Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Jakiś miesiąc temu zakupiłem akwarium 112l. profil. Z pomocą kolegi który siedzi w akwarystyce na poziomie hobbystycznym zacząłem powoli urządzać akwarium. Podłoże łupki skalne osprzęt itp. została nalana woda i tak dojrzewało akwarium ponad 7 dni. Zostały wlane preparaty: (niemam teraz dojścia do pełnych nazw ponieważ jestem w innym miejscu zamieszkania niż znajduje się akwarium , z powodu choroby) uzdatniacz witaminy i minerały i coś na flore bakteryjną. Po tych 7 dniach pojechaliśmy zakupić pyszczaki do sklepu. Wyglądało to na zasadzie 3 żółte , 3 jasno niebieskie , 3 najmniejsze w pionowe paski czarno niebieskie , 2 białe , i 3 w poziome paski zółto czarne ( przepraszam że nie operuje pełnymi nazwami) Ryby zostały wrzucone do wody z woreczka. Przez tydzień karmiłem je zmieszana karma malawi ze spiruliną 36%. Zapomniałem filtr zewnetrzny HW 303A, oświetlenie MARINA BLUE i MARINA POWER GLO. Raz nakarmiłem czerwoną larwą ochotki bo kolega sasiąd kupił ( dodam że mieszkamy w internacie) i wrzuciłem 2 kostki jedna zjadly od razu a drugiej nie. Dojdę do sedna sprawy . W piątek zachorowałem i kolega karmił ja mówiłem mu przez tel co i jak . Dziś rano dostaje tel że ta jedna z małych w trawie u góry nie żyje , żółta też w jaskini, jedna niebieska po południu a biała odgryziona z tyłu płetwę i wszystkie do niej pływają więc ją wyłowił i zabił ;( kazałem mu nalać SERA FISHTAMIN . Dodam że ryby były są młode według sklepu ok miesiąca. Teraz kolega obserwuje i melduje mi co sie dzieje aha co ważne mowił że u góry pływało dużo jedzenia ( kilku ludzi raz ten raz inny karmił przez te dni od piątku bo taką specyfikę pracy mamy że nie zawsze są ci sami ) Wiem że zaraz zostanę wyśmiany itp ale liczę na waszą pomoc bardzo dużo starań wlożyłem w akwarium i zależy mi na nim, kolega ten co ma akwarium mówi że na jego przejadły się i włożył na jakis czas od siebie 3 ślimaki żeby resztki zjadly . PROSZE O POMOC

Opublikowano

glownym powodem jest przekarmienie ryb w dodatku ochotka...2 przyczyna co za tym idzie jest smiertelne stezenie no3 masz filtr biologiczny? nastepna przyczyna jest zbyt wczesne wpuszczenie ryb do niedojrzalego akwarium czy mierzyliscie jej parametry przed wpuszczeniem pyszczakow? czy wogole wiesz co to jest cykl azotowy czy jaka twardosc ma wlewana woda?

Moja rada zassajkcie resztki jedzenia , wymien 40% wody a najlepiej oddaj ryby do sklepu i poczytaj najpierw troche o pyszczakach a pozniej wez sie za malawi , jak mozna niewiedziec co plywa w akwarium tym bardziej ze 112l to minimum i nie wiele gatunkow pyszczakow sie do takiego litrazu nadaje :!:

Opublikowano

Poszedłeś na łatwizne a piszesz ze duzo pracy włożyłeś :D:D:D .Nic nie poczytałeś,nie wiesz jakie ryby masz a w dodatku czym je karmić.Ochotka przenosi pasożyty wiec bym ograniczył,zamiast faszerować ryby dopalaczami i wszelkiego typu uzdatniaczami podnień 40 % wody i niech ktoś schowa karmę,lepiej nie karmić tydzien niz nasypać całą paczkę na raz,może jeszcze kanapkę im wrzucili.

Opublikowano

Czerwony, biały, żółty..... ehh.. brak podstawowej ,elementarnej wiedzy, brak świadomości co pływa w zbiorniku, brak podstawowych testów wody, brak podstawych wiadomości o diecie.... wielki brak braków... polecam poświęcić troszkę czasu na lekturę forum...

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.