Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie, genetyk stwierdza fakt. Chów wsobny w ekspresowym tempie pozwala na uzyskanie porzadanej cechy (+niespodzianki, cała masa niespodzianek). Nie ma szybszej i łatwiejszej metody. No chyba ze specyficzne dla ryb, ale nic mi o tym nie wiadomo, lub inżynieria genetyczna w postaci knockoutu genu/genów, itp - ale to nie jest tanie. To jest gra na kilka pokoleń. Potem, bez rodowodów i profesjonalnego programu, sytuacja wymyka sie spod kontroli. Czasami w sposob lawinowy.

Nazwijmy po prostu sprawy po imieniu. Selekcja do rozrodu: TAK, chów selektywny: NIE.

Widziałem Wasze filmy na YT I nie wiem czym się podniecać. To są mutanty, to nie są ryby z Malawi. One maja dalekich przodków w Malawi. Wiem, że to jest Wasza ciężka praca, ale może lepiej wykorzystać ja inaczej.

Przykro mi, ale to nie są ryby z Malawi

Aż sam się dziwię , ze napisałem o tym mutancie, firefishu, ze jest ładny.

A fuj! Brzydal nie mający juz nic wspólnego z Malawi.


Chów wsobny powoduje wzrost homozygotycznosci, co chodowcy daje pożądany efekt, ale w dłuższej perspektywie osłabia populacje. Nagromadzają sie szkodliwe mutacje i choroby.

Ciekawi mnie to, ile macie odpadów. Przepraszam, ze tak nazywam ryby nie spełniające kryteriów, ale odpadów jest pewnie 3/4. To tylko moje domysły. Gdzie ty miłość do ryb.

Można jeszcze wybierać osobniki niespokrewnione, ale jest to trudniejsze bo wymaga posiadania większej ilości linii, czyli niejako rodzin.


Niestety, ale najłatwiejszy jest chów wsobny. Nie atakuję fish magic. Atakuję metodę i apeluję o poszanowanie praw ryb. To nie są muszki owocowe. To ze teraz ustawodawca nie chroni przed takimi praktykami, nie oznacza, ze za kilka lat bedzie tak samo.

Dla mnie to bestialstwo. I co mamy z tego ? Firefish ! Coś co nie powinno istnieć.

Opublikowano

Olobolo, jeśli mnie pamięć nie myli jeszcze niedawno popierałeś bastardy a teraz wszystkich pouczasz, goście hodują ryby po 30- 40 lat a Ty naczytałeś się i myslisz że już wszystko wiesz. Nie atakuje Ciebie, dobrze że się udzielasz ale umiar też trzeba zachować a pozatym czy masz jakieś doświadczenie w akwarystyce bo życie uczy że często teoria sobie a praktyka sobie.

  • Dziękuję 2
Opublikowano
Nie, genetyk stwierdza fakt.


A hodowca dba o swoje ryby jak tylko najlepiej potrafi bo to jest pasja a nie praca.Ja do swoich ryb wstaję codziennie o 5 rano (oprócz niedzieli).I nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.A wszystko co wiesz na temat hodowli to tylko twoje domysły i przeczytane informacje.Nie zawsze zgodne z prawdą.Co do mutantów to przeczytaj komentarze na allegro.

Opublikowano

LECHPL nie czytasz uważnie. W tamtych wątkach wyraźnie napisałem jaki mam do tego stosunek. Zdania nie zmieniłem. I nie naczytałem się, bo wiem jak wyglądają programy hodowlane np polskiej rasy HF bydła mlecznego, czy świń. I uwież mi wiem o tych programach "wszystko":)

Akwarystyka nie jest oderwana od rzeczywistości i takie same prawa dziedziczenia ją obowiązują. Akurat teraz piszę o praktyce, bo znam programy hodowlane. Napisałem ważne rzeczy, nie dostałem odpowiedzi, bo odpowiedzi są smutne o sam wole ich nie znać.

Nie będę drążył tematu ale z chęcią przez tel bym porozmawiał z fish magic i usłyszał jaki model selekcji maja. Może wtedy nie wrzuciłbym wszyskich do jednego worka.

Wychodzę z inicjatywa i sam napisze pw.

Pozdrawiam

Opublikowano

Fish_magic, jakiś czas temu przeczytałem w jednym z twoich postów jak chwalisz się tym, że wyhodowałeś odmianę burgund Aulonocary, gdy Ci jej nie chcieli sprzedać Niemcy. Czy zrobiłeś to z pasji, czy potrzeb biznesowych, w odpowiedzi na zapotrzebowanie rynku, dla poszerzenia oferty? Nie ważne jakimi metodami to osiągnąłeś. Przypuszczam, że podstawowym kryterium był kolor samców, a dalej to już był właśnie chów selektywny. Nie wmówisz mi, że zrobiłeś to dla dobra ryb i ich dobro miałeś na pierwszym planie. A już argument, że codziennie wstajesz o 5 rano o niczym nie świadczy. Co ma piernik do wiatraka. Nie twierdzę, że nie jesteś pasjonatem, ale jesteś też biznesmenem, przedsiębiorcą, więc nie rób z siebie takiego aniołka.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Wyszedłem z inicjatywa: Napisałem pw z prośbą o kontakt telefoniczny. Chciałem porozmawiać. Jak człowiek z człowiekiem. Otrzymałem niemiłą odpowiedź.

Jeśli ktoś ucieka, to ma coś do ukrycia.

Podejrzewam, że takie hodowle jak fish_magic nie mają zielonego pojęcia o genetyce i wkładają wiele pracy aby osiągnąć zamierzony efekt, który zdominowany jest przez przypadek. Dlatego powstrzymam się, i nie będę już podpowiadał jak należy poprawnie chów selektywny przeprowadzać (choć po części już to zrobiłem). Z wiedzy trzeba umiejętnie skorzystać. Tutaj akurat praktyka jest na drugim planie.


Należy jeszcze raz dobitnie podkreślić, że takie hodowle nie hodują ryb z jeziora Malawi, tylko mutanty, których w Malawi nie ma!


Jest tyle pięknych ryb z Malawi. Nie lepiej hodować je, a nie te zdegenerowane pachruście?

Opublikowano
Wyszedłem z inicjatywa: Napisałem pw z prośbą o kontakt telefoniczny. Chciałem porozmawiać. Jak człowiek z człowiekiem. Otrzymałem niemiłą odpowiedź.

Jeśli ktoś ucieka, to ma coś do ukrycia.

Podejrzewam, że takie hodowle jak fish_magic nie mają zielonego pojęcia o genetyce i wkładają wiele pracy aby osiągnąć zamierzony efekt, który zdominowany jest przez przypadek. Dlatego powstrzymam się, i nie będę już podpowiadał jak należy poprawnie chów selektywny przeprowadzać (choć po części już to zrobiłem). Z wiedzy trzeba umiejętnie skorzystać. Tutaj akurat praktyka jest na drugim planie.


Należy jeszcze raz dobitnie podkreślić, że takie hodowle nie hodują ryb z jeziora Malawi, tylko mutanty, których w Malawi nie ma!


Jest tyle pięknych ryb z Malawi. Nie lepiej hodować je, a nie te zdegenerowane pachruście?

1.Odpowiedz brzmiała:"Jak będziesz miał choć kilka lat praktyki w hodowli ryb z Malawi,to wtedy porozmawiamy.Pozdrawiam".Czy to jest nie miłe?Miałem z Nim rozmawiać o genetyce na której się nie znam.Znam się na hodowli ryb a On nie.2."Jeśli ktoś ucieka, to ma coś do ukrycia".Sądzisz chyba po sobie.Bo ja nie jestem z takich ludzi.Jeśli chodzi o tajemnice to każda firma czy hodowla je ma.3."Podejrzewam, że takie hodowle jak fish_magic nie mają zielonego pojęcia o genetyce i wkładają wiele pracy aby osiągnąć zamierzony efekt, który zdominowany jest przez przypadek".Tutaj masz rację oprócz przypadku.4."Tutaj akurat praktyka jest na drugim planie". Widać że dla mnie starczyła sama praktyka.5."Należy jeszcze raz dobitnie podkreślić, że takie hodowle nie hodują ryb z jeziora Malawi, tylko mutanty, których w Malawi nie ma!" Przed chwilą sprawdzałem ofertę hodowli Cichlidstadl.U nich w ofercie jest więcej ryb nie pływających w Malawi niż u mnie i tam tego nie zauważasz bo to hodowla renomowana i dla nich można a po mnie można pojechać.A tak na marginesie to na 40 odmian jakie posiadam tylko 5 nie pływa w Malawi.A co do pachruścia sprawdziłeś swoje geny?
Opublikowano
Przed chwilą sprawdzałem ofertę hodowli Cichlidstadl.


Hmm, tak tylko samej oferty ryb nie WF jest w granicach 250 +/- więc chyba nie ma co porównywać ilości hybryd do ryb tzw. jeziorowych. Zresztą prawda jest taka, że ryby (hybrydy) są bo są chętni na takie cudaki i już i nie ma znaczenia jaka to by nie była hodowla.

  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zabawa z żywicą a502ps: https://forum.klub-malawi.pl/topic/21578-jak-używać-purolite-a520e/page/13/#elControls_394430_menu Zwiększyłem podmianę wody do 7,7l/h (140% tygodniowo). Fosforany po tygodniu spadły do 0,8ppm. Przez tydzień pracował dodatkowo filtr 1 mikron na drugiej pompie. Woda czysta, ale przy ciemnym pokoju - widoczna mgiełka w skupionych stożkach światła z ledów wzdłuż akwarium. Wystarczy zapalić światło w pokoju by  znikła. Najwyraźniej to granica związana z samą wodą kranową (nadal idzie przez filtr ceramiczny, który powinien wyciąć wszystko powyżej 0,3 mikrometra) i filtracją biologiczną/karmą. W planach pozostawienie większej podmiany niż 1,2 l/h (20% tygodniowo przez ostatni rok).
    • Nasz klubowy kolega Timi klei dobre akwaria -Akwaria.pro Przy tym wymiarze, co Ty zamierzasz kupić, to od kogo byś nie kupił, to będzie dobrze. Oczywiście o ile ktoś ma doświadczenie w klejeniu akwari
    • Cześć. Od jakiegoś czasu myślę nad nowym akwarium - 120x40x50, z tym że tutaj (dla mnie) już zaczynają się schody - ciężko jest mi znaleźć jakąś zaufaną firmę, do tej pory patrzyłem i najbardziej zaufany wydaje mi się Myciok, z tym że szukając po internecie byłem w stanie znaleźć różne opinie - na tym forum głównie pozytywne i wystawione nie aż tak dawno temu, więc możliwe że jest u tej firmy lepiej niż było, ale byłem w stanie też znaleźć opinie nie aż tak przychylne więc na dwoje babka wróżyła (jak dla mnie). Dodatkowym pytaniem dla mnie jest tutaj czy szyba 8mm będzie wystarczająca, ale to nie jest tutaj aż tak ważne. Do tej pory byłem w miarę przychylny akwaplastowi (ze względu na cenę), ale przemyślałem i w razie nieszczelności mógłbym mieć małą powódź w pokoju, czego wolałbym oczywiście uniknąć. Z góry dzięki za jakieś nakierowanie, bo rzeczywiście ciężko mi jest spośród firm na naszym rynku wybrać, a co do Mycioka już kiedyś słyszałem pozytywne opinie więc może rzeczywiście zamówienie akwarium u niego wyszłoby najlepiej.
    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor żywicy. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie... EDIT2: Po kilku godzinach w solance przesypałem połowę do drugiej skarpety (luźniejsze upakowanie żywicy) i po wypłukaniu, obie skarpety do filtra. Już działa. Subtelne żółtawe zabarwienie widoczne po długości zbiornika zniknęło po 12 h. Zakładam, że przepływ przez żywicę był za słaby. Stężona solanka po regeneracji - prawie czysta. Przy wydajnej filtracji (fluidyzator K1 40l z gąbką 30ppi na pompie) - ta różnica w zabarwieniu to jedyny benefit stosowania tej żywicy. Woda nie jest bardziej klarowna niż bez.
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.