Skocz do zawartości

Planowanie baniaka we wnęce - akwa na wymiar 450 litrów.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich Forumowiczów,


Jest to mój pierwszy post zatem „kilka słów o sobie”: zajmuje się hobbistycznie akwarystyką od 12 lat, miałem w tym czasie 2 akwaria (112 potem 240), towarzyskie z bujną roślinnością, nawozeniem CO2 itp. Fajna przygoda, ale po zmianie mieszkania czas na nowe wyzwania, buduje obecnie zbiornik 450l Malawi i będę wdzięczny za wszelkie rady i sugestie:


Akwarium na wymiar 135x56x60 12mm, brutto 450l; nietypowy wymiar związany z powierzchnią szafki we wnęce:


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d9c38ad5312f1de3.html


Oświetlenie 2xT5X39W 10000K+15000K z rozłącznymi statecznikami, dioda LED 1W wieczorna, kolor niebieski . Wszystkie trzy źródła światła będą odrębnie sterowane programatorami elektronicznymi. Pokrywa aluminiowa z jedną belką.


Piasek kwarcowy akwarystyczny 0.5-1.0 (3/4) z domieszka (1/4) grysu koralowego 0.5-1.2 mm


Tło – największy dylemat – albo kupne w rodzaju Sansibar, Canyon Rock (lub inne), albo DIY – np. łupki naklejane na pleksi. Boki akwarium zamierzam okleić czarną folią bądź pomalować czarną farbą mat (spray) – akwarium będzie we wnęce i chyba nieładnie z boku prześwitywałaby farba ze ściany. Generalnie ma być ciemne tło, ciemne kamienie i jedynie piasek jasny.


Kamienie – w zależności co uda się znaleźć – wstępnie serpentynit bądź łupek filitowy, raczej duże i średnie sztuki. Będę chciał nimi zakryć jakoś mechanika w rogu….


Filtracja - Eheim 2075 (Biolog) + Aquael 1100 Turbo (mechanik, sprawny i sprawdzony ze starego akwarium)


Ogrzewanie –Jager 200W


Lampa UV – na wylocie biologa (ze starego akwarium, włączana 2h na dobę)


Co do obsady – raczej roślinożerne mbuna, ale do gatunkowej obsady daleko. Chociaż akwarium ma duży litraż, jego długość jest relatywnie niewielka, zatem – jeżeli się nie mylę – powinienem się ograniczyć raczej do 3 gatunków, ew. 4 przy mniejszych/ mniej agresywnych.


Z nowicjuszowym pozdrowieniem,

Irszy


Wyedytowałem temat postu pod względem interpunkcyjnym, jak i składni zdań. Gorol.

Opublikowano

Witamy w gronie :wink:


Ja odniosę się do filtracji mechanicznej,mianowicie może ten aquelek być za słaby.Celuj w mocniejsze głowice(1500-2000l/h) bo pyszczaki bardzo brudzą,albo idź dalej i postaw narurowca.

Opublikowano

Akwarium na wymiar 135x56x60 12mm, brutto 450l; nietypowy wymiar związany z powierzchnią szafki we wnęce:

- dla mbuny ok


Oświetlenie 2xT5X39W 10000K+15000K z rozłącznymi statecznikami, dioda LED 1W wieczorna, kolor niebieski . Wszystkie trzy źródła światła będą odrębnie sterowane programatorami elektronicznymi. Pokrywa aluminiowa z jedną belką.

-jak ci się podoba też im to nie przeszkadza

Piasek kwarcowy akwarystyczny 0.5-1.0 (3/4) z domieszka (1/4) grysu koralowego 0.5-1.2 mm

- nie mieszał bym piasku z grysem


Tło – największy dylemat – albo kupne w rodzaju Sansibar, Canyon Rock (lub inne), albo DIY – np. łupki naklejane na pleksi. Boki akwarium zamierzam okleić czarną folią bądź pomalować czarną farbą mat (spray) – akwarium będzie we wnęce i chyba nieładnie z boku prześwitywałaby farba ze ściany. Generalnie ma być ciemne tło, ciemne kamienie i jedynie piasek jasny.

-tło to po to by się tobie podobało, rybom wsio radno

Kamienie – w zależności co uda się znaleźć – wstępnie serpentynit bądź łupek filitowy, raczej duże i średnie sztuki. Będę chciał nimi zakryć jakoś mechanika w rogu….

- ok

Filtracja - Eheim 2075 (Biolog) + Aquael 1100 Turbo (mechanik, sprawny i sprawdzony ze starego akwarium)

mechanik może być przy tych sraluchach trochę słaby

biolog ok

Ogrzewanie –Jager 200W

- byle by była odpowiednia temperatura


Lampa UV – na wylocie biologa (ze starego akwarium, włączana 2h na dobę)

- niepotrzebne urządzenie


Co do obsady – raczej roślinożerne mbuna, ale do gatunkowej obsady daleko. Chociaż akwarium ma duży litraż, jego długość jest relatywnie niewielka, zatem – jeżeli się nie mylę – powinienem się ograniczyć raczej do 3 gatunków, ew. 4 przy mniejszych/ mniej agresywnych.

- zgadza się

Opublikowano

Moglem zamowic z 10 mm ale wtedy potrzebne bylyby wzmocnienia :( Jak z 12 to wtedy bez wzmocnien na gorze, co jak wiecie zdecydowanie ulatwia manipulacje w akwa :)


Niestety ujemna strona jest wyzsza cena, ale moim zdaniem baniak jest ta czescia na ktorej oszczedzac nie warto - wszystko inne zawsze mozna zmienic :wink:


Irszy

Opublikowano
Moglem zamowic z 10 mm ale wtedy potrzebne bylyby wzmocnienia Jak z 12 to wtedy bez wzmocnien na gorze


A skąd taka teoria?Ja myślałem że od 120cm akwa daje się poprzeczne wzmocnienia bez względu na grubość szkła...

Opublikowano

a slyszal ktos z was historie ze jakis baniak peka na srodku bo nie mial wzmocnien


albo wogole pekal pod naciskiem wody


niemowie tutaj o rozszczelnieniach bo to wina niewlasciwego klejenia


mozecie poszukac mojej opowiesci o akwa 500l ktore rozbilem przy wnoszeniu jest jeszcze na forum i dzis smiga juz chyba z 3 rok jak to naprawilem po swojemu a posluchalem tylko dwoch osob , gdzie na forum mialem z 10 propozyscji i sugestii

Opublikowano

Generalnie w necie mozna znalezc sporo opinii, ze na taki baniak wystarczy ciensze szklo, np tu:


http://www.wromak.com.pl/pytania02.html


Z drugiej strony, są tabele które twierdzą co innego:


http://www.akwa-mania.mud.pl/archiwum/akw/numery/2_99/tekst/2_1.html


Gdzies wyczytałem z kolei, że 10 ze wzmocnieniami dorównuje wytrzymałością 16 mm bez wzmocnień... Widzialem takze tabele, okreslajaca wymagana grubosc szkla w zaleznosci od istnienia (badz nie) wzmocnien poprzecznych.


Jak mialem do wyboru 12 bez wzmocnien albo 10 ze wzmocnieniami, to wybralem to pierwsze. Tak mi polecili fachowcy ktorzy juz troche akwariow sklecili. Kosztuje niestety sporo wiecej, ale wychodze z zalozenia, ze w baniak inwestuje sie raz, a dobrze :wink:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.