Skocz do zawartości

Restart a wpuszczenie ryb?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.Zrobiłem restart akwa zmiana aranzcji całkowita tj: zmiana kamoli, tło wewnetrzne struktura wek jest folia tera,inny mechanik,po jakim czasi moge wpuscic ryby zachowujac połowę wody z baniaka reszta swierza, zewnetrzny nie ruszany. Akwa 240 l.Testy w normie.

Opublikowano

Co rozumiesz przez stwierdzenie - restart.

Normalnie za restart przyjmuje się wyjałowienie zbiornika i rozpoczęcie nowego cyklu azotowego.

Ja kilka razy zmieniałem baniaka, spuszczałem wodę, przekładałem, odkładałem i dopóki była część starej wody nie bylo restartu - chwilowe zawahanie parametrów i wporzo.

Jak było u Ciebie?

Co z filtrem biologicznym?

Jak była przechowywana "stara" woda?

Opublikowano

Przechowywana woda była w no jakby to nazwać 100 l zbiorniku. Filtr biolog -nie czyszczony woda została i w wezach tez,no to jak twierdzisz połowe wody mam to restartu nie ma? piasek też został nie płukany tylko lepiej odmulony,zmieniło sie tło i wszystkie kamienie no i poprzestawianie sprzetu.A więc?

Opublikowano

Jezeli filtr chodzil przez caly czas i tylko wyjales tlo i zmieniles aranzaacje to nie powinno byc problemu.

Najlepiej zrob test na no2 i no3 i wtedy bedzie wiadomo.

Opublikowano

Brazylia testów nie robiłem bo mi zabrakło bede robił jutro, kunta w tym czyms co wodę miałem nie chodził biolog mój błąd bo mogłem go tam podłączyc?No i wody nie było w baniaku jak to wszystko robiłem.

Opublikowano

Podepnę się pod temat bo mam takie pytanie a nie ma sensu zakładac nowego, przez 10 h nie będę miał prądu w domu i czy to może wpłynąć w jakiś sposób na biologie w akwa ? bo siłą rzeczy nie będzie szedł mechanik :/

Opublikowano

Z mechanikiem nie ma problemu, bardziej martwiłbym się o kubeł. 10 godzin to trochę długo, brak przepływu wody przez złoże a co za tym idzie brak tlenu może "wybić" bakterie jak masz możliwość to co godzinkę wymuś przepływ pompką do zalewania.

Opublikowano
Brazylia testów nie robiłem bo mi zabrakło bede robił jutro, kunta w tym czyms co wodę miałem nie chodził biolog mój błąd bo mogłem go tam podłączyc?No i wody nie było w baniaku jak to wszystko robiłem.


To byl blad bo mogles biologa zostawic na chodzie.Kup testy i sprawdz co i jak.


Jezeli chodzi o brak pradu i temat bakterii w filtrach to polecam wyjasnienie na blogu kolegi forumowego tutaj.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.