Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

U mnie w 240l at-203 (2000l/h) w ogole na końcu akwa nie zbiera syfu. Jeśli już to at+203 (z gąbką najwiekszą, czyli nr5, chociasz ja mam nr4 i jakoś nie czuje potrzeby większej) + jakiś cyrkulator, albo narurowce. Ja gdybym mial 150cm dawałbym narurowce.

Opublikowano
Również poczytałbym opinie na temat głowic HJ,mnie akurat interesuje słabszy model http://allegro.onet.pl/pompa-glowica-1400-l-h-hj-1121-super-cena-i1631987536.html

Jak z jego głośnością i czy przyssawki dobrze trzymają?



Ja kupiłem tą pompę tylko do pompowania wody z wiadra do akwa przy podmianach. Po pierwszym uruchomieniu szok- chodzi jak traktor. W żaden sposób nie mogłem go uciszyć. Tak jakby wirnik był za luźny. Pomogło dopiero okręcenie magnesu jakimś klejem (poksiliną lub czymś takim). Tak że nie polecam lub ja trafiłem na zły egzemplarz, choć przypominam sobie że ktoś też pisał złe opinie o nim. Co do przyssawek to nie wiem bo jest używany tylko w wiadrze :)


A mój mechanik to właśnie At-203 ze zwykłą kwadratową gęstą gąbką w 450l. Nie narzekam.

Opublikowano
Również poczytałbym opinie na temat głowic HJ,mnie akurat interesuje słabszy model http://allegro.onet.pl/pompa-glowica-1400-l-h-hj-1121-super-cena-i1631987536.html

Jak z jego głośnością i czy przyssawki dobrze trzymają?




zakupiłem 2 takie głowice ( dobry stosunek wydajności 1400l/h /18W ) . dałem takie 2 w akwa 800 litrowym. Być może jeszcze dołożę jedną , bo mam gdzie. Razem 2800l/h , pobór 36W , tyle co Atman 2000- litrowy.

- przyssawki okey

- praca fatalna / jeśli masz akwa w pokoju gościnnym/ sypialni odradzam - głośne

- wydajność zadowalająca

- głośność ustała po posmarowania wirnika smarem spożywczym ( dopuszczony do kontaktu z żywnością / takowy mam z pracy )

- o dziwo głośność ustała po wyjęciu korka bocznego do spuszczania wody , u mnie akurat napędzają te wyloty bioologa, i teraz jest okey . Gdyby nie to, to głowica należy do średnio głośnych, mialem gorsze.



i jeszcze jedno miałem atmana 2000l/h i rownież nie należał do najcichszych , do tej pory za ciche uwaza szuty turbo. pozdr

Opublikowano
niebieskie gąbki aqua medic są bardzo dobre.

Jeśli mówisz o tych popularnych niebieskich rzadkich do filtracji biologicznej.. to one sa przeznaczone do filtracji biologicznej :]

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.