Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na wstępie chciałbym przywitać wszystkich forumowiczów.

Dzisiaj odkupiłem 3 dorosłe Yellowki od człowieka, który jak mówił przeprowadzał się i w nowym miejscu zamieszkania nie miał możliwości mieć akwarium i chciał przekazać swoich podopiecznych w dobre ręce. Rybki te pływały razem z dorosłymi ACEI. Nie znam parametrów wody jakie tam panowały. Wiem tylko, że rybki były karmione warzywkami groszek itp.... (ze względu na pośpiech nie mogłem o wszystko wypytać).


Zaniepokoiły mnie ciemne plamy, które występują głównie na ich pyskach, nie wiem co je wywołało u poprzedniego właściciela dlatego proszę Was moi drodzy o pomoc. W załączniku zdjęcia które udało mi się wykonać.


Czy to jest jakaś choroba czy co ?

post-11254-14695712981693_thumb.jpg

post-11254-14695712981921_thumb.jpg

post-11254-14695712982117_thumb.jpg

Opublikowano

Choroba to nie jest. Zmiany mogą byś spowodowane kiepską dietą, yello to robakożerca i na samych warzywkach zbyt komfortowo nie miał. Mogą to być również zmiany związane z genetyką lub wiekiem ryb (często "stare" ryby szarzeją ).

Opublikowano

No właśnie jeżeli chodzi o kolory, to one nie są zszarzałe (może przez aparat w telefonie tak wyszło) bo mają ładne głębokie barwy.Tylko te plamy ciemne z przebarwieniami mnie trochę zmartwiły.


Skoro mówisz, że to nie choroba - a być może stres ryby, który mogła ona wcześniej mieć to teraz się postaram by się odstresowały ;) Zresztą chyba zaczęły podchodzić do tarła o dziwo patrząc na ich zachowanie :shock:


Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

--

Dodam jeszcze, że dziwne jak dla mnie nie chcą jeść spiruliny forte, a wcinają tylko żywą szklarkę jak podałem. Może potrzebują jeszcze czasu bo pokarm wychwytują z kryjówek. No miejmy nadzieje, że wrócą szybko do zdrowia :)

Opublikowano

Imo ryby były prawdopodobnie zdominowane przez inny silniejszy gatunek o czym swiadczą ciemne pasy.Dodatkowo yellow to mięsożerca i warzywka na dłuższa metę nie są wskazane.Na pewno nie jest to choroba.

Opublikowano

Już zauważyłem zmiany w ich zachowaniu - są już mniej płochliwe niż wcześniej. No i jakby troszkę mniejsze te czarno-szare plamy miały. Poczekam aż wszystko się unormuje ;)

Opublikowano

Witaj


U mnie jest podobnie yellowki mają delikatny ciemny nalot na pysku i grzbiecie (najbardziej widać u samców) głównie spowodowane jest to złą dietą (dodatki w postaci pokarmu roślinnego gdyż mam tam też acei) Moim skromnym zdanie jest to wina tak jak koledzy powyżej napisali złą dietą, oraz stresem.


Pozdrawiam

Opublikowano

Rybki nabrały kolorów, troszkę tych przebarwień zeszło, ale nadal na pyszczkach mają tą skazę:(


Tak się jeszcze zastanawiam czy to na pewno jest samica labidochromis caeruleus , ponieważ odznacza się ona od innych yellowków brakiem widocznego czarnego paska na płetwie grzbietowej.


Co o tym sądzicie?

post-11254-14695712984783_thumb.jpg

post-11254-1469571298509_thumb.jpg

post-11254-14695712985369_thumb.jpg

post-11254-14695712985674_thumb.jpg

Opublikowano

Tak tylko mnie ten temat zaciekawił, bo rybki wyglądają prawie, że identyczni ehttp://forum.klub-malawi.pl/showthread.php?t=15171

Jak kupowałem w zoologicznym to widziałem, że pływały tam w jednym zbiorniku również samce saulosi.


No ale skoro mówisz Invader, że to na 100% samica labidochromis caeruleus no to nie pozostaje mi jak uwierzyć osobie mającej większe doświadczenie w tym temacie ;)


Dziękuję i pozdrawiam.


Sorka nie pod ten wątek co chciałem podpoiłem tą samicę;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jeżeli akwarium Malawi, to na rośliny za bardzo się nie nastawiaj, chyba że glony na kamieniach. Co do wyboru lampy, zależy jaki budżet przewidujesz, ale weź pod uwagę, że oświetlenie, podobnie jak filtracja, to dwie rzeczy, na których nie warto za bardzo oszczędzać. Jeżeli nie masz pewności, jakiego światła potrzebujesz, najlepszym (choć nie  najtańszym) rozwiązaniem są belki oświetleniowe i to nie te z najniższej półki. Ja używam i mogę Ci ze spokojnym sumieniem polecić lampy Entriq firmy Skylight. W ofercie jest 10 rozmiarów od 15 do 150 cm, więc coś dobierzesz. Lampy są programowalne, sterowane smartfonem. Szerokie spektrum widma światła pozwala zastosować je w każdym rodzaju akwarium, a łatwość zmieniania ustawień daje możliwość dobrania takiego oświetlenia, jakie Ci pasuje. Filmy o tej lampie, podobnie zresztą jak i o innych rodzajach oświetlenia znajdziesz na YouTube, np. na kanale 'Podwodne światy".  Oczywiście zapewne modele innych firm też oferują podobne, a może nawet lepsze możliwości, ale opisuję Ci to co używam i z czego jestem zadowolony.
    • Kurczę.  Chyba nie potrafię wytłumaczyć o jaki chodzi mu przypadek… ale jeszcze raz.    zatykamy możliwość powrotu wody do sumpa.  ostatnia komora ma pompygdzie woda wraca do Akwa. Tam jest również czujnik dolewki i wlewa się woda.  zatkany powrót, woda dalej dolewa się przez pompy, komora pusta wiec czujnik dolewki dolewa wodę i pompy ją wlewają. Wtedy przelewa się góra przez akwarium na mieszkanie.    najlepiej by było odciąć zasilanie z pomp gdy tylko będzie pusta komora. I wtedy też żeby dolewka się zatrzymała. Takie awaryjne odcięcie zasilania. Tylko nie mam pomysłu jak.    Zatkanie jest możliwe np gdy wpadnie ryba i bokiem zatka rewizję a główna rura spustowa również się zatka.    moze maloptawdopodobne ale możliwe i chciałbym taki przypadek Wykluczyć.     Góry dzięki za pomysły. 
    • Moje Synodontis njassae nie wygryzają tła strukturalnego (dotyczy to dwu zbiorników i długiego czasu)
    • Witam,    Panowie mam pytanie czy wasze sumiki także mają zdolność do wygryzania tła modułowego?  Od jakiegoś czasu zauważyłem że z małej dziurki na narożniku powstała większa i ilość się zwiększyła.    
    • Może warto jeszcze raz przemyśleć projekt. Jeśli udało się zrobić dolewkę, to może da się również zrealizować stałą podmianę wody. Potrzebny będzie tylko odpływ do kanalizacji. Można to zrobić przez wykonanie otworu w sumpie – w komorze pompy – oraz zastosowanie: śrubunku, kolanka, sitka do regulacji poziomu. Do ustalenia stałego poziomu podmiany możesz użyć kroplownika z kompensacją ciśnienia. Rurkę doprowadzającą wodę można poprowadzić w rurze odpływowej do kanalizacji – w celu odzyskiwania ciepła w chłodnych miesiącach. Dodatkowo warto rozważyć wykonanie wyższego akwarium, zintegrowanego z pokrywą, które mogłoby pełnić funkcję magazynu wody na nieprzewidziane sytuacje (raz uratowało dom – moje rozwiązania znajdziesz w stopce). Otwór w sumpie może znajdować się w innym miejscu – ale trzeba się liczyć z wszystkimi tego konsekwencjami. Pamiętaj, aby policzyć spiętrzenie na grzebieniu przy danej wydajności pompy – pozwoli to dobrać odpowiednią wielkość komory pompy i zabezpieczyć się przed zatkaniem spływu. Z rozwiązań DIY możesz też użyć np. ESP32 + czujnika poziomu cieczy + ESPHome do sterowania elektrozaworem. Ja ogarniam teraz problem parowania i wyłączonej wody w domu przy długich wakacjach... będę zdalnie włączał wodę  
    • Poszukałem, poczytałem, przemyślałem i .... zrezygnowałem 
    • W takim razie nie jasno to opisales, bo z powyższego cytatu wynika, że już wypompowanie wody z ostatniej komory przeleje zbiornik. Chyba jedynym rozwiązaniem w tej sytuacji będzie zamontowanie czujnika poziomu wody w kominie, który po osiągnięciu minimalnego poziomu rozłączy pompę w sumpie. Nawet nie wiem czy są takie czujniki🤔 coś musisz wykombinować. 
    • Ok. Jest maloprawdopodobne.  mnie nie chodzi o to że woda z ostatniej komory się nie zmieści do Akwa. Chodzi o przypadek gdzie zatkany jest komin a dolewka cały czas działa i dolewa a pompa pompuje.  myślałem o jakimś awaryjnym odcięciu zasilania od pomp w przypadku całkowitego braku braku wody w ostatniej komorze.    chyba że ktoś ma inny pomysł. 
    • I to jest najbardziej ryzykowne, bo może się zdarzyć że wyporność tła naruszy Ci wytrzymałość tylnej konstrukcji akwarium.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.