Skocz do zawartości

Mikrobiologia w akwarium


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

AlexB47, ale nawet jeżeli dowiesz się skąd się wzięły bakterie coli i zlikwidujesz przyczynę i nie będziesz dezynfekował wody w akwarium (bo to zabije całą biologię) to nawet wtedy picie takiej wody będzie ryzykowne ponieważ akwarium jest idealnym miejscem do rozwoju bakterii i jeżeli skądkolwiek np. z kranu dostanie się tam niewielka i nieszkodliwa ilość bakterii to w akwarium rozwinie się do takiego stopnia, że po wypiciu może zaszkodzić.

Czy wodę nieprzegotowaną z kranu pijesz? Zaleca się gotować wodę a woda z kranu będzie miała setki razy mniej bakterii niż w akwarium, skoro nie będziesz go chlorował.


Poza tym nie wierzę, że taka woda z akwarium będzie miała wystarczający smak i zapach :) Na dodatek będzie mieć dużo mniej pożądanych minerałów niż kranówka więc nie ma to sensu :)

Opublikowano
Nurosławie - dla przypomnienia, w pierwszym poście, rozpoczynającym wątek, moje pytanie brzmiało: "Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tym temacie"?

Wiem, o to mi właśnie chodzi. Taka woda ma wpływać do syfu, jakim jest akwarium i ma wyść po filtracji zdatna do picia. Taki sobie postawiłem cel w eksperymencie. Czy ktoś to wreszcie pojmie? :(


ale piszesz też:

Zakładałem, że na wyjściu z hydroponiki będę miał wodę zdatną do picia. Zastosowałem prawie wszystkie naturalne metody filtracji ścieków


błędne założenia na starcie. Zastosowana przez Ciebie metoda filtracji nigdy nie da Tobie wody o parametrach wody pitnej.


Układ który sobie zaserwowałeś, będzie doskonale produkował NO3 - do czasu zamulenia albo hydroponiki albo podżwirówki. Ponadto zakładam, że jeśli pracuje Tobie Ona coraz lepiej ( większy przepływ) masz gdzieś rosnącą nieszczelność/kanlizowanie przepływu.

Zadałeś pytanie: "czy ktoś ma doświadczenia w tym temacie"

a co miałeś na myśli:- czy ktoś robił badania mikrobioligiczne w akwarium ? - jeśli tak, to odpowiadam JA. Ale nie wynika z nich odpowiedź na kolejne zadane przez Ciebie pytania.

Opublikowano

A w jakim celu je robiłeś? Coś Cię musiało do tego skłonić zwłaszcza, że takie badania kosztują parę złotych. Myślałem, że nikt się tym nie przejmuje, stąd mój wątek.

Opublikowano

tak z czystej ciekawości, na studiach jeszcze. Więc badania były gratis. Oznaczaliśmy zmiany gatunkowe w czasie dla różnych środowisk a następnie robiliśmy bioindykację jakości wód na tej podstawie ale to w zakresie głównie pierwotniaków.

A że zajmowaliśmy się równie biotechnologią, to na zaliczenie mieliśmy badać określone środowiska, dobrane przez siebie. NIektórzy robili posiew z ...... buta, nosa ...... jezior, akwariów, z wnętrza ciała organizmów kręgowych .....

Sprawdzaliśmy co jest, ale nie dlaczego jest.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.