Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zamiast kupowac kolejny kubel, pchac do baniaka kolejne rury kup dobre ale naprawde dobre zloze biologiczne i bedzie hulac na tym co masz.

Ja w 450 litrowym baniaku przy 25 sztukach okolo 8-10 cm ryb mam biologie w filtrze narurowym (nie fbf) i wszystko ladnie dziala.

Mam jeszcze obok tego korpus okolo 2 litrowy zasypany denitratem seachema ale jak wszystkie produkty seachema ktore testowalem ten tez nie dziala wiec woda przeplywa obok, nie przez niego.

Opublikowano

zgadza się matrix jest najlepszy, ale moim zdaniem przepływ 1,5 raza i pół kubła ceramiki (no 2 pół na matrixa) to nie będdzie wystarczająco. Ja wiem że Perez ma 10 razy większą wiedzę odnośnie afryki ode mnie, ale taka filtracja to było by za mało nawet w ogólnym z górą roślin.


Kunta ty masz 450 litrów, kolega 600 czyli 1/3 więcej. U ciebie 3 wkłady dają ponad 5 litrów powierzchni i narurowy ma dużo większy przepływ. Więc mówisz że pomimo że będzie miał mniej wkładów filtracyjnych, sporo mniejszy przepływ wody przez filtr i akwarium większe o 150 litrów to będzie dobrze ??

Opublikowano

Mylisz pojęcia.Przy filtracji bio nie jest najważniejszy duży przepływ,ba nawet imho lepiej gdy jest mniejszy niż większy.

Dla przykładu,np.w akwa 338l mam Eheim'a 2215 z przepływem 620l/h(bez wkładów) czyli jest to niecała połowa baniaka kolegi i o 1/3 słabszy filtr aniżeli JBL e900.Mój jest zasypany zwykłą bio-ceramiką,gdy kolega zasypie go Matrixem to będzie to tak samo wydajne a nawet bardziej.

Wniosek jest krótki :

nie ma sensu się pchać w dwa biologi.

Kiedyś był boom na kilka kubłów zasypanych pod dach ceramiką,teraz,dzięki wieloletnim obserwacjom i doświadczenie(między innymi nas,czyli ludzi z KM)odchodzimy od tego stereotypu.


Zamiast wydawać kasę na drugi kubeł,przeznacz ją na bardzo dobre jakościowo ryby ;)

Opublikowano

Panowie kochani , a do czego Wam te dwa , trzy kubły?

Przy tej obsadzie , u mnie był e700 JBL-a i nie było problemów:)

Jakie przepływy x2, x3?

Po co?

Biologiczny filtr ma za zadanie usunąć biologiczne pozostałości i tyle.

Każdy kamień , każde ziarenko piasku jest podłożem dla bakterii i tam też odbywa się nitryfikacja, więc szkoda kasy na potwornie wielkie filtry.

Mają one rację bytu przy dużej obsadzie.

W tym przypadku trzeba pomyśleć o dobrej filtracji mechanicznej najlepiej ze dwie głowice po 2000l/h i do tego duże gąbki.

Wiem , że jest wtedy kłopot z ich ukryciem ale cóż , chcemy czysty piasek , trza zainwestować i póść na kompromis:)

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Dzięki danieli. Podoba mi się taka zdecydowana odpowiedź, tym bardziej, że pozwoli oszczedzic troche kasy :) W takim razie w baniaku będe miał e900 i dwie głowice atmana at-203 z dużymi gąbkami. Kubeł zasypie polecanym przez Was matrixem.

Wielkie dzięki.

Opublikowano

Pamiętaj na wlot do kubła dać jakąś bardzo rzadką gąbkę jako prefiltr, skoro ma być to filtr czysto biologiczny to lepiej zatrzymać wszystkie większe zanieczyszczenia.

Opublikowano
Pamiętaj na wlot do kubła dać jakąś bardzo rzadką gąbkę jako prefiltr, skoro ma być to filtr czysto biologiczny to lepiej zatrzymać wszystkie większe zanieczyszczenia.


Absolutnie nie dawaj rzadkiej gąbki,tylko gęstą.Zakładanie rzadkiej nic nie da,bo większość zanieczyszczeń przepuści.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.