Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Przy pyszczakach tak przy neonach już nie koniecznie jak przesadzisz to ryby będą walczyć z prądem a neony do mocarzy nie należą :). Jeśli chodzi o start baniaka to poczytaj o cyklu azotowym (możesz skorzystać z naszego FAQ tylko pamiętaj że twardość a zwłaszcza ph neonki muszą mieć inne:)


Walki z prądem nie ma bo jest regulacja przepływu...Chodzi o pojemność koszyków co daje lepszy efekt pracy biologicznej oraz to ,że większa średnica rur i dysz niweluje zapychanie nagłe..

Opublikowano
Myśle że jbl 900 wystarczy spokojnie do 240l Nie potrzebnie wydane pieniądze na jbl1500 a po za tym po co przy neonkach aż takia biologia jak to pisze nasz kolega


To było moje zdanie,każdy ma mieć prawo swoje..Kiedyś też tak myślałem,że 900 jest ok ale .....:)

--

dzięki koledzy czyli czym większy przepływ tym lepiej. a ile ma stać akwarium po odpaleniu to znaczy po zalaniu wodą i filtracją do czasu wpuszczenia rybek?

i jakie mchy są najlepsze do szybkiego rozrostu?



Najpierw odpal zbiornik poczekaj a potem dalej...Jeśli już 900 -tke wezmiesz to z serii green line bo są energooszczędne bardziej niż zwykła 900-tka a cena podobna .Choć będą Ci wciskać pewnie ta zwykłą..Nie daj się urobić:)

Opublikowano
Walki z prądem nie ma bo jest regulacja przepływu...

O tym wiem, tylko pytanie/stwierdzenie ;) brzmiało

dzięki koledzy czyli czym większy przepływ tym lepiej.
I stąd taka a nie inna moja odpowiedź :)

przy pyszczakach tak przy neonach już nie koniecznie jak przesadzisz to ryby będą walczyć z prądem a neony do mocarzy nie należą

Coś kolega nam niedbale czyta :rolleyes:

Co nie zmienia faktu że jak zbywa ci kasy to bierz większy filtr a nóż neony ci się znudzą :)

Opublikowano
To było moje zdanie,każdy ma mieć prawo swoje..Kiedyś też tak myślałem,że 900 jest ok ale .....:)

--



Najpierw odpal zbiornik poczekaj a potem dalej...Jeśli już 900 -tke wezmiesz to z serii green line bo są energooszczędne bardziej niż zwykła 900-tka a cena podobna .Choć będą Ci wciskać pewnie ta zwykłą..Nie daj się urobić:)



Nie wiem co masz do tej 900-tki starej, masz jakieś uprzedzenia jest na rynku tyle lat i jakoś posiadacze sobie chwalą w większości. Ja osobiście mam inie zamieniłbym na nowszy model bo i po co da tych 4 wat

Opublikowano
Nie wiem co masz do tej 900-tki starej, masz jakieś uprzedzenia jest na rynku tyle lat i jakoś posiadacze sobie chwalą w większości. Ja osobiście mam inie zamieniłbym na nowszy model bo i po co da tych 4 wat


4 waty to dwa - napowietrzacze JBL PRO SILENT:) Koledzy na dziś dziękuję za konwersację:)Do spotkania

Opublikowano

Też uważam napowietrzacze za zbędne i IMHO bąble szpecą akwa. Nie bardzo widzę zbawiennego wpływu tego ustrojstwa, do napowietrzania wystarczy porządny ruch tafli wody i cyrkulacja.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.