Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

Dziś rano zauważyłem, że jedna z moich czołowych pysiów (samica redred) zostala zaatakowana jakimś choróbskiem. Wydaje mi się, że jest to puchlina brzuszna ale nie jestem pewien. Czy jest szansa na odratowanie pysia, jak mogę jej pomó? Czy jest to zaraźliwa choroba, trzeba separować? Dodam, że nakarmiłem pysie ze dwa dni temu pokarmem mrożonym własnej roboty typu malawi mix (szpinak, groch, artemia) Pokarm leży już u mnie w lodówce kilka miesięcy, lecz wydaje się, że błedem było mielić zamrożoną artemie ze szpinakiem i grochem, a później ponownie zamrażać.

my.php?image=choraredred024us2.jpg

Opublikowano

Na fotce nie za bardzo widać, więc dodam, że ryba ma wyłupiaste oczy lekko nastroszone łuski i ogólnie mocno wzdęty brzuch.

Liczę na waszą pomoc.

Zbych

Opublikowano

A jaki ma oddech. Wyglada jakby miała bloat i to w ostatniej fazie. Jeżeli gwałtownie oddycha to jest to bloat. Ostatnia szansa na ratunek to metronidazol i bactopur direct sery.

Opublikowano

Ryba wygląda jakby żywcem wycięto ją ze starej książki H. Jakubowskiego. W sumie określa to jako posocznice czyli nie uleczalną chorobę, która jest czymś jakby sepsą u ludzi. Ogólne zakażenie organizmu ryby. Wg Jakubowskiego jest to nieuleczalne ale zgodnie z moją wiedzą obecnie są juz leki m.in Sery, które leczą te schorzenie. Na chwile obecną niestety nie powiem ci nazwy bo nigdy tej choroby nie miałem. Może inni koledzy ?

Opublikowano

Podziałał by na nią metronidazol? Separować ją, czy raczej współmieszkańcy nie powinni się zarazić?

Uważasz, że właśnie ten pokarm mógł być bezpośrednią przyczyną? Pluję sobie w brodę, że nie wyrzuciłem felernego pokarmu już kilka tygodni temu kiedy zachorowała jeszcze jedna z moich ryb nie długo po podaniu ów pokarmu. Wtedy jednak nie udało mi się jej odratować.

Opublikowano

Wydaje mi się że metronidazol mógłby pomóc ale obawiam sie że wyeliminowałby tylko część bakterii i pierwotniaków. Najlepiej wejdź do sklepu akwarystycznego i zapytaj o lek na posocznice i zasugeruj produkt Sery. Sprzedawca powinien go znależć. Co do leczenia to lepiej rób to w zbiorniku ogólnym. W sumie to sam też kiedyś szukałem posocznicy u moich ryb a to był bloat zastosowanie leku na bloat zaskutkowało natychmiastowo. Tak wiec poczytaj o bloat i sam zdecyduj czy napewno to nie jest jednak ta choroba w sumie bardzo częsta wśród pysi.

Opublikowano

hmmm... ja ze zdjęcia wnioskuję,że to jest posocznica.I to niestety.A to dlatego,że mi się nigdy nie udało wyleczyć z tego ryby.Ostatni przypadek,jaki miałem,to samica C.Pulpican.Wydawało mi się,że wyłowiłem ją dość szybko od momentu zakażenia.Połączenie metrtonidazolu i backtopuru nie pomogły :( rybę próbowałem leczyć przez ponad 3 tygodnie.Po kilku dniach stan się poprawił,by ponownie się pogorszyć.Było już tylko gorzej.Dlatego zdecydowałem się na eutanazję... :cry:

Opublikowano

Akurat przypadkowo mam troche metronidazolu w tabletkach zna ktoś może w jakich proporcjach podawać ten lek?

Dzięki za odpowiedzi

Opublikowano

Byku -- a czy przy tym karmieniu nie przesadziles ?? Moze ona obzarta strasznie ? Jakie parametry wody ?? Wytrzeszcz moze byc objawem rowniez zlych parametrow (choc po 3 dniach nie powinna tak wygladac, gdyby sie przezarla, pod warunkiem oczywisice ze garsciami nie karmiles od podania shrimp mixu wlasnej roboty).


Co do posocznicy:



Posocznica ... http://www.mojeakwarium.pl/Asp/OstryDyz ... cznica.asp

http://www.akwarystykamojehobby.republi ... oroby.html



Ja bym chyba jednak zrobil leczenie skojarzone z Sera Bactopur Direct i Metronidazolem ale nie w ogolnym. Jesli to posocznica to bywa zarazliwa.


Dawkowanie wedlug znanej ogolnie metody na leczenie bloatu:

3-5 gr. metronidazolu na 100 litrów wody

1 tabletka Sera Bactopur direct na 40 litrow wody


Po dwóch dniach dodac leki w połowie dawki wyjściowej.


Obserwowalbym bacznie reszte ryb.


Co do kubla -- ja osobiscie przy 2 krotnym leczeniu w ten sposob nie zaobserwowalem wplywu na bakterie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.