Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
co do 1 obsady C. Azureus i C. Borley beda sie laczyc w pary i beda sie nawzajem rozmnazac wiec to odpada. Othoparynx i Protomelas OK. Aulona moze dostawac baty wiec jej bym nie dawal.

Nie byłbym taki pewien. Chyba nie widziałeś dorosłego samca w akcji. Jak się nastroszy, napręży płetwy, to potrafi zrobić wrażenie. To, że aulony są spokojne (też nie zawsze), nie znaczy, że są słabe. Jakby nie patrzeć, potrafią osiągnąć całkiem spore rozmiary (nawet powyżej 15cm), a taka ryba swoją siłę już ma. Spokojnie można je porównać do P.fenestratus T-reef, a skoro ten ma sobie poradzić, to dlaczego nie Aulonocara :wink: .

Opublikowano

U mnie pływa to co widać poniżej i właśnie jacobfreibergi jest dominantem wakwa mimo , że copadichromis jest największy:)))

Z trzech samców Jacoba 2 wiodą prym w moim baniaczku:)

Opublikowano

Nimbo napisał:

jezeli chcesz miec nonmbune to polecam ci taka obsade:

S.Frei

C.Borley

P.Milomo

Do mojego akwa 460L 130x60x60 C. borley i P. Milmo ciut za duże.


Co do obsady nr. 1:

Copadichromis azureus – 8

Otopharynx lithobates - 8

Copadichromis borleyi - 8

Protomelas steveni taiwan reef – 8

Aulonocara jacobfreibergi– 8


to proponowałem ją dla autora tematu Vigaba (mi osobiście kolorystycznie takie ryby by się podobały) . A pozwoliłem ją sobie zaproponować by sprawdzić czy moje teoretyczne przygotowania do swojego zbiornika są poprawne i oczywiście by poprawki dokonali już doświadczeni akwaryści.


PS. Naprawdę nie można trzymać 2 różnych odmian tego samego gatunku. Myślałem że tyczy się to tylko to trzymania odmian geograficznych ( czy miejsc połowu, kolorystyki) identycznej odmiany danego gatunku. Jeżeli tak to znaczyło by to że nie można trzymać razem żadnych odmian tego samego gatunku czyli np. Pseudotropheus demasoni i socolofi albo np. elegantusa i crabro itd.

Danielj jak pisze w poście wyżej trzyma np. dwe odmiany Aulonocara oczywiście z innych grup (wiem że nie można trzymać 2 typów Aulonek z tej samej grupy razem, trzeba wybierać po jednej z Chitande Group, Jacobfreibergi Group, Sand-Dwelling Group, lub Stuartgranti Group)


Pozdrawiam i przepraszam Autora tematu za uprawianą prywate :).

Opublikowano
PS. Naprawdę nie można trzymać 2 różnych odmian tego samego gatunku. Myślałem że tyczy się to tylko to trzymania odmian geograficznych ( czy miejsc połowu, kolorystyki) identycznej odmiany danego gatunku. Jeżeli tak to znaczyło by to że nie można trzymać razem żadnych odmian tego samego gatunku czyli np. Pseudotropheus demasoni i socolofi albo np. elegantusa i crabro itd.

Danielj jak pisze w poście wyżej trzyma np. dwe odmiany Aulonocara oczywiście z innych grup (wiem że nie można trzymać 2 typów Aulonek z tej samej grupy razem, trzeba wybierać po jednej z Chitande Group, Jacobfreibergi Group, Sand-Dwelling Group, lub Stuartgranti Group)


Pseudotropheusy to jednak zupełnie inna kwestia. Do tej grupy wrzucane sa praktycznie wszystkie ryby, które nie pasują do żadnej innej, a nie załapały się jeszcze na utworzenie nowej. Bardzo często jednak szybko lądują we właściwym miejscu (przykładem np. Maylandia estherae, która dawniej była Pseudotropheusem). Poszczególne Pseudotropheusy nie są ze sobą tak blisko spokrewnione, jak np. wspomniane Maylandie. A już w żadnym razie nie można ich porównywać do Aulonocar, czy innych przedstawicieli nie mbuny.

Myślisz, że dlaczego mamy XX odmian hodowlanych Aulonocar :?: Rubiny, Eureki Red, albinosy, tangerine, truskawkowe, goldy, cała masa mieszańców... Pewnie dlatego, że te ryby są wyjątkowo podatne na krzyżowanie :wink: .

I dla uściślenia sand-dwelling i chitande to jedna grupa, bo czym jest A. chitande type north, jak nie sand-dweller (zamieszkująca piasek) :?: :wink: Na pewno nie rock-dweller :twisted: .

Opublikowano

Copadichromisy chyba wszystkie sie ze soba krzyzuja, poniewaz sa to ryby niezwykle do siebie zblizone podobienstwem, no i prawda jest taka ze wiekszosc to ten sam gatunek tylko zamieszkujacy inna czesc jeziora


non muna ogolnie sie z soba krzyzuje, jak napisalem juz wczesniej jej zachowania sie roznia prawie w 100% od mbuny, osobiscie widzialem tarlo D. Compressiceps i F.Rostratus, ktore sa do siebie wogole nie podobne. Nonmbuna jest czesto wogole nie przewidywalna, dla tego uwazam ze moze byc za ciezka do utrzymania dla poczatkujacego malawisty.



Nie byłbym taki pewien. Chyba nie widziałeś dorosłego samca w akcji. Jak się nastroszy, napręży płetwy, to potrafi zrobić wrażenie. To, że aulony są spokojne (też nie zawsze), nie znaczy, że są słabe. Jakby nie patrzeć, potrafią osiągnąć całkiem spore rozmiary (nawet powyżej 15cm), a taka ryba swoją siłę już ma. Spokojnie można je porównać do P.fenestratus T-reef, a skoro ten ma sobie poradzić, to dlaczego nie Aulonocara Wink .



masz racje, widzialem doroslego samca jak nastroszy pletwy to moze pokazac co potrafi, ale moze sie tez trafic taki samiec ktory nie bedzie zbyt sklonny do agresji... :D ostroznosci nigdy za wiele


:wink:

Opublikowano

Dzięki za info,

a jakie jeszcze poza pseudotropheusami gatunki można trzymać razem w jednym akwa.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Panowie a co myslicie o takiej obsadzie??i Jak to ilosciowo doradzacie??? :D


Copadichromis azureus

sciaenochromis ahli

Copadichromis borlei cadango red

Aulonacara maleri maleri

Protomelas taeniolatus Boadzulu red

Otopharynx lithobathes sulphur head

:arrow::arrow: :?: :?:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Wody mniej ponieważ tło swoje zajmuje ale powiem tylko jedno słowo - Pięknie 🤩
    • Żółte cały wieczór siedzą w ławicy w jednym rogu. Ciekawe, czy boją się jakiegoś tarłowca, czy coś im innego przeszkadza.
    • Nowa odsłona akwarium 260x55x70h (~1001 litrów) Wody weszło około 670 litrów, czyli około 100 litrów mniej niż w poprzedniej wersji. Tym razem za filtrację odpowiada komin o wymiarach 15x40 cm wypełniony gąbkami 10-30 PPI oraz kształtkami K1. W środku pompa Jebao DCP-2500. Oświetlenie bez zmian, dwie belki LED po 260 cm z modułami RGB i 11.000 k.  Więcej osprzętu nie ma. Całość w szczycie doby to pobór około 30 W. Grzałki nie mam, bo zimą temperatura rzadko spada poniżej 22 stopni. Zrezygnowałem z pokrywy. Akwarium jest przykryte sekcjami szyb nakrywowych, na których w tylnej części położyłem doniczki z roślinami. W przyszłości planuję w rogu hydroponikę. Płótno nad akwarium kupiłem w tym roku nad brzegiem jeziora. Mam szczerą nadzieję, że wykonał go lokalny artysta. Nałożyłem go na ramkę z listewek. Obsada to dalej niewiadoma.
    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
    • Witam. W moim akwarium 214 litrów mam JBL-a e901 i ten filtr pracuje już 10 lat. Filtr jest sprawny i nigdy z nim nic złego się nie działo. Chcę go zmienić i pytanie czy przejść na nowszy model JBL e902 czy może zastosować większy JBL e1502 zleży mi też na poziomie głośności aby był cichy bo akwarium stoi w sypialni. 
    • Dla mnie non-mbuna to jest zagadka. Niby parametry wody w kranie idealne, w akwarium również, ale może jednak coś jest w wodzie co testy nie wykrywają? U mnie każde podejście do non-mbuny kończyło się fiaskiem.
    • Ja mam najtańsze kształtki z polecenia @triamond. Używam ich statycznie i teraz przy restarcie akwarium fajnie zaszły brudem. Na samym K1 i różnej gradacji gąbkach, bez waty woda kryształ na długości 260 cm.
    • Przerabiałem te media. Ten produkt był skuteczny, dość mocno podbijał PH - u mnie o ok. 0,5. Pomyśl o Seachem Malawi/Victoria Buffer - podnosi silnie pH oraz KH nie podnosząc GH.
    • Przy tej wielkości szkła najdroższy jest transport. Ja bym popytał po miejscowych lepszych sklepach - może któryś współpracuje z myciokiem, erybką lub podobnymi. Brałbym z 10. Kiedyś była akcja, że 240 pękały przy wzmocnieniach. Były właśnie robione z 8
    • Te ryby są nieprzewidywalne, ale u mnie nigdy jeden samiec się nie sprawdzał. Nie ważne w jakim litrażu. Dla przykładu teraz mam auratusa 4+4 (dwa potężne samce plus dwa to tacy chłopcy do bicia), samice spokojnie noszą młode do tego stopnia, że mam inwazję młodych. Na pewno agresję u nich rozkładają inne samce i temperatura, bo nie używam grzałki (w akwarium zimą mam ok 22 'C, a latem 26 'C).
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.