Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Wczoraj przytaszczyłem do domu ponad 30kg kamienia. Gdy wybierałem poszczególne kawałki skały wszystko wydawało się ok., dla ścisłości dodam tylko, że ponad 30cm warstwa śniegu nie ułatwiała sprawy. Po powrocie do domu i rozpuszczeniu warstwy lodu okazało się, że skałki ustawione w planowany przeze mnie sposób nie są zbyt stabilne. Gdy wszystko poukładam stabilnie to wychodzi bardzo płaska kompozycja, gdy zaś znowu powrócę do pierwszego ustawienia wizualnie wszystko jest ok., natomiast cała konstrukcja staję się bardzo niestabilna. I tak zacząłem się zastanawiać, czy nie można by zrobić podstawki pod te kamienia np. z cementu portlandzkiego; mam także CR65 ale do tego typu zastosowań wydaje mi się trochę zbyt słaby/kruchy. Sposób myślę najprostszy to użycie starej niedużej plastikowej miski wyłożonej np. folią. Do środka główna skałka odpowiednio obłożona mniejszymi kawałkami w taki sposób, aby wszystko było stabilne. Na koniec wszystko można by zalać odpowiednią mocną zaprawą cementową. Czy ktoś może próbował takiego rozwiązania?

Opublikowano

Ja mam prościej: dół wielkiego kamola opsikałem pianką pu, kiedy wyschło przyciąłem na płasko, wstawiłem do akwa, zasypałem piaskiem itd. Miękka podstawa bez styropianu.

Opublikowano

Użyj silikonu,powyciskaj na kawałku szkła tzw placki poczekaj aż wyschnie a potem już tylko nożykiem do tapet usuń ze szkła i gotowe.Podkładasz pod kamień i jest stabilnie i nic nie widać, u mnie się sprawdza ok.

Opublikowano

Maksym twój pomysł zapewne sprawdza się w przypadku, gdy kamień ma w miarę równą podstawę. U mnie było z tym gorzej, dlatego wykorzystałem pomysł nabe.


Na razie całość wygląda tak:

92f4890202ebe564m.jpg

Do tego dojdzie jeszcze CR na piankę, oraz farba w odpowiednim kolorze.


Mówiąc szczerze nie do końca podoba mi się to ustawienie, ale to na razie beta testy :mrgreen:.

Opublikowano

strasznie wysokie te posdstawki wyszły, nie wiem czy chcesz je obsypać piaskiem tak żeby nie było ich widać ale jeśli tak to strasznie grubo tego piachu będzie, jeśli nie to wg mnie paskudnie bedzie ta pianka wygladala.. powodzenia, pozdr :)

Opublikowano

Grubość pianki pod kamieniem to max. 2cm, przynajmniej tak starałem się podocinać. Faktycznie wygląda jakby było jej zbyt dużo, ale to tylko dlatego, że piankę nałożyłem także na boki kamieni. Trochę obawiam się wyporności pianki, wiec chciałem, aby powierzchnia styku była jak największa.

To zdjęcie powyżej zrobione było podczas pierwszej przymiarki, a pianka docięta jedynie tak, aby skałki zmieściły się w akwarium :mrgreen:. Od tego czasu uzbierałem już 30l worek skrawków i myslę, że to jest już max. Resztę zamaskuję CR'em i pomaluję pod kolor kamieni. Mam nadzieję, że będzie wyglądało dobrze. Jak tylko uda mi się zrobić zdjęcie dobrej jakości, to wrzucę aktualne fotki.


OT: Może ktoś mi podpowie jak zrobić ostrę zdjęcie, niekoniecznie z odbiciem pokoju na folii :wink:.


Edit: Wiem, że to nie galeria, ale moje foty zdecydowanie się tam jeszcze nie nadają. Proszę jednak o ocenę/ewentualne podpowiedzi odnośnie do lepszego ułożenia skał. Z góry dziękuję za wszystkie uwagi, nawet te nieprzychylne :mrgreen:.

00a4735fa062939am.jpg


7c7d9deded8e5811m.jpg



Obydwa zdjęcia przedstawiają to samo ułożenie, tylko z różnego ujęcia.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.