Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, planuje p. saulosi w 112 litrach, mam kilka pytan o filtr


:idea: 1. Czy do malawi 112 l konieczny jest filtr zewnetrzny? czy wystarczy wewnetrzny


:idea: 2. Jesli staczy wewnetrzny, to czy moze byc taki :arrow: HAILEA BT 700 FILTR WEWNĘTRZNY Z DESZCZOWNIĄ ale do koszyczka zamiast wegla wlozylbym ceramike czy jakis inny wklad?


:idea: 3. Jesli juz na prawde musi byc zewnetrzny to moze mi polecicie jakis niedrogi ale dobry i cichy, ktory by starczyl na ten litraz.

co myslicie o tych?

A) http://www.allegro.pl/item971826173_robizoo_filtr_hw_302_1000l_h_18w_wklady.html

B)http://www.allegro.pl/item971497644_filtr_zewnetrzny_aqua_nova_ncf_600_akwarium_do150l.html

C) http://www.allegro.pl/item977670480_filtr_zewnetrzny_aqua_silent_2_aqua_szut_2w1.html

D) http://www.allegro.pl/item983333225_aquael_filtr_kubelkowy_minikani_120_gratis.html

E) jeszcze jakis inny ;p


:help: :help: :help: :help: :help: :help: :help: :help: :help: :help: :help:

Opublikowano

Ja nie chcesz zewnętrznego to nie musisz go na siłę dawać. Zewnętrzny ma tą zaletę, że jest łatwiejszy w obsłudze i daje większe możliwości. Ale jak dasz wewnętrzny to też będzie dobrze i spełni on swoje zadanie tak samo jak filtr zewnętrzny :)

Jedynie jak kiedyś będziesz miał potrzebę wstawienia dodatkowych wkładów do filtra to przy wewnętrznym będzie większy problem niż przy większym zewnętrznym. No i wewnętrzny filtr zajmuje miejsce w akwarium i szpeci.

Zależy czy chcesz wydac jak najmniej kasy, czy chcesz gabarytowo jak najmniejszy filtr, czy też są inne kryteria?

Opublikowano

Zadaj sobie trochę trudu i przeszukaj forum zamiast dublować tematy.112ka imo za mała dla pyszczaków.Może trochę większe akwarium i więcej możliwości wyboru gatunków?

Opublikowano

filtr wewnetrzny juz mam , dlatego pytalem czy mozna... bo jak nie ma takiej koniecznosci to teraz nie bede kasy wydawal na zewnetrzny... a co do tego ze 112 za mala na saulosi to nie skomentuje... bo szukalem wiele razy i na roznych forach i nawet na tym forum jest artykul ze saulosi w 112 spokojnie moze byc ... gdyby wszyscy takie podejscie mieli to kilka osob by mialo basenu po 1000l nawet na gupiki a reszta by nie mogla miec akwarium...

Opublikowano
Przy małej obsadzie( a zapewne taka będzie w Twoim akwa), wystarczy nawet jakaś kaskada.


obsada bedzie mala wiadomo bo zdaje sobie sprawe ze taki zbiornik daje male mozliwosci, ale kaskada odpada bo nie chcialbym wycinac dziury w pokrywie


]Ja nie chcesz zewnętrznego to nie musisz go na siłę dawać. Zewnętrzny ma tą zaletę, że jest łatwiejszy w obsłudze i daje większe możliwości. Ale jak dasz wewnętrzny to też będzie dobrze i spełni on swoje zadanie tak samo jak filtr zewnętrzny :)

Jedynie jak kiedyś będziesz miał potrzebę wstawienia dodatkowych wkładów do filtra to przy wewnętrznym będzie większy problem niż przy większym zewnętrznym. No i wewnętrzny filtr zajmuje miejsce w akwarium i szpeci.

Zależy czy chcesz wydac jak najmniej kasy, czy chcesz gabarytowo jak najmniejszy filtr, czy też są inne kryteria?



kryteria sa takie ze to akwa i filtr jaki jest w opisie ten wewnetrzny hailea juz mam, wiec akwa na pewno zostaje takie samo i rozwaznie czy nie lepsze by bylo troche wieksze odpada, a co do filtra zastanawiam sie wlasnie czy to co mam mi starczy czy musze inwestowac w zewnetrzny bo z kasa srednio, ale jak juz bym mial kupic ten zewnetrzny to kryteria bylyby takie ogolne czyli przedzial cenowy ten nizszy cos jak te do ktorych dalem linki, i wybrac cos najlepszego ogolnie z tego przedzialu uwzgledniajac wszystko, zuzycie pradu, glosnosc, wydajnosc, itd :)

Opublikowano
szukalem wiele razy i na roznych forach i nawet na tym forum jest artykul ze saulosi w 112 spokojnie moze byc .


Wiesz co to jest tak, może być i będzie żyć i się rozmnażać i wszystko niby dobrze. Z kolei w akwarium np. 700 litrów 3 gatunki pyszczaków tak samo. Tylko, że jak poznasz te ryby ich zachowania, to że je trzeba trzymać w haremie a później poczytasz o tym jak one żyją w naturalnych warunkach to będzie Ci żal tych ryb i sam stwierdzisz, że akwarium 112 jest za małe. Ja mam 3+6 saulosi w 220L i uważam, że to jest mało dla nich.

Chodzi o to, że ryby w naturalnych warunkach nie żyją w haremach, nie rodzi się więcej samic niż samców :) Ale my w akwariach w ten sposób musimy robić żeby te ryby się nie pozabijały a gdzie tam dopiero do odwzorowania naturalnych warunków?

Samica ma sobie płynąć po okolicy, oglądać samców i wybrać tego, który jej się podoba a w akwarium? Jak to ktoś napisał: samica jest po prostu gwałcona. I trzymanie w haremach ma w żałosny sposób symulować taki dobór naturalny, że niby jakaś samica sobie wybierze samca na partnera oraz rozładować agresję samców na wiele samic.

No ale to jest problem nie tylko Twój, ale znacznej większości miłośników tych ryb, którzy nie posiadają gigantycznego zbiornika :)

Ale śmieszne są wypowiedzi, że np w 112 nie mogą być a w 150 już mogą. 112 można tak urządzić, że będzie lepsze pod tym kątem niż 150 źle urządzone.

Jeszcze jest jedna sprawa, jak będzie jeden samiec to będzie kiepścizna, powinny być przynajmniej dwa samce, wtedy nie gonią cały czas samic i ich nie "gwałcą" tylko konkurują między sobą, pilnują swojego miejsca. Tak więc musiałbyś dać 2+5 i zrobi się trochę ciasno, no ale napewno będzie lepiej niż w przerybionym akwa w sklepie zoologicznym :)

Opublikowano
]

Jeszcze jest jedna sprawa, jak będzie jeden samiec to będzie kiepścizna, powinny być przynajmniej dwa samce, wtedy nie gonią cały czas samic i ich nie "gwałcą" tylko konkurują między sobą, pilnują swojego miejsca. Tak więc musiałbyś dać 2+5 i zrobi się trochę ciasno, no ale napewno będzie lepiej niż w przerybionym akwa w sklepie zoologicznym :)



I tu się z Tobą nie zgodzę.

Jeżeli już to albo 1 samiec albo 3.

Jeżeli dasz 2 samce to słabszy się nie wybarwi, będzie zagoniony i tylko będzie czekał na osłabienie alfy.

Miałem taką sytuację w akwa że były 2 samce Yellow.

Jeden przez cały czas zbierał baty - dzień w dzień, ale pewnego dnia przypętało się choróbsko i ten silniejszy troszkę osłabł - no i w ciągu kilku minut słabszy oddał silniejszemu wszystko to co dostał przez poprzedni rok.

Wyławiałem z akwa trupa.

W chwili obecnej mam 3 samce saulosi i jest spoko - 2 są wybarwione w 100% jeden wybarwia się czasami.

Widzę że jest mniej zagoniony i stresowany niż przy 2.

Dominanty prężą się przed sobą to i ten słabszy ma lżej bo nie robi za worek treningowy (oczywiście swoje też wyłapie ale nie w takiej ilości)


Co do 112 to ja trzymałem 3 samce ale jak były młode - około pół roku.

Jeżeli nie zamierzasz powiększyć zbiornika w najbliższym czasie to 1+5 i spoko będzie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.