Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Wszystkich,

po 2 miesiącach od kupna rybek (labidochromis caeruleus, pseudotropheus saulosi) mam 3 samice saulosi inkubujące ikry. Przygotowałem już osobny zbiornik-kotnik. Mam pytania do bardziej doświadczonych akwarystów:

1) czy moge przenieść do drugiego akwarium wszystkie trzy samice naraz?

2) w którym momencie mam przenieść samice? Wiem że najlepiej przenieść jak najpóźniej, ale skąd mam wiedzieć że to już ten moment? Jedna z samic jest już strasznie chuda i chyba coś jej się rusza w pyszczku, czy mogę już ją odłowić?

3) czy to jest zasada że pierwsza inkubacja zazwyczaj kończy się niepowodzeniem?

Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.

Początkujący

Opublikowano

Witam, aż taki bardziej doświadczony akwarysta to ja nie jestem, ale pozwolę sobie zabrać głos, więc tak


1)hmm.. ciężko mi powiedzieć lepiej poczekać na wypowiedzi innych


2)Jeśli to twoje pierwsze młode to ciężko określić kiedy któraś z samic wypuści maluchy ,potem powinieneś dojść do wprawy, saulosi ma nieco dłuższy niż u większości Mbuna czas inkubacji nawet do 5 tygodni i pod koniec tego czasu powinieneś wyłowić samicę, ale jak już wspomniałem nie zawsze musi to być okres 5 tygodni, zależy to od wielu czynników takich jak obsada, wielkość akwarium czy nawet charakter ryby ;)


3)Nie jest to zasadą ,ale czasami to się zdarza,

Opublikowano

Moja samica Labeotropheus trewavasae donosiła pierwszą ikrę do końca i po 3 tygodniach wypuściła młoda.Ale ja jej nie odławiałem pływała sobie do końca w zbiorniku głównym.I jak ostatnio patrzyłem coś tam się zdołało z młodych uchować!!!

Opublikowano
1) czy moge przenieść do drugiego akwarium wszystkie trzy samice naraz?


ja bym nie proponowal takiego zabiegu, poniewaz moze sie zdazyc ze samice beda zrzeraly swoje mlode nawzajem, ja zaowazylem takie zachowanie u siebie u drapieznikow, czy mbuna sie bedzie zachowywac podobnie tego nie wiem :wink:

Opublikowano

Powiem jak było u mnie: Też miałem inkubujące trzy samice (2 x maingano i jedną redkę). Wrzuciłem je do jednego małego akwa (30 litrów). Trochę się pogoniły, ale generalnie był spokój. Wypuszczały po kolei, a ja odławiałem tą bez młodych do ogólnego. Nie było takiej możliwości, żeby zżerały wzajemnie nie-swoje-młode. Oczywiścei metoda ta wymaga trzymania "ręki na pulsie" (akcja trwała w sumie niecałe trzy dni), nie mniej jednak mam teraz kilkadziesiąt tygodniowych maingano i 6 redków ;) Niestety pływają teraz w kotniku siatkowym, gdyż w/w akwa musiałem oddać prawowitemu właścicielowi (Przy okazji - pozdrowienia dla pracowni biologicznej SP nr 5 ;>>)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.