Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W tej chwili mam akwa 220L profilowane stoi na jakiejś specjalnej szafce gdzieś w rogu pokoju.

A pod wiszącym TV mam podłużna komodę, która ma prawie 3 metry długości i 40 szerokości. Wpadłem na pomysł, żeby to 220L zamienić na długie akwarium, które miało by pojemność prawie 400L, wymiary: długość: 280, szerokość 40cm i wysokość 35cm. Wysokość nie jest imponująca, no ale trudno, za to akwa było by bardzo długie.


Szukałem jednak najtańszej firmy i ceny są horendalne :/ 1200zl najmniej za takie akwarium, to jest dla mnie przynajmniej dwukrotnie za dużo. Ja nie wiem, kawał sklejonej szyby tyle kasy :(. Jedyne co chciałem to żeby była to szyba o grubości 12mm aby była odporniejsza na uderzenia i ewentualne odkształcenia blatu szafki.


Do tego jeszcze pokrywa aluminiowa 1600zł. Masakra. Z tego powodu niestety nici z mojego pomysłu, prawie 3.000zł za to nie dam.


Czy ktoś miał podobny problem? Albo może ma jakiś pomysł, żeby to było połowę tańsze?

Opublikowano

smurv, może to się wydaje dziwne, ale będzie pieknie :) W dużym pokoju mam na całą długość centralnej ściany komodę, nad nią wisi plazma 50 cali i akwa stało by na tej komodzie, nie może być wyższe bo będzie brzydko wyglądać, dominowac nad resztą, ja wiem, że nie będzie imponujące w kwestii gabarytów ale o to chodzi. No i TV musiałby być wyżej jakby ono było wyższe. Standardowe mam na innej ścianie i wygląda brzydko :( nie pasuje do nowoczesnego urządzenia pokoju i chciałem je wymienić na większe i dużo ładniejsze. Zobacz na akwaria wiszące np, tu: http://sklepy.allegro.pl/item953372108_bezobslugowe_akwarium_wiszace_wb2580_aquarey.html są to głównie jamniki i pasują do nowoczesnego wystroju. Chcę takie akwarium i albo będzie takie albo zostanie ta standardowa kolumbryna która psuje wygląd pokoju, innej opcji nie ma :/

Opublikowano

Co do wiszacych

Głębia natury już w 15 cm

To jest trendy, jazzy i całkiem do dupy pomysł. Chyba ze jakas SA i neony, paletka by się tam nie obróciła :) Wbrew pozorom mało wody i miejsca dla ryb. Smurv słusznie zauważył, że taka kicha będzie wyglądała dziwacznie a kiedy jeszcze da się podłoże to będzie 30 cm wysokości, od którego jeszcze trzeba będzie odjąć margines na listwę pokrywy bo wody chyba nie będzie pod korek, a otwarte nie wchodzi w grę? No i 40cm to jakoś mało wydaje mi się dla pyszczaka, przemyśl jeszcze sprawę - może być ciekawie ale niekoniecznie malawi. Aha, dochodzą takie problemy jak cyrkulacja wody którą trzeba będzie zapewnić, bo i naczej piękny widok zepsują zalegające kupska.

Opublikowano
]A pod wiszącym TV mam podłużna komodę, która ma prawie 3 metry długości i 40 szerokości. Albo może ma jakiś pomysł, żeby to było połowę tańsze?


Największym kosztem jest długa szyba o niestandardowej dlugości. Zamawiając akwa 200/60/60 masz też cene ~1200 zł. a pojemność dwa razy większą. Dodatkowo grubosć szyby na tej długości jest wieksza niż wynikałoby to tylko z poj. 12 mm jest znacznie rzadziej spotykana niz 10 czy 8 mm szklo. stad wykonawca nie standardowego zbiornika, ma dużo drogiego odpadu. ktoś musi zapłacic.


Kolejna sprawa: głębokość akwa 40 cm. śmiesznie mało, szczególnie przy tak długim zbiorniku. Dlugi zbiornik, ale ryby powinienes dobierać pod względem wielkości jak do 220l, właśnie z uwagi na nikła wysokośc i głębokość. tylko ze liczba sztuk i liczba gatunków mogłaby ulec zwiększeniu - a pewnie nie o to tez Tobie chodzi.


Akwa nie musi stać na szafece. Komoda jest konieczna ? mozna po prostu postawic akwa na podłodze, bądź na jakims 30 cm postumencie. np. 200/60/60. Obok ładnie stać zawsze może kubełek.


Oświetlenie ? No cóż alu nie jest tanie. Policz powierzchnię i przekonasz sie ze to jednak musi kosztować. Zdecydowanie przy takiej wielkości akwa zwykle robi się tylko zabudowę przednią, a lampy wiszace schowane za obudową. Albo bez zabudowy - akwa otwarte i lampy wiszace np. na wspornikach zamontowanych do ściany.


Taniej będzie Tobie kupic 3 akwaria 200l i zrobic w kazdym inną obsadę. wystrój może byc zbliżony, łączenia zbiorników zasłonięte jakimś elementem kamiennym. Dawać będzie wrażenie jednego długiiego. Albo 3 zbiorniki a każdy z innym biotopem

Opublikowano

paputek25, jestem z Krakowa, ale transport jestem w stanie jakis oplacic.


No i 40cm to jakoś mało wydaje mi się dla pyszczaka
Tak, ja wiem, w takim akwarium to jedynie ślimaki.

Akwarium 220L profil ma 35cm szerokości i jakoś nadaje się na pyszczaki do tego kilka gatunków a tu 40 za mało :D Jakie Ty masz ? 60? 70?


ale ryby powinienes dobierać pod względem wielkości jak do 220l, właśnie z uwagi na nikła wysokośc i głębokość.
Tak, ja wiem, będzie tam to co jest teraz w moim 220L, może kilka sztuk więcej, czyli jakieś 20 sztuk saulosi, ewentualnie coś zamienie jak będzie pustka. Do tego ja jeszcze zrobie w nim przegródki, że de facto pyszczaki będą miały długość 220cm a niecałe 80cm będzie na kotnik i jakieś inne ryby, przegródki będą z cienkiej plexi z dziurkami.


Co do trzech osobnych akwarii to myślałem o tym, ale wtedy mam problem z utrzymaniem trzech warunków/parametrów wody, trzy filtry, trzy denitryfikatory, albo jakis system wymiany wody pomiędzy tymi akwariami, to trochę kłopotliwe.


Tak poza tym - proszę, nie starajcie się mnie przekonać na drastyczne zmiany, np. akwa na podłodze :) Nie tylko ja decyduje, rozmów było wiele i albo będzie tak albo w ogóle :) Kwestia tylko tego cholernego kosztu 3 klocków :/

Opublikowano

mam namiar na katowice , gdzie robią dobrze akwa za rozsądne pieniądze, jakby co info na priv.

a co do 12 mm, to wydaje mi się to zbyteczne, gdyż mała głębokośći i wysokość akwa . starczy spokojnie 10, gdyż nie ma takich naprężeń, za to wzmocnienia poprzeczne

Opublikowano
]


Co do trzech osobnych akwarii to myślałem o tym, ale wtedy mam problem z utrzymaniem trzech warunków/parametrów wody, trzy filtry, trzy denitryfikatory, albo jakis system wymiany wody pomiędzy tymi akwariami, to trochę kłopotliwe.



przed pewnymi kosztami nie uciekniesz. Ja jak podliczyłem koszty mojego 360+80 to się przeraziłem, bo wyszło prawei 3kPLN.


Co do odrębnych fitlrów - przecież nie musisz kazdego z osobna, połącz w jeden obieg, jeden filtr, - albo lewarek, albo przejścia przez szkło, jedna grzałka.


tyle ze będą 3 mechaniki, po jednym w każdym akwa, ale biolog może byc wspólny.


przy tej długości, szczególnie zwrociłbym uwage, by wys. zb. zrobić na 40 cm (byle nie wyzsza niż głębokość).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.