Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Proszę o pomoc w identyfikacji moich pysiów. W założeniu miały być to Saulosi i sprzedawca zapierał się że tak jest. Zaznaczyć trzeba że jak je kupowałem to miały nie więcej jak 3 cm. Teraz jak podrosły do ok 5 cm okazuje się że chyba mam 3 gatunki pysiów w akwarium :-( i będę musiał zredukować obsadę lub ją prawie całkowicie zmienić. Ach ta wiedza sprzedawców.


1. Jako pierwszego proszę o identyfikację samca dominującego, nie wiem czemu ale nie ma on żadnej atrapy jajowej, za to skutecznie rozstawia inne rybki po kontach.

dominujac_hqanshn.JPG

dominujac_hqanshs.JPG


2. Chyba samiec, ale na pewno zdominowany przez powyższego, posiada jedną atrapę jajową. Jak samiec dominujący do niego podpływa to albo go przegania w kąt albo charakterystycznie przy nim drga, raz nawet widziałem jak zagonił go w wykopany przez siebie dołek i tam przy nim drgał. Co to może oznaczać? Czyżby zaloty?

zdominowa_hqansrx.JPG


3. Mocno pomarańczowy pyś z atrapą jajową i słabo widocznymi srebrnymi pionowymi pasami. Pomarańczowymi płetwami grzbietową i brzusznymi. Rybka raczej ignorowana przez dominata, za to pyś nr 2, jak do niej podpływa to drga, ale po chwili dominat je obie przegania :-(

pomarancz_hqansre.JPG


4. Jasno pomarańczowa, albo wyblakła pomarańczowa jak kto woli. Posiada atrapę jajową i chyba zaczyna się wytwarzać druga, stąd moje wrażenie że to samiec. Płetwy grzbietowa i brzuszne w odcieniu niebieskiego. Nieustannie przeganiana przez dominata :-(

pomarancz_hqansrw.JPG


5. Nie wiem czemu ale ta rybka najwolniej rośnie ze wszystkich, raczej ignorowana przez dominata.

mala-XJPG_hqansra.JPG


6. Według mnie to chyba tylko ta rybka to rdzenny saulosi, ale niech się wypowiedzą forumowicze :-)

saulosiJP_hqansxq.JPG


7. Zdjęcia tego pysia już nie będę umieszczał ponieważ jestem na 100% pewny że jest to Yellow.


Jest to już cała moja obsada, proszę o wypowiedzi forumowiczów, rady i ewentualnie propozycje co mam teraz zrobić. Dla uzupełnienia dodam że mam baniak 120l (120x40x50). Jako niespełniony miłośnik pyszczaków z dzieciństwa, chciałem w końcu założyć harem saulosi bo zbiornik niewielki. A wyszło jak wyszło, całkiem nie z mojej winy, za to z mojej niewiedzy :-(


Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

Kiepskie te zdjęcia , wygląda na to ze sprzedawca wepchał ci jakąś zbieranine.Ja bym mu to oddał w cholere , a tak przy okazji możesz napisać jaki to sklep ku przestrodze innych.Ten dominant wygląda na afre , jasno pomaranczowa na jakąś krzyżówke reda. Do twojego baniaczka kup z dobrego źródła chociaż 12 saulosi i będzie git

Opublikowano

Siedziałem na Google i przypuszczam że 1. i 2. to są P. Zebry 3. i 4. są to Red Redy 5. mała Yellow 6. Saulosi


Ładna lipa wyszła z tego :-( będę musiał się przychylić do postu Mateo i wymienić całą obsadę prócz tej jednej Saulosi. Z tego co się dowiadywałem to tylko te się nadają do tak małego zbiornika. Szkoda polubiłem te rybki :-(


Może ktoś w rejonie Lubina / Dolnośląskie ma na zbyciu Saulosi?


Pozdrawiam

Opublikowano

IMHO to sa bastardy i ciezko stwierdzic kto z kim.2 i 3 moze to rownie dobrze byc krzyzowka L.trewavasae z czyms innym moze z M.estherae.Ciezko "wyczuc":confused:

5 nie wyglada na labidochromisa, predzej pseudotropheus moze saulosi:confused:

Za duzo zgadywania.Na twoim miejscu oddalbym te ryby jak najszybciej i kupil ryby czyste rasowo i ze sprawdzonego zrodla.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.