Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Moje Let. czeszą piasek i drapią glony z kamieni, czyli są wszystko żercy :)


Ostatnio padła mi jedna z dwóch samic aulonocary niestety, ale z reszta jest ok.


Czekam kiedy Let się wybarwi.


Link do nowego filmu:


[ame]

[/ame]
  • Dziękuję 1
  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Witam,


mam mały problem z moją obsadą.

Wszystko jest niby ok ryby nie padają nie gonią się nie zabijają ale, Azerus okupuje kamień i dno a miał być toniowcem, Lethrinops nie dość że się żaden nie wybarwił (przepraszam raz częściowo przez 3 dni jeden samiec był wybarwiony) to jeszcze cały czas pływają w stadzie w połowie wysokości zbiornika.


Proszę o podpowiedź bardziej doświadczonych kolegów co jest nie tak z moją obsadą że Leth. nie chcą się wybarwić. Co powinienem zmienić dodać żeby osiągnąć cel?


Dodam że obsada jest u mnie od grudnia ubiegłego roku i mam 6 srebnych śledzi plus 3 samice srebne azerusa i aulonocary.

Opublikowano

W 69-tym poście wątku http://forum.klub-malawi.pl/artykul-wybor-obsady-non-mbuna-akwarium-t21020p7.html radziłem Ci:

Wg ważnej uwagi nr 1, przy wyborze na rybę „A” lethrinopsów - obsada tylko dwugatunkowa. Ponieważ grzebacza już masz, to „zachowaniowo” pasowałby jeden z dwóch gatunków:

Copadichromis azureus (toniowiec) lub Labidochromis caeruleus (skalniak). Ze wskazaniem na Copadichromisa, jako bardziej przewidywalnego kompana dla delikatnych Lethrinopsów.


Zakładając, że (........) nie będziesz chciał zbytnio zmniejszać stada Lethrinopsów:

- wtedy IMHO nie unikniesz stopniowego doprowadzenia do obsady 2-gatunkowej (będziesz mógł zostawić sobie rybki, które będą się najbardziej podobały Tobie i Lethrinopsom). Możesz też ewentualnie (na zasadzie wyboru mniejszego grzechu) zostawić singla z gatunku trzeciego.


Dzisiaj bym napisał to samo.

Najprawdopodobniej, to że Lethrinopsy mało pływają przy piasku (podobnie jak brak satysfakcjonującego wybarwienia) jest spowodowane "tłokiem" przy dnie (statystycznie rzecz biorąc, asertywność nie jest ich mocną stroną).

Panuje też przekonanie, że Lethrinopsy generalnie wybarwiają się późno.

Tym "mniejszym grzechem" mógłby być żółty samiec Aulonocary.;)

Opublikowano

Jeśli posiadasz denną Utaka i toniowe Lethrinops to odpowiedź może być prosta ... masz za dużo ryb. Doprecyzuj jednak co rozumiesz przez azureus okupują dno i kamień. Czy to samiec , czy wszystkie azureusy ile masz ryb , doprecyzuj obsadę i wystrój ( zdjęcie mile widziane, chyba że nic się nie zmieniło ). Oderwanie letrino od dna to prawdopodobnie wynik jego zdominowania. Tyle na razie mogę ci pomóc. Brak mi większej ilości danych.

-- dołączony post:

Zakładam, że coś się zmieniło wielkościowo i ilościowo, czytałem twoje poprzednie posty i oglądałem film.

Opublikowano

Skasowałem sobie posta ;).


Piszę więc ponownie. Ryb nie masz zbyt dużo. Azureusowi prędzej dołożył bym 2 samice. Jednak dopiero po redukcji nadmiarowych marginatusów o ile takie będą ( samce ). Twoje marginatusy są zdominowane. Te letrino to jednak w miarę silne ryby i są po prostu młode. Poczekaj jak popędzi je natura to wyjdzie i samiec. Azureus jest kozak bo rządzi w szkle i to do tego w szkle o pustynnym krajobrazie. Masz mało skał a skały to substrat azureusa, dokładnie to ich styk z piachem. No i przyjął jedną z dwóch sensownych kupek kamieni za miejsce tarła a że jest szefem akwarium goni wszytko. Z czasem może się to zmienić i letrino znają swoje miejsce tam gdzie powinny czyli w okolicach dna. Teraz po prostu boją się tam być. W tak małym akwarium niestety trudno coś wywojować. Jednak ja bym podniósł w górę usypisko dając azureusowi szanse na tarcie się wyżej. Na takim kopcu odpuści dno. Teraz nie tyle żyje przy dnie co trze się przy dnie i dlatego stamtąd przegania ryby. gdyby Letrino sie przebił i był silniejszy szybko przypomniałby sobie gdzie jest jego miejsce. Wydaje mi się że skały i cierpliwość to coś czego ci trzeba na ta chwilę :).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @BaltazarGąbka wypowiem się na podstawie moich doświadczeń  Jeśli planujesz podnieść taki kamień na czymkolwiek to licz się z tym, że ta "podstawka" prawie na 99% będzie po czasie widoczna. Jak jeszcze jakiś "pyskacz" sobie obierze tam rewir do tarła i okaże się, że podłoże mu tam w czymś będzie przeszkadzało to zbuchtuje Ci tam jak dziki knur  Musiałbyś zrobić jakąś mechaniczną zaporę żeby to ograniczyć. Jeśli natomiast masz fizyczną możliwość włożenia tam po prostu wielkiego głazu to ja bym doradzał taką wersję. Jednak optycznie taki głaz robi dużo lepsze wrażenie niż mały kamień udający duży kamień  Ewentualnie możesz się pokusić o stworzenie własnego "menhiru" przy użyciu trików opisanych na forum pod hasłem "moduły samozatapialne"   Pozdrawiam 👋
    • Dzięki za odpowiedź. Jeszcze u mnie mam taki pomysł, żeby połączyć te otwory z otworem, którym wewnętrzny filtr pobiera wodę - wtedy będzie może trochę lepsza cyrkulacja... Minusem jest do, że nie będzie osobnych, odseparowanych od siebie jaskini. Myślisz, że zaprawa jest konieczna? Zrobiłbym wejścia do tych otworów osłonięte przed wzrokiem (przynajmniej w 90%), i myślałem, żeby po prostu pomalować sytorpian bezpośrednio akrylem, żeby się biały styropian nigdzie nie przebijał i tyle. A drążyłbym jamy z tyłu tła. Z tego, co czytam, to z zaprawą jest chyba nie tak łatwo, ludzie jakoś to potem moczą w wannie... Chyba, że źle doczytałem
    • Aquadan ma rację, chyba obecnie nie ma nic lepszego do takich celów, niż Silirub AQ. U mnie póki co od maja ub. roku trzyma mocno.  Zalecane jest nakładanie kleju w formie niewielkich, niestykających się ze sobą okręgów. Ma to taką zaletę, że po dociśnięciu jest dostęp powietrza do wszystkich tych okręgów, co ułatwia schnięcie i wiązanie. Aquadecor poleca taki sposób klejenia.  https://www.youtube.com/watch?v=94zJsmlzG14   Ja usunąłem najpierw resztki kleju mechanicznie, przy użyciu ostrego nożyka (na płasko, ostrożnie, żeby nie porysować szyby), potem odtłuszczałem jakimś acetonem, czy innym rozpuszczalnikiem. 
    • Jak najbardziej ma sens. Moduły czy też tło z tyłu możesz wydrążyć a wierzchnią  stronę pomalować zaprawą  i porzeźbić w  niej lub   przy nakładaniu.  Zaprawa dociąży  i zmniejszy wyporność. też tak miałem kilkanaście lat  i nic się nie działo. Jedyny problem u mnie był taki , że tło nigdy szczególnie nie porosło mi glonami a zaprawa była pomalowana czarnym akrylem i po latach kolor wypłowiał. Ale jak będziesz miał glony to nie ma problemu z tym.
    • Myślałem o podniesieniu na styropianie, ale jak go odkopią to będą skubać  Ktoś na forum pisał, że ma taki problem z tłem 
    • W Akwa 720 litrów miałem zrobione w ten sposób  , że pod akwarium dałem matę akwarystyczną chyba grubości 0.5 cm czarną . Ale możesz dać pod akwarium też styropian . Tylko będziesz musiał zamaskować białe boki lub dać inny , ciemny. Do środka włożyłem ciemne spienione PCV grubości około 0.3 cm i to wystarczyło. A kamieni miałem  kilka wielkości o której piszesz. Osobiście nie polecam styropianu białego do akwa w całym kawału wielkości dna czy nawet tylko pod kamienie. Weź pod uwagę , że pyszczaki bardzo kopią i jak podrosną to niestety styropian będzie widoczny a Ty będziesz niepotrzebnie zmuszany do wkładanie rąk celem zakrycia jego.  No i wiecznie pływające kulki styropianu pod powierzchnią.
    • W sumie, to ostatnio zastanawiałem się nad czymś podobnym. Generalnie to nie wiem, nie słuchaj mnie, niech mądrzejsi się wypowiedzą, ale... Nie rozważałeś po prostu dania więcej styropianu? W sensie, takiego bloku prawie pod powierzchnię, który z przodu będzie zakryty "prawdziwymi" kamieniami. Można go przykleić do dna w razie czego, choć kamienie pewnie go dociążą, żeby nie wypływał.
    • No i stało się - dwa zewnętrzne segmenty zaczęły wypływać po napełnieniu 🙂 o ile silikon dobrze trzyma te środkowe segmenty, o tyle boczne - nie wiem, czy ze względu na to, że klejone były głównie do plastikowego filtra, czy też dlatego, że po prostu są większe i mają większą wyporność, poszły do góry.  Na szczęście powoli, bez żadnych strat.  I przy tej okazji chciałem się Was zapytać - czy te boczne segmenty tła mają sens w takiej postaci? Tak na oko, każdy z nich zabiera z mojego akwarium z 50-60 litrów wody, czyli z 450 brutto robi się pewnie z 250 netto 😕 Może można to jakoś przerobić? Myślałem, żeby może wydrążyć od tyłu wiertarką, żeby jakieś jamy porobić - małe wejście, a w środku obszerne - ma to jakiś sens? Czy fakt, że woda będzie "stała" w takich jamach, będzie negatywnie wpływał na rybę, która tam wpłynie? No i drugie pytanie, pewnie w zaprawy nie ma się co bawić, ale można czymś po prostu pomalować ten styropian, żeby nie rzucał się w oczy? Pozdrawiam, Jakub
    • Planując, projektując na papierze i w głowie moje akwarium 170x50x50 pojechałem i pomacałem kamienie  Chcąc mieć dwa trzy  prawie pod lustro  to już kawał gruzu potrzeba, tak na moje oko po 25-40 kg jeden i jednocześnie  I tak sobie pomyślałem, czy dobrym pomysłem będzie na styropianie, który będzie leżał na dnie, dać z tyłu gdzie te większe mają być, worki na media wypełnione żwirkiem, może lawą. Takie rozwiązanie pozwoli na wykorzystanie mniejszych kamieni i łatwość w aranżacji przy zachowaniu efektu głębi  Jak się zostawi w nich trochę luzu, to  można kamienie ułożyć/ustawić w prawie dowolny sposób. Ruchomość żwirku daje taką możliwość. Wydaje mi się, że w workach nie powinno dziać się nic złego typu powstawanie siarkowodoru, ale wolę zapytać bardziej doświadczonych Malawistów
    • ...pytanie w sumie nieaktualne, napisałem do Aquadana i dowiedziałem się że - cytuję: "Silirub aq se najlepszy klej ale trzeba mieć pistolet specjaln   Albo zwykły silirub aq klej"
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.