Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Metoda A dość ciekawa ale strasznie dużo z tym zachodu no i jak dobrze zauważył kunta to ja też bym docisnął chociaż ten 1mm , bo jaką będziesz miał pewność że wszędzie dobrze rozprowadziłeś silikon , a jak już dociskać to po co się bawić w takie innowacje.Zdecydowanie metoda B , sprawdzona i prosta.

Co do wzmocnień to jeszcze to przemyśl , jakoś tego nie widze przy tej długości i szerokości.Osobiście mam 150cm z 10mm tylko z wzmocnieniami wzdłużnymi , ale 180cm bez zadnych wzmocnien i jeszcze z 10mm , nieciekawie to wygląda.

Opublikowano

Jogo, 160-tka jest o wiele bardziej krucha i delikatna niż duże baniaki, pamiętam jak mi strzeliło wzmoccnienie w 160 wromaka orginalne... mój synek mógł rzucać zabawkami w 420-tkę którą miałem, ale do 160-tki miał zakaz podejścia ;) to tak z moich doświadczeń.


Eljot, poprosiłem na gg Wartka żeby mi obliczył wygięcie dla akwa 140x90x50h zalane do 46cm, który chciałem kleić pierwotnie jeszcze 2 tygodnie temu. Wyszło że bez wzmocnień wygnie się 3,2mm przy naprężeniu ~5MPa, czyli 6x poniżej limitu. Bez tragedii. Jeszcze nie prosiłem go o nowe wyliczenia, ale baniak rośnie z dnia na dzień, bo zastanawiam się czy nie dać 180x70x55h zalane 3cm od góry - tutaj już na 100% zarzuciłbym wzmocnienia...

Poza tym ostatnio straciłem maingano, bo wyskoczył - to też mnie trochę martwi, bo jakby był dorosły ładny to bym się załamał. Także nie wykluczam wzmocnień, jeśli ostatecznie akwa wzrośnie. Nie wykluczam też że dwie długie szyby mogłyby być 12mm - zobaczymy co powie Wartek.


Kunta - j.w., ja też nie lubię soczewki, dlatego zdecydowałem się pierwotnie wyregulować wysokość słupa kominem na 45-46cm co daje 3mm soczewkę. i to jest max co zniosę w sumie...


Sir_Yaro - można w UK, gdzie Kunciak siedzi :P


Mateo, właśnie wszystko zależy od wysokości słupa wody do grubości szyby. Długość ma mniejsze znaczenie.


jak dostanę wyliczenia to Wam wrzucę.

Opublikowano

Ja mam te 160 bez zadnych wzmocnien ale z szyby 8mm fronty,reszta to 6mm.Już dawno miałem sie za to zabrać ale rozważam montaż sumpa,nie wiem czy jest sens w holendrze,ale taki mały pewnie by nie zaszkodził a nawet pomógł.

Opublikowano

sumpa stawiaj, pewnie, w zasadzie służyłby Ci do stabilizowania parametrów, jako że zwiększał by ilość wody w obiegu... ale w takim małym baniaczku nie rób komina, tylko przelew boczny - bo szkoda miejsca....


taki o jak tu skopiowałem

- koszt 50zł DIY (dwa śrubunki AM tankunion, wiertło do szkła, zaślepka do radia samochodowego plastikowa czarna i 30min czasu), ale to nie temat na tutaj ;)
Opublikowano

Mateo, właśnie wszystko zależy od wysokości słupa wody do grubości szyby. Długość ma mniejsze znaczenie




Długość ma mniejsze znaczenie , ale ma. Przykladowo przy akwa 50x50x50 ugięcie szkła wynosi 0,11mm , ale przy 200x50x50 0,32mm , takze różnica jest;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.