Skocz do zawartości

Moje pierwsze akwarium (200L)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Właśnie zamówiłem swoje pierwsze akwarium OPTIWHITE 200L 100x40x50. Co do filtracji to sadze że będzie to EHEIM Profiesionel 2224. Pokryw zrobię sam z oświetleniem:


Statecznik PHILIPS + odbłyśnik + oprawki hermetyczne na świetlówki T5 z kablem + przewód zasilający z włącznikiem (85cm) - tutaj bym prosił o poradzenie jakie barwy użyć świetlówek (sądziłem o PHILIPS Aquarelle 10000K oraz PHILIPS MASTER TL-D 865 6500K)


Prosiłbym o poradzenie skąd wziąźć skały , podłoże najprawdopodobniej KRAISEL 25KG z CASTORAMY. No i najważniejsze chodzi mi również o wybór pyszczaków. Gdzie je kupić ? Chce żeby były małe. Chodzi o to żeby zbiornik był kolorowy oraz było jak najwięcej ryb (niesztuka wsadzic 25 ryb żeby się męczył, nie o to chodzi)


Proszę o opinie :)

Dziękuje

Opublikowano

Witaj


Jezeli jest to Twoje pierwsze akwarium i zdecydowales sie na malawijskie pielegnice to;

po pierwsze,primo;) polecam zapoznas sie z FAQ, gwarantuje ze znajdziesz tam odpowiedz na wiekszosc pytan.

Co do swiatla to oczywiscie moze byc jezeli bedzie sie Toboe podobalo, aczkolwiek popatrz na swietlowki powyzej 10000K,

skaly dostaniesz w pierwszym lepszym skladzie kamieni, po co przeplacac w sklepach zoo czy tym podobnych.Za pare groszy dostaniesz "kupe'" kamieni, tymbardziej ze nie masz za duzego akwa.

Jak juz urzadzisz zbiornik i dasz mu "dojrzec" to przyjdzie czas na obsade.

Tutaj zbyt duzego manewru nie masz, 2, maks 3 gatunki z mniejszej mbuny i bedzie OK.

Popatrz tutaj a znajdziesz sporo tematow odnosnie obsad.

Pozdrawiam i powodzenia.

Pamietaj tez, ze pospiech w akwarystyce jest wskazany tylko podczas zbierania wody z podlogi.;):P

Opublikowano

Jeżeli jeszcze możesz to zmień wymiary akwa.100x50x40,jest w/g mnie lepszym rozwiązaniem.Litraż ten sam,a dla ryb lepiej.Poczekaj aż dojrzeje i kup stadko małych saulosi.Z drugim gatunkiem się wstrzymaj do czasu,aż nie zobaczysz czy Ci się zmieści do twojego akwa.

Opublikowano
Jeżeli jeszcze możesz to zmień wymiary akwa.100x50x40,jest w/g mnie lepszym rozwiązaniem.Litraż ten sam,a dla ryb lepiej.


Jeśli będzie lepsze to zmienie, niema problemu z racji że akwarium będzie na wymiar.

Opublikowano

Rozumiem, że wybór zbiornika o takich wymiarach jest zdeterminowany ilością wolnego miejsca, które możesz przeznaczyć na zbiornik ?

Bo prawdę powiedziawszy, gdybyś "odpuścił" szkło optiwhite i filtr eheima i to w tych pieniążkach mógłbyś mieć większy zbiornik.


Niestety prawda jest taka, że z akwarium o takiej długości będziesz miało mocno ograniczony wybór jeśli chodzi o obsadę.

Opublikowano

Zastanów się im większe szkło tym większe możliwości. Jeżeli zdecydujesz się nawet na 120x50x40 i już będziesz mógł wpuścić trzy gatunki a to się równa większa ilość, nie zapominając o litrażu na swojego podopiecznego. Także jak masz możliwość to bierz większe. A jak już będziesz wiedział o akwa to będziemy rozmawiać o pozostałych sprawach i o obsadzie

Opublikowano
No sądzę że 120-130 cm bym zmieścił ale niechce tak naprawde odpuszczać EHEIMA ani szkła OPTI WHITE. Dzis pojade do szklarza to zobacze na ile mnie puści


Witaj na forum,

a może by tak:

przód - optiwhite (bo faktycznie ładnie to szkiełko wygląda)

boki - guardian (tańszy zamiennik optiwhite) lub też optiwhite,

a tył i dół normalny float.

Sądzę,że wtedy cenowo zaoszczędzisz i walniesz większy.


Jeśli nie masz instancji wyższej (czytaj żona) która walczy o każdy skrawek wolnego blatu to proponuję pójść za namową kolegów i wziąć 120cm x 50cm podstawy (a może uda się więcej?) Gwarantuję Ci,że za pół roku zaczniesz myśleć o większym ,a lepiej teraz dołożyć parę stówek na akwa i sprzęt.

Opublikowano

Rozejrzyj się dobrze po mieszkaniu,powiększaj rozmiar zbiornika nawet kosztem sprzętu.U wielu z nas z powodzeniem pracują chińczyki.Opti tylko na przód i ewentualnie jeden bok,jeśli będzie odsłonięty.I pamiętaj,że to powierzchnia dna jest najważniejsza dla pysków.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.