Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Z racji przeprowadzki trofci z 300l do 460l muszę zmienić szafkę i pokrywę. Szafki typowej nie chcę. Szafkę zaprojektowaną przeze mnie z drewna i płyt mdf stolarz wycenił na 1600 zł (zdzierca), więc pomyślałem o stelażu metalowym obudowanym płytami. Zrobiłem wyceny stelażu 150cmx60cmx70cm(h) z profili 3x3cm-2mm grubości 250zł i 2x3cm-2mm grubości 215zł. Myślicie, że ten "słabszy" będzie wystarczający? Nie chodzi o te 35zł tylko ciężar kontrukcji, którą będę musiał wozić osobówką i nosić własnoręcznie. W internecie znalazłem mnóstwo opisów stelaży do zbiorników ponad 1000l, ale do mniejszych nie znalazłem nic.

Narka.

Opublikowano

oba mogą być wytrzymałościowo - żaden nie będzie za cieżki jednoosoboowo

moim zdaniem 70cm to za wysoko - dojdzie blat, cośtam i już masz akwa za wysoko wysoko....

a i tak żaden filtr nie jest wyższy niż 55-60cm

Opublikowano

Sadze ze niema większej różnicy w ciężarze, sam mam 2.5x5x3, 160x60x75. Wnosiłem stelaż ze szwagrem choć nie wazy aż tak dużo ale jest bardzo nieporęczny, sam co najwyżej moglem go przenieść kilka metrów. Wazy coś kolo 35kg.

Ja wybrałem wysokość pod filtr kubełkowy, wiedziałem ze będzie to eheim 2260 a on ma około 60cm, drugi ważny punkt, siedząc na krześle chciałem mieć środek zbiornika przed sobą.Ale o gustach się nie dyskutuje.:cool:

Opublikowano

Możesz wrzucić jakąś fotkę Twojego stelaża? Chodzi mi o dodatkowe wzmocnienia. Ja zaplanowałem prostopadłościan z poprzeczkami w centralnej części na każdym boku i nic więcej. Jakbyś mógł napisać jeszcze jak mocowałeś płyty i co ile wierciłeś otwory na wkręty czy śruby byłbym wdzięczny.

Opublikowano

Niestety ale stelaż mam obity już płyta meblowa z drzwiczkami przesuwnymi, jak chcesz mogę zamieścić zdjęcie już gotowego.

Wzorowałem się na tym zdjęciu nie mojego autorstwa, ściągnięte z netu:


http://imageshack.us/photo/my-images/593/stel1j.jpg/


Dodałem jeszcze po 2 nóżki pośrodku.


Same płyty meblowe zamocowałem do takich kątowników, które na etapie montażu kazałem przyspawać http://imageshack.us/photo/my-images/828/obraz001lg.jpg/

Wiec sam montaż płyt był dziecinnie łatwy:grin:


Najważniejsze to aby stelaż był dobrze zespawany, niestety mój nie był i po zalaniu akwarium okazało się, ze brakuje mi w jednym rogu 2mm a w przeciwnym ma o 1mm za dużo.Wiec musiałem ściągać akwarium ze stelaża, szlifować rogi, ponownie malować itd...

Opublikowano

nie stawiałbym akwa na 4 nóżkach - trochę trudne dla podłogi :P



Jak najbardziej dlatego jak wspomniałem wyżej dodałem 2 nóżki z przodu i 2 z tylu, w sumie stelaż ma 8 regulowanych nóżek każda pod pionowym wzmocnieniem.:cool:

Opublikowano

A ja swój zrobiłem z kantówek. Wyszło tanio i solidnie. Pierwotnie chciałem zrobić stelaż z kątowników, ale po rozmowach ze znajomym spawaczem, stwierdziłem, że bezpieczniej będzie z kantówek. Do wyspawania konstrukcji potrzeba na prawde precyzji. Przy długich odcinkach może się minimalnie skręcić podczas spawania a i z wypoziomowaniem mogą być problemy. W każdym razie z tego zrezygnowałem a i wyszło też taniej.

Opublikowano

Stelaż mam w mieszkaniu wiec nóżki jak najbardziej pomagają wypoziomować zbiornik i "wybrać" wszystkie nierówności podłogi.Poza tym cala rozlana woda pod stelażem ładnie wysycha, jest tam na tyle miejsca, ze spokojnie można to zebrać szmatką czy chociażby odkurzyć :cool:.

W stopkach mam gumowe wkładki anty poślizgowe i okazało się to bardzo praktycznym rozwiązaniem, bo po spuszczeniu wody mogę przestawić stelaż wraz z akwarium przesuwając go po podłodze:P


Po tygodniu jak musiałem spuścić wodę i ściągnąć akwarium na panelach nie było żadnych śladów od stopek, wiec jak się panel nie odkształcić to co dopiero żelbetonowa podłoga:D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam, ja od początku krótkiej przygody z cyrkulatorami miałem Eheim stream On 6500+. Najpierw w 300l a później w500l. Regulacja jest uboga ale szczerze mówiąc w niczym mi to nie przeszkadzało. Jeśli wycelujesz nieco bardziej w górę czy w dół to już zmienisz ogólny prąd wody. Obecnie mam w 500l podobnego Eheima 9500+ i jedzie na maksa. Woda pięknie się rusza, żadnej pralki. Ryby oczywiście duże i w ogóle ich to nie rusza. Wycelowany trochę w górę mocno natlenia wodę. Także tafla wody jest u mnie brutalnie poruszona.  Miałem dwa mniejsze tunze i chyba miałem pecha. Jeden wibrował po tygodniu i go oddałem a drugi wytrzymał z pół roku i był bardzo głośny. Też się go pozbyłem.  Ogólnie woda lekko płynie, ryby mają subtelny ruch, kupy wszystkie płyną idealnie do zasysu. Eheimy używam piąty rok jakoś.  Oczywiście jak jest całkowita cisza w salonie, ryby nie chlupia a za oknem nie jedzie Harley Davidson to słychać delikatnie cyrkulator.  Kiedyś w modelu 6500 padł wirnik, tzn był głośny i tuż przed końcem 3 letniej gwarancji dostałem nowy cyrkulator. Oczywiście żeby woda się ruszała kupiłem tanio nowy 9500 i tak został. A 6500 czeka w pudełku. Ryby mówią że wolą 9500 😁  
    • @darianus dobre wieści 🙂 może w takim razie jakoś wypali ten projekt 😉 ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
    • U mnie skrzydłokwiaty dobrze sobie radzą w hydroponice przy ph ponad 7. Możesz podać źródło z info że ph powinno być niskie?
    • Dzień dobry,    chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów. Na środku mam wapien który zarósł jakoś pierwszy. Kolejne kamienie zarośnięte w ok tydzień czasu. Rośliny mam sztuczne.    nie wiem czy to okrzemki, brunatnice czy może jakaś dziwna wersja sinic? 
    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.