Skocz do zawartości

Aulonocara sp. rubin red dziwne ...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Odnośnie aulonek to IMHO najlepiej dołożyć 1 samca hansbaenschi i 2 samice tego gatunku oraz samca i samice rubinków. Układ 2+4 powinien rozładowac atmosferę.


Odnośnie protomelasów to również uważam że zbiornik 150 cm to minimum, sama obsada jest bardzo ciekawa ale niestety zbiornik jednak za krótki. Nie robi to z ciebie mordercy czy sadysty ale gdy ryby dorosną sam zauważysz, że Twój baniak jest dla nich za mały.

Opublikowano

Ja spróbował bym zrobić przeciwnie- odjąć jeden gatunek aulonek. 2 gat. nie mbuny w takim akwa działały by zapewne trochę lepiej niż 3.Skoro "hans" przejawia skłonności sadystyczno-dręczycielskie, to dla świętego spokoju właśnie jego bym z obsady wyeliminował :wink: . Natomiast do jackobów, tak jak radził hari, dołożyć samca i kilka samic. Powinno się wtedy trochę uspokoić.

Opublikowano
co sądzisz o stwierdzeniu

A tak przy okazji, to chciałbym zaznaczyć że Cichlid-Forum, rekomenduje, iż mimimalny litraż dla Protomelasów powinien wynosić 300litrów

...czy to znaczy, że w akwa 240L nie można trzymać takiej obsady jak moja:



I jak zwykle w takich przypadkach co źródło to inne poglady bo z kolei Ad Koenings w "Back to Nature" dla twojego Protomelasa podaje jako minimum dł 120 cm i poj 240 l choć oczywiście rekomendacja większego akwa jest jak najbardziej wskazana bo zgodzę sie w 100% że im akwa większe tym lepiej, ale przy Twojej skromnej obsadzie myslę że Twój plan takiej obsady był dobry, choć zgodzę się z Harim że jak Twój samiec osiągnie pełne gabaryty to sam pewnie zauwazysz że coś w proporcjach ryba/akwa nie pasuje :D .

Co do problemu aulonkowego to chyba tylko życie może pokazać czy metoda Harisimi czy Mateusza bedzie lepsza, choć patrząc na to jak te ryby lubią przebywać w toni, to dodawanie im skałek w celu łatwiejszego ukrycia nie do końca jest po mojej myśli bo aukurat u nonmbuny która uwielbia toń robienie przerybienia i zmuszanie tych ryb do ukrywania sie jest wbrew ich naturze. U mbuny jestem zwolennikiem przerybienia bo tam mając nawt 20 rybek nie zawsze możemy je poobserwowac tak sie po skałkach kitrają, ale u aulonek to mając nawt 5 rybek możemy je cały czas obserwować bo chowanie im wcale nie leży.

Opublikowano

Akwa basiora jest praktycznie pozbawione kryjówek a trochę więcej IMHO nie zaszkodzi chociaż by poto aby ryby odczuły zmianę nie zalecam zagruzowania zbiornika bo to akurat przy aulonkach nie ma sensu. Co do przerybienia ... mi nie chodzi o przerybienie tylko rozbicie agresji na kilka samców ... 12 aulonek to IMHO nie zbyt wielkie przerybienie można pozostać np przy jednym hansie i przy 2 rubinach, niezłym rozwiązaniem jest też zostawienie jednego gatunku aulonek ale nie poleciłem tego bo wiem jak boli oddawanie ryb dlatego zaproponowałem ich dodanie.

Opublikowano
Natomiast do jackobów, tak jak radził hari, dołożyć samca i kilka samic. Powinno się wtedy trochę uspokoić.


Rubin red nie jest jacobem nie jest też stuartgranti jest czymś pośrednim pomiędzy nimi chyba nawet z lekkim wskazaniem na te drugie ... to tak dla porządku :wink:

Opublikowano
Rubin red nie jest jacobem nie jest też stuartgranti jest czymś pośrednim pomiędzy nimi chyba nawet z lekkim wskazaniem na te drugie

Oczywiście, "jackoby" wyszly z przyzwyczajenia, że to one pływają w akwarium basiora...a to w końcu okazały się hansbaenschi i mi się wszystko popierdułkowało :wink: .


Co do tego, czy rubin red to jackobfreibergii, czy stuartgranti, to o ile dobrze pamietam jest to "w większości" stuartgranti maleri. Jednak teraz tyle tych odmian, rubin red, eureka, albino eureka red, candy, strawberry... jak się przegląda cennik tajlandzkich dostawców, to oczopląsu można dostać... :roll: . Jak ktoś się w tym wszyskim orientuje, to najszczersze gratulacje :wink: .

Opublikowano
Rubin red nie jest jacobem nie jest też stuartgranti jest czymś pośrednim pomiędzy nimi chyba nawet z lekkim wskazaniem na te drugie

Oczywiście, "jackoby" wyszly z przyzwyczajenia, że to one pływają w akwarium basiora...a to w końcu okazały się hansbaenschi i mi się wszystko popierdułkowało :wink: .


Co do tego, czy rubin red to jackobfreibergii, czy stuartgranti, to o ile dobrze pamietam jest to "w większości" stuartgranti maleri. Jednak teraz tyle tych odmian, rubin red, eureka, albino eureka red, candy, strawberry... jak się przegląda cennik tajlandzkich dostawców, to oczopląsu można dostać... :roll: . Jak ktoś się w tym wszyskim orientuje, to najszczersze gratulacje :wink: .



W sumie to czym są rubin red-y czy red-y wiedzą tylko Ci którzy umieją je tworzyć. Potomstwo mojego red-a najbardziej przypomina a. sp "yellow collar", tak więc przynajmniej one nie są stałą odmianą. Jak jest z rubin red-ami czy mama i tata tej odmiany dają dzieci tej odmiany jeszcze nie wiem ale nie wykluczam, że też wychodzą rybki "jak się uda" z rubin red-ami mające niewiele wspólnego.

Opublikowano

Od wczoraj "rodzinna atmosfera" :lol: każdy zajął swoje z góry upatrzone pozycje - rubin górę, hans niższe partie akwa . Zaczyna wszystko wracać do normy !

Czasami podpływając i "stojąc" obok siebie przez chwilę - prężą dumnie płetwy - do chwili gdy hans powolnie , niby nic - obracając się - daje speeda i po krótkim pościgu za rubinem - znowu dumnie pokazuje swoje piękne "żagle" :D ... a za chwilę zza skał wypływa rubin już jak dawniej prężąc swoje równie piękne "żagle" i zajmuje górną część akwa :lol:


...kurcze jakie to piękne !!! - i z tego się cieszę :D:D:D

Opublikowano
Od wczoraj "rodzinna atmosfera" :lol: każdy zajął swoje z góry upatrzone pozycje - rubin górę, hans niższe partie akwa . Zaczyna wszystko wracać do normy !

Czasami podpływając i "stojąc" obok siebie przez chwilę - prężą dumnie płetwy - do chwili gdy hans powolnie , niby nic - obracając się - daje speeda i po krótkim pościgu za rubinem - znowu dumnie pokazuje swoje piękne "żagle" :D ... a za chwilę zza skał wypływa rubin już jak dawniej prężąc swoje równie piękne "żagle" i zajmuje górną część akwa :lol:


...kurcze jakie to piękne !!! - i z tego się cieszę :D:D:D



Obyś cieszył się długo :mrgreen: , niestety pysie mają swoje humory, życzę aby u Ciebie tak nie było.

Opublikowano
Od wczoraj "rodzinna atmosfera" :

...kurcze jakie to piękne !!! - i z tego się cieszę :D:D:D



Obyś cieszył się długo :mrgreen: , niestety pysie mają swoje humory, życzę aby u Ciebie tak nie było.



Ale jeszcze raz widzimi że w akwarystyce popłaca cierpliwość i nie należy od razu robic rwolucji, jak będzie to już na dłużej/zawsze to zobaczymy choć oczywiscie przyłączam się do życzeń Harisimi. U siebie swego czasu miałem podobnie [tylko gatunki inne] już chciałem jeden redukować ale przeczekałem i po trzech tygodniach rybska sie dotarły teraz jest oki a na jak długo to zobaczymy.

Co do dyskusji o odmianach aulonek to jest ona bardzo ambitna :wink::D bo wiele odmian jest tak do siebie podobnych że nawet w opisach książkowych o netowych nie wspominająć są z sobą mylone. A do tego dochodzi jeszcze azjatycki tuning i mamy pomieszanie z poplataniem. Zresztą nawet kupująć odłów czy też F1 mozna się rozczarować bo niekiedy wyniki chowu selektywnego są bardzo atrakcyjne ale niezbyt podobne do pierwowzoru i wychodząc z założenia że kupując WF lub cos podobnego to bedzie pełen wypas mozna się grubo pomylić.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @Tomek_F u mnie nie ma jakiegoś gruzowiska i Protomelasy pływały sobie w toni po prostu. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy tak ma ten gatunek ale mam wrażenie że samiec jest wyjątkowo delikatny w obejściu z samicami. Towarzysko pływa wśród nich i nie widać jakiejś nachalności z jego strony co jest bardzo miłe w oglądaniu. Jeśli chodzi o więcej samców to niestety nie mam doświadczenia.   Zaciekawiła mnie wzmianka o szałasie nad Orinoko 🙂 Nie chcę podpuszczać ale może jakiś nowy temacik do rozmów w odpowiednim dziale? 😉  Pozdrawiam 
    • Nie musisz się obawiać, że mbuna nie będzie widoczna. Podałem Ci gatunki, które dorastają do 15-17cm. Pochowane w skałach też nie będą.  Co prawda to będzie bardzo duże akwarium, więc to pewnie nie będzie miało znaczenia, ale muszę Ci zwrócić uwagę na jedną kwestię. Mbuna jest bardziej dynamiczna i agresywna od non mbuny, więc non mbuna powinna dostać pewne fory w postaci większych rozmiarów. Są dwa wyjścia, kupno maluchów i podchowanie ich i dopiero dokupienie mbuny, albo kupno od razu podrośniętej non mbuny i mniejszej mbuny. Ten drugi sposób jest oczywiście lepszy. Tak jak napisałem, u Ciebie może to nie mieć znaczenia, jeśli tym bardziej oddzielisz wyraźnie świat mbuny od świata non mbuny, ale zwracam na to uwagę. No I jeśli zdecydujesz się na mix.
    • Mój 17cm samiec, kiedy miał ponad 7 lat (wtedy zrobiłem zdjęcie). Był szczuplejszy niż mdoki na większości zdjęć  funkcjonujących na naszym Forum. Wiek najlepiej widać po wydatnych ustach.  
    • Jestem po wymianie korpusu , okazało się ,że w środku wyglądał jeszcze gorzej. Po uruchomieniu okazało się , że musiałem zmniejszyć bieg z 3 na 2 bo tak poprawiła się wydajność, że teraz na trójce był za duży przepływ.  Zdziwiłem się , że mocno zardzewiały korpus ma aż taki wpływ.  Polecam zajrzeć do środka jeśli ktoś ma  w narurowcu taką pompę
    • Na wstępie, jeżeli zły dział to proszę moderatora o przeniesienie do prawidłowego działu.   Witam, co nieco poczytałem odnośnie różnych mediów filtracyjnych do kubełków. Planuje obsadę 25 mbuna takich nie za dużych (dorosłe max do 10cm) w akwarium 375L . Zakupiłem już Ultramaxa BT (ze względu na dużą energooszczędność oraz cichą pracę) i od początku planowałem wypełnić 4 kubełki różnymi rodzajami ceramiki ( Aquaforest Life Bio, BioMatrix i Biocera max ). Prefiltr oczywiście gąbka , a w ostatnim kubełku gąbka 20ppi. Jednak trochę poczytałem na forum i nie wiem na co się już sam zdecydować , dużo osób korzysta z pociętej gąbki zamiast ceramiki. Chciałbym się dopytać czy faktycznie taka gąbka jest lepsza niż ceramika oraz ile ewentualnie mieć ppi żeby się nadała ? Pytam też również z tego względu , że część tematów które czytałem były z poprzedniej dekady i być może się zmieniły już techniki prowadzenia akwariów Malawi . Drugie pytanie: czy potrzebuje jeszcze filtra wewnętrznego ? Jeżeli tak to jaki powinien być, na co zwrócić uwagę. Trzecie pytanie: planuje cyrkulator o mocy 3000l/h. Myślę, żeby kupić z firmy sunsun, tylko słyszałem że są dosyć głośne? Czy to prawda ? Nadmienię, że akwarium będzie docelowo stało w salonie także zależy mi na tym, żeby było jednak było jak najciszej. Z góry dziękuję Wam za odpowiedzi i wszelkie rady.
    • @Tomasz78 Czym Ty karmiłeś tą mdoke? Kotletami z obiadu? 😁😁 kawał ryby. Cenie takie zdjęcia, bo niestety większość dostepnych fotek to młode ryby, a wiadomo ze właśnie większość życia ryba wygląda tak jak w dojrzałym stadium. Nie możesz (możecie) wrzucać takich klipów z jeziora, bo zaraz będę pakował walizki 😅 jak się zajarałem rybami z Ameryki to wylądowałem nad Orinoko w szałasie, jak tu złapie klimat to skończy się podobnie... @pozner na tą chwilę jednak bez gałęzi. Od lat w kółko tylko Ameryka, potrzebuje urozmaicenia, a nie robić kolejny baniak z kamieniami i korzeniami, tylko wodą z kranu zamiast ro 😉 zaskoczyłeś mnie aż takim przeglądem gatunków, w sensie zeby do tego malawi mix dodać aż tyle mbuny. Z drugiej strony to będzie brutto 2400 litrów, ludzie często mają większą zupę rybną w kilkukrotnie mniejszych pojemnościach. Kilka małych ryb w takich skałach to może być taka sama frajda jak wypatrywanie jakichś małych zbrojnikow w korzeniach. Crabro były moim faworytem od czasu jak jeszcze myślałem o mniejszym malawi, typowo mbuna. Jeżeli znawcy tematu uważają że nadałby się do takiej obsady, to jestem na tak 😁 a jak jest z tym wybarwieniem? Jest szansa na taką głęboką barwę? Metriaclima fainzilberi, samce to dla mnie ścisła czołówka malawi jeśli chodzi o urodę, jednak w kwestiach żywieniowych nie idę na kompromis 😉 musi zaczekać na roślinożerną obsadę. Astatotilapia caliptera - na każdym zdjęciu wygląda inaczej i nie mam pojęcia czego się spodziewać. Na jednych ładna, na innych nic mnie w niej nie urzeka... zamiast niej już chyba postawiłbym na oklepanego yellow. Melanochromis to bardzo ciekawa propozycja. Na plus poziome pasy, bytowanie w skałach... zaopatrze się w dużą lupę i może uda się go czasami wypatrzyć wśród skał gdzieś pod tylną szybą 😄 @Vrzechu racja z tym oznaczaniem, od 20 lat nie rozpisywałem się na forach, nawet nie wiedziałem że są takie możliwości jak na discordzie itp 😅 Twoje protomelasy trzymały się raczej bliżej czy dalej skał? Ciekawe jak poradziłby sobie w większej grupie z kilkoma samcami. @yarowrzucałeś zdjęcia takiego dużego akwarium mbuna? Próbowałem jakoś wejść w twój profil i wyszukać, ale coś mi nie idzie. Może pora dnia już nie taka 😉 Pomału się to klaruje, na tą chwilę mam 9 gatunków, w tym 3 mbuna. Będzie coś kopiącego, wyjadającego, coś w toni i coś w skałach, czyli tak jak chciałem. Dzięki waszej pomocy pojawiły się gatunki o których sam bym nigdy nie pomyślał. W innych mnie utwierdziliscie, a jeszcze inne (czasem nawet te ktore mkalem za pewniaki) odpadają bo zwyczajnie nie można mieć wszystkiego w jednym akwarium... Wiecznie malo🤯 A młoda zaczęła mnie teraz kusić tanganiką 🤫😅 
    • Uzupełnię może trochę swój wpis. W tej części skalnej (powiedzmy ok. 1m.) Twojego akwarium widział bym jeszcze np. Metriaclima estherae, Iodotropheus sprengerae, Cynotilapia sp. "hara" Gallireya Reef.  Do tej części piaszczystej, oprócz acei, mogłyś dodać Gephyrochromis lawsi lub Metriaclima sp."patricki". One żyją w środowisku piaszczystym, więc mogłyby sobie zająć ten dolny poziom. Kilka kamieni by im wystarczyło. Drugi pomysł nie różni się od pierwszego w kwestii aranżacji. Może gałęzi bym nie dał. Co do obsady, to proponuję mix mbuny I non mbuny. Non mbuna to wspomniane przez Ciebie Fossorochromis rostratus i mdoki, albo Cyrtocara moorii. Do tego Exochochromis anagenys lub Dimidiochromis strigatus/compressiceps, Copadichromis borleyi i może ten Protomelas z tematu, ale nie wiem, czy to już nie za dużo. Mbuna to Pseudotropheus crabro, Melanochromis kaskazini, Astatotilapia caliptera i może Metriaclima fainzilberi Maison Reef, choć tu kiepsko mogłoby być z dietą. Może ktoś coś innego dorzuci. Może yellow.
    • A ja powiem, że w tak dużym akwarium mbuna nie jest chaotyczna, a najlepszą rzeczą jaką widzę to wymiana pokoleniowa, w moim akwarium, oprócz śmiertelnych pojedynków widzę również ukrywające się małe, kolejne pokolenia które dorastają. Minusem dużej ryby jest to, że nawet machając ogonem trzy razy, jest już na końcu akwarium.
    • @Tomek_F dla ułatwienia prowadzenia wątku fajnie jakbyś przy wzmiance o konkretnych osobach najpierw wpisał "@" 🙂 Wtedy jak zaczniesz wpisywać nazwę użytkownika to Ci się wyświetla lista i z niej wybierasz osobę. Wtedy ta osoba dostanie powiadomienie że została "wywołana" i łatwiej dopilnować swojej korespondencji 😉 A wracając do Protomelasów to te Labrosusy u mnie pływały ciągle razem. Myślę że jakby było ich więcej to pływałyby grupą. To jest naprawdę piękna ryba. Jeśli chodzi o Dimidiochromis Strigatus to tak jak piszesz, jest w nich coś takiego czego nie da się uchwycić aparatem. Mam je u siebie i dominujący samiec, który jest jeszcze "szczawiem" jak zacznie opalizować to mam wrażenie że jest jednocześnie niebieski, złoty, różowy i srebrny 😅 Płetwy pięknie podkreślone kolorem czerwonym 🙂  Jeśli myślisz o P. Acei to w 100% zgadzam się z @pozner 🙂 Miałem grupę bodajże 7 sztuk w poprzednim zbiorniku. Co prawda ta grupa była za mała żeby pływać w stylu ławicy ale czasami zbijała się w taką gromadę i wtedy robiło to wrażenie. 
    • Tu masz acei w akwarium z gałęziami. https://youtu.be/lTuHhQLRAdo?is=yyj6NZzqNPKMvJsb Ja bym widział gałęzie na całej wysokości akwarium 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.