Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Wszystkich kolegów


Tak jak w temacie, chciałbym Was troszkę podpytać o filtracje narurową. Zbiornika jeszcze nie mam bo odkąd pojawiłem się pierwszy raz na forum z 2 lata temu ciągle coś stoi na przeszkodzie w realizacji zamierzenia, ale myślę że to tylko kwestia czasu...taką mam przynajmniej nadzieję.

Do tego momentu chciałbym stworzyć taki mały plan zarówno tego o czym będę musiał się dowiedzieć jak i tego co będę musiał skompletować tak ostatecznie.

Jeśli chodzi o filtracje czyli główny wątek tematu, to mimo że miałem już sprecyzowane jakieś swoje wcześniejsze założenia, to zacząłem zastanawiać się poważnie nad filtracją narurową mechaniczno-biologiczną i wydaje mi się że to jest to co chciałbym mieć w swoim przyszłym zbiorniku.

Rozrysowałem sobie taką instalacje na kilkanaście możliwych sposobów, kilka z nich podeślę w załącznikach, bo mimo ze przeczytałem już chyba wszystkie wątki w tym temacie jakie się przewinęły na forum to chciałbym poznać Wasze zdanie na temat tego które rozwiązanie mogłoby być najwydajniejsze..?


1. (Szeregowo) filtr mech.->pompa->filtr mech.->FBF biol.->drugi biol. bądż inny wkład, byłby odcinany i dołączany w razie potrzeby.


2. (Szeregowo) filtr mech.-pompa-filtr mech.->(równolegle) FBF biol.->drugi biol. bądż inny wkład, byłby odcinany i dołączany w razie potrzeby.


3.(Równolegle) filtr mech.->filtr mech.->pompa->(szeregowo) FBF biol.-> drugi biol. bądż inny wkład, byłby odcinany i dołączany w razie potrzeby.


4. (Równolegle) filtr mech.->filtr mech.->pompa-> FBF biol.->drugi biol. bądż inny wkład, byłby odcinany i dołączany w razie potrzeby.


W każdym układzie jest sporo zaworów, wychodzi drogo ale w taki sposób mam możliwość odcięcia wszystkich korpusów na krótkich odcinkach co przy wymianie wkładów i regulacji przepływu byłoby znacznym ułatwieniem. Co o tym sądzicie, może jakieś sugestie co do zmniejszenia ilości zaworów ?


Zastanawiam się również co do miejsca umieszczenia kranu spustowego, bo chciałbym przez niego robić podmianki z wężem z szybkozłączką.

Na schematach umieściłem go na początku całego układu, ale myślałem też żeby dać go za pompą bliżej tego ostatniego odcinanego w miarę potrzeby korpusu w którym mógłbym umieścić jakiś wkład oczyszczający wodę wlewaną bezpośrednio z sieci wodociągowej.

Poza tym umieszczając kran za pompą przy wypuszczaniu wody to pompa tłoczyłaby ją do węża spustowego, choć i w pierwszym przypadku wydaje się że siła grawitacji i naczyń połączonych dałaby sobie radę... dobrze o tym myślę czy gdzieś po drodze troszkę błądzę?


Byłbym wdzięczny za wszelkie porady.


Pozdrawiam


Darek


C.d ostatni 4 schemat

Nie pisz posta pod postem używaj opcji edytuj

eljot12

post-9281-14695713040018_thumb.jpg

post-9281-14695713040239_thumb.jpg

post-9281-1469571304045_thumb.jpg

post-9281-14695713040657_thumb.jpg

Opublikowano

Też obstawiałem 2x 2 korpusy równolegle, myślałem również na 2x równolegle + 2x szeregowo, ale to jeszcze kwestia do przemyślenia...


Zastanawiam się również nad tym jaką średnicę rur zastosować, myślałem nad całością z 3/4" , choć kiedyś spotkałem się z opinią że 1" byłoby jeszcze lepsze.

Miejsca będę miał sporo bo mam zamiar przeznaczyć na instalację 2/3 długości stelaża także pod tym względem chyba nie będzie większego problemu, chyba że 1" to jednak za duża średnica ??

Opublikowano

Im wieksza srednica tym pompa bedzie miala latwiej (do pewnego stopnia oczywiscie).

W sumie i tak srednica calosci jest taka jak najmniejszego odcinka czyli w tym przypadku wlot/wylot z korpusu.

Nie rozumiem jakie zadanie mialaby spelniac dolaczana filtracja biologiczna?

Jezeli myslisz o tym zeby od czasu do czasu wlaczyc ten korpus wypelniony jak sadze jakims wkladem biologicznym w obieg to nie radze tego robic bo po pierwszym uruchonieniu i zamknieciu na dluzszy czas h2s sie zrobi a to nic fajnego w akea.

Jezeli ma to byc korpus zapasowy na wszelkiego rodzaju smakolyki typu zywice jonowymienialne itp to jak najbardziej.

Opublikowano
Im wieksza srednica tym pompa bedzie miala latwiej (do pewnego stopnia oczywiscie)
Ale też mniejsze ciśnienie w układzie a co za tym idzie mniejsza siła ssąco/dmuchająca :)
Opublikowano

Czyli rury 3/4 cala będą chyba optymalnym rozwiązaniem w całej instalacji ?

Tak czy inaczej lepiej było się upewnić niż póżniej 2 razy robić i tyleż samo stracić $ ;].


Co do tego ostatniego korpusu jak to napisałem w miarę potrzeb odcinanego bądż podłączanego do całego obiegu, to byłby w taki sposób wykorzystywany tylko i wyłącznie w przypadku jak to ująłeś kunta stosowania "smakołyków" ;]. W przypadku kiedy miałby służyć jako kolejny biolog, w razie gdyby jeden np. FBF nie dawał rady ciągnąć biologii (choć taki scenariusz jest chyba mało prawdopodobny) to działałby sobie oczywiście jako drugi non stop.

Zdaję sobie sprawę (na całe szczęście dla pyśków ;]) z tego że biologii nie można włączać i wyłączać kiedy nam się podoba.


Wracając do tego kranu na początku instalacji to do wypuszczania wody byłoby ok, ale do uzupełniania to chyba i tak dobrze byłoby przepuścić kranówkę przez jakiś wkład (węglowy?), jak wy koledzy z tym sobie radzicie - kranówa z węża prosto do baniaczka ? ;].


Zakładając, że mam kranik do podmian na początku instalacji, ostatni korpus robię z wkładem oczyszczającym kranówkę i puszczam wodę przez cały układ, to czy taka chlorowana zanim dotrze do tego ostatniego korpusu po drodze nie zaszkodzi za bardzo już ustabilizowanym biologom?


Dzięki wielkie koledzy za zainteresowanie i wszelkie podpowiedzi

Opublikowano
Podepnę się pod temacik . Czy można dać dwa korpusy (1 mechanik, 2 biolog) przed pompą? Brak miejsca zmusza do kombinacji.
To zależy od pompy, c.o. lepiej pchają niż ciągną.
Opublikowano
To zależy od pompy, c.o. lepiej pchają niż ciągną.

Mam dwie ;). Grundfos 25-60 (1-35W 2-65W 3-100W) i Kellera 25-40-180 (1-35W 2-45W 3-65W). Nie ukrywam, że chciałbym to popchać przy jak najmniejszym zużyciu energii. Na pierwszym biegu to chyba oby dwie tak samo popchają?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.