Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam,

przymierzam się do założenia akwarium i mam 3 krótkie pytania

1.czy do akwarium 240L (pyszczaki) do prawidłowego napowietrzenia wystarczy filtr wewnętrzny fluval 304 + deszczownia ? - czy może być za mało i trzeba dołożyć np.brzęczyk z kurtyną ??

2.lepiej żeby deszczownia była nad powierzchnią wody czy ma być zanużona (bo są bardzo odmienne opinie - nie sugeruję się dźwiękiem spadającej wody bo to akurat mi nie będzie przeszkadzało, chodzi o to żeby woda w akwarium była jak najlepiej natleniona) ??

3.ile ma trwać kwarantanna dla rybek przed wpuszczeniem do głównego zbiornika ??


dziękuję

Opublikowano
witam,

przymierzam się do założenia akwarium i mam 3 krótkie pytania

1.czy do akwarium 240L (pyszczaki) do prawidłowego napowietrzenia wystarczy filtr wewnętrzny fluval 304 + deszczownia ? - czy może być za mało i trzeba dołożyć np.brzęczyk z kurtyną ??

2.lepiej żeby deszczownia była nad powierzchnią wody czy ma być zanużona (bo są bardzo odmienne opinie - nie sugeruję się dźwiękiem spadającej wody bo to akurat mi nie będzie przeszkadzało, chodzi o to żeby woda w akwarium była jak najlepiej natleniona) ??

3.ile ma trwać kwarantanna dla rybek przed wpuszczeniem do głównego zbiornika ??


dziękuję



1. Ja osobiscie radze ci abys kupil brzeczyk z kurtyna albo kamieniem.


2. ja mam deszczownie pod powierzchnia wody i nie narzekam na natlenienie wody.


3. Nie robie kwarantanny ryb przed wpuszczeniem do akwa.

Opublikowano
2. ja mam deszczownie pod powierzchnia wody i nie narzekam na natlenienie wody.


Skonkretyzujmy - ile masz mg/l O2, bo ty może i nie narzekasz,

ale ryby jak najbardziej mogą mieć podstawy :-)


U mnie wg. Tetry jest 6-8 mg/l, czyli przy 26 st. prawie 100%,

jak dobrze pamiętam.


milc

Opublikowano

testu dawno nie robilem (niewiem gdzie jest :wink: )


teraz sugeruje sie tym czy ryby mocno otwieraja pysk, jezeli prawie nim nie ruszaja to znaczy ze jest dobrze :D

Opublikowano

Moim zdaniem filtr + descz. wystarczy, mozesz ja takze schowac pod woda, ale "wykrec" ja tak by tworzyly sie "fale" a wiec dziurkami delikatnie ku gorze i obserwuj garby na tafli wody, brzeczyk to halas, i nienaturalnie wygladajace bable... Kazdy robi to co lubi, jak Ci sie podoba powietrze unoszace sie w akwa, to zamontuj brzeczyk, napewno sie zaszkoidz:-)

Opublikowano

Popieram sabotage.Filtr wew + deszczownia wystarczy.Ja dokonałem zmiany i pozbyłem się brzęczka a zamontowałem deszczownię.Jestem teraz bardzo zadowolny z tego czynu :D o wiele lepiej bez bąbelków.

Opublikowano
niestety u mnie bez napowietrzacza to klapa w 1050l :D


:roll: hmm niewielu ma 1050 litrow... Nie mniej jednak odpowiednoi dlugo deszczownica i tez bylo by spoko, przypuscmy te 2,5metry...

Opublikowano
niestety u mnie bez napowietrzacza to klapa w 1050l :D


Wystarczy przerobic - wstawic komin a pod spód sump i z głowy :wink::D napowietrzacz nie potrzebny

Opublikowano
Wystarczy przerobic - wstawic komin a pod spód sump i z głowy Wink Very Happy napowietrzacz nie potrzebny



ale mi sie nawet podobaja babelki :D:D:D:twisted:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.