dużo na ten baniak

2/ Azoo African Cichilid Mineral Salt - nie wiem czy całą pakę 600gram czy tylko część i ile

3/ Teraz wsypał opakowanie sody spożywczej.

Dziwne że jeszcze ryby żyją.

IMHO tam pokończyły się wszystkie skale testów.

Zacznijcie wszystko od początku i pomiarów kranówy bo z pomiarem pH też miał problemy. Lał tyle kropelek by mu się kolor zgadzał.

Opublikowano
Zacznijcie wszystko od początku i pomiarów kranówy bo z pomiarem pH też miał problemy. Lał tyle kropelek by mu się kolor zgadzał.


.....ja tak naprawdę już zgłupiałem:) Zakładam ,że acer prawidłowo dokonuje pomiarów nie dopasowując ilości kropelek do koloru:) A wnioski jakie mi się nasunęły to takie ,że coś nie tak jest z testami albo tak jak mówisz z ich wykonaniem..Azoo pH plus i sól dawał na raty i to pewnie uchroniło ryby przed katastrofą...Bo nawet tak na chłopski rozum..tam jest tyle dodane chemii,że powinno coś przynajmniej drgnąć..Hm..może jest ( a jest to bardzo prawdopodobne) ,że już skali tak naprawdę brakuje..Mam nadzieję ,ze jak się tu pojawi to ujawni nam sposób wykonania testów i być może tam jest "pies pogrzebany"...

..ja rozumiem ,że sól mogła nie zadziałać ( nigdy jej nie używałem to nie wypowiadam się o niej)..ale soda zawsze u mnie zdawała egzamin..I nie wierzę w to ,że nie podniosła TWW a tym samy pH bo inaczej się nie da:)

Zobaczymy jak kolega się pojawi to może coś więcej nam ujawni:)

Opublikowano

ja używałem obu i oba bardzo silnie działają.

Z wody RO robiłem Malawi - wychodziła super.

Może kiedyś kolegów namówię do rezygnacji z sody spożywczej na rzecz soli Malawi.

Tak jak rózni je cena tak też i składniki.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.