Skocz do zawartości

Kamien na szybie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam


Moj problem to dosc duze osadzanie sie na szybach akwarium kamienia, nie potrafie tego zrozumiec, a z racji ze zawsze wole zapobiegac i wiedziec niz usuwac i liczyc ze nie wroci prosze o jakies rozwiazanie.


A teraz dokladny opsi bo moze byc pomocny:


Baniak o wymiarach 150x50x50 zostal zalany jakis czas temu, niestety podczas mojej nieobecnosci dosypany zostal niewyplukany piasek - staralem sie z tym walczyc ale szybko sie poddalem - powiedzialem restart.


Z racji iz "zly" piasek zmieszal sie z dobrym, wszystko zostalo dokladnie przeplukane i baniak raz jeszcze zalany ( stal suchy okolo 8h ). Na szczescie wczesniej cykl azotowy zostal zamkniety wiec mialem oda filtry z zyjacymi bakteriami.


Po tygodniu od zalanie do akwa trafia 6 gupikow aby wspomoc cykl, po kolejnym tygodniu no2=0 no3=5, ph=7,5 ale dla spokoju odstal kolejne 7 dni.


Nastepnie do akwa trafia pierwsza partia ryb ( 5 saulosi ) a bialy osad na szybach pochopnie nazwalem glonami, po 3 dniach widze juz ze to nie glony a osad tak przywarl ze reaguje jedynie na zyletke.


Pytanie co z tym zrobic ? Nie bardzo usmiecha mi sie skrobac co tydzien 2m kwadratowe szyby zyletka aby pozbyc sie kamienia, pozatym obawiam sie ze "zrzucajac" go w ten sposob na dno po czasie zacznie szkodzic rybom i destabilizowac akwa. Preparaty na kamien jakie znalazlem ( JBL itp ) to typowe "kwasy" ktore zaburza mi PH wody ...


Czy ktos rowniez borykal sie z takim problemem ?

Opublikowano

Mówiąc szczerze, to nie za bardzo rozumiem o co pytasz i w jakim celu założony został temat?


W każdym akwarium, zbiorniku na ścianach jak i na innych powierzchniach będą z czasem osiadać różne mikroorganizmy(glony, sinice, bakterie itp), które w rezultacie wpływają na zmniejszenie przejrzystości szyb. Analogiczny proces oczywiście zachodzi na piasku, dekoracjach itp., ale w tych miejscach jest to mniej zauważalne. Odnosząc się jednak do Twojego pytania; wnioskuję, że jesteś dosyć mocno zaskoczony w/w faktem. Dlatego chciałbym rozwiać wątpliwości i zapewnić że dla zachowania należytej przejrzystości szyb, nawet w najbardziej stabilnych i super prowadzonych akwariach, konieczne jest dokładne czyszczenie szyb min. 2 razy w tygodniu. Zarówno od wewnątrz jak i z zewnątrz. Sposoby oczywiście są różne np. szorstkie gąbki, skrobaki z wymiennymi ostrzami, magnetyczne czyściki, ale niestety wszystkich trzeba używać regularnie. Kamień(przeważnie osad wapienny) przy parametrach wody w Naszych akwariach jest raczej norma, ale tylko przy samej tafli wody, zwłaszcza gdy w akwarium nie ma stałej dolewki odparowanej wody. Wtedy zazwyczaj tworzy się taki cienki pasek osadu, który faktycznie może być trudny do usunięcia, ale łatwo go ukryć np. pod pokrywą, lub koroną akwarium i wtedy odpada nam konieczność częstego czyszczenia szyb w tym miejscu. Tyle ode mnie - Pozdrawiam.

Opublikowano

yle yostalem yroyumianz, nie chodzi mi o swoista "ramke" pozostala po odparowaniu wody a raczej o bialy osad, bardzo ciezko usuwalny ktory odklada sie na calej wysokosci szyby. Widoczny zwlaszcza przy wlotach filtrow oraz na tylnej szybie ( wymalowana zostala ona od zewnatrz na kolor czarny ). jest on widoczny zarowno nad linia piasku jak rowniez i okolo 10 cm ponizej lustra wody. Co ciekawe nie zauwazylem podczas czyszczenia aby wieksza jego ilosc znajdowala sie w miejscach gdzie woda odparowala.

Opublikowano

Zmierz sobie GH i KH. Miałem coś podobnego w małym akwarium z dużą ilością piasku koralowego.

Korygowałeś czymś parametry? Co to za piasek (ten niewypłukany)?

  • 1 rok później...
Opublikowano

Ja mam podobny problem. Stwierdziłem, że ciężko będzie mi wypłukać tak dużą ilość piasku i po prostu wsypałem go do 300l. akwarium. Ułożyłem kamienie, zalałem wodą i włączyłem "świeże" filtry. Wodę zalałem w czwartek a wczoraj (sobota) skrobałem szyby.

Jest to biały nalot, który pojawia się pod wodą. Dosyć ciężko się go skrobie (ja używam karty do bankomatu :) ), i bardzo szybko się "odradza". W domu ogólnie mam bardzo "zakamienioną" wodę i np. przed wlaniem jej do czajnika najpierw przelewamy przez filtry zatrzymujące kamień.

Czy to ustąpi jak się woda trochę poprzelewa przez filtry? Dodam, że kiedyś miałem malawi, co prawda mniejsze ale nie maiłem tego problemu.

Piasek jaki mam to akwarystyczny z giełdy :)

Tylko błagam nie każcie mi go wyjmować i płukać...

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Może w Twoim akwa wystąpiło zjawisko tzw. biologicznego odwapnienia wody?

W akwarium czysto utrzymanym z dużą ilością roślin i glonów, w którym obsada roślinna zdecydowanie przewyższa zwierzęcą, może wystąpić w dzień niedobór dwutlenku węgla. Rośliny i glony po wykorzystaniu CO2 rozpuszczonego w wodzie, zmuszone są do czerpania go z rozpuszczonego w wodzie wodorowęglanu wapnia (CaHCO3). Wsutek jego rozkładu powstaje oprócz CO2 także węglan wapnia (CaCO3), który osadza się na szybach akwarium w postaci twardego, szarego nalotu.

Pamiętać należy, że w naszym biotopie (gdzie jest wysokie ph) ilość wolnego CO2 w wodzie jest niewielka.

Aby temu zapobiec należy ograniczyć oświetlenie i dokonywać regularnych podmianek wody.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.